Badanie HSG drożność jajowodów

Dziękuję wam za wsparcie ;) Jakoś jestem spokojna zobaczymy co bedzie o 19 pewnie newy będą sięgać zenitu ;)

Hej. Myszka, Amefka odpoczywajcie dużo :) Jutro jeszcze tu zaglądnę, spisałam sobie już wasze imiona (Asia.pco napisz mi proszę imię Twojego M, będę modliła się za małżeństwa, nie tylko za kobiety ;)) Jak wrócę to mam nadzieję że przeczytam dużo pozytywnych wiadomości. Trzymam za wszystkie kciuki.

Piotr.

yvonkaa kochana jesteś, że pamiętasz o nas :) Może wreszcie nasze prośby i modlitwy zostaną wysłuchane :)

Yvonka - jeśli ja mogę się dołączyc to Ania i Łukasz, dziękuję z góry Asia - nie widać komórki po pęknięciu, wczoraj mi ginek pokazywał że jak jest nie pęknięty pęcherzyk to na zdjęciu jest mało białego, a jak pęknie to będzie dużo - i to białe to płyn, który powstaje po pęknięciu, ale potem po pęknięciu chyba widać ciałko żólte, bo ostatnio mówił że widzi

Dzięki nadzieja :)

Asiu jakbym mogła nie pamiętać :) Pełna nadziei już dopisałam Was na listę :) Będę pamiętała o wszystkich, również o tych które nie podały imion, Pan Bóg zna imię każdego z nas, ale mi łatwiej będzie modlić się imienne :) A Wy proszę odmówcie chociaż jedną "Zdrowaśkę" za nas pielgrzymów, o dobrą pogodę i bezpieczną drogę :)

Amefa chyba więcej nie zauważyłam , a może też nie chcę zauważać, bo pewnie dopatrzyłabym się mnóstwa objawów i normalnie chyba 3 miesiąc ciąży:), więc nie ma sensu. Na betę się na razie nie wybieram, to za dużo stresu mnie kosztuje, pewnie zrobię test w weekend albo nawet po i na spokojnie spróbuję do tego podejść.

Yvonka, nie pamiętam czy jestem na liście, ale jakby co to Ola i Mateusz. Pomodlę się na pewno, kiedy ruszacie?

Yvonka - bardzo dziękuję, pomodlimy się za Wasz szczęśliwe dotarcie do celu

No właśnie kiedy wyruszacie?

wyruszamy w czwartek (2.08) o 6.00 Wrocław-Częstochowa 9 dni marszu Psioszka jesteś na liście :) Dzięki za modlitwę

Yvonkaa spokojnej drogi :-) I żeby upałów nie było bo się ugotujecie :-)

Zawsze podziwiałam pielgrzymów.

Sru z zabobonami, jak sie cos będzie miało stać złego to i tak sie stanie. No to trzymam kciuki Amefa żeby Jasiek jeszcze troche wytrzymał w brzuszku:) Co do skuteczności IUI przy kolejnych probach to tez o tym słyszałam, ale tak jak Wy nie mam pojęcia dlaczego miałóoby to działac na korzyść. tym bardziej że mi gin kiedys mówiła ze nie trzeba robić inseminacji miesiąc po miesiącu(a nawet jest to niewskazane bo wtedy rośnie ryzyko ciąży mnogiej)

Przeiceż ciaża mnoga zależy od ilości pęcherzyków. Jak będziesz wytwarzać każdego cyklu 1 pęcherzyk to w jaki sposób masz mieć ciażę mnogą ?

Asia - ma racje z ta ciąża mnogą , to zależy tylko od tego czy będzie jeden czy dwa pęcherzyki A co do IUI to z tym 3-4 razem chodzi tylko o to że przy 3-4 razie patrząc ogólnie inseminacja osiąga 45-60% ( po 15% na każdą insemkę ). Ale tak naprawdę każde podejście do insemki to 15% czy to piewsza czy czwarta

a do bliźniaków to powiedzcie mi czy można mieć bliźnięta " dzięki " plemnikom, czy plemnik może miec wpływ na podział jednej komórki? Bo u mojego męża są w rodzinie bliźniaki, czy to zależy tylko od kobiety i jej komórek

