Dieta sout beach kto ze mna piszcie i dzielcie sie wrazeniami!

jest bardzopozno ale wstyt mi musze napisac ze jestem zla byly same grzeszki >:-(

Czesc :) W ranach oderwania sie od nauki, postanowilam tutaj zajrzec! :) Jutro egzamin a ja daleko w polu, ale coz... :o U mnie waga stanela. Od kilku dni jest to 51 kg, ale w pierwszym tygodniu tez przez kilka pierwszych dni pierwszej fazy waga stala mi w miejscu, dopiero chyba po 5 dniach zauwazylam jej spadek, wiec mam nadzieje, ze jeszcze zleci mi kilogram do czwartku, kiedy to rozpoczne druga faze! :) Juz nie moge sie doczekac jedzenia owocow, zwlaszcza czeresni, ktore ostatnio pojawily sie na rynku i na ktore o malo nie skusilam sie przy ostatnich zakupach :) A jak tam Wasze spadki wagi? Jak tam grzeszki? No, coz pora juz na mnie! Trzymajcie sie cieplo!

Ja tez musze sie uczyc! :(((((((((((((((( pozdrawiam plazowiczki pa

Dodaje nowy przepis bo jakos tu pusto :( Ale chumor poprawi sie po ty :)) \' \' \" \" \" \" \" 75 dag sprawionej ryby (dorsz, mintaj, itp.) 2 łyżki oliwy z oliwek 3 dymki ze szczypiorem 5 ząbków czosnku 1/2 cytryny sól biały pieprz 1. Rybę podziel na nieduże kawałki. Dymkę oczyść, opłucz, osącz, pokrój. Czosnek obierz. 2. W głębokiej patelni rozgrzej oliwę, wrzuć posiekaną dymkę ze szczypiorkiem i ząbki czosnku, podsmaż 3 minuty, przypraw do smaku solą i pieprzem. 3. Włóż rybę, przykryj, duś 10 minut. Podawaj z plasterkami cytryny. SMACZNEGO :)) :)) :)) :)) :))

Hej laski Margot trzymam kciuki i zycze powodzenia na egzaminie ja dzisiaj juz calkiwm chyba zapomnialam o diecie byly swiezutkie truskaweczki grepfrut na sniadanko buleczka razowa ale ty masz idealna wage bardzo ci zazdroszcze gdybym tyle wazyla to nigdy bym nawet nie pomyslala o diecie no ale niestety tylko pozazdroscic, mysle ze zaczne odnowa moze jutro niewiem moze kiedys wroci silna wola uuuuu jak bym chciala ale jakos ciagle mnie cos kusi jeszcze zjadlam dzisiaj arbuza i to tyle na dzisiaj . Ostatnio malo pisalam mialam wolne i korzystalam z slonca nie schudlam ale sie opalilam nie zrobilam nic dla ciala ale pczucie mam wspaniale pa pa napisze jutro.

Pierwsze koty za ploty - egzamin numer 1 mam za soba! Ale dopiero we czwartek bedzie \"wesolo\" :o :) Barylka - ja jestem malutka - 1,58 cm wzrostu zaledwie, wiec przy moich wczesniejszych 54 kg nie wygladalam najlepiej! Teraz juz jestem bardzo blisko wymarzonej wagi: 48-49 kg :) Ale wiesz, byl czas (juz ladnych pare lat temu) kiedy to wazylam prawie 70 kg! Dlugi czas nie moglam tego zrzucic, ale w koncu wzielam sie za siebie i sie udalo! Zobaczysz Tobie tez sie uda schudnac! :) Glowa do gory :) Od czwartku zacznam jesc owoce :) Pozdrawiam wszystkich, zwlaszcza tych uczacych

Hej pozdrawiam Margo swietnie ze juz jeden stres masz za soba mama co z tobom . Margo teraz masz swietna wage bo jak bylo 70 kilosow to łoooooo. moja waga to zawsze było60 lub 62 po pierwszym dziecku 30 kg. wiecej po drugim 17 wiecej no i sie zbieralo , spotkalam znajoma 4 lata temu i szok ona zawsze byla jak slonica a tu rewelacja była na cambridge skusilam sie i ubylo 15 kg. potem rozne diety iglodowy czas lecial sadlo roslo i wkoncu wzielam sie za siebie startowalam od 97 do94 waga sie wachala a dzisiaj juz mam 80 kg i dalej sie trzymam czasem wpada mi cos w rece i kusze sie na zarelko ale maz mnie trzyma na duchu i mowi ze mam sie trzymac bo idzie mi dobze jak nigdy dotad chcialabym aby moja waga znowu pokazala 62 kg. to bylby szok , znajomi mowia schudlas a ja tylko mowie ze im sie wydaje i nie zdradzam sie bo jak sie nie uda to bedzie kleska na calego no to pa pa.

dodam jeszcze ze mam 172 cm.

NICK.........WZROST.....WAGA.POCZATKOWA.......AKTUALNA

Prubowalam przez tydzien diete owocowom ale nic uwazam ze SBD jest najlepsza i zjadlam dzis jajecznice ale sama nie wiem czemu tak malo i wypilam kawe moja waga az sie zdziwilam schudlam 1,5 kg malo jadlam tylko wczoraj byly gosci i zjadlam ciastko ale sie ciesze chociaz 1,5 kg to juz cos teraz do 24 SBD bo potem wakacje a potem zobaczymy piszcie pozdrawiam.

Piszcie KLAWIATURA NIE GRYZIE zapraszam!!!

Hej Margo, Elzunia co jest nikt nic nie pisze ? ja dzisiaj zjadlam pyszne cisteczko.

chce tylko napisac ze kts zalozyl topik o temacie luzie z nadwaga łaczcie sie czy cos takiego i podpisal sie moim nikiem to nie ja.

:) Barylka - mi sie wydaje, ze najtrudniej sie zabrac za siebie. Jak juz sie zrobi pierwszy krok i zobaczy sie pierwsze rezultaty, to czlowiek potrafi sie bardziej zmotywowac... przynajmniej mnie to motywuje! Ja przez dlugi czas nie bylam w stanie sie za siebie zabrac i kiedys w ciagu dnia powiedzialam sobie od teraz bior sie za siebie (nie od jutra, ale od teraz) i schudlam 15 kg w 8 miesiecy! I juz potem nigdy nie wrocilam do starej wagi! Tobie tez sie na pewno uda! :) W preferencjach zastrzez sobie nick! Wtedy nikt nie bedzie mogl sie tak samo podpisywac! :) mama - ja nigdy nie wytrzylalam na zadnej diecie i juz na pewno nie bede eksperymentowac z roznymi dietami... South Beach traktuje raczej jako sposob na zdrowe odzywianie i w ogole jako sposob na zycie! Gratuluje kolejnych zgubionych kilogramow :) A ja dzisiaj rozpoczelam 2 faze :)

Cześć DZIEWCZYNKI!!! Dawno mnie tu nie było, a to dlatego,że 1. egzaminy (w sobotę następny :( 2. od niedzieli nie było netu. Dziś naprawili, ale straaasznie wolno chodzi i szlag mnie tu trafia, bo nie dość ze długo trzeba czekać to co chwilę nie można otworzyć str!!! Przez to że tu nie zaglądałam moja dietka jakby tu powiedzieć ... straciła ciągłość i trzeba zaczynać od początku :( . A już za chwilkę pojawią się truskaweczki w moim ogródku i jak tu nie grzeszyć znów??? A mam jeszcze jedno wytłumaczenie mojej przerwy w dietce- myślałam, że jestem w ciązy :) ale już się wszystko wyjaśniło i trzeba znów się brać za siebie!!!! A MARGOT ja też mam 1.58 (w kapeluszu) i tez bym chciała ważyć jakieś 47kg a najlepiej to 45, ale to się raczej nie uda :( Muszę w końcu kupiuć sobie tą L-Karnitynę, może wtedy pójdzie łatwiej... Pozdrawiam WAS cieplutko!!!! KOCHAM MOJEGO MISIA!!!!!! :) :) :) :) :)

:) A.g.a - powodzenia na egzaminach! :) Mi jeszcze zostal jeden plus napisanie pracy zaliczeniowej :o Ja tez mam 1,58 m w kapeluszu ;) Ale 45 kg to wygaje mi sie za malo przy naszym wzroscie, chociaz moze to zalezy od budowy. Uwazam, ze dla mnie waga optymalna to 48 kg, nie mniej, nie wiecej.

Oto przepisik na bigos 1 kg kapusty kiszonej, ok. 0,5 kg chudego mięsa ( pierś z kurczaka, chuda wieprzowina), 30 dag wędliny (szynki) z drobiu, 2 duże cebule, 25 dag pieczarek, przyprawy, przecier pomidorowy, kilka suszonych grzybów. Trochę pracochłonne, ale warto!!!!!!!! - W dużym garnku gotujemy kapustę kiszoną-( dodaj 2 liście laurowe, 3-4 kulki ziela angielskiego, 7- 8 kulek pieprzu, połamane grzyby suszone, soli)- gotujemy ok. 1,5 godz. - Mięso kroimy w kostkę, dzielimy na 2 części, jedną z nich gotujemy w osolonej wodzie, druga później usmażymy na patelni. - Na patelni smażymy pokrojoną w kostkę cebulę- na oliwie ( małą ilość), dodajemy „druga „ część mięsa- chwilę smażymy, po 5 minutach dodajemy kiełbasę (szynkę) pokrojoną w kostkę i obrane i pokrojone pieczarki- (dodaj trochę wody, żeby nie przywierało, pamiętaj, pieczarki maja w sobie dużo wody). - Wszystko dusimy do miękkości mięsa- około 20 minut - Następnie wrzucamy do kapusty- usmażone dodatki + ugotowane mięso. Gotujemy aż woda niemal w pełni odparuje, następnie dodajemy przecier pomidorowy, doprawiamy do smaku( papryka sypka, pieprz mielony, sól, wegeta) Pamiętajcie- Bigos im starszy, tym smaczniejszy J))) Można go tez zamrozić, zapewniam, starczy na długo, jest PYSZNY. SMACZNEGO

