Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Jolku---> ojejku, to niedobrze, moze ta dieta nie pasuje do ciebie, ja tez sie czuje slabo, ale nie mdleje, to faktycznie moze jedz te buleczke z rana, a jesli dalej bedziesz sie czula slabo, to moze w ogole odstaw ta diete, jak masz sie tak meczyc. pozdrawiam. buziaki.

piękna mniejgrubasko----zobaczę jak się będę czuła wieczorem i czy na następny dzień znowu będę miała takie problemy ze wstaniem, jeśli tak, to odstąpię od diety. Teraz jestem ospała, ale daje rade. Odzywaj się często, bo wtedy mi raźniej:) Buziaczki!! Wcinam właśnie pomidora i jajo, ale w ogóle nie smakuje i nie mam na to ochoty, ale jem, bo muszę;)

Witajcie :) Jolku, uważaj na siebie! Zdrowie najważniejsze!! Piękna mniejgrubasko, nie martw się, na pewno waga w koncu zacznie spadać jak tylko troche usprawnisz przemiane materii :) A jeśli chodzi o mnie to waga pokazuje równiutkie 63kg, z czego bardzo się ciesze :) Od 1 czerwca schudłam wiec 12 kg, 5 cm w biuście, 10cm w talii i 8cm w biodrach :) 3 sierpnia wyjeżdżam, wiec mam jeszcze dwa tygodnie i przez ten czas spróbuje dobic do 60-tki :) Plan na najbliższe 2 tygodnie: Dieta mięsno-jogurtowa 800kcal oraz 2 godziny dziennie na rowerku stacjonarnym :) Powodzenia moje Kochane :) A może ta Wasza dieta jest troche zbyt restrykcyjna? Miłego dnia!

Jejku jejku tak czytam co ten nasz Jolek tu napisał i się aż zmartwiłam! Kochana uważaj na siebie bo to nie żarty, a jak znów się nam rozchorujesz to co wtedy? musimy się przecież trzymać wszystkie razem :) całe szczeście że nasza Piękna mniejgrubaska już jest z nami :) jak jej nie ma to nikt nie pilnuje przestrzegania 3 zasad!! :) Mam nadzieje, że będziecie się dobrze czuć na tej diecie i przyniesie Wam ona same pozyteczne skutki :) Agnes gratuluje wytrwania do konca diety i zgubionych kilogramów :) Ja zaraz zmykam na rozmowę w sprawie pracy, mam małego stracha bo żadnego doświadczenia w tych sprawach nie mam. 3majcie za mnie kciuki :) miłego dnia!!buzka

Elu---> no wlasnie 3 zasady, dziewczynki przestrzegamy?? Agnisia--> moje gratulacje, jestem z ciebie dumna, dzielna dziewczynka! oby teraz utrzymac te wage i tak dalej! Jolus-->martwie sie o ciebie, pamietaj ze nic nie musisz, zdrowie jest najwazniejsze, moze ta dieta nie pasuje do ciebie, moze rzeczywiscie lepiej przystopowac. ja sie jakos trzymam, choc tez mi troche slabo i wszedzie widze jedzenie ale sie trzymam, nie jest najgorzej. trzymajcie sie moje piekne. buziaki

Dzięki dziewczynki, wszystkie mi tak gratulujecie, że na pewno jakos dalej pójdzie, właśnie komponuje jadłospisy na najbliższe dni :) Elu ---- powodzenia na rozmowie! Trzymam kciuki :) Piękna mniejgrubasko, staram się zasad przestrzegać :)

Diewczynki dziękuję Wam za troskę, miło mi i obiecuję, że jak tylko znowu poczuję się fatalnie, to rzucę tę dietę w cholerę. Wiem jedno: nie będę się już objadała jak dziki osiołek, bo potem trudno to zrzucić i trzeba się namęczyć. Elu----trzymam kciuki, pokaż im kto tu rządzi:) piękna mniejgrubasko----przestrzegam na pewno 2óch zasad:) nad trzecią popracuję:) Idę robić Perle obiad i zastanowię się w mmiędzyczasie, czy zjeść normalny posiłek.