Od faceta też ;)

asia ciąża mnoga zalezy od pęcherzyków ale przy stymulacji masz zawsze więcej niz jeden, co najmniej 2-3 a jak zrobisz inseminacje miesiąc po miesiącu to leki moga sie skumulować (przeważnie te poprzednie jeszcze nieco działają) więc i pęcherzyków możesz mieć więcej a wtedy może si eokazac ze nie zrobią inseminacji żeby cie nie narazić na co najmniej bliźniaki jak nie trojaczki. Pełna nadziei generalnie może sie zdarzyć nawet naturalnie podwojna owulacja i wtedy moga plemniki wniknąc do każdej z kom. jajowej jaka jest uwolniona. jednojajowe bliźniaki są bardzo rzadko, bo komórka zamyka sie po wejściu jednego plemnika. Mnie sie wydaje ze to raczej zalezy od kobiety i jej owulacji, plemniki biora tylko udział w wyścigu do jajeczka.

Wiesz co myszka ja jestem stymulowana i mam tylko 1 pęcherzyk , przez rok zdarzyło mi się 2 razy , że miałam 2 pęcherzyki po jednym w każdym jajniku.

Co do ciąży bliźniaczej to może być jedno lub dwu jajowa nie zawsze zależna od kobiety. Czasem to po stronie faceta jest, że tak powiem "bliźniaczość". Mam kolegę (bliźniak) u którego w rodzinie to po stronie faceta dziedziczy się ten gen do płodzenia bliźniaków. jego ojciec jest bliźniakiem, dziadek, pradziadek, a ciotki (z tej samej linii pokolenia) nie rodziły bliźniaków. Więc czasami to zależy od faceta :)

No ciekawe sprawy, ja bym chciała bliźniaków i mój emek też ale lekarz nie chce mi stymulować inseminacji , a przy owulacjach mam zawsze 1 pęcherzyk, ale jednojajowych bliźniaków to bym się bała mieć, bezpieczniej dwujajowe

Dziewczynki kochane powiedzcie mi czy któraś z Was miała robione takie badanie jak czynnik antymilerowski? Lekarz na mój problem niepłodności nie ma pomysłów poz i powiedział że jak to badanie źle wyjdzie to nie będę miała szans na dziecko, chce sprawdzić czy jajniki dobrze pracują! niedawno miałam laparoskopię i wyszedł mi jeden jajowód drożny oraz małe jajniki i macica! jestem załamana nie n wiem co robić? poratujcie poradą!

Jeśli dobrze znalazłam to ten czynnik to AMH czyli określenie rezerwy komórek jajowych.

Alaa - a leczysz się w klinice niepłodności , może tam się udaj, nie załamuj się na pewno lekarze coś wymyślą i będziesz miała dzidziusia

Jeszcze nie leczę się w klinice niepłodności! jeszcze to badanie i będę wiedziała co dalej powiem Wam szczerze że mam złe przeczucia ze względu na te małe jajniki ! mam dość już wszystkiego! może któraś z Was miała to badanie? dzieękuję dziewczynki za odpowiedź

Jeszcze nie leczę się w klinice niepłodności! jeszcze to badanie i będę wiedziała co dalej powiem Wam szczerze że mam złe przeczucia ze względu na te małe jajniki ! mam dość już wszystkiego! może któraś z Was miała to badanie? dzieękuję dziewczynki za odpowiedź

Ja nie miałam,podobno jak się idzie do kliniki to trzeba je zrobić, więc pewnie niedługo tez mnie czeka, ale spokojnie nie denerwuj się, może wcale nie będzie tak źle jak się nastawiasz

Asia ja zawsze przy stymulacjach miałam 2-3 pęcherzyki, widocznie albo lekarz daje ci małe dawki leków albo organizm tak dobrze na stymulacje nie reaguje, bo naturalnie to powinnaś miec jeden pęcherzyk a przy stymulacjach więcej. Faktycznie przypominam sobie, ze kiedys moja znajoma mówiła że w jej rodzinie też bliźniaki rodza sie z męskiej strony więc pewnie coś w tym jest że to facet w jakiś sposób odpowiada za ciąże mnogą. Pełna nadziei, no akurat na jednojajowe bliźniaki to sie ma najmniejszy wpływ, bo to dopiero zapłodniona komórka sie dzieli. ale jak już pisałam zdarza sie to bardzo rzadko więc trzeba by miec mega szczęście/pecha żeby tak sie stalo