Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

moja Ola kilka razy dziennie już w brzuszku miałą czkawki i teraz też się zdarzają pare razy na dzień czasem ;) przeważnie jak jej się uleje to łapie czkawka często ;) czasem pomoże to że się napije troche herbatki,czasem dudni i nie przechodzi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha, ja taki biały śluz miałam właśnie jak zaszłam w ciążę, brzuch też mnie bolał ale trochę inaczej niż na okres. Daj znać jak będziesz testować ;-) Trzymam kciuki. Moja Ola rzadko miała czkawkę ale jak już dostała to albo do cyca, albo cieplejszej herbatki jej dałam i przeszło. Tak jak tu dziewczyny pisały, dziecko się zachłyśnie powietrzem, albo troszkę zmarznie i czkawka gotowa. Mój maluch teraz w brzuchu też ma czkawki, śmiesznie to wygląda, a przecież ani nie załapał powietrza ani nie zmarzł, hi hi ale brzuch jest wtedy śmieszny. Może jakoś wytrzymamy te upały!!! Po tym wczorajszym deszczu u nas trochę chłodniej dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AndziulkaAP
Za tydzień powinnam mieć @. Tymczasem wydaje mi się, że jestem w ciąży - uprawiałam sex z moim narzeczonym w dni płodne - był to stosunek przerywany, ale zdaje się, że cos tez "wyciekło" we mnie. Miało to miejsce w dzień po owulacji (mam łatwo rozpoznawalną owulację). Gdzieś 2 dni po stosunku zaczęłam mieć nudności - identyczne jak podczas pierwszej ciąży, tyle, że wtedy pojawiły się one później. Zrobiłam już 4 testy - wszystkie negatywne. Mam świadomość, że to jeszcze za wcześnie na testy, ale....Gdzieś czytałam, że nudności sa tylko przy pierwszej ciąży. Czy to prawda? Myślałam, że to może zatrucie - ale żadnych innych objawów zatrucia nie mam a nudności w ogóle mi nie przechodzą. Czy mogę być w ciąży? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na nudności to jeszcze za wcześnie troche ;) zazwyczaj pojaiają sie między 6 a 8 tygodniem ciąży ;) poczekaj jeszcze do tego spodziewanego okresu - jeśli nie przyjdzie to zrób wtedy test ;) lub jeśli chcesz to zrób nawet z dwa dni przed okresem ten super czuły lub beta hcg jeśli nie bedziesz mogła sie doczekać ;) a tak troche z innej beczki teraz... ja kochałam sie z mężem ostatni raz 12dc w którym zaszłam w ciąże a za dwa dni miałam parogodzinną podróż autobusem (kiedyś nawet paru minut nie mogłam wytrzymać w samochodzie bo miałąm chorobe lokomocyjną ale od kilku lat nic się nie działo) i podczas tej podróży właśnie tak paskudnie męczył mnie mdłości.... ;/ nawet te proszki od choroby lokomocyjnej nic nie dawały. dopiero jak na świeże powietrze wyszłam to było lepiej ;) i to tak tylko ten jeden raz było bo później to jechałam nawet dłużej samochodem i nic mi nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Hej dziewczyny,,,, ja nadal w dwupaku:) Jeśli chodzi o czklawkę u noworodków to jest to zupełnie normalne. Dopiero po porodzie układ oddechwy maluszka intensywnie się rozwija i z tąd te czkawki... czasami przy tym może zdarzyć się ulewanie itd... z kolei gdy gdy dziecko zwraca jedzenie 1 raz dziennie to tez nie ma sie czym martwić bo ono nie czuje potrzeby głodu tylko potrzebę ssania.. no a że żołądeczek maleńki i nie ogarnia tyle pokarmu to po prostu je oddaje. Mi Czarek też tak zwracał.. ale rósł jak na drożdzach.. najwazniejsze by dziecko przybierało na wadzę... Ja już ledwo żywa chodzę...jeśli to można nazwać chodzeniem!!! kulam sie:) byłam w poniedziałek u ginka na ostatniej wizycie... mały warzy 3980 ale w karte