Hej dzewczynki widze ze dzielnie trwacie w dietkach;) Ja dzis niewiele zjadlam jako nie czuje glodu, ale wieczorkiem napewno da o sobie znac;) Jolku moze nie powinnas stosowac tej dietki skoro tak na Ciebie dziala, przemysl to dobrze zebys sobie krzywdy nie zrobila:-( Jesli dalej sie tak poczujesz to nie mecz i zrezygnuj z niej. Agnes1987 podziwiam Cie ze zmusisz sie do cwiczen rano;) Caluski dziewczynki

Czołem Kochane :) Ja już jestem po rozmowie wstępnej i nie wiem co będzie dalej, mam ok 30 przeciwniczek na to stanowisko!! ale ten dyrektorek kazał mi przyjść we czwartek na 8:30, mam przejść szkolenie z jego pracownikiem i jeśli wszystko pójdzie ok to jade dalej na tym wózku :) a tak między nami babeczkami to się chyba zauroczyłam w tym dyrektorku!! mówie Wam dziewczyny jakie ciacho! tylko schrupać :D on mi tłumaczy zasady i warunki pracy a ja głupia sprawdzam czy ma obrączke na palcu czy nie :D hehe- nie miał!!!!!!!! :) Idę coś wszamać, bo wcześniej nie miałam do tego głowy, ale zjem coś nieskokalorycznego, żeby we czwartek dobrze wyglądać na spotkaniu! bo tak wogóle to praca hostessy jest :) Zyczę Wam równie dobrego humoru jaki mam dziś ja i pozdrawiam ciepło :) Buźka

Hej dziewczynki jak sie trzymacie?? Jolku jak dietka, dobrze sie czujesz? Mam nadzieje ze tak, ja zaczynam byc glodna:/ Pozdrawiam

No witam moje Słońca:) Zjadłam normalny obiadek i jest mi o niebo lepiej, chciałam na podwieczorek zjeść też jabłuszko, ale jakoś ugryzłam raz i mi się odechciało. Za to cały dzień boli mnie głowa. Jutro zjem normalnie śniadanko, a potem dietka, może będzie dobrze. piękna mniejgrubasko, dajesz radę, trzymam za Ciebie kciuki Kochana. Elżuniu, ja myślę, że oni Cię wezmą do tej pracy:) Tylko tam szefa nie zbajeruj:) heheh, a może zbajeruj, bo właściwie to dlaczego nie?? Teraz to dopiero będziesz miała zastrzyk pozytywnej energii widząc codziennie w pracy takie ciacho jak Twój szef:) piękna mniejgrubasko, a Ty nie mas zfajnego szefa przypadkiem??:):):) Jesteście Kochane:):):) Dziewczynki, a może tak napiszemy coś o sobie bliżej, zrobi się jeszcze milej?? Napiszcie co Wy na to:):):) Ja zmykam odkurzać, bo po południu jakoś nie miałam siły. Ciao!!

Dobry wieczór Kochane :) Karina----- hehe, dzięki, ale niestety nie ma za co mnie podziwiać, bo jednak rano nie ćwiczyłam. Za to \"odćwiczyłam\" to wieczorem i tak bede robic codziennie, bo doszłam do wniosku że budzić sie rano na ćwiczenia w wakacje to sadomasochizm :D Elu---- no proszę, Jolek ma rację że jak dostaniesz te prace ( a na pewno dostaniesz!) to nikt nie przebije Twojej motywacji :D nie ma to jak apetyczny pracodawca;) Jolku--- jeśli o mnie chodzi to uważam że to świetny pomysł, żebyśmy napisały o sobie coś więcej :) Szczerze mówiąc to strasznie się już do Was przywiązałam i nawet jak już sie nie bede odchudzać, to na pewno Was nie zostawie :) Dobrej nocy:)

Jezeli mam 170 cm a waze ok. 54 kg. To dobrze?? Mało- dużo?? Sorki ale ja się nie orientuję w tym ????

