KOBIETY A PROBLEMY W ZWIAZKU

Iwona Majewska - Opielka \"Czas kobiet\" \"Kobiety od dawna maja wiekszy zwiazek z sila duchowa. To my rowniez jestesmy kaplankami domowej wiary. Zajeci polowaniem, ktore przez wieki coraz to inne przybieralo formy, mezczyzni kobieto, zpstawili troske o niewypowiedziane. Mialysmy wiecej czasu na refleksje, na koncentracje na pieknie, nawet na modlitwe. Rozwijalysmy sie wewnetrznie, niektore z nas dochodzily do sedna potegi kobiecej duszy. Prawdopodobnie takie kobiety unicestwiano w czasch polowan na czarownice: madre, silne, umiejace wykorzystac swoja sile w sposob niezrozumialy dla innych. Odsadzano je od czci i wiary, ale tak naprawde to one ja mialy. Wierzyly w sile swojej duszy i w jej wspolprace z sila wszechswiata. Dzieki temu wlasnie sie przenosi gory\" Spis: I Poznac siebie Rozdzialy: 1. Jestem kobieta. 2.I Bog stworzyl kobiete - mity i rzeczywistosc, wian i wstyd, rowne ale inne 3. Jakie jestesmy 4. Jaka jestes naprawde (pokora i zdolnosc pytania, poszukiwanie sensu zycia, znajdowanie czasu, wlasna hierarhia wartosci) 5.Jakie mozemy byc. 7. Czas na kobiecosc. II Byc prawdziwiej, kochac lepiej, zyc pelniej 1. Pokochaj siebie. 2. Zawsze jest jakis wybor. 3.Drugie tworzenie siebie gdybym mogla jeszcze raz 4.Zycie z misja w torebce. 5.Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie - czyli prawdziwa troska o cialo 6. Z sercem reka w reku - czyli dbanie o rozwoj emocjonalny 7. Poszerzanie swiadomosci czyli gimnastyka dla umyslu 8.Droga do siebie. 9. Jak dwie calosci. 10.Nie daleko pada jablko od jabloni - z ksiezniczki w krolowa 11.Biznes kocha kobiety 12. Czas jest teraz.

A jak Radosnka placisz za ksiazki ? Karta kredytowa? Jesli oczywiscie moge zapytac.:) Pytam bo mnie to bardzo interesuje! Taka forma zakupu.

Wartość kobiety Williamson Marianne Komentarz wydawcy: "... Duchowa przewodniczka milionów amerykanek i gwiazd Hollywood"" Burzy ona stereotypy , demaskuje fałszywe wzory, wzywa kobiety, by się wreszcie obudziły"- Twój Styl

Małżeństwo na lodzie. Jak nauczyć się żyć z alkoholikiem. Janet G. Woititz Akuracik, Warszawa 2002, wydanie III, 125 str., oprawa miękka foliowana. cena rynkowa: 27.00 zł cena sprzedaży: 24.30 zł "Książka ta dedykowana jest tym z Was, które żyją z alkoholikiem. W nadziei, że wyprowadzi Was ona z labiryntu beznadziejności i rozpaczy w pełne, bogate i szczęśliwe życie - bez względu na to, czy mąż przestanie pić, czy też nie." Autorka Spis treści: 1) Pierwsze spojrzenie na problem 2) Co dzieje się z tobą 3) Co dzieje się z dziećmi 4) Zbliżamy się do uchwycenia problemu 5) Jak można ci pomóc 6) Jak można pomóc twoim dzieciom 7) Co powiedzą inni 8) Co z przyszłością 9) Podsumowanie Książki o podobnej tematyce: Aby wybaczyć Ewa Woydyłło Piekło nie ma dna. Rozmowy z trzeźwymi alkoholikami. Bożena Snella-Mrozik Współuzależnienie w rodzinie alkoholowej. Czym to się je i jak się tym nie udławić? Anna Wobiz Zgoda na siebie. Wykłady psychologa na oddziale odwykowym. Ewa Woydyłło ZWIAZKI: http://www.medicon.pl/prawy.php?pokaz_spis=&nr_poddzialu_psych=17 SEKSUOLOGIA: http://www.medicon.pl/prawy.php?pokaz_spis=&nr_dzialu=138 TERAPIA RODZIN I PAR: http://www.medicon.pl/prawy.php?pokaz_spis=&nr_poddzialu_psych=35