ciąży mi wpisał 3800... no i ma fajną bujną czuprynkę:) wszytko jest ok. przepływy dobre, wód odpowiednio dużo... mam czekać na alarm a jak nie to cc. Buziaki kochane... wybaczcie że tak mało sie udzielam ale już nie daje rady siedzieć przed kompem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina, wcale Ci się nie dziwię, ja też ledwo dycham, a te upały dają nam się w kość bardzo!!! Ty się możesz pocieszać tym że za raz będziesz po akcji a my, jeszcze trochę!!! Trzymam za Was kciuki, Agata to pewnie już urodziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja też jeszcze w dwupaku :) Wczoraj rano około 5 byłam w kibelku i jak wróciłam do chwyciły mnie poranne skurcze przepowiadające. No i były coraz częstsze, więc wzięłam notes i wpisywałam godziny. Były takie: 6:07, 6:17, 6:24, 6:31, 6:39, zaczęłam się niepokoić, ale jak poszłam zrobić kawę to mi przeszło. dzisiaj powtórka z rozrywki: 7:01, 7:07, potem zrobiłam śniadanie mężowi, skurcze dalej były, pomyślałam, no to dzisiaj pojedziemy, 7:28, 7:34.... nawet jeden miał 3 minuty przerwy no i przeszło :( normalnie tak mnie to stresuje, zdążę się do tych skurczy przyzwyczaić zanim naprawdę zacznę rodzić i potem nie zdążę na porodówkę, a mam godzinę drogi samochodem :( A jutro wizyta u gina i muszę sama jechać autem. Jeszcze teraz dzwoniłam do księgowej, żeby mi przygotowali RMUA, to powiedziała, że muszę po to do zusu jechać, bo mam ciągłość l4. A ledwo chodzę i strasznie nie chcę już samochodem jeździć. Kto wymyślił, że te druki i pieczątki w książeczce robi się raz na miesiąc, jakiś debil normalnie (przepraszam za wyrażenie) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ DZIEWCZYNY: jestem nowa na tym forum....chciałam zapytać: kiedy można zrobić test beta lub te zwykłe ciążowe.....wspomnę, że miałam podwójna IUI (24 i 25.05) a 23.05 miałam podany pregnyl....czy testy tzw. sikańce mogą dziś wskazać omyłkowo wynik...(pytam; ponieważ robiłam dziś dwa testy -sikańce- i obydwa wyszły pozytywnie/...proszę o pilną odpowiedz. Ivetta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) ja dziś 32 dc @ brak, zrobiłam rano test ciazowy, ale negatywny i nie wiem czy może za wcześnie go zrobiłam?? ostatnia @ 6 maja była... owulka ok 21-22 dziś mamy 8 czerwca czyli 18 dni od owulki, to na teście chyba już powinno wyjść, jak myślicie?? w zeszłych miesiącach miałąm takie cykle luty 29 dni marzec 29dni (samoistne poronienie) kwiecień 31 dni maj 32 dni. teraz piersi mam takie nabrzmiałe i śluz wodnisto biały.... nie wiem co myśleć o tym wszystkim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IVETA z tego co wiem, to testy (te sikańce ;) ) czasem może się mylą, ale tylko w tę drugą stronę. Jak Ci wyszły pozytywnie, to myślę, że tym razem się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha mi test nie wyszedł po 5 dniach od spodziewanej miesiączki, miałam dostać w poniedziałek, test robiłam w sobotę i nie wyszedł. A zawsze miałam regularny okres co 27 dni. Powtórzyłam w czwartek dopiero, bo wcześniej się bałam, wyszedł pozytywny i za 5 dni mam termin porodu :) Także testy ciążowe niekiedy się mylą!