Ja jestem ZA pomysłem Jolka :) już opowiedziałam mamie i jej kumpeli o tym przystojnym szefunciu i skubane też chcą go poznać hehe :) Karina walcz dzielnie wieczorem z głodem!! :) Dobranoc :)

Agniesiu----ja też Was nie zostawię, nawet jak schudnę, bo Wy na tej kafeterii, to moja druga rodzina:):):) Zobaczymy co jutro dziewczynki powiedzą na pomysł, ażeby bliżej się poznać. Jak się zgodzą, to napiszę o sobie. A teraz życzę Wszystkim super babeczkom z naszego topica spokojnej nocy i przepięknych snów:):):) Elżunia to już pewnie śni o swoim szefie:)hehe Dobranoc:)

__dysia__ -----waga wdze nierówna, to zależy od budowy ciała. Jedni z taką wagą przy takim wzroście wyglądają świetnie, a drudzy mniej. Wszystko zalezy od tego, jak czujesz się sama ze sobą. Pozdrawiam.

hej, dziewczynki! ja tylko na chwile zanim pojde spac! Jolus--> dobrze ze zjadlas, bo juz sie martwilam o ciebie. ja sie jakos trzymam, ale nie widze by ciala sie robilo mniej i wcale sie nie czuje lzej :( ale i tak staram sie trwac w tym, bo napewno nie przytyje od tego i to jest lepsze niz wcinanie czekolady. za to od pojutrze ruszam z bardziej intensywnym treningiem z moim trenerem. co do szefa, to zadroszcze Eluni, moj jest niziutki, tlusciutki i ma wasy, ale i tak jest fajnym szefem...no i niestety jak na razie nie mam do kogo wzdychac ani dla kogo sie odchudzac, tylko dla samej siebie i moje ksiecia ktory gdzies tam jedzie na tym koniu ;) mi sie pomysl z poznaniem sie blizszym baaaardzo podoba, tylko dzis juz nie pisze, jestem zbyt zmeczona i zbyt glodna by sobie przypominac jak si nazaywam ;) dobrej nocki buziaki

Witam weszłam na wasz topik dziekuje za zaproszenie ale tutaj widze macie malą nadwagę a ja jestem otyła:(

To ja! nocny marek :) Zawstydzona, my tu przyjmujemy każdego kto chce zrzucić troche ciałka, bez względu czy to ma być 5 kg czy 50 :) a sama zobaczysz, że w grupie zawsze jest raźniej!! Ja spać nie mogę jakoś, ale chyba pora najwyższa, może jakiś szefuncio mi sie przyśni hehe :D Piękna mniejgrubasko, a Twój trener? ten chyba nie należy do niskich tłuścioszków co ? :) Jest też jedna rzecz która mnie dziś zdenerwowała! mianowicie- mój sąsiad którego do tej pory uważałam za bardzo sympatycznego faceta powiedział dziś mojejmu bratu że ja teraz wyglądam tak jakbym lubiła dobrze zjeść!!!!!!!!!!!!ależ mnie to wkurzyło! jak strace jeszcze pare kg to sie odpierdziele i dogadam temu sąsiadowi :) OK już Was nie zagaduje, śpijcie smacznie :) dobranoc!!

Dziewczyny, ja tez chce schudnąć z 5 kg przynajmnej, tylko, żeby potem nie przytyć. Już jakies dwa tygodnie jem znacznie mniej, bez tej cholernej pizzy i czekolad, łykam figurelle i tableki P-Ehr, duzo pije, jeżdzę na rowerku stacjonarnym, ale tak codziennie to od paru dni. Nie mam się za dobrze, spac nie mogę, jeść się chce teraz, marze o pizzy. Ale się nie dam. Wspierajmy się. Życze Wam wszystkim powodzenia.

Dzień dobry moje Perełki:) Dziś czuję się dobrze, jem właśnie bułeczkę. Pancerna Elżbietko----nocny marku, Ty pewnie teraz odsypiasz:) Co do głupich odzywek sąsiada, to są osoby mało taktowne, do których on z pewnością należy. Jak mnie denerwuje takie prostactwo. Nieraz spotykałam się z głupimi docinkami, np. wujków: \"ależ się poprawiłaś tu i tam\" Chyba nic innego nam nie pozostaje jak tylko to olać. Nie przejmuj się wiec Kochana:) piękna mniejgrubasko----spełniłam dziś Twoje 3 zasady:) Jak się czujesz?? Nie martw się tym, że na razie nie widać efektów, bo jestem pewna, ze w czwartek po dietce spadnie z 3 kg, bo dieta skromna, więc to musi zaowocować. No właśnie, skoro szef mniej atrakcyjny, to może trener niczego sobie??:) A inne dziewczynki jak sobie radzą?? 3 zasady pięknej mniejgrubaski spełnione?? Mi_manchi----jesteś na dobrej drodze, aby zgubić te 5 kg, więc witaj wśród nas i trzymamy kciuki:)

