Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka_grubaska

Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Polecane posty

No właśnie postanowiłam - nie łączenia dietke robie! No i aerobik oczywiście nadal, bo jak sie zapisałam tak dzielnie chodze, tylko spożywam w nadmiarze i niezdrowe:( Agusia-ty to szcześciara z ta nowa stronką , ja Ci skończyłam, hi hi zebyś ty mogła rozpocząć! Jolu co Ty na diete niełączenia i jadania o w miare równej porze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepokoje się o Agnes 1987, co się z toba dzieje kochana? nie ma cię z nami od około 37 stronki, odezwij się! mam nadzieję, że wszystko w porządku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo;) Aguś----zapisałam tę stronkę, o której wspomniałaś do ulubionych i też założe sobie tam konto i będę liczyła kalorie:)- pozwolisz, że zgapię od Ciebie??:P Co do dietki, to jeszcze się nie zdecydowałam, ale najbardziej wychodzi mi ta z samymi obiadami, więc może od jutra znowu wprowadzę ją w życie! Bidulko, powiedz proszę jak poszedł dzisiejszy dzień na uczelni, bo strasznie Cię tam męczą:/ Kasia----z tymi dietami to jest tak, że nieraz już nie wierzę w żadną, a drugiego dnia jestem pełna optymizmu, że się uda, więc nic nie będę proponować...może po prostu ograniczmy spożywanie wysokokalorycznych posiłków? Miejmy cel- 5 kg do Sylwestra i uprawiajmy sporcik, a na pewno się uda!!:) Eluś----chyba nie przepadłaś jak piękna cio?? Teraz idę obajrzeć moje filmidło:) wpadnę później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, znowu jestem tu sama:/ Nieobecność Eli tłumaczę tym, że nie ma jeszcze monitora, nieobecność Agusi, tym że jest zmęczona po ciężkim dniu na uczelni i ponowną nauką, a co z azulenką, Triskell, a piękna to już chyba całkiem nas olała?? Kasia ma necik tylko w pracy, ale i tak dzielnie się spisuje:) Idę się kąpać i pogawędzę jeszcze z moją Perłą na gg, bo jest w pracy na nocce i ma chwilkę czasu:) Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej jakie tu pustki:( Ja już wczoraj zgapiłam od Agusi i tez się tam zarejstrowałam na tej stronce z dietami;) TAK JEST ograniczenie w jedzeniu, 0 słodyczy i tłuszczów i białego pieczywa, ziemnaików i sporcik i cel zostanie osiągnięty - 5 kg do sylwestra!!! Zabieram się dzielnie do pracy Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Zacznę od pomiarków: waga - 70,5 (spadek o 1,4 kg) :D :D :D talia - 68,5 cm (spadek o 0,5 cm) :D biodra - 98 cm (czyli spadek o kolejny 1 cm, czyli dwucyfrówka się ładnie utrwala) :D :D :D uda - po 53 cm (spadek o 1 cm) :D pod biustem - 74 cm (bez zmian) na biuście - 89 cm (0,5 cm mniej) oponka - 90,5 (bez zmian, choć wydaje mi się mniejsza...) BMI - 23,3 (spadek o 0,5) :D :D :D Aż trudno mi uwierzyć, że za mną już ponad 20 kg i tylko 5,5 do mety :) Jolek - z tej pracy się niestety nie odezwali. Szukam więc dalej. A na lenia ćwiczeniowego naprawdę najlepszą metodą jest zapisać sie na jakieś ćwiczenia w grupie. Ja właśnie dlatego jestem w tym fitness klubie, bo za duży leń mnie łapał, by ćwiczyć w domu. Ja na dieta.pl jestem od paru miesięcy, gdyby nie ten kalkulator kalorii, to nie wiem, jak bym przetrwała :) Agusiu - trzymam kciuki, żebyś wygrała ten zakład z bratem :) Kacha - oj, ja też już się boję, co to będzie w święta. To znaczy może nie w same święta, bo wtedy to ja przygotowuję potrawy, ale grudzień będzie dla mnie masakryczny - 13. nasza rocznica ślubu, 19 impreza na jednych tańcach (składkowa, około 50-60 osób, które świetnie gotują, na ten dzień zakładam totalną dietową dyspensę), 20 na drugich, no i potem Sylwester. Aż 4 nie-dietowe dni, w porównaniu z 1 w tym miesiącu!!! A propos rocznicy ślubu (drugiej w moim przypadku dopiero), czy którejś z Was po schudnięciu spada obrączka ślubna? Bo ja wczoraj po raz pierwszy tego doświadczyłam. Patrzę, co to leży na podłodze w przedpokoju, a to moja własna małżeńska obręcz. Musiała spaść przy zdejmowaniu rękawiczek, bo jak potrząsam dłonia, to (jeszcze? ) nie spada. Ta sama obrączka, która jeszcze parę