Gość Sara76 Napisano Maj 15, 2008 Jednak nie zaginął ten mój post. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Maj 15, 2008 Sara76 cos TY @ mnie tak kocha z nie chce odejsc zawsze wraca jak lessi hahaha oj nie smutkaj podzialasz i zobaczysz bedea efekty:):) Smerfeciu ales mi narobila smaka tymi rybkami:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota822 0 Napisano Maj 15, 2008 saro 76 i smerfetko nie narzekajdzie tak na życie zreszta kto dzis nie narzeka ja tez spanailes sytuacji nie jestem chociaz niczeko mi nie brakuje tylko dzidziusia ktore w naszym zyciu dawlo by radość i poczucie ze dla kogos ma sie zyc u nas jest tak my oboje pracujemy zarabiamy tyle o ile mieszkamy we wlasnym domu tylko ze kredyt hipoteczny nas trzyma na samochod zbieramy zeby cos lepszego bylo maz pracuje jako kierowca na samochodach ciężarowych ciagle go nie ma jak przyjezdza to na tydzien albo dwa a ja siedze w tym pietrowym domu sama samiutenka tylko dwa psy mam za którymi nie przepadam maz jak przyjezdza to mowi ciagle na kogo ja pracuje ja mu powtarza siebie i jego pocieszam ze jeszcze gora nie wykonczona samochodu brak ale wiem ze to nie jest wszystko jak dzidziusioa nie ma chyba juz znacie moja historie teraz...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota822 0 Napisano Maj 15, 2008 no nie ma was już sie zmyłyście :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monita32 0 Napisano Maj 15, 2008 hejka dziewczyny:):):)ja na moment wpadłam popatrzeć co słychać u was?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Maj 15, 2008 Cześć moje koleżanki! Nie smućcie sie tak. Nie jest tak źle. Smerfetko przychodzi taki czas w życiu że wszystko się układa, zobaczysz i Tobie się ułoży. Dorota ciesz się masz swój domek, nie musisz wynajmować żadnych obskurnych klitek zobaczysz i dzidzia będzie. Olawd to normalne, te plamienia nawet przy zdrowej ciąży. jeżeli krew nie leci ci mocno tylko plami to raczej jesteś w ciąży. Nie bierz leków przeciwbólowych. Leż jak najwięcej, wypoczywaj i wysypiaj się. PO PROSTU MASZ NA SIEBIE CHUCHAĆ I DMUCHAĆ - SŁYSZYSZ !!! Smerfetko czekam z niecierpliwością na sygnały od ciebie. mam nadzieję że tempka nie spadnie i @ nie przyjdzie. Myszko czy zjadłaś już lodowca? Sara spróbuje sobie postawić karty na ciebie ale muszę wenę złapać. I widzicie horoskopy były naprawdę dobre na ten rok!!! Buziaczki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Maj 15, 2008 Olawd jeszcze raz ci przypominam że masz na siebie uważać! Niczego teraz nie podnoś, nie biegaj, nie wykonuj żadnych cięższych prac a najlepiej to leż sobie i odpoczywaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Maj 15, 2008 Smerfetko próbuj szukać pracy. jaki masz znak zodiaku ? to ci wyślę horoskop na ten rok ... Dorota to smutne tak samej siedzieć w domu. Najgorzej pewnie jest wracać z pracy... Ale pieniążki trzeba zarabiać, dobrze że mężuś ma pracę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Maj 15, 2008 Misiaczki może być ciężko z tym rezonansem. bo wiem jak sama miałam skierowanie - ponad pół roku musiałam czekać. A nie myślałaś żeby prywatnie spróbować? Chyba drogo jest... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 15, 2008 Wróciłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 15, 2008 Oj kochane cały czas szukam lepszej pracy niż miałam i marnie z tym niestety, ale moze w końcu się uda. No a oznak jakichkolwiek na @ nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 15, 2008 EfQa ja jestem Baran zodiakalny oczywiście. Jesteście jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 15, 2008 Monita i co popatrzyłaś już co u nas na forum nowego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 15, 2008 No tak ja jestem to nikogo nie ma, a jak mąż buszuje po necie to wtedy wszystkie piszecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Maj 15, 2008 Baran Dominująca w tym roku planeta – Jowisz – zaopiekuje się szczególnie właśnie baranami, co zaowocuje realizacją marzeń, wielką miłością i pieniędzmi – słowem powodzeniem w każdej dziedzinie życia nawet bez szczególnych starań w tym kierunku! Planety w tym roku dadzą ci możliwość zmiany swojego życia na lepsze. Popatrzysz na wszystkie sprawy z większym optymizmem, co sprzyja ambitnym zamierzeniom. Korzystaj z tego, co przyniesie ci los i nie martw się niczym na zapas. Jowisz i Pluton w kwadraturze do twojego Słońca zmobilizują cię do działania. Teraz albo nigdy! Nie możesz ciągle czekać z realizacją marzeń. Dzięki sekstylowi Neptuna do twojego Słońca unikniesz kłopotów i nie narazisz się na rozczarowania. Okazji do realizacji ambitnych zadań w tym roku nie zabraknie. Cieszcie się tym, co macie tu i teraz! Ta zasada będzie obowiązująca przez cały rok. Pewnych, na szczęście niezbyt groźnych, perturbacji nie unikniesz na polu zawodowym. Szukanie pracy, nowego zajęcia, nowych perspektyw kosztować Cię może sporo energii, czasu i nerwów. Najtrudniejsza będzie pierwsza połowa roku - zwłaszcza wiosna. Od marca do połowy maja jesteś pod wpływem kwadratury Marsa, która sygnalizuje ostre spięcia, walkę, rywalizację i nieprzyjemne konflikty z bliskimi. To kiepski zdrowotnie i kondycyjnie czas, więc właśnie wtedy musisz się bardziej o siebie zatroszczyć unikając niepotrzebnego wysiłku, stresu i nadmiernego przemęczenia. Od połowy maja aż do czerwca znajdujesz się pod wpływem trygona Marsa, co pozwoli Ci odzyskać wigor, energię, zdrowie i dobre samopoczucie. To także świetny czas na miłość, seks, erotyczne przygody, budowanie związku i relacji uczuciowej. W sierpniu i we wrześniu opozycja Marsa pozbawi Cię inicjatywy i dynamizmu. Najlepiej będzie, jeśli wtedy sobie odpuścisz. Zwłaszcza drugą połowę wakacji warto wykorzystać na odpoczynek i relaks. Niewiele uda Ci się wtedy zdobyć, zyskać i ugrać, więc nie warto się szarpać. Przeznacz ten czas na refleksję i wyciszenie, unikaj walki, rywalizacji i nadmiernego ryzyka. Ostatnie dwa miesiące roku, na skutek pomyślnych wpływów trygona Marsa, pozwoli Ci odrobić zaległości, odzyskać stracony czas, poprawić swoje notowania w relacjach i kontaktach z bliskimi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Maj 16, 2008 Heloooooo!!!!!!!!!!!!!! EfQa====== lodowiec jeszcze nie zjedzony , bo wczoraj zjadlam kawalek a dzis jeszcze nie jadlam bo prosto z domkow polecialam do pracy do resteuracji.....ale jutro mam wolne do 2 wiec napewno sobie podjem.....powiem tyle jest pysznyyyyyyyy...mniam mniam......:D:D:D:D:D:D U mnie narazie @ nie ma, ale krzyz to mnie strasznie napiernicza.....juz tak dawno mnie krzyze nie bolaly.....ciekawa jestem jaka temperatura bedzie rano.....mam nadzieje ze wysoka....hehehe.....zmierzylam przed chwilka jest 37.0.....Teraz zmykam pod prysznic i odezwe sie rano:):):):):):) Papa:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olawd 0 Napisano Maj 16, 2008 hej slonka ja wlasnie zbieram sie do pracki - u mnie dzis tempka spadla do 36.8 :-( ale narazie @ ni widu ni slychu ... buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
