Jakiej pralki i lodówki nie polecacie?

Najchętniej, to bym polecił czeską pralkę TAMAT 500. Mam ją już ... 22 lata i jak dotąd wymieniłem zaledwie 2 razy łożysko z uszczelniaczem. NIE DO ZAJECHANIA!!! Pracuje do tej pory!

mam pralkę i lodówkę Zanussi i zepsuły się tylko po razie - każda z powodu zużycia się części. Nic mi nie odpadło, nie urwało się i nie odkleiło. Moi rodzice mieli mieli pralkę Candy 20 lat, potem wziął ją wujek, wymienił kilka częsci i używa do dziś - to już 30-letnia pralka i nadal działa... Moja mama używa Candy od 11 la t i też zepsuła się tylko raz. Jak czytam narzekania na Candy albo Zan., to aż trudno mi uwierzyć...

TYLKO NIE INDESIT!!! moi rodzice kupili pralke Indesit WISL-105 PL 31 stycznia 2007 po 2 tygodniach spalil sie silnik!!! pan z serwisu skomentowal to jedynie tym ze sie to bardzo rzadko zdarza. na drugi dzien przyjechal inny pan z silnikiem lecz niestety nie do tej pralki (bywa i tak).tydzien czasu rodzice czekali na wymiane silnika. silnik wymienili pol godziny po wyjsciu z domu pana z serwisu mama wstawila pranie no i okazalo sie ze pralka nie pierze.no tak pasek klinowy spadl. wymienili ale znow byla to czesc nie do tej pralki. teraz pralka niby dziala ale musze powiedziec ze bardziej flegmatycznej pralki nie widzialam. chyba frania lepiej by sie sprawdzila. podejrzewam ze wsadzili nam do pralki owszem silnik ale nie od tego modelu. porazka jesli ktos mial podobne problemy blagam nie sie do mnie odezwie na maila. z gory dzieki. pozdrawiam

kochani nie polecam wyrzucać żadnej pralki i lodówki produkcji radzieckiej, jeśli chodzi nawet slabo jeszcze pociągnie 15 lat. Moja lodówka Mińsk ma 18 lat i traktuję ją jak członka rodziny, gdy czytam o waszych problemach lub zachwycie, że przez rok lub 2 nic się nie popsuło i jest to powód do zadolenia , dziwi mnie to. Klient współczesny musi być bardziej wymagający od producenta, to żarty sprzęt chodzi kilka lat i jest okej waszym zdaniem. A czy starszych ludzi, emerytów, rencistów, bezrobotnych stać na wymianę sprzętów co 5 lat. Piszcie, gdzie tylko jest możliwe o nieuczciwych producentach, mówcie znajomym, 21 wiek ,a co z jakością.

Miałam od 10 lat pralkę Whirpool i siadła na amen tydzień temu. Nie byłam nią zachwycona. Teraz kupiliśmy Indesit za 1350zł - wąską, ładowaną od przodu. Póki co - odpukać - jest zajebista!! Ma 1000 obrotów, więc pranie schnie mi w kilka godzin, i mimo, że jest mała, ma załadunek 4,5kg. NA razie cholernie się cieszę Natomiast jeśli chodzi o lodówkę, to od 5 lat mam Amicę i jestem zaskoczona niepochlebnymi opiniami na forum. Ja mojej nie mam nic do zarzucenia.

Mam lodowke MINSK12 kupiona w 1979r jeszcz chodz tylko nie mam dzwiczek do zamrazalnika bo wlamalem jak zamarzly,mam zamiar kupic nowa ale az strach cokolwiek kupowac po tym co przeczytalem tutaj.Malem pralke polar 17l i jeszcze ja dalem koledze na wies byla ok telewizor FUNAJ mam tez jusz 18l i dziala!A teraz po tyk wypowiedziak wynika ze kupuje sie tylko na okres 4-8lat.musza klepac szajs zeby byl zbyt!!!

to co mam kupic za lodowke?

ja mam lodówkę liebherr - działa 6 lat bez zarzutu i jest świetnie wykonana, nic nie odpadło, nic nie odstaje, nie przeszkadza, poza tym jest bardzo funkcjonalna - klasa! Pralka Whirlpool szósty zmysł ładowana od góry padła ostatecznie, po 6 latach, z czego połowa od awarii do awarii - łożyska wymieniane 3 razy - ostatecznie stwierdziłam, że dosyć już ładowania kasy w ten sprzęt - działała jeszcze pół roku, aż padła. Nie polecam. W przeciwieństwie do zmywarki Whirlpool, też szósty zmysł - prawie codziennie używana - chodzi świetnie, cichutko - niezmiennie od sześciu lat. Teraz muszę wybrać nową pralkę, tym razem chcę ładowaną od przodu w wersji SLIM, na dużą brak miejsca. Ograniczyłam się do dwóch modeli 1) Siemens WS 10X460PL 2) Gorenje WS 43121 I mam dylemat. Po doświadczeniach z poprzednią pralką boję się drogich części do niemca (właściwie to wolałabym żeby się już nic nie psuło), a słoweniec ma mniejszy zbiornik na pranie (4 kg do 4,5 Siemensa) i jest większy, a miejsca mało. No i się zacięłam :-) Czy ktoś potrafi mi pomóc?

Właśnie popsuła mi się pralka... AMICA (5 lat)! Po raz drugi. Pralka niby na licencji firmy BOSCH!!! Około miesiąca temu padł AQUA SPRAY. Udało reanimować się elektronikę - koszt naprawy 250PLN. Dzisiaj bęben nie zakręcił - błąd napędu. Aż boję się dzwonić do serwisu. Zdecydowanie nie polecam!!!

lodówki zanussi najgorszą ich wadą są uszgzelki bardzo szybko pękają przy prubie czyszczenia

Ja o pralce mastercook.Pierze bez problemow 7 lat,często są to dwa,trzy ,prania w ciągu dnia.A minimum to raz na trzy dni.

dwa lata temu kupilam lodowke AMICA (najwieksza z inoxu)po roku popekalo wnetrze ,zostala wymieniona na nowa.Nowa mam od listopada i jakiez bylo moje zdziwienie znowu PEKA.NIE POLECAM albo mam takiego pecha

Lodowkę mam polar,11 lat żadnyh zastrxeżeń.

Zdecydowanie nie polecam Elektroluxa, malo tego ze od poczatku nie dziala to serwis nie ma czasu zobaczyc co jest przez najblizsze 2 tyg moge pomazyc o chlodnych napojach..firma elektrolux olewa zwyklych klientow!!

pralkę ARDO mam od 12 lat bez awarii, jedynie dół rdza wzięła, bo wilgoć u mnie totalna (łazienka bez wentylacji!!!) lodówka polar od 7 lat bez awarii, ale tez od progu bierze rdza... Macie jakieś doswiadczenia z mikrofalówka optymusa?

:) nie znam się na sprzęcie bo jestem blondynką

Nie polecam Elektroluxa! Dałem się nabrać na super niezawodność. Po niespełna trzech latach (gwarancja 2 lata) spalił się silnik (650zł) i najprawdopodobniej programator ale można to sprawdzić po założeniu nowego silnika, mam to gdzieś kupuję nową! Wywalilem na nią ponad 2tys. teraz kupię tanią i prostą, jak się zepsuje to będzie mniejszy żąl. Znajomi używają Polarów, Whirpoolów (które nie mają zbyt dobrych opinii) przez 7-10 lat i nie nażekają. Nie dajcie się nabrać!

Zapomniałem dodać, że to model Elektrolux EWT 1015 (druga miłość mojej żony). Na potwierdzenie moich słów to podam jeszcze przykład mioch znajomych, szczęśliwych posiadaczy (mercedesa wśród lodówek, jak ktoś tu napisał) Liebhrer (czy jakoś tam) kilka miesięcy po gwarancji padł agregat który kosztował 500zł. Reszta bez komentarza.

Pare lat temu kupiliśmy lodówkę Amica, starego Mińska komuś daliśmy, a szkoda - teraz nie mamy chłodziarki - od pewnego czasu wszystko szybko pleśniało, mleko kwaśniało, wsadziłem termometr - 20 stopni!!! Zamrażalnik działa OK, poniżej -10. Jak to jest z tym rozszczelnieniem - są dwa obiegi czy jak?

Ja mam pralkę LG i lodówkę LG. Pralka super, ale w lodówce powstaje rdzawy zaciek w środku, na tylnej ścianie. Serwis przyjechał, (po trzech dniach + dla nich), ale Pan poinformował mnie że to normalne zjawisko i że mam czyścić to CIF-em, a co ciekawsze że w instrukcji obsługi wyraźnie pisze żeby nie używać środków chemicznych i co ja mam teraz zrobić. Może ktoś wie i może mi pomoże ponoć po czterech zgłoszeniach mam prawo do wymiany sprzętu! Czy będę do tego zmuszona? Bo CIF-em na pewno czyścić tego nie będę DOŚĆ chemii w żywności.

Ja mam słaby charakter,ale wiem,że wiele bubli można zwrocić.Trzeba tylko wiele oślego uporu.Mam taką koleżankę,fakt,że bierze raczej gorną połkę,ale dla niej nie ma,że coś tłucze,coś jest inaczej niż w reklamie.Zapłaciła?Więc ma mieć towar za jaki zapłaciła.

A MY OD PONAD 10 LAT MAMY TĘ SAMĄ LODÓWKĘ ARDO. NIGDY NIE BYLA W NAPRAWIE, PRZEŻYŁA 3 PRZEPROWADZKI. CHŁODZI I MROZI TAK JAK NOWA, USZCZELKI TRZYMAJA BARDZO MOCNO I CICHUTKO CHODZI, WCALE JEJ NIE SŁYCHAC I BIERZE MAŁO PRĄDU. PRALKI MAM DWIE SIEMENSA ( 1000 OBR.) I WHIRLPOOLA ( 1400), OBYDWIE PRALKI WYPRODUKOWANE JESZCZE W NIEMCZECH, SIEMENS W 2001 A WHIRLPOOL W 2003 R. SIEMENS CHODZI CICHO, CHOCIAŻ GORZEJ PIERZE I PRALKA SKACZE PO CAŁEJ ŁAZIENCE, MIMO USILNEGO POZIOMOWANIA. WHIRLPOOL SWIETNIE PIERZE, WIRUJE JAK MAŁY ODRZUTOWIEC, PRANIE SUPER CZYSTE I PACHNĄCE, TYLKO JEST BARDZO GŁOŚNA. INNY SPRZĘT KTÓRY BARDZO SOBIE CHWALĘ TO KUCHENKA I PŁYTA GRZEJNA WHIRLPOOLA 6-TY ZMYSŁ Z 8 LETNIĄ GWARANCJĄ. CUDO TECHNIKI, MAM OD 2004 ROKU, NIE JEDEN CHLEBEK JUŻ UPIEKŁAM, PŁYTY HI-LIGHT( ENERGOOSZCZĘDNE), FAKTYCZNIE ZUŻYWAJĄ MAŁO PRĄDU. AHA A PRALKA WHIRLPOOLA ZUŻYWA DODATKOWO MAŁO WODY. SPRZĘT STAREJ DATY JAK ARDO JEST BARDZIEJ NIEZAWODNY NIŻ NAJNOWSZE GADŻETY. NAJLEPIEJ KUPOWAĆ NA ZACHODZIE, W NIEMCZECH, U NAS PRODUKCJA IDZIE DLA TRZECIEGO ŚWIATA, POLSKA DLA PRODUCENTÓW TO NIE ZACHÓD.

Nie kupujcie pralki CANDY!!! Moja wytrzymała 2 lata i 1 mies. Serwis fatalny, nie potrafią znaleźć usterki. Każą tylko płacić!! Zainwestowałam już 300 zł, a pralka nadal nie naprawiona!Zawsze po naprawie działała na ok.2 prania i ...klops...koniec prania! Już zrezygnoałam, szukam nowej.NIGDY NIC CANDY!

ja zdecydowalam sie na bosh'a sprzet AAA+ i najwieksza ilosc decybeli to 44

nie polecam amica, ariston i mastercook. co do pralek, to piora slabo i moga rwac rzeczy. a lodowki sa slabo zaprojektowane w srodku i zra sporo pradu.

...Nie polecam Aristona - siostrze psuła się kilka razy...w końcu padła, Zanussi - ciocia na naprawy w ciągu pięciu lat wydała chyba więcej niż na samą pralkę...też w końcu urwał się bęben...Polar- moja mama ma taką- zepsuła się na początku raz...ale teraz działa niby bez zarzutu...hmmm... a polecam Gorenje - bo sama taką mam od 3 lat i jest bardzo dobra! Kiedy kupowaliśmy pralkę odradzano nam wersje z oprogramowaniem elektronicznym - ponoć się psują - lepsze są typowe - mechaniczne!

Ja Wszystkich od dziś będę przestrzagała, że przed firmą Mastercook! Dwa lata temu kupiłam z tej firmy lodówkę i to ostatnia rzecz jaką od nich kupiłam. Po tygodniu urządzenie trzaskało tak głośno, że tv nie było słychać. Po jakimś czasie troszke stukanie i strzelanie ucichło, ale za to się nasiliło w czasie.Myślę sobie...cóż producent zaznaczył, że praca lodówki może powodować odgłosy. Z czasem jednak wyszło, że te trzaski to po prostu zaciągająca sie z każdej strony blacha i plasik.Gdyby nie pólki pewnie lodówka zaciągnęła by się w klepsydrę! Zgłosiłam reklamację, została przyjęta i dziś niespodzianka...dzwonek do drzwi, panowie przywieźli " nową" lodówkę. Mimo zapewnien serwisu, że o terminie wymiany sprzętu zostanę poinformowana panowie zrobili dosłowny nalot.Ponieważ wcześniej w sklepie w którym kupiłam lodówkę doszłam do porozumienia, że w razie wymiany na nowe urządzenie, Mastercooka wymienię na inną firmę tym większe było moje zdziwienie gdy zobaczyłam pod drzwiami własnie Mastercooka. Nie chciałam zgodzić sie na ten sprzęt więc jeden z dostawców połaczył mnie z panem z Wrocławia.Ten "przemiły"pan powiedział,że nie mam szans na wymianę na inną firmę bo to oni są gwarantem. Powiedział mi, że mam z nim nie dyskutować nawet w chwili gdy stwierdziłam, że w takim razie wezmę inną lodówkę za dopłatą oczywiście. Nie zgodził się, więc panowie wnieśli już znienawidzonego Mastercooka do mieszkania.Postanowiłam lodówkę zobaczyć i kolejna niespodzianka...zamiast nowej i bez wad lodówki dostałam jakiegoś poskładanego chyba z poreklamacyjnych lodówek grata. Drzwi lodówki w innym odcieniu niż drzwi zamrażarki, dziury w uszczelkach pozatykane pianką, uszczelki krzywo przyklejone i niewymiarowe, porysowane szuflady, drzwi zamrażarki głęboko zarysowane co chciano ukryć doczyszczając to chyba papierem ściernym bo został pył i brak jest połysku, a głebokie rysy jak na drzwiach tak i na uszczelce pozostały, wnętrze lodówki też pozaczyszczane papierem ściernym, drzwiczki zamrażarki od wewnątrz jak i blacha na całej długości już pozaciągane (a to było podstawą reklamacji), zamrażarka ewidentnie wygląda na używaną, góra lodówki wygląda jak wzburzone morze, plastiki niewymiarowe, więc odstają z każdej strony i też są znacznie porysowane, wgniecione lampka informująca o właczeniu lodówki. To chyba wszystko co na teraz pamiętam.Choc nie! Hitem jest włożona stara przyżółcona żarówka! Gdy tylko zaczęłam oglądać lodówkę panowie dostali przyspieszenia i stwierdzili, że oni to tylko firma transportowa i tyle ich widziałam.Telefon do Wrocławia tylko podniósł mi ciśnienie, bo dowiedziałam się, że skoro lodówkę przyjęłam to już mój problem i mam się zgłosoć do serwisu.Moje tłumaczenie, że nawet nie dano mi szansy jej nie przyjąć spełzło na niczym.A i dowiedziałam się jeszcze, że o co mi chodzi przecież mam nowszy model bo tamtego już nie produkują. Może powinnam się cieszyć gdy kolejnym razem Mastercook w ramach gwarancji da mi tylko obudowę, ale za to najnowszego modelu?! Tak więc nim kupicie coś z firmy MASTERCOOK 100 razy sie zastanówcie.

jestem na etapie kupowania lodówki i sie pogubilam totalnie moze sprobujemy jakoś uporządkowac tą wiedzę :)

i jeszcze dodam ze lodówki whirpool saeznadziejne na tylniej sciance robią sie jakies rdzae zacieki na cała scianke plastik peką w lodowce ciagle na tylnej ścianie jest lód...

Ja polecam Polar !! Stawiam na polskie! Pralka (PS 663 p BIO) Wytrzymała 20 lat i pierze do dziś. Było pare usterek, ale programator orginalny do dziś. Prosta w obsłudze, a części są ogulnodostępne. O lodówkach Polaru tylko słyszałem, że są dobre bo sam w domu mam lodówke Czinar 3 produkcji ZSRR ale ona też ma 20 lat i miała tylko JEDNĄ usterke po 5 latach! Fachowiec stwierdził że pochodzi do końca wielkanocy (zepsuła sie 3 tygodnie przed) ,a teraz lodówka ma 20 lat!! Myśle że lodówki z polaru też są wytrzymałe. (A co do sprzętu z ZSRR czyli lodówki Czinar i pralki Wiatka to są wytrzymałe i założe się że wiele osób pozbywało sie ich z domu gdy one jeszcze działały)