miesiecy temu musiałam naprawdę solidnie mydlić, żeby w ogóle zdjąć. Niedługo to ją chyba będę klejem przylepiać ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw brawa, brawa, brawa dla Triskell, to prawdziwy wyczyn - ponad 20 kg!!!!!!Gratuluje i poprosze o przesłanie pozytywnej energii i zapłu,ja bym chciała w sumie 15 kg, och musze się uprzeć. Aco do obrączki to jeszcze się nie wypowiem, bo w czerwcu założe poraz pierwszy i do tego czasu musze właśnie te 15kg, w sumie to wcześniej, bo się okarze potem, że suknia ZADUŻA;) I postanawiam się mierzyć, bo jeszcze tego nie czyniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kacha, a którego czerwca ten Wielki Dzień? :) A mierzenie się polecam, w końcu to przecież właśnie wymiary widać, wagi na czole wypisanej nie mamy, a po wymiarach lepiej mozemy się zorientować, czy faktycznie zrzucamy tłuszczyk, a nie mięśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Witajcie! Przepraszam za nieobecnośc wczorajszą ale padłam jak zabita po powrocie do domku. Wczoraj zaliczyłam wszystko. Potem byłam się uczyć ze znajomymi. dzisiaj był sprawdzian ale mi chyba kiepsko poszedł. Teraz marzę tylko o spaniu. Zaraz spadam spać. Miałam jutro iść zaliczać nazewnictwo z chemii (jak już pisałam facet ma fioła i zalicza po 5 podejściu a ja byłam raz na poprawie)( a myslałam, że dwa!!! Ale jestem "zakręcona"!!!) ale chyba nie dam rady się dzisiaj znowu dokształcać. Dzisiaj więcej nie napiszę bo padam na twarz. Pa! Zajrzę rano do Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Gdzie Wy sie podziewacie?? Dzis Andrzejki, wiec zycze Wam udanej zabawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia25
O nie!!! Nikogo nie ma!!! Zaglądałam już kilka razy ale jak nikt nie pisze to i mi się nie chce! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Ojej ja wczoraj tez pare razy zagladałam i przedwczoraj i tez jak wy widzac 0 :( wpisów - nie pisałam. Ale teraz wniosek się nasuwa, że nie możemy tak postępować kochane, bo każdy zagląda i nikt nie pisze! A więc pisać, pisać, pisać! Mam mase roboty, głowa mi pęka od nadmiaru pracy, marze już o wekkendzie, tak ale się okazuje, że jutro trzeba będzie przyjść bo nie zdąrze ze wszystkim :( a już mialam zaplanowaną sobote:( ograniczam się z jedzonkiem, unikam ZAKAZANYCH produktów, aerobikuje się(ale może 2 razy w tygodniu to zamało?) i nic mi nie ubywa:( Hym ale nie zamierzam poprzestać, ale na efekty to nie wiem czy sie doczekam. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Triskell - ten wielki dzień mamy zaplanowany na 17 czerwca 2006:) Mamy już sale zaklepaną,kapele do kotleta\" w kościele umówione i nauki prawie skończone i tyle, co do reszty typu sukienka i te inne to jeszcze NIC. A wydarzenie odbędzie się w Legnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancerna Elżbietka
Hej Kobietki!!!!!!!!!!!!!!!! to ja, zaginiona :) Przepraszam Was za tą swoją nieobeność, monitora swojego nadal nie mam, oni normalnie z nami w kulki lecą, monitor czarno biały mam już przestawiony, ale teraz jakiegoś wirusa mam i ciągle mi sie net w domu wiesza :( Strasznie tu pusto i szaro, trochę w tym też i moje winy. Nie mam zabardzo jak do Was teraz pisać bo w bibliotece ruch i kolega obok siedzi i się ze mnie śmije, że ja po forach takich chodzę (wkurzył mnie i chyba dziś oberwie) :D Kacha- 17 czerwiec to dzień moich urodzin :) Trisekell- fajnie, że powróciłaś Jolku- te moje 3 kg w tydzień to : na sniadanie kawa czarna, lub szkolanka soku , do tego np serek wiejski i gruszką, a pozniej w szkole jakiś owoc, po powrocie do domu trochę warzyw, soku, jakiś kefir i wsio- więc głodowałam nieźle, choć w sumie większego głodu nie czułam. Pozdrawiam resztę babeczek i spadam, napiszę wiecej już może z domu :) Buziaki Elaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancerna Elżbietka