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRESKA: piszesz, że testy się mylą w tę drugą stronę: czyli mam nadzieję, że mogą nie wskazać ciąży,,,,ale czy przy dwóch testach (16 dni po pregnylu) też się mogę łudzić....??? :-)) mogą wskazać ciążę a jednak nic nie będzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Troche mnie tu nie było:) IVETKA mysle ze jeden test mógł sie pomylic ale dwa juz nie bardzo. Generalnie testy sikane nalezało by robic najwczesniej dwa-trzy dni przed spodziewana @, ale wiadomo ze najpewniejszy wynik jest po terminie @. Nie wiem jak jest u ciebie ale moze zrób sobie bete, mozna ja zrobic juz kilka dni po zapłodnieniu i jest najpewniejsza bo wykrywa juz minimalne stezenie hcg czyli hormonu ciazowego. Testy sikane wykrywaja ten samo hcg ale w wiekszym stezeniu:) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Iveta najbardziej wirygodny będzie test beta hcg z krwi.. z tego co wiem to pregnyl może fałszować wynik a test tzw. może czasami dać fałszywy wynik. Oczywiście trzymam kciuki aby tak nie było... to zależy jaką dawkę pregnylu dostałaś... ja dostałam 1000 i sikaniec mi wyszedł a w ciązy nie byłam. Więc idz na pobranie krwi:) Życzę ci z całego serca upragnionej fasolki...a nawet dwóch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY ZA ODPOWIEDZ: jeszcze małe pytanie: do ilu dni od podania pregnyl może fałszować wyniki......i po ilu dniach od jego podania wynik beta będzie najbardziej wiarygodny ?? Czy jeśli minęło już 16 dni od pregnylu to mógł wyjść wynik sfałszowany? jeszcze raz dziękuję za odpowiedz. IV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY: odebrałam betę: 250 czy to ok? co to dokładnie oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
ivetta to oznacza że jesteś w bardzo wczesnej ciązy:) Teraz już nie musisz mieć wątpliwości.... a nawet mi tu pachnie podwójną fasolką:) bo betka dość wysoka:) Pregnyl utrzymuje się do 14 dni po podaniu...ale z dnia na dzień spada! Ja np. miałam w 14 dniu po wynik 21 a dwa dni później 14... wiec ja jako pierwsza mam okazje ci pogratulować:) Teraz na siebie uwarzaj i się ciesz... jak najmniej stresu! W końcu sie udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boże: Dzastina222 :-)) Olcik 777: czy to prawda, co piszecie?? po tylu latach starania....podeszłam na totalnym luzie do tej IUI a tu...... dziewczyny: prośba: dokładny wynik to 250 mIU/ml który może to być tydzień?? szukam w necie, ale tu są jakieś dziwne parametry.... Strasznie Wam dziękuję za odpowiedzi IV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik; na jakim etapie jesteś :-))) piszesz o Twojej becie...zatem zakładam, że jesteś w ciąży? :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze kreska wiesz co ja nie miałam takiej rozrywki jak Ty :p Jak rano dostałam bezbolesnych surczy to miałam je odrazu c 5-6min ;) miałąm umówione ktg i wyszły lekkie skurczepodczas ktg zaczął mi czop śluzowy odchodzić :p ok 20 te skurcze już były lekko bolesne i pojechałam z mezem i mamą do szpitala to jak mnie ta już łapały to musiałam przystanąć bo nie dałam rady iść chociaz nie były jeszcze bardzo bolesne ;) następnego dnia miałam cc ;) o 14.45 urodziła się Ola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to jest ok 5 tygodnia licząc od ostatniej miesiączki. Mnie beta 56 wyszła w 27 dc czyli w 4 tygodniu. Tak, jestem w ciąży, 4 miesiąc niedawno się zaczął:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcik: hmmmm......a czy wysokość tej bety jest ok: 250 mIU/lm ----bo jak spytałam pielęgniarkę, czemu taka wysoka,,,czy to może być np. ciąża bliźniacza...(lekarz mi wspomnial, że powinna być ok. 60) a tu aż 250....).to skomentowała, że nie aż taka wysoka ..... W każdym bądz razie,,,,w piątek mam robić drugą betę i progesteron.... a tak naprawdę; poza lekkim ciągnięciem w dole brzucha to nic a nic nie czuję....nawet piersi mnie nie bolą i nie są tkliwe...czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka83
