OPRYSZCZKA - ZNOWU, JESZCZE NIE SKOŃCZYŁA MI SIĘ POPRZEDNIA. CO ROBIĆ???????????

przez 2 MIESIĄCE nie mogłam pozbyc się opryszczki, normalnie szlag mnie trafial bo nigdy cos takiego mi sie nie zdarzylo - miewalam naloty ale raz na pol roku i nie dluzsze niz 4 dni..... poszlam do dermatolog, dostalam recepte na Heviran i jestem wniebowzieta :D:D kuracja trwala chyba 3 tygodnie, ale juz od 2 miesiecy nic mi nie wylazlo i raczej nie wylezie :D profilaktycznie lykam wit.B complex (B compositum inaczej) 2 razy dziennie i jest super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kocham heviran :):):):):):)

PS przed ta dwumiesieczna oprycha pomagala mi pasta do zebow i kostki lodu - opryszczka znikala tego zamego dnia co sie pojawiala :) nie wiem jak u was ta masc dzialala ale ja nie polecam hascoviru - po zastosowaniu tej masci na twarzy zostala mi ciemna plama ktora miesiac czasu zlazila :-/

ona znowu wrocila!!!!!!!!!!!!!!

ja tez mam czesto i zadne masci ani haviran nie robia na mnie wiekszego wrazenia - najskuteczniejszym, jak dla mnie, sposobem na szybkie pozbycie sie jej jest przekluwanie pecherzykow czysta igla - nie rozmnazaja sie wtedy i szybciej goja.

moja siostra czesto ma opryszczke i jak tylko czuje ze sie robi to biegnie do dentystki!!!!! ona na chwile naprowadza na opryszczke lampe (nia sie chyba utwardza) lub jakis leser, nie wiem dokladnie. ale wtedy opryszczka znika!!!

Znam ten problem 3 dni przed ślubem wyskoczyły mi 2 duże i 1 mała... Płakałam przez telefon przyszłemu mężowi chyba z godzinę.... Na własnym slubie.......Ale jakos doszłam do siebie, poszłam do ginekologa, ale to tylko dlatego,że mialam tam wizytę przy okazji.... Przepisała mi mocna dawkę Heviranu + maść. A do tego jeszcze kryjący makijaż i tylko ja o niej wiedziałam... Chociaż źle się z tym czułam.... Ja z tym walczę długo, jak tylko mam gorączkę albo mocno czerwone usta to już moge sie spodziewać opryszczki.. Maść pomaga jakos, ale niezbyt zapobiega.. Ja dostałam Heviran na zlikwidowanie opryszczki, ale piszecie,że stosujecie przez kilka tygodnni... Jak to działa? Może też spróbuje, bo sporo mi tabletek zostało....

no wlasnie poradzcie cos. blagam! moze jakies domowe skuteczne metody.

wyleczylam!!!!!!!!!!!!!!! nareszcie! tylko 2,5dnia! wzielam sie za sprawe kompleksowo: po tym jak wyskoczyly mi babelki posmarowalam davercinem,po kilku godzinach nakladania zrobil sie strupek. na noc posmarowalam mascia, a rano strupek sie zmyl. Poza tym wczoraj caly dzien lykalam witamine B complex jakies 6 razy po 2 tabletki, no i jakies witaminki mulsujace. Dzisiaj juz po klopocie!!!

moja opryszczka na ustach pojawia sie przeważnie raz w miesiącu a bywa że częściej,próbowałam już Naprawdę wielu sposobów ale najbardziej pomaga mi okład z czosnku (jeden ząbek soczystego czosnku przekrojony na pół i przecierać nim piekące miejsce kilkanaście razy dziennie) na noc posmarować antyvirem po 3 dniach prawie nie ma śladu po opryszczce

KUrtde;/ Ja mam taką opryszczke na łonie;/ Nie wim od czego to zachowuje wszystkie zasady higieny;/ nie wiem co mam z tym zrobic;/nie chcem isc do ginekologa bo sie wstydze Co moge z tym zrobic ;/ czy konieczna jest konsultacja z lekarzem??

witam mam tern sam problem stad pytanie jaki lekarz mi przepisze ten lek ? ogolny? czy kazdej innej specjalizacji tez?

jeszcze wczoraj opryszczka ktora mi pojawila sie na moich ustach byla wielkosci dropsa np. mentosa, znajomy polecil mi Vratizolin- masc na tego typu schorzenie, dzis opryszczka zmniejszyla o polowe i nie mam juz trudnosci w jedzeniu :) koszt Vratizolin wynosi ok.9zl w zaleznosci od apteki ale naprawde warto kupic ta masc. Mi pomogla... pozdrawiam