OD EWY Z RAJU fragment książki Clarissa Pinkola Estes \"Biegnąca z wilkami\". To opowieść o niezależności i wolności bycia sobą, nie tylko jako kobiety, ale po prostu bycia wolnym człowiekiem. To opowieść o odważnym stanowieniu o własnym życiu. Nigdy nie jest za późno tylko trzeba uwierzyć w swoją wewnętrzną siłę, która drzemie w każdym człowieku. * * * \"Dzika Kobieta biegnie przed siebie z zamkniętymi oczami, zdana wyłącznie na wewnętrzne zmysły. Jej stopy ledwie dotykają ziemi. Jest wolna. Lekka jak wiatr. Jej włosy tworzą za nią rozwiany płaszcz, swoisty ster, który kieruje jej ciałem wciąż naprzód i naprzód. Dzika Kobieta nigdy nie wstrzymuje biegu, nawet, gdy dręczy ją pragnienie lub błagalne śpiewy mijanych po drodze mężczyzn. Dzika Kobieta ślepa jest na sztuczny świat. Nigdy nie rezygnuje z marzeń, gotowa dla nich żyć. Zawsze biegnie tylko przed siebie, lekko dotykając ziemi koniuszkami palców. Dzika natura kobiety, choć najlepiej czuje się wśród wilków, od wieków wciskana była w twarde tryby cywilizacji, ociosywana z głębokich pragnień, przerabiana siłą na miłą dziewczynkę, która boi się podnieść wzrok, odezwać, gdy nie pytają, potrafi co najwyżej zemdleć na widok myszki i z piskiem uciec od zranionej sarny. La Loba, czyli kobieta-wilk, jest inna. Podąża z podniesioną głową. Nigdy nie odwraca wzroku. Potrafi patrzeć na krew, zbierać kości, przeciwstawiać się przemocy. Myśleć i mówić głośno o swoich uczuciach, odkryciach, pomysłach. Choć żyje w każdej kobiecie, to bywa przygnieciona ciężarem domowych obowiązków, pokorą i brakiem odwagi. Odkrycie jej w sobie i wydobycie na zewnątrz sprawi, że będzie możliwy radosny bieg po łące, naga kąpiel w środku nocy, podejmowanie własnych decyzji i miłość unicestwiająca mówienie, że \"tak nie wypada\" Integracja psychiki z duszą Dzikiej Kobiety pomoże w odzyskaniu wolności i zdolności mówienia we własnym imieniu, pozwoli stać się dumną, piękną i pewną samej siebie, kobietą wolną od ograniczeń tzw. oczekiwań społecznych; kobietą, która nigdy nie znudzi się mężczyźnie, który pokocha jej prawdziwą naturę, bo będzie mógł w niej widzieć dziką przyrodę i głęboką kobiecość. Mimo, że z czasem będzie upodabniała się do starej wilczycy.Oto, co daje nam dzika natura ; zdolność jasnego, skupionego patrzenia na to, co jest przed nami, smakowanie tego wszystkimi zmysłami. Do spójnej, skupionej wizji potrzeba wszystkich zmysłów, łącznie z intuicją.” (s. 359) Ale nad w pełni świadomym istnieniem zgodnie z kobiecą naturą trzeba popracować, wsłuchując się w głos Tej, Która Wie (La Que Sabe). La Loba zwycięża, gdy kobiecie uda się ją dogonić z zamkniętymi oczami.\"

Radosnka - gorące pozdrowienia

Radosnka :) Smutenka :) przez \"n\" bez kreseczki ;) Jestem z Tobą... Niech moc będzie z Tobą :P To nie jest nasz problem, to problem tych, którzy molestują. Wszyscy oczywiście o tym wiedzą, ale warto przypomnieć... :) Buziaki

Tu jest pewna osoba (I?) ktora pisze wlasne konwersacje - konwersuje sama ze soba. I ja nawet sie domyslam kto to. Ma pare nickow. Obecnosc na pewnych tematach i wprowadzenie zamieszania staly sie jej obsesja. Nie pozdrawiam.

