Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Gość a kto niby napisał
"i nie piszcie ze w autobusie są sami mlodzi chorzy ludzie, bo to smieszne" nie sami, ale są. I KULTURALNA cieżarna, zanim kogoś obrazi i sie wkurzy o nieustąpienie, NAJPIERW POPROSI I ZAPYTA. "Jaki świat bylby piekny gdyby ludzie potrafili byc dla siebie po prostu dobrzy...." A TE CIEŻARNE TO NIE MUSZĄ BYĆ DOBRE, EMPATYCZNE I KULTURALNE? Tylko reszta? "Moze miejmy gleboko w d**ie innych i żyjmy jakbysmy byli sami na swiecie? " Ciężarne tak robią, głównie one!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naucz sie czytać ze zrozumieniem!! Napisalam,że ustąpię jeśli zajmę miejsce specjalnie dla ciężarnej przeznaczone i JEŚLI POPROSI a nie wydrze się na mnie,że nie widzę że jest w ciązy! Co,pewnie sama jesteś przyszłą mamusią której się wydaje że caly świat powinien się kręcić wokól niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest zaklamana Polska z jej Matkami- Polkami, kurna ich mac! W nastepnym etapie bedzie sie bronic PEDOFILA, bo to przeciez WIELKI Polanski 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co inna osoba na to
nie zasluguje? tylko ciezarna? nawet ta zdrowa osoba jest czyims dzieckiem, kimś najważniejszym dla kogoś. czy ta osoba nie ma prawa siedziec? moze ja do sądu podaj co wsciekla macico? odezwij sie tu za kilka lat gdy twoj niedorobiony bekart bedzie mlody i silny i przgoni go taka wsciekla macica jak ty bo bedzie uwazala ze musi siedziec a twoj bekart moze nawet zdechnac pod jej nogami. zmienisz zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarną nie jestem, ale byłam. Oczywiście bycia dobrym i serdecznym powinniśmy wymagać od każdego, również od kobiety w ciąży. Każde Życie ma ogromną wartość, to nienarodzone i to, które jest już na świecie. Gdyby ludzie potrafili szanować kobiety ciężarne, bo noszą w sobie nowe życie to zapewne potrafili by również szanować innych ludzi. Ale skoro ktos ma gdzies kobiete w ciąży to zapewne dziewczynce z zespołem Downa również nie pomoże, bo to obca... Czy może macie jakiś podział od jakiego stopnia niepełnosprawności zaczynamy być uprzejmi... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynce z zespolem Downa tez trzeba ustąpić miejsca?A to już dla mnie totalna nowość... Ok,a teraz taka sytuacja.Pełen autobus,ciężarna siedzi,nagle kierowca hamuje i ktoś stojący obok upada na jej brzuch.Co wtedy?Czyja to wina?Kierowcy,pasażera,że miał czelność stracić rownowage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj ze zrozumieniem
i nie dopowiadaj. Każdy to tu podkreśla. Ile osób pisało, że ustępuje miłym kobietom w ciąży. Nie obchodzą nas roszczenia ciężarnych, które mają siebie i tylko siebie za pępek świata. Uważają, że każdy musi miec oczy naokoło głowy i szybko skakać na ich wejscie i ustępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wiem dlaczego nie ustępujecie miejsca.. trudno zeby wymagac kultury od 13-14-latki. Bo domyslam sie ze z takimi osobami mamy tu do czynienia... Niepotrzebnie wdałam sie w dyskusje, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenswona dyskusja
jest z kimś, kto nie umie czytać ze zrozumieniem i chyba też myśleć z tego wynika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne,najlatwiej powiedzieć że ktoś jest gówniarą.Zdziwilabys sie ile DOROSLYCH ludzi ma takie same poglądy tylko boi sie je wyrazić żeby nie zostać oplutym jadem przez ciężarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13:49 [zgłoś do usunięcia] Ewa Dżyzga Dziewczynce z zespolem Downa tez trzeba ustąpić miejsca?A to już dla mnie totalna nowość... Byloby wlasciwe ustapic jej miejsca, jako, ze jest kompletnie niesprawna, nie ma reakcji zdrowego czlowieka, nie potrafi w jadacym pojezdzie na stojaco utrzymac równowagi. Podejrzewam, ze jej ciezej niz ciezarnej :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i takich przypadków jest wiele