becia_gask 0 Napisano Maj 16, 2008 Cześć kochane!! Wpadłam sie przywitac. Olawd uwazaj na siebie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 16, 2008 Kochane i ja jestem, dzis kazałam mężowi,żeby dotknął piersi, bo mi się wydają nabrzmiałe i potwierdził,że sa grube jakby spuchnięte. Temperatura 37, ale muszę wymienic termometr, bo ten chyba spadł gdzieś, bo jest nadpękniety i kto wie , czy dobrze mierzy. Myszko fajnie,że i u Ciebie nie ma @. Olawd kiedy testujesz? Gdzie reszta dziewczynek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 16, 2008 EfQa dziękuj za horoskop, ponoc nie mam się przejmowac tym wszystkim i tak chyba zrobię. Wiecie co jeżeli ja bede w ciąży to histori Anuli S się powtórzy , jej szwagierka urodziła a ona zaraz była w ciąży, a tak się martwiła jak ona da radę jak bedzie małe dzidzi w domu i teraz sama je nosi pod serduszkiem.Anula S co u ciebie? Dima a u Ciebie, jakieś postępy? Kasiada , Ewcik, odezwijcie się, czekamy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 16, 2008 Dzisiaj chyba kupię test, ale zrobię go w niedziele rano, choc mąż mówi,żebym poczekała tydzień, ale tak długo nie chce czekać, ale narazie mnie nie korci, by zrobić test, bo nie wiadomo czym jest spowodowane to opóxnienie.W każdym razie jeszcze za wcześnie by go robić tak myślę. Dziwię się sama sobie,że mnie nie korci, ale po co znów się rozczarowac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 16, 2008 Nic uciekam, zajrzę później, do usłyszenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PaniMisiowa170 0 Napisano Maj 16, 2008 smerfcia_________ chyba cos sie szykuje, jakis dzidziuś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Maj 16, 2008 Smerfetko moja szwagierka urodziła pół roku temu a ja i tak w ciążę nie mogę zajść, więc ta teoria jest naciągana. A co ja miałam powiedzieć, jeżeli to jej trzecie dziecko i do tego jestem chrzestną tego maleństwa? Pojawiłam się, ale tylko na chwilę, mam dzisiaj wolne, bo po południu mam egzamin więc sie uczę. Na razie spadam, bo mam straszną chcicę na kawę, bo jeszcze dzisiaj nie piłam... a mózg już mi się lasuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota822 0 Napisano Maj 16, 2008 EQfa może byś mi postawiła karty czy będzie dzidzi czy tez nie tylko wolałabym zebyś calutką prawdę napisała ja jestem znak zodiaku LEW a mój mąż panna z góry dziękuję. Smerfetko chyba wielki moment nadszedł i rzeczywiście coś będzie a mierzyłaś ta temp. Saro mojego męża bratowa jak urodziła to byłam taka zła ze przez dwa miesiące nie chciałam tego dziecka widzieć teraz mi przeszło ale mimo to szkoda mi że to dziecko ona wychowuje bo jak na to patrze to serce mi sie lasuje jest taka oziębła i wo gole nie spędza z malutką czasu nie czyta jej nie śpiewa i się nie bawi z nią tylko wsadzi ją do chodaczka albo do kojca.... No zmykam bo jestem w pracy ale od czasu do czasu zajrzę a nie wiem czy wieczorkiem wpadnę bo jadę do may i nie wiem czy mój brat udostępni mi kompa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Smerfetka 29 0 