grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Witajcie drogie panie, Troche mnie nie było, i mam pare niespodzianek. Niestety będę zmuszona czasowo wypisać sie z naszego forum. Pod koniec września odwiedziłam mojego lekarza, licząc że poda mi termin operacji usunięcia. Ku mojemu zdziwieniu lekarz podał mi termin na maj przyszłego roku - termin porodu. Okazało sie że zaciążyłam. I choć nie daje gwarancji jest dobrej myśli. W przyszłym tygodniu mam jechac na usg zobaczyć prace serduszka. Wiec każdej z was życze wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki. pozdrawiam Kasia

do Kasiczek102 O to się cieszę z tobą że jesteś w ciąży , życzę ci żeby twój dzidziuś urodził się zdrowy i wzsystko było w porządku. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn. Jola

Bożenia, jeżeli masz bóle owulacyjne i bolą cię piersi tzn. że jajniki podjęły pracę . Przestaną boleć w tym czasie jakbyś miała dostać miesiączkę. To jajniki regulują kiedy ma być miesiączka. One nie wiedzą że nie masz macicy więc normalnie pracują, dzięki tym objawom wiesz w jakie fazie cyklu jesteś. Ja mialam ból owulacyjny 3 dni temu i jestem ciekawa czy piersi będą tkliwe ? Debaja fajnie że się odezwałaś , że wszystko jest ok. Danulka ja też jestem 4 tyg. po operacji i miałam podobne objawy do ciebie. Okazało się że oprócz grzybka miałam zakażoną bakteriami pochwę i pęcherz i muszę brać znów antybiotyki. Zrobiłam sobie wymaz i posiew i wyszły dwie bakterie i grzybek. Jestem teraz na lekach i już czuję się lepiej. Zaczęły mi też wychodzić rozpuszczalne szwy z pochwy,nareszcie. Dodam że żaden lekarz nie skierował mnie na posiew, zrobiłam to sama i dobrze bo wiadomo jakie bakterie i na jakie antybiotyki są wrażliwe. Buziaczki dla wszystkich

kasiaczek 102 - gratulacje i dużo zdrówka życzę :-) Debaja - bardzo się cieszę że u Ciebie wszystko ok. Pozdrowiam wszystkie miłe panie :-)

To jeszcze raz ja. Głosduszy przesyła pozdrowienia dla wszystkich miłych forumowiczek U Nej wszystko ok, tylko ma drobne kłopoty z komputerem

dzieki Becia ... na chama probuje wejsc na net i na forum. Kasiek moje gratulacje, napewno wszystko bedzie dobrze, byc dobrej mysli i oszczedzaj sie .... debaja .. wtam, nareszcie bo juz zaczelam sie martwic o Ciebie .... nie pisze duzo bo w kazdej chwili moze mi sie zaciac stronka ..... wczoraj minelo 2 tyg od mojej operacji, czuje sie bardzo dobrze, mam skurcze ale do wytrzymania ..... jelita tez z dnia na dzien coraz lepiej. z dnia na dzien czuje sie zdrowsza i szczesliwsza .... pozdrawiam Was bardzo serdecznie i goraco .. u mnie brrrrr zimno .... ale tak i tak mam ochote wychodzic na spacerki ....

Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkie ,,syrenki ,,. Rosa - dzięki za odpowiedż,ale myślę ,że to nie jest drożdżyca,ponieważ kiedysją miałam po antybiotykoterapii i wiem co to jest.A teraz pooperacji nie brałam żadnych antybiotyków,nic mnie nie swędzi,nie piecze,nie obrzękło,,,tylko ta biała wydzielina i to w zasadzie była tylko 3 dni,,, a być może to przez hormony z plastra??/samoistnie przechodzi się takie sprawy,,,popytam doktora. A jak tam dziewczyny z tą kąpielą w ciepłej wodzie w wannie?? Czy juz siękąpiecie w stojącej wodzie,czy tak jalk ja codzienny tylko prysznic?/ Czekam na cenne uwagi,,pozdrawiam

Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkie ,,syrenki ,,. Rosa - dzięki za odpowiedż,ale myślę ,że to nie jest drożdżyca,ponieważ kiedysją miałam po antybiotykoterapii i wiem co to jest.A teraz pooperacji nie brałam żadnych antybiotyków,nic mnie nie swędzi,nie piecze,nie obrzękło,,,tylko ta biała wydzielina i to w zasadzie była tylko 3 dni,,, a być może to przez hormony z plastra??/samoistnie przechodzi się takie sprawy,,,popytam doktora. A jak tam dziewczyny z tą kąpielą w ciepłej wodzie w wannie?? Czy juz siękąpiecie w stojącej wodzie,czy tak jalk ja codzienny tylko prysznic?/ Czekam na cenne uwagi,,pozdrawiam

Witajcie, ja na chwilke, bo juz mam stres przedwyjazdowy...:) co do kapieli w wannie to jeszcze wstrzymałabym sie...prysznic chyba bezpieczniejszy. Debaja swietnie, ze kurujesz sie szybko...:) Rosa 49, mimo wszystko mam nadzieje, ze jakos szybciej wykaraskamy sie i zapomnimy o tym, tylko nie bardzo wiem, czy juz smarowac to moje ciecie jakas mascia?, mam nadzieje, ze troche mi zbieleje....oprocz tego paskudnego kawalka, to mam cieniutkie szycie, wiec moze to jakos bedzie sie wtapiało... Jolcia 1965...dzieki za zyczenia, bede sie ich trzymała Becia 222, trzymak sie, bedzie wszystko dobrze..zobaczysz..:) a ja nie umiem robic kwiatków, łapek....:( serdecznosci dla wszystkich przesyłam

do Ady15 serce[ ] czesc[ ] kwiatek[ ] w te nawiasy wpisac co chcesz obok masz wyjaśnienie.

kasiczek102- a to naprawdę niespodzianka! Gratulacje! Z tego co pamiętam, to miałaś cesarkę, albo cesarki! My też trzymamy kciuki za Ciebie i dziecko! Dużo zdrówka! To chyba pierwszy dzidziuś na tym forum? Nowe życie! To chyba dobry znak dla nas. Co, drogie panie?! marla 47- dzięki! Rozwiałas moje wątpliwości. danulka3- pisała tu jakaś dziewczyna, że po kąpieli w wannie dostała krwotoku. Może jeszcze się wstrzymaj! Prysznic jest bezpieczniejszy jeszcze dlatego, że masz mniejszy kontakt z bakteriami.

jolcia1965 - udało się! dzięki! Pozdrawiam!

Bożenia tak jak dziewczyny pisały jest to u nas normalna owulacja i rzeczywiście robią się drażliwe piersi w tym momencie.Debaja pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia ja też dwa dni po szpitalu borykałam się z grypą w domu taka pora.

Jeżeli pozwolicie dziewczyny to do was dołączę.8 lat temu kiedy miałam 39 lat musiałam być poddana operacjii usunięcia macicy.Miały być wyłuskane duże mięśniaki ale skończyło się bardziej inwazyjnie.Moja macica ponoć wyglądała jak worek z grochem.Operację zniosłam dobrze choć pogodzić się z nią było mi bardzo ciężko.Nie żałuję .Czuje sie tak jak nigdy przedtem.Bo w końcu namiesięczkowałam sie nawet na zapas.Koniec z pampersami,bolesnymi miesiączkami,bólami kręgosłupa,telepką przedmiesiączkową,ciągła wizytą w toalecie i u lekarza,ciągłymi ich eksperymentami i szpikowania sie pigułami.Lekarz po zabiegu powiedział mi że szybciej i łagodniej przejde menopauzę ale szybciej będę widziec oznaki starości.A ja czuję się i wyglądam lepiej niż te 10 lat temu.Mam wiecej siły i rozpiera mnie energia i radosc życia.Bo w koncu jest to co najlepszego mi sie przytrafiło ze jest mi dane nadal zyć.Jestem z wami i trzymam za wszystkie kciuki.

Witaj wsród nas Margosiek. Twój post wpłynął na mnie bardzo pozytywnie i mysle, że na inne dziewczyny tez. Sama żajuję, że nie zrobiłam tego 10 temu miałabym świety spokój z krwotocznymi miesiączkami. Pozdrawiam Cię serdecznie.

margosiek - dzięki za to co napisałaś. Pozdrawiam :-)

Cześć wszystkim jak w tak piękny dzień.

Pewnego dnia, na placu targowym, pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z > > kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: "Jestem ślepy, proszę o > > pomoc" > > Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego zauważył, ze jego kapelusz > > jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu parę monet, po > > czym bez > > pytania niewidomego o zgodę wziął jego kartonik, odwrócił na druga > > stronę i > > napisał coś.... > > Tego samego popołudnia, ten sam mężczyzna znowu przechodził obok tego > > samego > > niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. > > Niewidomy rozpoznał kroki tego człowieka i zapytał go czy to on odwrócił > > kartonik i co na nim napisał...... > > Mężczyzna odpowiedział: " nic co nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje > > zdanie > > tylko troszkę inaczej." > > Uśmiechnął się i oddalił.... > > Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku było napisane: > > "dziś wszędzie dookoła jest wiosna.. A ja nie mogę jej zobaczyć..." > > > > Zmień swoją strategię jeśli coś nie jest tak jak być powinno. A > > zobaczysz ,że > > będzie lepiej...