hej dziewczynki! no wlasnie...3 zasady spelnione? ? ja juz was dopilnuje, jak nie bedziecie przestrzegac to dorzuce jeszcze kilka ;) Jolku, Elus---> nie no trener poza konkurencja jest, jest boski, ale jest zonaty i to moj bardzo dobry kolega, wiec flirt z nim odpada ;) ale mysle ze ktos sie znajdzie. Jolku---> brawa za trzymanie sie zasad :) jestem z ciebie dumna. zawstydzona---> witam Cie, jak juz tu jestes, to cie niewypuscimy!!! to juz przeglosowane ze zostajesz, prawda dziewczyny? pozatym tu obowiazuja zasady-poczytaj sobie o nich.na razie sie zastanow jaka dietke bys chciala zrobic, a tak pozatym to ogolnie staramy sie nie objadac, to podstawa i sporo sie ruszac.niewazne ile sie wazy, wazne kim sie jest!!!!! Mi_manchi---> witam ciebie tez!!! bardzo ladnie, nie ma marzen o pizzy, my tu ewentualnie snimy o szefach przystojnych, tak jak Elunia ;) sport, bardzo ladnie, tez poczytaj o 3 zasadach , no i co? witamy w naszych szeregach :) jak ja sie ciesze ze jest nas coraz wiecej, naprawde. Jak tam Agnisia sie miewasz??? sa juz te wyniki??? pozdrawiam was wszystki i milego dnia zycze buziaki

No to zaczynam przedstawianie się:) Mam na imię Jola, mam 24 lata, choć ostatnio tak zgłupiałam, że sprzeczałam się z moją Perłą, że ja to już skończyłam 25:)hehee Mama popukała się w czoło jak usłyszała, że jej dziecko nie wie ile ma lat:) Mieszkam w Zgorzelcu, a na weekendy jeżdżę na studia. Studiuję fil. germańską i licenjat już za mną. Od września będę uczyła dzieci w szkole niemieckiego:) Mam Perłę, jest młodsza, ale chyba dojrzalsza ode mnie, bo ja to często taki wariat jestem:) Mieszkamy razem z dwoma pieskami, jeden jego, a drugi mój, ale w sumie są już naszymi wspólnymi dziećmi:) Mam też papużkę- straszną bałaganiarę o imieniu Papużka:) W ogóle to jestem taka psia i kocia mama i jakbym mogła, to z domu zrobiłabym zwierzyniec;) Na widok każdego psa i kota spacerującego po ulicy, wygladającego całkiem przyzwoicie, reaguję podobnie: \"o jaki biedny\" czym wkurzam moją Perłę:) Jestem leniuchem, ale jak już wezmę się do roboty, to aż wióry lecą. Jedynak ze mnie, ale raczej nie jestem rozpieszczona, choć to może mało obiektywne:) Teraz troszkę o wyglądzie. Jestem niewysoką. pulchniutką kobitką. Włosy w tej chwili mam do ramion, kolor złocisty brąż(tak mówi fryzjerka), mam małą grzywkę, czego żałuję do dziś dnia. Z włosami kombinuję strasznie i już nawet nie pamiętam ile tych kolorów było. Oczy mam niby zielone, bo tak mam w dowodzie, ale one są raczej nieokreślonego koloru. Tak jak Wy chcę zrzucić pare kilo, więc taka ze mnie normalna swojska dziewucha:) Jakbym o czymś zapomniała, to pytajcie:) Mój nick wziął się od mojej Mamy, bo ona woła na mnie po prostu> JOLEK:) No a teraz Wasza kolej moje kochane:)

Dzień dobry Kochane :) Jolku ja już od 9 nie śpię, jakoś ostatnio bezsenność mnie łapie, fajnie że nam troche opowiedziałaś o sobie, ja też to zrobię ale troche pożniej bo narazie za sterami siedzi mój brat i muszę czekać na swoją kolejke!! :) Do przecztania poźniej!! miłego dnia Moje Drogie :)