Witam was kochane widzę że przybyła nam zafasolkowana Ivetta :) Gratuluję kochana. Co do objawów to każda z nas jest inna więc i ciąże inaczej przechodzimy więc niczym się nie przejmuj betka jest piękna i rzeczywiście tak jak dzastinka napisała możesz spodziewać się 2 fasolek pod serduchem:):):):) Dzastinka kochanie współczuję ci z całego serca upał straszny a twój młodzieniaszek do malutkich nie należy:) Ale już niebawem będziesz go tulić w ramionach i będziesz cieszyć się z tego że słonko świeci bo w rejs z wózkiem będziesz mogła pomykać:) Trzymam kochane kciuki za wasze rozpakowanie szybkie i bez komplikacji. Buźka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ivetta ja miałam cykle średnio 28-30 dni i dwa dni przed terminem @ posżłam na bete, następnego dnia po południu był wynik i miałam 134 chyba o ile dobrze pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi Ola marudzi z jedzeniem chyba przez te upały ;) średnio na jeża widzi jej się podnosić brzuszek ;) w nocy dzisiaj sie obudziła,słysze, że sie wierci, wstaje patrze a ta leży na brzuchu ;) i nie mogła sie wybudzic , przeniosłam ją do siebie na poduszke to sobie jeszcze pospała dwie godzinki i śmiała sie jak sie obudzila wreszcie :D główke jak leży na brzuszku, ale uwielbia fikać na boki i z plecków na brzuszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivetta, ja myślę że nie masz się co martwić na zapas. Ja właśnie specjalnie odszukałam badania HCG, robiłam je w 28 dc, a cykle miałam po 28 dni właśnie i betę miałam 250, czyli tyle co Ty. Więc widzisz że nie masz się czym martwić, po prostu taka nam wysoka wyszła. Ja mam jednego szkraba w brzuchu, chłopca, za to dużego :-) Wczoraj byłam na wizycie i maluch waży 2200 g, a jestem w 33 tygodniu. Jak dobrze pójdzie i nic się nie zmieni to wstępny termin cc mam na 25 lipca. Kupa czasu jeszcze, ale co zrobić, trzeba czekać cierpliwie. Lekarz wpisał mi w kartę ciąży że poród ma być tylko przez cc więc jestem już spokojna. Bo on wyjeżdża na przełomie czerwca i lipca na wczasy a różnie to jest. Wszystkie wyniki w normie, jestem już 10,5 kg do przodu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivetka gratuluję!!! :) Wiem jak to jest na początku, dużo stresu, ale nie masz się czym martwić, czekaj spokojnie na wizytę u gina. Mnie na początku też ciągnął brzuch i piersi nie bolały, później bolały tak, że dotknąć nie mogłam i tak do 4 miesiąca. Miałam też taki biały charakterystyczny śluz. A ja dzisiaj jadę na wizytę do gina, do zus i do księgowej podrzucić l4. Na szczęście poprosiłam siostrę i ze mną pojeździ, bo strasznie boli mnie brzuch jak coś robię. Nawet wyciągnąć auto z garażu mam problem. Ciekawe jak to będzie już z dzidzią się zorganizować, bo pamiętam że jak jeździłam gdzieś z siostry córeczką, to też to wcale proste nie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivetta witamy ;-) i bardzo Ci gratuluję ;-) Ja z kolei już od pierwszych dni jak byłam w ciąży miałam straszną zgagę i bolały mnie piersi i brzuch, nudności miałam czasami ale nie wymiotowałam...także nie ma reguły. U mnie dziś kochane deszcz wiatr i chłodno, aż się nie chce z domu wychodzić...a od dwóch dni po południu takie pioruny i burza , że masakra... Buziaczki dla wszystkich ;-***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×