do GŁOSDUSZY Ale pięknie napisałaś. Jola

Witam ..... jak samopoczucie ?? moje z dnia na dzien coraz lepsze. czuje sie super. mam ochote zyc. Margosiek , identycznie tak samo czuje sie jak Ty. przede wszystkim szczesliwa. Choroba robila ze mna co chciala. Tylam, chudlam i takie kolo macieju. oczywiscie wiadomo z kazdym nabranym kg czujemy sie gorzej. od operacji trace na wadze, jestem z tego bardzo zadowolona, przez to czuje sie lepiej. energia mnie rozrywa, wiem ze musze sie pilnowac i robie to, ale nie moge sie doczekac powrotu do pracy. Podczas choroby kazdy weekend spedzilam w domu, nie chcialo mi sie nic. teraz czuje sie calkiem inaczej, mam ochote spotykac sie ze znajomymi, chodzic do kina i sie cieszyc zyciem. w sobote jade na wycieczke ...... juz sie nie moge doczekac .... utrata tego co niby czyni nas kobietami sprawila ze czuje sie duzo lepiej, psychicznie i fizycznie. z kazdym straconym kg czuje sie bardziej atrakcyjniejsza, mam ochote isc na zakupy i pokupowac sobie nowe ciuszki, tak tez zrobie w niedziele .. ciesze sie ze zdecydowalam sie na taki krok, nie zaluje go nawet przez sekunde ..... bedzie dobrze zobaczycie ... pozdrawiam goraco ....

Jolcia, znajoma mi poslala na e-mail i bardzo mi sie to spodobalo . daje bardzo duzo do myslenia .....

Własnie mi to wyjełaś z ust można niekiedy polegać na ludziach takich jak ty . Dziękuje ci bardzo

Głosduszy - jestem na etapie jaki opisałaś, siedzę w domu, spędzam w nim każdy weekend, wogóle nie mam ochoty stąd wychodzić i tyję, tyję, tyję... na hormony już patrzeć nie mogę. Cieszę się że udało Ci się wyrwać z tego kręgu. Tylko ten to rozumie, kto to sam przeżył. Pozdrowienia dla wszystkich

Witam Wszystkie Panie na forum! Wasze wpisy czytam już od dawna i postanowiłam się przyłączyć!

Jestem po operacji usunięcia macicy bez przydatków.Operację miałam w ubiegły piątek tj.3 października metodą przez pochwę.Przed bałam się okropnie,ale czytając Wasze wpisy trochę lepiej się czułam.Powodem operacji była macica mięśniakowata i torbiele Nabota na szyjce macicy,krwotoczne miesiączki, trwające po 14 dni i powodujące silną anemię.W czasie operacji spałam,więc nic nie pamiętam.Ocknęłam się dopiero po przywiezieniu mnie na łóżko-dosyć bolało,ale tylko przez chwilę,bo dostałam środki przeciwbólowe.Wieczorem już siedziałam na łóżku,a nastepnego dnia rano kazano mi wyjść z łóżka i jak najwięcej chodzić.Do domu zoatałam wypisana w poniedziałek rano i nikt nie zwracał uwagi,czy się dobrze już czuję.Przed wyjściem do domu jeszcze mnie badali ginekologicznie.Teraz powoli dochodzę do siebie. Pozdrawiam Wszystkie Panie!Za Panie przed opweracją trzymam kciuki,a tym po operacji życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia!

do Bożki 41 Dziękuję za życzenia, również tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jola.

Cześć wszystkim dziewczynkom miłego dnie zyczę.

Witam! Piękne :-) wpisy pojawiły sie ostatnio, takie lubie ;-). U mnie 15-ty dzień od ciachanka i energia mnie rozpiera, ale trzymam ją na wodzy :-).W Gdańsku babie lato to spaceruję, gotuję też już obiadki . W nocy też juz duza poprawa, bo mogę nogami"gibać" i przewracać się na boki :-).Co do wagi to też mnie ubyło i to sporo :-):-) :-)! Miłego dzionka !

do Debai\ Tak dalej trzynaj życze duzo zdrówka

Debaja - to świetnie, że tak dobrze się czujesz! Dużo zdrówka życzę. jolcia 1965 - śliczne Ci już rysunki wychodzą :-) Pozdrawiam Bożka 41 - W którym momencie lekarz zadecydował jaką metodą będzie wykonywana operacja? Przed przyjęciem do szpitala czy już w szpitalu? I czy sama zdecydowałaś się na usunięcie macicy czy lekarz zalecił? Dzięki i pozdrawiam