plamienie w ciąży

Czy na początku ciąży może wystąpić plamienie? Zdarzyło si eto którejś z Was? w którym tygodniu może ono nastąpić? U mie sytuacja wygląda tak, że miesiączka spóźnia mi się 5 dni a dzisiaj pojawiło się niewielkie plamienie.

W CIĄŻY JEŚLI TAK TO NIEZWŁOCZNIE IDŻ DO LEKARZA KAŻDE PLAMIENIE W CIĄŻY GROZ IPORONIENIEM. KRWAWIENIE MOŻE WYSTĄPIĆ NA KAŻDYM ETAPI CIĄŻY

Ale to jest bardzo słabe plamienie, a jeśli jestem w ciąży to jest to może dopiero ok 12dni dopiero.

Witam cie serdecznie, ja na twoim miejscu zrobilabym niezwlocznie test, u mnie tez po mniej wiecej takim czasie wystapilo niewielkie krwawienie a po tym okazalo sie ze bylam w ciazy. Jak Pozniej przeczytalam to u niektorych kobiet takie krwawienie moze wystapic i ono wlasnie oznacza ciaze. pozdrawiam

Dziękuję, na pewno skorzystam z porady i zrobię test :)

ja jestem 3 dni po terminie okresu. dzis rano zobaczyłam na bieliznie jakies brunatne plamienie- az sie przestraszyłam. Współżycie było równo w owulację. Czyli od zapłodnienia mineło 2 tygodnie i 3 dni. Nie robiłam testu- myslicie ze moze to byc ciąza?

ja plamilam ale w 6 tyg ciazy - 7 dni spedzilam w szpitalu + dyphaston

ale ty miałas plamienie jako objaw poronienia czy implantacji? bo implantacji jest chyba w terminie kiedy ma przyjsc okres.

to bylo zagrozenie poronieniem, ale z tego co mi wiadomo implantacja nastepuje5-8dni po zapłodnieniu, wiec plamienie w trakcie okresu nie jest implantacyjne

kazdy co innego mówi, ze w dwa tyg od owulacji, ze w terminie okresu(czyli tez w sumie 2 tyg od owulacji?), ze 10 dni od owulacji, ze 5 dni od owulacji.A ja mam 3 dni po terminie spodziewanej miesiączki.tempka jest nadal wysoka więc nie powinien to byc znak okresu

tu mam cytat jednej z forum"Czyli test wykazał ze jestem w ciązy 12 dni od zapłodnienia, a moje piersi 3 dni wczesniej......potem pojawiło sie malutkie plamienie w dniu kiedy powinnam dostać okres, i cały czas bolał mnie brzuch i piersi. Były bardzo wrazliwe i nabrzmiałe. Od tamtego czasu urosły mi z miseczki małe B na duże C.....brzuch juz mnie tak nie boli..."