Present może Was ta osoba i jej wpisy obrazają. Może. Kwestia gustu i poczucia humoru. Ale może tez warto by poczytać co pisze, zanim pani cenzor to wytnie. Osobiscie, z całą odpowiedzialnością za słowa, powiem, iż uważam niektóre pozycje proponowane przez załozycielke topiku za wybitnie szkodliwe. I może zamast mielić hurtem wszystko jak leci, warto by poświęcić chwilkę na refleksję lub literaturę fachową. Tak dla zdobycia ogłady i mimimalnej wiedzy w temacie. Sorki Radosna, ale tak myślę. Takie bezkrytyczne polecanie niektórych pozycji może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Książka o nauce życia z alkoholikiem rzuciła mnie na przysłowiową glebę, z prostej przyczyny - z alkoholikiem się żyć nie da. Ale to znów kwestia gustu, jak ktoś lubi to czmu nie. Natomiast osobiscie bym się nie odważyła kogoś popychać w tym kierunku. Życie z alkoholikiem to piekło. Teoria o wybaczaniu i nauczeniu się schematów legnie w gruzach, gdy ci taki Misu narzyga na głowę o 3 nad ranem. Zrozumienim jego postepowania głowy nie umyjesz. Nie od dzis wiadomo, że wlacząc z uzależnieniami, nalęzy przyjąć postawę bezkompromisową. Ale to teoria kilkudziesięcioletnia, więc może zaczyna być niemodna :P. Jak wynika z fajoskiego artykułu poleconego przez którąś z dziewczyn, Bóg modo new age już za parę lat połączy nas w jedną wielką energię.......... Boże Izaaka, Abrahama i Jaukba widzisz a nie grzmisz.

Huno :) Ja zapraszam jak zwykle w cztery oczy :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3274057&start=30

Huna - szkoda mi twojej inteligencji i celności uwag na takie osobiste wycieczki. Ja myślę, że tutaj wolno mieć odmienne zdanie na każdy temat (apropos - bardzo ciekawe spojrzenie na książkę o życiu z alkoholikiem! Jak kiedyś przeczytam to także pod takim kątem spojrzenia, jak ty pokazałaś.) Ale nie możemy się atakować nawzajem. Niech każdy pozostanie przy swojej opinii, a czytający mgą poznać wszystkie opinie. Na temat problemu, nie osoby. Mimo wszystko dużo twoich postów i postów pozycji misjonarskiej było dla mnie ważnych.

Bardzo proszę pisać na temat. Wszystkie pozostałe wypowiedzi, nie dotyczące tematu będą kasowane. ModerN po dobroci stara się Wam pewne kwestie wyjaśnić. a Wy ją olewacie. Ze mną nie będzie cackania się. Albo piszecie normalnie, albo kasuję.

Radosnko z calym szacuneczkiem!życie to nie wertowanie poradników tylko..prpblemy trzeba samemu uczyc sie rozwiązywac i samemu szukać wlasnej drogi!!!na każdy problem masz rozwiązanie w postaci poradnika.to ze pani ,,x;;napisała poradnik nie nzaczy wcale ,że masz na nim bazowac.opamietaj sie kobieto bo to wygląda jak jaks choroba psychiczna.wygląda na to ,że np.przychodzi mąz z pracy ma focha i szuka zaczepki a ja powinnam leciec do biblioteczki wyszukac np.kobiety a problemy w związku''przeczytac odpiwedni rodziali biec do męża to chore,chore.

ja przeczyatałam mnóstwo książek, mądrych, każda dawała rozwiązanie na mój problem, pisałam na wielu forach, każdy widział rozwiązanie mojego problemu, dawał złote rady mówił co jest dobre a co złe, co powinnam a czego nie. dość skończyłąm z tym, ufam tylko sobie i nie poddaję ocenie innych mojego toku myślenia. Dopiero kiedy zaczełam sama myślec a nie posiłkowac się opiniami innych i radami z książek...moje problemy zaczeły się rozwiązywać. Ufam sobie, nikomu tak nie ufam jak sobie choć wiem że inni mogliby mnie osądzić inaczej ale ja wierze przede wszystkim sobie nie książką i obcym osobom z forum więcej dystansu i więcej zaufania do siebie. Naprawdę można sobie zufać :-) pozdrawiam

To temat dla zainteresowanych książkami i kropka. kto nie chce- nie wchodzi. Pozdrawiam Panie Moderatorki.

Nie podoba mi sie pisanei tutaj nie na temat. A co do ksiazek, to kazda moze cos zaproponowac, ja nie musze wszystkiego czytac i nie wszystko mi sie musi podobac. Ale nei bede prosic o wycinanie lektur z, ktorymi sie nie zgadzam, albo mi nie odpowiadaja. Jest tu kilka ksiazek po, ktore nigdy nigdy nie siegne, ktore mnie nie interesuja i nie jestem zaciekawiona poznaniem ich, ale... sa osoby, ktore moze beda zainteresowane...