Jak ochronić się przed wirusami ? Wirusy są bardzo trudne do zwalczania i odporne na działanie antybiotyków. Wirusy nie mogą same ulegać reprodukcji w związku z tym przyłączają się do innych komórek w organiźmie ludzkim, zmieniają ich kod genetyczny oraz ich funkcje. Aby zapobiec ich szkodliwemu działaniu trzeba zapobiegać ich reprodukcji w taki sposób, by nie uszkadzać przy tym zdrowych komórek. W badaniach laboratoryjnych prof. dr nauk med. Valerii Sedlak-Vadoc opracowany przez nią naturalny skład nowoczesnego suplementu przeciw wirusom VirAgo, okazał się zdolny do selektywnego hamowania autoreprodukcji wirusa. W skład VirAgo weszły najsilniejsze ekstrakty ziół: ekstrakt z liści oliwek, ekstrakt z korzenia jeżówki purpurowej, ekstrakt z kory pau d’arco, ekstrakt z kory kociego pazura (Vilcacora), chelatowany cynk i L-lizyna. Wiele wirusów uaktywnia sie w organiźmie pod wpływem spadku odporności. Pobudzając system odpornościowy VirAgo przyczynia się szczególnie do zwalczania przez organizm infekcji wirusowych oraz różnych chorób, których podłożem mogą być rotawirusy np.: zapalenie układu oddechowego, gardła i uszu, cukrzyca typ I, wodne lub ropne wysięki powodujace zapalenie stawów i innych chorób reumatoidalnych (choroba Reitera), choroby tarczycy (choroba Hashimoto lub Gravesa-Basedowa - thyreoidisis), ostra białaczka szpikowa, choroby skórne (rumień zakaźny, pęcherzyca ) i wiele innych. Dzialanie VirAgo polega na aktywizacji ważnych komórek odpornościowych, zwanych makrofagami, które krążąc w organizmie jak „śmieciary” oczyszczają organizm pochłaniając wirusy, bakterie, grzyby i komórki nowotworowe. W rezultacie wszyscy „intruzi” zostają unieszkodliwieni. Chory organizm, a szczególnie po lekach chemicznych, antybiotykoterapii czy chemioterapii często jest praktycznie pozbawiony układu obronnego i nie ma sił na własną obronę. Stąd bardzo ważnym czynnikiem jest odpowiednie jego wspomaganie do pobudzania wzrostu obronnych limfocytów T. Zaleca się zamiast szkodliwej dla organizmu antybiotykoterapii, stosowanie alternatywnych środków typu VirAgo osobom cierpiącym na infekcje chroniczne wywołane wirusem grypy, Epsteina-Barra, w chorobach wirusowych opryszczki zapobiega nawrotom choroby, wspomaga leczenie wirusowego zapaleniu wątroby typu „A”, „B” i „C” i innych infekcji opornych na działanie antybiotyków. Składniki VirAgo także opózniają działanie wirusa HIV, hamując jego autoreprodukcję. Jego dodatkową zaletą jest fakt, że uczy organizm samoobrony w sposób naturalny i bezpieczny. Twój organizm sam poradzi sobie z wieloma zarazkami. Dostarcz mu tylko Virago - specjalistę do spraw obronnych Już teraz zadbaj o odporność! Zapraszam na stronke http://www.vitasuplementy.pl

Najlepiej tłuc wirusa prądem. :D

Nie wiem czemu chwalicie tak heviran ja tez go brałam po opryszczce i jaieś 4 miesiące nie miałam to normalne ale potem znowu jest!!Własnie mam i nie wiem co robić nie mi nie pomaga a bedzie m,i ona siedziała n a wardze pewnie z tydzień :(:(:(:((:(:(:(:(:(:(

Sanol, plyn przy opryszczce . kosztuje ok 3 zl i dziala super ,szybko zasusza i przestaje bolec chociaz po nawilzeniu tym chwilke piecze

tak czytam i czytam i widze tu identyczny problem.Ja miewam przez pewien czas opryszczki co tydzień...potem spokój jakis czas i znów wyskakuje.Wlaśnie dzis jak spojrzałam w lustro zobaczyłam czerwoną plamę na ustach i rozwijajace sie pęcherzyki.Po jednej nawet mi blizna została,taka aż do nosa.Nabawilam sie opryszczki noc przed Sylwestrem lecząc jeszcze poprzednia,a teraz mam taka właśnie pamiątkę w postaci czerwonej plamy od wargi do nosa.Często miewam nawet po 3 porządne oprychy,a karzda robi sie w innym czasie.Jakie środki stosować??Już próbowalam Sonol,Zowirax hascovir,czosnek,smarowałam pastą,wcinałam witaminy,a ona dalej mnie męczy nie przewanie i to coraz bardziej... :((((( jedyny srodek jaki jest w miare dla mnie skuteczny to właśnie plastry na opryszczke.Dyskomfort nie jest taki duży jak z jakąś bialą substancja na ustach.Tabletki też juz testowałam.Musiałam je łykac 5razy dziennie.Po nich mnie strasznie żołądek bolał,a potem oprycha znów sie pojawiała...ehh wiem,ze to nie jes wyleczalne do końca,ale nawet nie mam dluższych przerw miedzy nimi tylko jedna po drugiej i to najbardziej na górnej wardze.Hmmm wypróbuję jeszcze metodę z moczem i wacikiem...ciekawe może szybciej się będą goić :]

wezcie ja juz mam dosc dostałem tego swinstwa 1 raz i piecze fu mam na to herbex smarowałem cały dien i to nadal jest;/

Na opryszczkę dobre jest srebro koloidalne. Jak czuje się , że "wychodzi" to trzeba przyłożyć sobie na to miejsce gazik nasączony srebrem koloidalnym. Trzymać tak 6-7 min. Co jakiś czas przykładać. Opryszczka się nie rozwinie.A jeżeli wyskoczy - to szybko się goi i nie tworzą się strupy. Na drugi i ew. trzeci dzień też należy dosyć często przykładać w to miejsce gazik z srebrem koloidalnymn. Ja to już przetestowałam na sobie. Ponieważ chodzę na basen a często jest bardzo chlodna woda - to zaraz po basenie czułam , że "będę miała gościa " na ustach. Tak bywało za każdym razem , przykładałam srebro i "gość" sie nie rozwijał.Jednak po kuracji 21-dniowej srebrem koloidalnym - od ok. 2 miesięcy ( mimo chlodnej wody na basenie) już się nie pojawiła.Srebro można kupić w aptece lub w sklepie zielarskim ( te które jest dopuszczone do sprzedaży w aptekach).

p.s. chcę dodać , że nie ma śladu po opryszce, żadnych blizn nie zostawia.

ja na opryszczkę stosuję erazaban - to taki krem dostępny w aptece, bez recepty. jeśli zacznie się smarować w pierwszym dniu, jak tylko poczuje się swędzenie/pieczenie, i smaruje zgodnie z zaleceniami co ok. 3 goziny, to opryszczka goi się szybciutko, u mnie nawet 2 razy szybciej, niż wcześniej.

Ja chyba zamiast tego srebra koloidalnego wole cos co polecaja farmaceuci czyli ten krem o którym pisze poprzedniczka-erazaban.nie wiem jak moj organizm zareaguje na jakies srebro.a ja oczekuje dobrych efektów.

Erazeban to nowośc- zaw. zupełnie coś innego niż Vratiloziny i Hascoviry.... nie wiem jak działa bo nie stosowałam ani nikt ze znajomych, bo pojawiła na rynu się niedawno z koleji te palstry Compeed na opryszczkę to jakaś lipa, osklejało mi sie to dziadostwo i się świeciło :P chociaż ja to miałam w kącikuust to moze dlatego... ale jak ktoś ma np. wizyte u stomaTOLOGA, TO TAKI PLASTEREK JEST JAK NAJBARDZIEJ OK, ma poza tym jakąs subtsancję rpzyspieszająca gojenie ja mam Vratizolin i jest ok

polecam homepoatyczny lek Vaccinotoxinum.Kosztuje 7 zl.

co do działania erazabanu - opryszczki goją się po nim szybciej, bo on ma takie działanie, że chroni zdrowe komórki sąsiadujące z zakażonymi przed rozprzestrzenianiem się wirusa. a skoro nie atakuje on sąsiednich komórek, to dużo łatwiej i szybciej się to wszystko goi. jedynym "warunkiem" tak szybkiego obrotu sprawy jest rozpoczęcie smarowania jak najwcześniej, najlepiej już wtedy, kiedy piecze, a zanim się zrobią pęcherzyki - wtedy szansa na szybkie zaleczenie jest bardzo duża.

Musze koniecznei zabrac glos w sprawie Erazabanu.Polecila mi go Pani mgr w aptece ponieważ chciałam aby opryszczka szybko się konczyła,bo byłam swiadkowa na weselu moje kolezanki.I wiecie ze rzeczywiscie to działa.Posmarowałam od razu i opryszczka trwała jedynie 5 a nie 10 dni.Polecam!

A ja miałam opryszczkę od czasów liceum. Praktycznie bez końca- jedna się goiła, następna wyskakiwała. Wypróbowałam chyba wszystkiego. Z różnym skutkiem. A wiecie co pomogło? Ciąża!!!!! :) Od paru lat opryszczka nawet jak się u mnie pojawia to sporadycznie, teraz nawet nie pamiętam, kiedy miałam ją ostatnio :) Lekarz to potwierdził - zmiany hormonalne w organiżmie załatwiły sprawę :)

A co robicie ze strupiem kiedy juz sie pojawi na miejscu po opryszczce ? nadal nalezy go smarowac erazabanem ? czy dac czas zeby wysechl i odpadł?

wg ulotki należy erazabanem smarować aż do odpadnięcia strupka, czyli strupek też. na początku jakoś mnie to nie przekonywało, ale sprawdziłam i faktycznie strupek jakby szybciej niż normalnie odpadł, jak go smarowałam. w ogóle przy erazabanie cała opryszczka dużo szybciej się zagoiła.

To dobrze wiedziec.Ja sie bałam ze jak do końca bede smarowac to strupek sie rozmoczy i w zyciu mi sie nie zagoi dlatego to gojenie tak dlugo trwało.ale teraz juz wiem ;-)))