Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

justa27a ja po laparo tez mialam pecherzyk na lewym jajniku, i tylko 1 za kazdym razem, ale jak widac w niczym to nie przeszkadza, bo u mnie lokator rosnie. Czyli glowka do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szareczek27
Do K.1 Ja nie brałam żadnych leków jak zaszłam w ciąże. Jadłam tylko kwas foliowy, nie potrzebowałam żadnych leków na podtrzymanie. Nie miałam żadnych krwawień i raczej laparoskopia nie powoduje żadnych komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danuti
Hej dziewczyny. Gratuluje zafasolkowanym i trzymam kciuki za starające się.My byliśmy u doktorka dziś i mały waży 1350g, moim zdaniem troche mało jak na 30 tydzień. Mam nadzieje że szybko to mały nadrobi. Powodzenia starającym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danuti Nie martw się, mój chrześniak ma obecnie roczek, ale pamiętam jak jego mama była właśnie w 30 tyg ciąży i Piotruś był maluśki, a niedługo przed terminem brzuszek jej wyskoczył i misiek podrósł i wyszło ,że wałym 3400 a dwa tyg przed terminem wyskoczył. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez tak bylo ze malutki wcale nie rosl.... z usg wychoodzilo nawet 3 ytygodnie opoznienia... ja do 5 mca paktycznie chodzilam w "starych" ubraniach a pozniej jak zaczal rosnac to w czasie porodu wazyl 3450 ;)) takze glowa do gory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wracam do Waszego grona starajacych sie po laparo;) Właśnie mam pierwszy cykl po laparoskopii w styczniu ( dostawalam zastrzyki decapeptyl depot by zaleczyc endometrioze) i dopiero teraz jest pierwszy cykl staran. Mam wielką nadzieje na powodzenie, optymizm zaszczepiaja posty , tym którym sie udało;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołek25l
hope3030 jestem w podobnej sytuacji do ciebie , tez w styczniu miałam laparoskopię , usunęli mi torbiel endometrialna , potem przez 4 miesiace brałam visanne na powstrzymanie miesiączki , tabletki odstawiłam 4 tygodnie temu lecz okresu jeszcze nie dostałam a już chciałabym działać , ja mam gorsza sytuacje bo u mnie jest torbiel , ale dwóch lekarzy powiedziało ze mam się starać o ciąże z tym torbielem :( boje się czy mi się uda i czy jeśli tak to torbiel nie zaszkodzi dziecku , ale lekarze mówią że nie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołek25l
napisałam tak lakonicznie , torbiel mimo usunięcia podczas laparo znowu mi odrosła , a na kolejna laparo jest za wsześnie wiec mam sie starac z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja radykalnie zdecydowalam sie na usuniecie leweo jajnika ( tylko na nim ciale odrastaly torbiele) z reszta nigdy nie bylo na nim pęcherzyka podczas owu. Zostawilismy prawy czysty jajnik, z ktoreo co miesiac jest owulacja. U mnie po odstawieniu decapeptyl depot @ przyszla dopiero po 4 mcach! Mam nadzieje, ze ten czas moj organizm wykorzystal na wywalenie endometriozy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_WaWa
Czesc. Czy ktoras z was miala podwyzszony andostendion i czy mozna z tym zajsc w ciaze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołek25l
a u mnie zawsze owulacja , była właśnie z tego jajnika na którym ciągle jest torbirl :( wiec nie chce go usuwać , bo ten drugi choć zdrowy zawsze śpi i nic nie robi ... wiec u mnie byłoby to ryzykowne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMS
i już w domu po laparoskopii ufff przeżyłam . Ja dopiero po 6 tygodniach mam zacząć starania a jak było u Was? ciekawa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMS
udrożnili oba jajowody wiec jest super !!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo19
Cześć dziewczyny :) Jestem tutaj nowa:) Chciałabym opowiedzieć moją historię i może uda wam mi się coś podpowiedź mi co mogłabym jeszcze zrobić.:) Staram się o fasolkę od 5 lat, na początku stwierdzili że mam polipa ale mowili ze on nie przeszkadza i mogę starać się o fasolkę a mianowicie mialam robionę i insyminację pół roku i jajeczka dorastały i pękały i dalej nic...:(:(:( a więc wysłali mnie na historoskopie usuneli mi polipa i sprawdzili jajowody na szczęscie są ok no i okazalo się że mialam endometriozę i ja również usuneli dostałam tabletki i nie mialam okresu przez pol roku a nastepnie dostałam dufhaston( nie pamietam jak się pisze) i dalej nic no i po tych wszystkich tabletkach przytyłam:( od histeroskopi minelo dwa lata i znowu mialam laperoskopie w angli bo obecnie tutaj mieszkam , ostanią miesiaczke mialam 12.05.2012 i nie wiem kiedy moge sie spodziewac nastepnej co bardzo wazne po operacji krwawilam prawie 2,5 tyg a wizyte mam dopiero 6 lipca masakra nikt nic mi tutaj nie mowi co dalej :( a operację mialam 21 maja :) może ktos mi podpowie co i jak :) życzę wam powodzenia i trzymam kciuki za nas wszystkie:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik74