Co do ksiazek o zyciu z Alkohoklikiem. Nie pojmujecie, ze polecajac ksiazke o tym, jak zyc z alkoholikiem - nikt nie poleca zycia z alkoholikiem. Przeciez to nie to samo. Sa kobiety, ktore od alkoholikow nie moga odejsc (pomijam motywy). I tym kobietom potrzebna jest taka ksiazka, aby przetrwac i zrozumiec istote uzaleznienia i istote wspoluzaleznienia. Bo one sa wspoluzaleznione nie mniej, niz on jest uzalezniony od alkoholu. I nawet gdy odejda nie sa w stanie (po latach zycia z alkohokikiem) zalozyc zdrowego zwiazku. Dopoki nie zrozumieja istoty swojego wspouzaleznienia. No kurde - lopata musialam wylozyc :D:D

To o tym współuzależnieniu od Alkoholika jest bardzo trafione. Właśnie o tym tutaj też się pisze, ze odejście od osoby uazależnionej (od alkoholu, od naroktyków, od przemocy fizycznej i psychicznej) to proces. To nie jest odcięcie tylko fizyczne i wymaga czasu. Warto o tym pomyśleć, zanim zacznie się dyskredytowć pewne formy pomocy. Mnie rzuca na glębę (choć już bardzo sporadycznie) gdy ktoś widzi problem tylko jednobiegunowo. Odejdź zapomnij, zacznij zyć na nowo. Po prostu new age :) Ale oprócz tego są emocje... a tych nie jest łatwo się pozbyć, są mechanizmy, które też potrafią nieźle człowieka wmanipulować w następne toksyczne związki. Ja ze swej strony też marzyłam, zostawić życie, które mnie wciąż doświadczało, zmienić je raz, dwa, trzy i po kłopocie. Sam proces rozwodu trwał u mnie ok. dwóch lat, choć byłam pewna, że właśnie tego pragnę. Ale chcieć a tego dokonać w pełni... to proces. Pozdrawiam serdecznie Szukających, bo wszyscy tu szukają, jedni dość drobiazgowo, inni bardziej po łebkach... to zalezy od tego jak bardzo dużych potrzebujemy zmian, albo jak wiele zmian już przeżyliśmy i czego pragniemy na dzień dzisiejszy.

\"... W ksiazkach mozna znalesc wszystko. Lektura to jeden z lepszych sposobow poszerzania swiadomosci, zdobywania wiedzy i przezywania wielu zyc... Czytajcie biografie wspanialych ludzi, sa one zrodlem wielkiej inspiracji. Czytajcie poezje - katalizator emocji - pieszczote dla umyslu. Czytajcie ksiazki historyczne i podroznicze, uczace tolerancji i ukazujace sukcesy i porazki spoleczenstw. Najlepszy jedank sposob na wybieranie ksiazek to wycieczka do ksiegarni czy biblioteki i calkowite poddanie sie intuicji. Niech ona wskaze nam co w danym momencie jest dla nas najlepsze. Czytajcie, moje drogie! I tak kobiety czytaja wiecej niz mezczyzni, jednak serdecznie zachecam do tego, by wsrod naszych ksiazek wiecej bylo takich, ktore rozwijaja nas intelektualnie. Ksiazki moga poszerzyc nasza widze zawodowa, nasze umiejetnosci w zakresie prowadzenia domu... czy przedsiebiorstwa. Ponadto stymuluja nasz umysl, zmuszaja go do pracy. Przynajmniej co czwarta ksiazka niech bedzie trudniejsza, niech wymaga od nas wysiulu, zmusza nasz umysl do funkcjonowania na wyzszych obrotach... \" \"Czas Kobiet\" Iwona Majewska - Opielka

Pozdrawiam Cie Radosnka - bardzo goraco. Wiele osob juz wielokronie Ci dziekowalo za wklad pracy wlozonej w ten topiki i za dbanie o niego przez tak dlugi czas. Ja to czynie teaz po raz n-ty. Dziekuje.

Manawee - dziekuje za odwiedzenie tego tematu. Co do mnie... to ja musialam sie troche \"podszkolic\" by na powrot ufac sobie i swoim wyborom. Moj dziesiecioletni zwiazek niezle mnie z tego wypral. Gdyby nie terapia i niektore pozycje ksiazkowe nie stanelabym na nogi. Mi wiedze na temat tego co naprawde dzialo sie z nim, ze mna, z nami dala sile i swiadomosc. Ale juz jest dobrze, i mam nadzieje, ze bedzie tylko lepiej, bo juz nigdy nie zamierzam byc tak zagubiona, nieszczesliwa i cierpiaca kobieta ;-)

Present - dziekuje, to duzo dla mnie znaczy. Wiesz, te wszytkie razy kiedy prosilam by zamieszczac wazne rzeczy, ja myslalam, ze tak sie skonczy, jesli tylko ja glownie bede tu pisac. Zawartosc tego tematu jakby nie byla spadnie na mnie. I tak wiele broniacy czy dodajacych otuchy tez sie tu niestety nie znalazlo... :-O Ale na to nie mam wplywu i radzic sobie trzeba samemu. Niestety dzisiaj przez to co tu sie dzialo bylo mi smutno i przykro, ale przeciez... jestem tylko kobieta. Tak sobie pomrukuje: sticks and stones may break my bones but names will never hurt me!