To znowu ja :) mam teraz dłuższą chwile więc napisze coś o sobie :) Jak już Wam wiadomo na imie mam Ela, mam 20 lat i jestem z Białegostoku!! czasami wchodziłam na inne topiki i zetnkełam się z wypowiedziami na temat białostockich dziewczyn typu: chodzą w eleganckich spodniach a do tego noszą białe skarpety i buty marki adidos!!!!haha:D do mnie bynajmniej ten opis nie pasuje :) no ale wracając do tematu... jestem studentką już teraz drugiego roku administracji, co prawda czeka mnie we wrześniu jedna poprawka, ale jestem pozytywnej myśli :) Mam starszą o 4 lata siostre, która mieszka i studiuje już spory kawałek czasu w Niemczech- straszliwie za nią tęsknie a widujemy się zaledwie 2-3 razy w roku. Mam też młodszego brata- ojjj to jest wredny dzieciak i do tego straszny inteligencik z niego, ale ogólnie dogadujemy się całkiem nieźle :) co do zwierzątek to mam tylko złotą rybke Bombla! ale do końca pewna nie jestem czy złoty on jest, bo jak urusł to się zrobił taki dziwny :) innych zwierzątek nie mam bo moja mama nie zniosłaby jakiejś sierści itp na dywanach :) jedym słowem ma bzika na punkcie sprzątnia :) Jestem raczej osóbką wesołą i zawsze uśmiechniętą, często coś zrobie a później dopiero pomyśle i wcale nie czuje się na swoje 20 lat :) Co do mojego wyglądu to mierze 168 cm, jestem od małego dziecka długowłosą ciemną blondynką. Chętnie bym sprawiła sobie jakąś szałową fryzure, ale jak będe wyglądac gorzej to co wtedy???? :) Moich zbędnych kilogramów nabawiłam się 2 lata temu. Miałam w wakacje mały wypadek rowerowo-samochodowy, spędziłam tydzień w szpitalu, a kolejny miesiąc w domu- zalecenia lekarza a do tego wyglądałam jak prawdziwy kibol! fimfa, połamane zęby i zszyta broda! dla mnie to była prawdziwa katastrofa i tak siedząc w domku w ciągu miesiąca przybyło mi jakieś 12 kg! już się troche przyzwyczaiłam do tych swoich krągłości, ale tyle fajnych ciuszków w rozmarze 36-38 wisi w szafie, że najwyższa pora coś z tym zrobić - NA STAŁE :) No to się troche rozpisałam :) teraz Wasza kolei Moje Drogie :)

chyba teraz moja kolej! Ja mam na imie Dżamanna- krocej Dżama, mam 25 lat...chyba jestem tu najstarsza..i najwyzsza, bo mam 177 cm wzrostu....zawsze bylam szczuplutka i zgrabniutka, ale sie pochorowalam i po roku lykania antybiotykow przybylo mi 30 kilo, od 5 lat probuje sie tego pozbyc. pracuje w szkoleniach, ale marzy mi sie rpaca w szkole z dziecmi. jestem sama i czekam na mojego ksiecia az przyleci na tym swoim koniu ;) ogolnie chyba jestem optymistka i staram sie widziec zycie i swiat w pieknych kolorach i staram sie chwytac zycie takim jakie jest!jestem marzycielka, wymarzylam sobie zycie do ktorego powoli zmierzam, moze mi sie uda. nie lubie sie przedstawiac, wiec to chyba i tak duzo z siebie wydusilam ;) pozdrawiam.... czyja teraz kolej?

Deszcz pada, telewizor się popsuł, na gg pusto- jedyem słowem NUDA :) mam chęć na budyń czekoladowy!!!!!!! postaram się nie zachodzić do kuchni :) a co Wy porabiacie??? :)

Hej Kochane! :) Ja narazie sie tylko melduję, bo widzę że tu duży ruch. Później się bardziej rozpisze, bo narazie jestem troche zajeta, Siostra u mnie jest :) Buziaki :)

A ja Kochane rozwiązuję krzyżówkę, bo moja Perła poszła do pracy znowu na nockę, a zanosi się na deszcz i z planowanego wypadu na spacer z piecholami nici. Też mam na coś ochotę, ale lodówka to dla mnie dziś temat tabu;) Elżbietko podaj numer gg, jak będę na gadulcu, to się odezwę, jeśli masz ochotę. ....grzmi na dworze, zaraz będzie burza!

Normalnie chyba jest urwanie chmury, bo deszcze leje się strugami, aż musiałam pozamykać wszystkie okna!