Dziewczyny doradzcie mi blagam co zrobic ... Dzisiaj byłam u mojego gin w szpitalnej przychodni czyli na nfz bo jeszcze w kwietniu jak byłam u niego na prywatnej wizycie powiedział mi ,ze wolny termin na laparo bedzie miał koniec lipca poczatek sierpnia, wiec ja na to , ze ok termin mi pasuje . Kazał przyjsc w czerwcu zeby dac mi skierowanie na badania i konsultacje anestezjolog itd... a dzisiaj ja do niego weszlam to on popatrzył na moja karetę i mówi : wszystko ok , to co miało byc usuniete usunięto jest w porzadku , wiec ja zbaraniałam , bo on mówił do mnie o wynikach histeroskopi która miałam w lutym , tylko ,ze juz trzy razy byłam po tym u niego na monitoringu i kontroli.....No wiec mowie mu ,że przyszłam bo mielismy ustalic termin laparoskopi...A on do mnie z tekstem a z jakiego powodu a co mam na jajniku a na którym itd . no i termin najblizszy powiedział ,ze ma w pazdzierniku... Wyszłam od niego w szoku, zupełnie jakby nie wiedział o czym ze mną rozmawia... Ja wiem ,że gabinet prywatny a przychodnia przyszpitalna to moga byc rózne sprawy ale przeciez jestem jego pacjentką ... Nie wiem co mam robicc bo szczerze boje sie isc na ta laparo do niego ...tym bardziej ,że w przelocie rzucił tekst ,żebym u pielegniarki podpisała zgode na ewentualne usuniecie torbiela albo nawet jajnika....normalnie szok...mam wrazenie ,ze on wogóle nie patrzył na mnie tak jak na pacjentke której ma pomóc chciała zajsc w ciaze . Dodam ze pracuje na onkologi... Nie wiem co mam robic , szukac innego lakarza czy zaryzykowac ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Ja na Twoim miejscu trzymała bym się od tego Kretyna z daleka. To jest właśnie to jak nas traktują jak się płaci a jak idziesz prywatnie. Zmień lekarza na jakiegoś kompetentnego a nie konowała. Naprawdę współczuję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASik, znam to wszytko z autopsji, tez mam wrażenie ze lekarze sa tylko po to zeby kosić kasę a nie żeby realnie ludziom pomagac, myslisz ze on w ogole pamieta co do Ciebie moil....co gorsza jak sie płaci wcale nie jest lepiej, ja odkąd staram sie zajsc w ciąze tzna od około ponad roku wydalam tyle kasy ze mialabym dobry samochód i nic mi nikt nie pomógl. Niedawno pisalam o tym sczzepieniu na ospę....zaszczepilam sie choc mialam watpliwosci teraz jestem pol roku na antykoncepcji a inny lekarz stwierdzil ze to nieodrzeczność szczepic na ospę....tak wiec wiem ze nic nie wiem.... Asik ja chyba bym zaklepala ten termin na pażdziernik, skoro nie da sie wczesniej...ale tak zeby sie znowu nie okazalalo ze sie wtedy nie dostaniesz,trzymam za Ciebie i modle sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i jeszcze jedno Asik, to ze sie podpisuje przed zabiegiem taka zggode to norma, ja przed swoja laparokopia w styczniu tez podpisalam ze w razie komlikacji i w sytuacji ratowania zycia ( zabieg to zabieg) moga usunąc nawet cala macice... wiec to ryzyko jest wpisane ale na szczescie baaardzo rzadko sie zdarza, tak wiec o tym nie myśl, a dobry to jest chirurg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak: Chodzilam do lekarki prywatnie przez prawie dwa lata i nic nie tknęła mnie w dobrym kierunku, w końcu bardzo się na niej przejechałam ale to za długa historia. Więc zmieniłam lekarza. Obecną panią doktor znalazłam w Łodzi, ma same dobre opinie więc się zdecydowałam. Skierowała mnie zaraz na laparo na NFZ a chodziłam prywatnie na wizyty, podjęła się leczenia, monitoring leki zastrzyki i bach :) W czwartek usg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik74
Dzięki Dziewczyny, od wczoraj nie potrafię myslec o niczym innym tylko co mam robic, ten lekarz to onkonlog , ma ogromne ilosci pacjentek w przychodni wiec pewnie jest dobry ale przed poprzednia laparoskopią nie podpisywałam takiej zgody tylko zgode na operację . narazie termin zostawilam, umówila juz nawet termin konsultacji internisty i anestezjologa ,ale naprawde cały czas mam watpliowosci... Zastanawiam sie czy przed zabiegiem nie isc do niego jeszcze na wizytę prywatnie. Jejkus ile człowiek dał by za to ,zeby znalezc sie pod opieka specjalisty , który ptrzynajmniej bylby rzeczowy i wiadome byloby w jakim kierunku zmierzaja jego działania, bo narazie mam wrazenie ,ze kazdy lekarz u którego byłam mysli tylko o kasie....:( a ja ciagle jestem w przyslowiowej d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapipossa25g
dziewczyny a czy mozliwe jest zajscie w ciaze po odstawieniu visannu kiedy nie postałam jeszcze pierwszej miesiaczki po tzw. sztucznej menopauzie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia81
mapipossa na pewno jest to możliwe bo przecież najpierw występuje owulacja a dopiero po niej miesiączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuussia
czesc dziewczyny, posiadam 1 ampułkę Pregnylu ważna do lipca 2013. Jesli któraś jest zainteresowana, piszcie, najlepiej na mail: agata.prstudio@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pomóżcie... ostatnia @ miałam 22 maja. Jakbym zrobiła jutro test i byłabym w ciąży to wykazałby?? Głupie pytanie, ale może któraś z Was tak miała?? Ważne to dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danuti
Asik a ile trwają twoje cykle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik ja ostatnią @ miałam 24 maja, waham się czy zrobic test bo mam 28dc Jeśli jeszcze nie dostałaś @ to masz dzisiaj 30dc!! Ile trwa Twój cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie różnie... raz 30, raz dłużej... dość nieregularnie. Od 16 dc piję ziółka. Objawów ciąży raczej nie mam, ale w tym mscu to naprawdę mam nadzieję, bo się staraliśmy niemal ciągle ;-) boli mnie tylko jajnik po lewej stronie, dość często się odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×