:D:D:D I ty masz racje kochana Nikt nie jest w stanie nas zranic, bez naszej zgody.

Ja akurat nie ufałam żadnej książce... :) Wszystko znalazłam w sobie... dopiero jak zufałam temu co czuję to mogłam zacząć czytać... lecz okazało się, ze to są rzeczy już mi znane... Więc tylko potwierdzałam. A to było i jest nadal bardzo ciekawe doświadczenie. Każdy ma inną drogę i każda jest godna tego miana... Tak jak każdy człowiek jest godzien szacunku i każdy człowiek ma prawo do błędów, do poszukiwań i w końcowym efekcie do szczęścia i harmonii.

Ewa, ja teraz tez coraz czesciej lapie sie na tym, ze sa mi to rzeczy znane... tylko... sie pogubilam. Ja potrzebowalam i tyle :-P Ale wiesz? Kiedys jak w tym bylam i zylam w zaprzeczeniu, wierzac i udajac, ze jest... dobrze, ja wtedy (wstyd mi to napisac) sama bym pewnie - nie probujac nawet (ze strachu) oburzala sie, ze ksiazki niepotrzebne i nic nie daja... ;-)

Radosnka- dla Ciebie

JAK KOCHAĆ TRUDNEGO MĘŻCZYZNĘ Good Nancy Seria: PARY I ZWIĄZKI Czy mężczyzna, którego kochasz boi się zobowiązań? Ukrywa swoje prawdziwe uczucia? Ignoruje twoje potrzeby? Rani twoje uczucia? Przestał być namiętnym kochankiem (równie dobrze mogłabyś być jego matką)? Jest bierny lub nadmiernie cię kontroluje? Rzadko ci mówi, że cię kocha? Mężczyźni są trudni na różne sposoby. Kobiety, które ich kochają, czują się nieszczęśliwe w łączącym ich związku. Pragną zmian. Psychoterapeutka Nancy Good przedstawia proste, realne sposoby przełamywania niszczących schematów. Jej sprawdzone techniki i fascynujące przykłady z życia tworzą łatwy w użyciu poradnik, mający na celu pomóc tym, którzy pragną poprawić swój związek i uczynić go bardziej satysfakcjonującym i twórczym. *Ta ksiazka duzo mowi o relacjach miedzy ludzmi, skad sie biora, do czego prowadza poszczegolne reakcje, jest bardzo lekka, nie wglebia sie w temat, ale prosto tlumaczy, dobrze sie czyta po \"ciezszej artylerii\", chyba dobra pozycja dla osob zyjacych w zaprzeczeniu, np. takich, ktore wola sobie tlumaczyc (tez tam bylam), ze parter \"tylko\" strzelil... focha (to jest smieszne okreslenie) bo boja sie powiedziec, ze on naprawde ma problem wiec lzejsze dla nich jest jego bagatelizowanie typu; kazdy ma zly dzien, on tylko dzisiaj tak, to nic takiego, a linia miedzy molestowaniem psychicznym jest cienka...

Quest - Mysle, ze to moze byc ciekawe ;-) ARGUMENTACJA. PERSWAZJA. MANIPULACJA. Wykłady z teorii komunikacji Tokarz Marek Autor rozwija takie zagadnienia, jak sztuka argumentowania i dyskutowania, perswazja, komunikacja niewerbalna i umiejętność czytania między wierszami. Zajmuje się także technikami manipulacyjnymi, mechanizmami zmian postaw oraz technikami wywierania wpływu na ludzi. Wiele miejsca poświęca zagadnieniom kłamania i oszukiwania, technikom przesłuchania i negocjacjom kryzysowym, a także innym kwestiom praktycznym. Książka składa się z 15 wykładów.

dla Radosnki,Szklanki,Ewy,Present,Quest,Whim i wszystkich obecnych tu i nie tylko-

GAZELA - dziekuje za wsparcie