Hmm czyżby teraz nadeszła moja pora wpisywania się i samotności na kafeterii? :) Dostałam dziś okres i czuje się koszmarnie! jest godzina 11 a ja mam na swoim koncie 2 nospy- najbeznadziejniejsze tabletki przeciówbólowe jak dla mnie, a teraz 2 ibupromy i czekam na lepsze czasy:) a jak nie, to mam jeszcze nurofen, bo byłam w sklepie i się zaopatrzyłam w różne pigułki! ble Miłego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancerna Elżbietka
Kotecki, gdzie jesteście jak Was nie ma? :) Jolek pewnie sprząta a Agusia się uczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Witam! Eluś - miałam się uczyć ale zasnęłam. Wczoraj do 2 godziny oglądałam z Arturem film. Dzisiaj wcześnie wstałam i jak on pojechał to usnęłam. Triskell - dzieki za trzymanie kciuków! Na pewno wygram!!!! Nie zauważyłam wcześniej, że napisałaś ! Sorki! A gdzie raszta Babek??? Wracać natychmiast!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Aha, widzę, że Matka Założycielka-Piękna to nas "olała " całkiem, że się tak brzydko wyrażę!!! Wracaj ! Bo jak nie to ja Ci karę nałożę! Hehehehehe! Dziewczyny, co Wy na to ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Hmmmmm ...... a tu nadal pusto????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
PROTESTUJĘ!!!!!!! No niech ktoś coś w końcu napisze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Znowu zaczynam strajk!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Ble, nadal nie ma wpisów. A ja chciałam się pochwalic pierwszym kilogramem zgubionym. jeszcze 4 i wygram zakład!! :D Wiem, że 1 kg to małe ogiągnięcie ale od czegoś muszę zacząć! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki! Nie pisałam, bo mam dość pisania do siebie i wiem, że nie jest najlepszym pomysłem nie wpisywać się, ale co zaglądnę na nasz topic, to mój wpis jest ostatni, więc nie będę pisała sama do siebie:( Z drugiej strony jak tam będziemy strajkować, to topic \"padnie\"! I tak źle i tak niedobrze:( Jutro rozpiszę się bardziej, bo dziś podobnie jak Eluśka, dostałam okres i konam z bólu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancerna Elżbietka
Agusia- gratuluje utraconego kg :) a Pięknej należy się kara! wyjechała do Poznania z tego co idac po opisie i się nawet nie pożegnała! aj niedobra :) Jolku- łaczę się z Tobą w bólach i cierpieniu, za 3 dni będzie dobrze :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
W końcu ktoś sie odezwał! żartowalam z tym strajkiem. Joluś - będzie dobrze, ból przejdzie. Trzymaj się! Eluś - dzięki. Nie wiedziałam, że Piękna wyjechała. Pewnie chodzi Ci o opis na gg a ja nie mam jej numerka. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia25
Cześć! Znowu sama jestem, ble! Dziś znowu ostra nauka. Jadę do koleżanki na wspólne "zakuwanie". Boję się, że nie zalicze tego semestru. Jakoś mi wszystko słabo do głowy wchodzi. Odezwę się jak wrócę. Pa! Miłego dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
wrociłam! Widzę, że znowu muszę czytać sama siebie. No ale to nic. Byłam na nauce i nie wiem ile mi w głowie zostało. :D Zaraz sobie wszystko powtórzę i mam nadzieję, że pójdzie we wtorek dobrze. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 25
Buuuuu nadal nikt sie nie odezwał. Smutno mi tu samej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziewczynki:) Dziś nadal jestem obolała, ale Elusia masz rację, za 3 dni będzie już dobrze:) Byłam dziś na wsi u wiejskiego piecholka i zawiozłam mu dużo pyszności i wyścieliłam słomką budę, ażeby miał cieplutko- to wspaniały piesek:) Strasznie się dziś objadłam słodkości, że aż mam mdłości, od poniedziałku, czyli od jutra muszę zbastować:/ Aguś----zaliczysz semestr, zobaczysz. Ja rozumiem, że są dni, kiedy wszystko widzi się w czarnych barwach, bo sama nieraz tak miałam. Twoje wysiłki w nauce na pewno zaowocują! Bądź dzielna. Eluś----dziękuję za opisanie po krótce na czym polegała Twoja dietka:) Byłam dziś u koleżanki i akurat jak przyszłam to ćwiczyła i muszę Wam powiedzieć, że też nabrałam ochoty:) Będę ćwiczyła, tym bardziej, że dostałam od mamy rower stacjonarny:) Dziewczynki idę zrobić Perełce coś do jedzonka, bo burczy mu w brzuszku:) Do napisania:) Miłego wieczorka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×