ale wg ciężarnych to one jest naj naj naj bardziej zagrożone i naj naj najbardziej uprzywilejowane. "Podejrzewam, ze jej ciezej niz ciezarne" ciekawe, czy te najbardziej roszczeniowe kiedykolwiek o kimkolwiek tak pomyślały :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co widzę to dzieci z zespolem downa nigdy nie jeżdżą autobusem same,zawsze z opiekunem który dba o to by nic im sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak niby ten opiekun "dba", skoro dziecko stac musi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu chamstwo... najgorzej, ze kobiety opluwaja kobiety:-( Sama jestem w ciazy i ustapilabym miejsca osobie starszej czy niepelnosprawnej, ale nie ukrywam, ze mi, czasem tez jest ciezko w duszmy autobusie, gdy co chwila mam odruch wymiotny i jest mi slabo. Szkoda, ze nie mozna liczyc na pomoc ludzi. Czasem sie ciesze, ze nie mieszkam w Polsce...gdzie podobno taki szacunek dla ludzi starszych, kobiet i ogolnie ludzi w potrzebie. Ale jeszcze raz podkresle...nagorszy jest jad jakim opluwaja sie nawzajem kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam stan ciezarny, wiem, ze nielatwo statc w autobusie. Przesuwa sie wtedy srodek ciezkosci, przez co trudno zlapac równowage. Jasne jak slonce. Teraz nie jestem w ciazy, juz od wielu lat nieciezarnie sie poruszam, ale- nawalil mi narzad równowagi, nie dziala po prostu. Nie widac tego po mnie, bo siedzi w srodku glowy za uchem wewnetrznym, i nie uwypukla sie jak ciezarny brzuch ;-) Mam prawo powiedziec, ze w autobusie ciezej mi stac z popsutym narzadem równowagi, niz ciezarnej z przesunietym srodkiem ciezkosci. Ale która ciezarna to interesuje??? Jestem niekulturalna, gdybym nie ustapila, na tym sprawa sie konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie san
ja cięgle o tym pisałam, prawie każda ciężarna a a tu się zarzecza, że niepełnosprawnemu ustąpi. a skąd wie, kto jest niepełnopsrawny??? właśnie takie osoby jak Ty czy ja (też jestem poważnie chora) są niejednokrotnie wyzywane i obrażane przez ciężarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie san
aha zapomniałabym, zaraz się odezwą, że Ty wcale nie masz gorzej! bo najwyżej Tobie się coś stanie! a one się nie boją o siebie, tylko o swoje dziecko (a że Ty też jesteś matką, to chyba nieważne? ) Nie masz prawa myśleć o sobie, jak tu ktoś wyżej pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam ze zrozumieniem i wynika z tego, że niektórzy jak widzą ciężarną kobietę to nie ustąpią tego cholernego miejsca w autobusie dopóki ta kobieta nie podejdzie i ŁADNIE (koniecznie z miłym uśmiechem) nie poprosi... i oczywiście pod warunkiem, że zajmowane miejsce jest specjalnie dla ciężarnych przeznaczone... W każdym innym wypadku nie nalezy owego miejsca zwolnic, bo nic mnie nie obchodzą obce kobiety w ciąży. Każdy powinien być uprzejmy i ciężarna i inni pasażerowie, ale skąd to przekonanie, że sama od siebie nie mogę wykazać się kulturą i wstać tylko czekam aż mnie ktoś zacznie prosić... żenujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem matka- ale jakos rozumuje, ze jestem mniej warta niz matka z dzieckiem w brzuchu??? Moje dziecko JUZ jest, a tamto w brzuchu... to jeszcze Bozia moze miec inne plany. Pomyslcie o tym, segregujac te matki wedlug systemu, który ja na serio nie kumam :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