Napisano Maj 16, 2008 Pani Misiowa zobaczymy, tylko jakoś trudno mi w to uwierzyć,że może się udało, 2, 5 roku nic a teraz by było, ale to sie okaże. Sara wiem,że to tak nie jest,ze ktoś urodzi i zaraz ktos jest w ciąży, ale właśnie tak myslę Anula S też sie martwiła jak to wszystko przezyje, a niedługo juz była w ciąży. U mnie natomiast tyle nerwów było przed szwagierki porodem, ciągłe gadanie,napieranie, a teraz nie ma @, ale może jeszcze przyjść. Saro ja mam 2 chrześnice, jedna mieszka z nami pod tym samym dachem, więc wiem,że to trudne nie mając swoich dzieci, ale ja myślę,że w końcu każda z nas się doczeka. A jeśli mi się udało, to teraz już jestem pewna, że wszystko było ok, tylko ogromny stres zrobił swoje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 16, 2008 Weszłam sie z Wami przywitać jakoś nie mogę żyć bez Was Kaska123-Witaj u nas.Wszystkiego Naj Naj Najlepszego,spełnienia wszystkich marzeń a w szczególności tego jednego dzidzi,pozdrawiam Dorota822-Witaj u nas ,ja tez lubię wydawać pieniądze na ciuchy,pozdrawiam Myszko-Właśnie tez chciałam przepis na Lodowca,ale już znalazłam.Właśnie tez czytam o ziółkach,chociaż nie wiem czy mi w czymś pomogą,bo nie mam żadnych problemów.Moze mi pomożesz tez założyć jakiś suwaczek.Dobrze żeby do Ciebie tez @ nie przyszła,pozdrawiam, Olawd-Bedzie dobrze,uważaj na siebie,pozdrawiam Smerfetko-Pewnie do Ciebie tez @ nie przyjdzie.A może Ty mi pomożesz suwaczek zrobić?,Pozdrawiam Moze wymienimy sie nr.kom.Zawsze można by było eska napisać,zadzwonić,ale nie wiem co o tym myślicie,nic na sile. A u mnie zaczyna coś powoli w małżeństwie sie układać,mąż do mnie dzwonił i powiedział ze damy sobie szanse i ze przyjedzie i zabierze mnie ze sobą,jestem szczęśliwa,kamień spadł mi z serca.Na razie chce wszystko ułożyć w małżeństwie a później możemy sie starać o dzidzie. Pozdrawiam Was wszystkie Bede wieczorkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 16, 2008 Hejjjjj jest tu ktoś?,gdzie sie podziewacie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Maj 16, 2008 Czesc Wam!!!!!!!!!! Smerfetko=======cos mi sie wydaje ze Cie sie udalo i beda II grube krechy.....wciaz trzymam kciuki:):):):) xxmadziaraxx========ja rowniez nie mialam zadnych problemow [chyba bo nie bylam sie dokladnie sprawdzac] ale pilam mieszanke na lepsza poprawe pracy jajnikow.....wiec zobaczymy co z tego wyjdzie..... Dzis rano tempka u mnie jest 36.9 wiec troche spadla, ale jak narazie @ niema....w nocy nie moglam spac bo tak mnie krzyz bolal....a teraz czuje jakby troszke podbrzusze mnie pobolewalo chwilami.......do mnie @ moze jeszcze przyjsc w kazdej chwili......jezeli jutro tempka bedzie wysoka to rano robie test.....bo u mnie w resteuracji zawsze trzeba cos podnies , przynies...wiec chce byc pewna....choc mojej bratowej spoznial sie okres ze 3 tygodnie i jak 2 tygodnie po spoznieniu @ zrobila test to wyszedl jej negatywny , a 4 dni pozniej poszla do lekarza i odrazu test z moczu wyszedl pozytywny....wiec niewiem jak to jest....mam nadzieje ze bedzie dobrze....kochane zmykam na kawke i sniadanko i zajrze za chwilke:))))milego dnia:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xxmadziaraxx 0 Napisano Maj 16, 2008 Wlasnie ogladam rozne suwaczki,bo tez bym chciala,ale nie umiem tego zrobic,moze ktoras mi pomoze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach