Ciąża po laparoskopii !!!

venaa86 mierzyłam wczoraj wieczorem to miałam 37 a dzis rano miałam 36,6.Własnie jestem juz po becie i jutro wynik po 13 do odbioru hehe :) panda19833 nie robie testu bo powiedział mi ze moze mi nie wyjsc wiesz.Wogóle pierwszy raz usłyszałam od niego dobre słowa,myslałam ze sie tam porycze hehe :) ale on sam nie jest pewny hehe;p Wiec jutro bedzie juz wszystko wiadome hehe :)

agnieszka28. trzymam kciuki. a ja to glupia jestrem. znalazlam w kosciele tki list do sw judy tadeusza i teraz chodze codziennie do kosciola i tez zostawiam kartki. moj facet mowi zebym tylko sie nie przyznawala do tego bo ktos pomysli ze jestem nienormalna a ja jestem zdesperowana ostatniej deski sie lapie zeby tylko byc w ciazy. sw juda tadeusz to jest patron do sprwa niemozliwych. i ja sie do niego modle. i tez jak chodze do modle sie za inne osoby kotrechca miec dziecko. za ciebie tez sie pomodle. he

panda ja tam uważam ,że modlitwa to nic złego-ja się modliłam do św.Dominika

Aga nie ma sensu sprawdzać temperatury wieczorem, bo zawsze będzie wyższa i bezwartościowa. Tempke mierzy się tylko rano przed wstaniem z łóżka, ale mam nadzieję, że mimo to betka będzie wysoka!! napisz jutro koniecznie jaki wynik!!! Panda, ja też uważam, że modlitwa nigdy nie jest głupia, bo pozwala nam wierzyć, że będzie dobrze i że cuda się zdarzają... Ja jutro mam dostać @ i zaczynam nowy cykl z nowymi lekami... ehh byleby by tylko była owulka. Znowu tyle czekania na staranka! :)

Agniecha 28 masz prawie takie same objawy po laparo jak ja i lekarz mnie też podobniepowiedział. Pisałam we wcześniejszych postach. Teraz czekam na kolejną @.Mam nadzieje że przynajmniej tobie się udało, bo ja już powoli trace nadzieje nawet po laparo. No ale nowy cykl, nowe leki, nowe starania.....

tak ale ja sie modle tylko jak czegos chce. swinia jestem. nie jestem takim praktykujacym katolikiem. inaczej in vitro nie wchodziloby w kre u mnie a tak to wiem ze jak nic nie pomoze to bedzie to. pisalam wyzej ale powtorze jeszcze moze nikt nie zobaczyl ,,jak jej spcherzyk i jest pusty to tez sie podwyzsza temperatura i ma sie sluz jak plodny??? bo ja mialam tak ale mi kos napisal ze nawet jak tak jest ot moglo nie byc owulacji i tak. ,,

Werka.... popieram dziewczyny, prosze przestac watpic , nam tez udac się musi chociaz cos mi się wydaje ,ze jesteśmy tutaj jedynymi przypadkami z niedrożnymi jajowodami czyli stan niemal beznadziejny :) Ziólka pic zaczełaś ? :) U mnie nic nowego dlatego nie pisze ale jestem tutaj codziennie. W srode mam wizyte kontrolną , ale nie oczekuje po niej miłych wiadomosci , jakos za kazdym razem byłam bardziej zdołowana , wiec teraz tez pewnie bedzie podobnie. Coraz częściej zastanawiam sie nad adopcja , choc jeszcze nie dorosłam do tej decyzji. Jeszcze żyje we mnie nadzieja .

Agnieszka28 , oby sie udało , przeciez musimy tutaj miec i dobre wiadomości ...trzymam kciuki

chce podkreślić,że też mam temperaturę 36,7-36,8 A beta jest 100% pewna? Co byście zrobiły, bo wydaje mi się, że po laparoskopii okres powinnam mieć regularnie ale z drugiej strony kieruje się tym co mówił mi lekarz, że dwa hormony min L mam niski i pęcherzyk mógł być pusty. Agnieszka daj jutro znać jak tam Twój wynik to wtedy też może pójdę. Panda19833 chodziło mi dlaczego masz teraz problemy z zajściem w ciąże, ale też nie zapytałam jaki czas temu miałaś cp. Także przepraszam.

Agnieszka28 tak czytam twoje posty, i mam tak jak ty, wydzielinę czasem taką dziwną tak jak bym miała dostać okres taka lekko brudno ( jakie zwierzenie ) :) no i też latam co chwile do wc i myślę, że może jakąś infekcję mam. Czekam z niecierpliwością jutro na twój wynik i mam nadzieję, że będzie pozytywny. Życzę Ci tego z całego serducha. Jak tylko go będziesz mieć od razu dawaj znać :)

Dziewczyny dziekuje wam za miłe słowa :) potrzymujecie mnie na duchu :) i tzrymajcie dalej kciuki hehe :) żeby wkoncu była dobra wiadomosc hehe :) werka98 ja mam wydzieline białą,a czasmi mi leci bardzo mocno hehe :) nie mam żadnej brudnej wydzieliny.Nie dziekuje zeby nie zapeszyc :) Pewnie ze wam dam znac jak tylko odbiore wynik i dotre do domu :) ale jakos troszke sie boje odebrac ten wynik :/

DANUTI nie mozesz tracic nadzieji,ja wierze ze napewno Ci sie uda i bede 3mała kciuki za Ciebie :) i bedzie wszystko oki zobaczysz :*

werka98 nie wiem czemu teraz nie moge zajsc w ciaze??? ostatnio bylam w cp. w 2009 r. i od tamtej pory cisza.do lekarzy nir chodze bo szkoda mi kasy na balwanow. alw na pewno kiedys wybiore sie do mrugacza. moze nawet szybciej. jeszcze raz ponowie pytanie zeby tam gdzies nie zniknelo moze ktos bedzie znal odp. jak jest pcherzyk i jest pusty to tez sie podwyzsza temperatura i ma sie sluz jak plodny??? bo ja mialam tak ale mi kos napisal ze nawet jak tak jest ot moglo nie byc owulacji i tak.

Panda19833 też bym chciała znać odpowiedź na twoje pytanie, bo ja w tym cyklu tak miałam. Pęcherzyk z którego się cieszyłam ale złe wyniki LH czyli ponoć był pusty.

A CO TO JEST PUSTY PECHERZYK??? napisz mi ale tak po ludzku nie jak lekarz heheh ale lipa a ja myslalam ze jak jest temp wyzsza i ma sie sluz jak bialko to byla owu a to moze tak byc ze nie ma.kurna to wszyscy glupoty mowia. o tej temp .bo widze teraz ze temp rosnie i bez roznicy czy jest owu czy nie.

Dziewczyny, podnoszę temat pustego pęcherzyka. Może któraś z Was się na tym zna i coś więcej napisze. Mi lekarz powiedział, że owulacji nie było - miałam bardzo drobne krwotoczne ciałko żółte :( Wytłmaczył mi to obrazowo, że pęcherzyk, to jak reklamówka nadmuchana, jak pęka, to powinno zostać dużo tego "towaru" tak jak zwinięta torba foliowa, a moje ciałko żółte jest zbyt małe...... mało to ja zrozumiałam z tej przenośni :( Mimo, że temperatura była jak przy owulacji, nawet progesteronu wyniki miałam jak kobieta ciężarna - haha lteina potrafi zdziałać cuda. Podnosi progesteron, a co za tym idzie temperaturę, więc teoretycznie podczas przyjmowania luteiny nie powinno się tempką sugerować. Ja dziś rozpoczynam ierwszy dzień z Clo, mam bardzo małe dawki, no ale może wystarczą, żeby moje ciałko żółte po owu było jak reklamówka :) Za dziewczyny odbierające dziś betę mocno trzymam kciuki - oby tym razem się udało!

Panda19833 pusty pęcherzyk tzn bez komórki jajowej. Szczerze już sama nic nie wiem bo lekarz nie robił mi monitoringu jak pęcherzyk pękł tylko zrobił badania krwi po których stwierdził,że to,że pęcherzyk był nic nie znacz mógł pęknąć ale mógł też być pusty, wiec nie wiem czy on na 100% był pewny. Także zobaczę jakie wiadomości przyniesie Agnieszka. Więc

Asik74 ja tez zastanawiam sie nad adopcja,ale nie jest to takie proste,niestety.narazie walcze o swoje

werka98 Już sie nie moge doczekac wyniku a boje sie jak nie wiem co :/

Cześć dziewczyny! chciałabym wam pomóc odnośnie tego pustego pęcherzyka, ale w zasadzie sama nie znam odpowiedzi na to pytanie. Co do temperatur w drugiej fazie cyklu - Temperatury 36,7-37,0 są normalnymi, standartowymi temperaturami w fazie lutealnej (drugiej fazie cyklu - po owulacji). Zdarzają się co prawda dziewczyny z takimi niskimi temperaturami w ciąży, ale są to tzw. niskotemperaturowcy, gdzie podstawowa ich temperatura w pierwszej fazie (wzrostu pęcherzyka) waha się między 36,0-36,3. Większość kobiet w ciąży osiąga temperaturę wyższą niż 37,0. Ważne jest aby obserwować się cały cykl, a nie tylko przed okresem lub po owulacji, żeby mieć porównanie w skokach temperatur. ja prowadzę swoje wykresy na 28dni.pl i jestem bardzo zadowolona, wiem kiedy miałam owulację, jaki jest skok temperatury i że tym razem się udało lub nie udało. Widać wszystko jak na dłoni. Zachęcam was do poznania samej siebie jeśli jesteście ciekawe co się u was dzieje w poszczególnych fazach cyklu:) Zwłaszcza po laparoskopii, kiedy organizm szaleje!

wiem ze sie boisz. ale ja teraz chcialbym miec tak jak ty. i nawet nie wieobrazasz sobie jak bardzo chcialbym uslyszec to co ty od lekarza. wtedy bylabym pewna na wiecej niz 50% ze sieu dalo.

panda19833 kule tez sie cieszyłam jak to usłyszałam wiesz :) a mój jak sie cieszy.Napewno bedziesz miała tak jak ja zobaczysz :) wogóle mam dziwne przeczucie ze sie nie udało,nie wiem czemu :/ moze dlatego ze juz tyle sie zawiodłam:/ ale to była 1 dobra wiadomosc która usłyszałam od lekarza :)

ja to juz wogle nie wierze ze sie uda kiedykolweik. wez prawie 6 lat i nic. a lekarze maja to gdzies. tylko o meza sie pytaja czy mam. a ja nie mam jeszcze jestem z nim 6 lat dopiero bedziemy brac slub niedlugo. zaraz mozesz zadzwonic. a moze jak sie bilsz to nich ktos zaciebie zadzwoni. sorki dzieczyny ze zapytam ale jestem ciekawa ile macie lat?? po moim pseudo widac ja mam 27 jeszcze :)

panda19833 nie mozesz tak myslec,musi sie udac i tyle zobaczysz :) a moze zmien lekarza albo cos,sama nie wiem.skad wogóle jestes?? a podaja mi wynik przez telefon? bo wydaje mi sie ze niee :/ kule wolałabym to juz miec za soba hehe ;p panda19833 ja tez mam 27 lat jeszcze hihi;p

ale ja nie chodze do zdnego lekarza nie ma takiego wybranego bo tu nie ma dobrych. musze gdzies jechac dalej. jestem z ostroleki. nie mam pojecia czy podadza ci wynik??? ja kiedys chcialam sie doiedziec telefonicznie to mi powiedzieli. ale nie wiem jak jest u ciebie w miescie. zobacz moze sie uda.

panda19833 ooo kule to troche daleko mieszkasz :/ to jest prywatne laboratorium i dzwoniłam tam ale powiedzieli mi ze wyników nie podaja telefonicznie,wiec musze jechac :( ja wczesniej tez latałam od lekarza do lekarza i mi gadali ze wszystko jest wporzadku,potem znajoma mi poleciła gina i naprawde dobry jest i chce pomóc.nawet został po dyzurze zeby zrobic mi laparo,a nawet nie miał za to zapłacone.ja do niego jak ide na wizyte to czuje sie tak jakbym gadała z kumplem i zawsze moge na niego liczyc o kazdej porze dnia i nocy:)

to bardzo dobrze trafilas. zadko sie spotyka takich lekarzy. a ty placilas za laparoskopie??? bo ja u mrugacza sie pytalam to 2000 tys. skad jestes??

musze wyjsc z komputera bo jak za dlugo siedze to glowa mnie zaczyna bolec i oczy. wejde o 15 mam nadzieje ze wtedy juz bedziesz miala wynik. trzymam kciuki

agnieszka masz wynik czekam i się stresuję jakbym czekała na swój wynik.Ciągle trzymam kciuki. pando a do Białegostoku masz daleko?wiem że dużo par tam jeździ ponieważ dobrzy specjaliści tam przyjmują.

Dziewczyny odebrałam wynik i niestety znów rozczarowanie i załamka bo wynik mi wyszedł 0.100 mIU/ml :(:(:(:(