Nie umiem zabrac sie za odchudzanie nawet za SBD na ktorej duzo sie je wytrzymuje dzien i koniec moj rekord to 4 dni 3 kg ale od jutra koniec dieta i juz musze schudnac do 24 z 7 kg. pozdrawiam:)) :))

mama co ty 7 kg. do24 ja bym tez chciała ale to takie pracochłonne co?????

http://www.targisko.pl/?rid=65

SOS CZOSNKOWY czosnek (ile kto chce, wedug uznania i smaku, ja robi z 5-6 ząbków) jogurt naturalny (ja daje 0%) surowy, swiezy ogórek koperek przyprawy (ja nie daj, albo sporadycznie...zalezy od smaku) jezeli jest za rzadki, to dodać jajka...ile kto chce, w zaleznosci, jak gesty ma on byc (mozna zamiast jajek dac majonez, ale to chyba w II fazie, ja majonezu sie wystrzegam) Do jogurtu dodajemy wycisniete ząbki czosnku. Scieramy ogórek na najmniejszych \"oczkach\", tak samo jajko, jezeli go dodajecie. Mieszmy. Dodajemy koperek i ewentualne przyprawy. Ja preferuje sosik do kalafiora, broku czy fasoli. Najlepiej, przed spozyciem wozyć do lodówki na jakis czas, zeby sie skladniki przezarly.

Skoro ty mamo wiesz prawie wszystko o tej diecie, to powiedz mi czy moge zjesc pizze na cienkim ciescie?

Plazowiczka niestety nie mozesz przykro mi!

pierś z kurczaka oliwa pieczarki cebulka ser żółty koncentrat pomidorowy przyprawy pierś z kurczaka przekroić aby powstała „kieszonka\", natrzeć przyprawami do smaku. pieczarki pokroić dość drobno i podsmażyć na rozgrzanej oliwie z posiekaną cebulką. przełożyć farsz do miski i wymieszać z grubo startym żółtym serem. dodać łyżkę koncentratu pomidorowego. wszystko wymieszać i nadziać farszem kurczaka (można na końcu spiąć wykałaczką). posmarować z zewnątrz oliwą i zawinąć w folie aluminiową. piec w rozgrzanym piekarniku ok. 30 min w temperaturze 1800

hej hej czy ktos tu jest bo ja tak ,i znowu dzisiaj zjadłam truskawki bo jak sobie odmowic kiedy takie czerwone ipachnace śmieja sie domnie ze straganu i kusza tak tak to nie zart ale mam 2kg. mniej rewelacja co nie tylko tak dalej .

Czesc !!! hej!!!! hej!!!! gdzie jestescie laski praca szkola was pochlonela cz jaki diabli was wzielo czy intrnet wam wylaczyli nic niepiszecie ja tez jakos odlecialam z sbd ale czasem mozna pogadac i napisac co sie dzisiaj zjadlo ile gzeszkow macie na swoim koncie zajze potem.

MAMA !!!!!!!!!!!! przestan krzyczec !!!!!!!!!!! znaczy pisac duzymi literami !!!!!

Cześć wszystkim!! Ja mam chwilową przerwę w SB, ale do poniedziałku- bo już koniec egzaminów!!! :) Mam wreszcie neta no i mąż wyjeżdża służbowo do stolicy :(. Więc tylko dla siebie nie będę gotować!!! Moze się jakoś zmobilizujemy do tego odchudzania- może jakieś małe zawody- która dłużej wytrzyma na dietce lub kto szybciej/więcej schudnie?? :). Rywalizacja mobilizuje ;) Odezwijcie się czasem!!! Mama a co z tobą, a ty Margot, gdzie się podziewasz??

Ja tu zagladam co dziennie ale nik nie pisze ja bylam przez 10 dni na diecie MZ i schudlam 3 kg bardzo sie ciesze.

i juz nie jestes na sb??