San - przeciez wiesz, ze nie chodzi tutaj o osoby z takimi problemami jak Ty - swoja droga wspolczuje. Wiekszosc mlodziezy nie ma jednak takich problemow...ale dobrego wychowania rowniez, pomijam ciezarowki, bardziej mi zal staruszek i chorych. Ja nie rozumiem tylko skad taka nienawisc do babek w ciazy? Ostatnio na Okeciu stalam czekajac na odprawe za cala druzyna sportowcow ich trenerow i innych, bylo mi ciezko, ale nawet nie przyszlo mi do glowy, zeby pchac sie przed kogos. Panowie gadali o pircingach w waginie i rechotali zadowoleni zerkajac m.in na mnie. po kilkunastu minutach czekania mnie i moj brzuchol zauwazyla celniczka i poprosila, abym przeszla na sam poczatek kolejki - odmowilam, gdyby owym panom to nie przeszkadzalo, pewnie sami by mnie przepuscili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie san
tak właśnie :( nie raz tak pisały, że owszem, każdy może być chory, każdy może być zagrożony, ale im się należy, bo to nie chodzi o nich, ale o brzuch, o ich dziecko się boją, a nie o siebie. a empatia i kultura powinny iść w obydwie strony. i z tego co widzę najczęściej idą. a jak trafi się chamska roszczeniowa ciężarna, to i ludzie ją traktują po chamsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto mowi ze jestes mniej warta? Ludzie opanujcie sie, dorabiacie jakies chore historie do prostej sprawy. Jeżeli jesteś niepełnosprawna i tego nie widac to nie wstawaj i tyle, autobus ma 40 miejsc siedzacych więc pewnie jeden pełnosprawny sie znajdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie nienawidze babek w ciazy- ja kocham dzieci, a w dobie nizu demokratycznego ciesze sie na widok kazdej brzuchatki, a ze jestem po prostu baba, to jakies hormony mi zaczynaja buzowac ;-) i nawet jej zazdroszcze jakos tak w sensie pozytywnym :-D Bo to fajnie spodziewac sie dziecka, przeciez znam te uczucia ❤️ Ale nie rozumiem, dlaczego niektóre ciezarne nienawidza nie- ciezarne... nie majac o nich, o ich przypadlosciach, chorobach, kalectwie, zielonego pojecia! One faktycznie czasami widza jedynie TO miejsce nad swoim brzuchem... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jajuż nic nie rozumiem
celniczka chciała Cię na początek, a ty odmawiasz! i takie poźniej mówią, że nie ma kultury! ktoś reaguje kulturalnie, to odmawia. widac nie było Ci to potrzebne, to nie narzekaj na tych co, czekali przed Tobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demograficznego, nie demokratycznego :-D :-D :-D Ide sie napic kawy, bo juz glupoty pisze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzz to nie jest prosta sprawa
masz rację, że są inne osoby, inne miejsca. ale nie raz ciężarna zwymyślała kogoś z góry, nie pytajac najpierw o powód nie ustąpienia. znam to z autopsji. byłam wyzywana od chamów, podczas gdy to raczej ciężarna wykazała się chamstwem i nie dała dojśc do słowa, tylko raban na cały autobus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mowiac nie spotkalam sie z nienawiscia brzuchatek do niebrzuchatek - ale zazwyczaj nie wczytuje sie w klotnie na forach, bo mnie denerwuja. Kobiety w ciazy przez ta burze hormownow sa przewrazliwione i moze dlatego agresywnie reaguja - mnie akurat dziwila tez agresja ciezarnych wobec ciezarnych. Tylko czasem mi przykro jak czytam o kobietach w ciazy, o ktorych pisze sie z nienawiscia. Ja sie bardzo ciesze swoim stanem i dzieki Bogu czuje sie weselsza i "lagodniejsza" niz przed tym okresem. Zasady kultury oczywiscie musza obowiazywac wszystkich, ale faktem jest, ze nalezy czasem pomoc komus w potrzebie..nawet jesli jest to ta okropna ciezarna ( nie lubie tego slowa:-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jaj uż nic nie rozumiem - usmiechnelam sie, podziekowalam i powiedzilam, ze czuje sie dobrze. Balam sie chamskiej reakcji ludzi:-) naczytalam sie o takich np. na kafe...Przed zajsciem w ciaze, nie myslalam,ze to moze byc jakis problem. Jeszcze raz powtorze - uwazam ze nikt nie ma prawa byc beszczelny, kobieta w ciazy rowniez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×