Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Lalka, będzie dobrze :-) bądź dobrej myśli. Anusia, jak tam się czujesz???? Psikusek, w którym tygodniu poczułaś ruchy dziecka? Pamiętam, że o tym pisałaś kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Asiu. Maluszek w 13 tygodniu dał raz znac o cobie,ale to bylo bardzo delikatne. Najpewniejsze ruchy poczujesz okolo 18 tyg, w 15, 16 tycz go czasem czulam ,ale to bylo czasem. No a od 18 bylo to dosc regularnie, dosyc odczuwalne. No a teraz 23 tydzien i dostaje porządne kopniaki, takie, że jak sypnie synek mamusi w pęcherz to mamusia do góry podskakuje :D Czujesz cos ?? Który to tydzień ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz zaczęłam 16 tydz i właśnie myślę kiedy to nastąpi :-) na usg dzidzia fika jak szalona :-) ale na razie nic nie czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie ;) Ja się popłakałam nie raz z radości :D A teraz to już norma, że fika, lubi bardzo na prawej stronie jak leze, daje się wtedy przytulac ;) Oj jak poczujesz, to będzie radośc :) Ale mój Michał nie może go poczuc, bo jak tata rękę przyklada to synus jest spokojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez tak bylo ... mama mogla tylko dotykac jak ktos "obcy" probowal to to juz nie bylo to ;)) takie male a takie madrale ;)) Asik za 6 tygodni Cie dogonię.... kurcze kiedy to zlecialo... tak niedawno pisalac o II upragnionych kreskach a tu 16 tygodni minelo ;))... zrszta u mnie tez to bylo tak nie dawno a juz 10 tydzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha, ha :-) ja gonię Psikuska, a Justa mnie:-) a kilka miesięcy temu zupełnie inaczej wszystko było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
hehe...czas leci.... Ja ostatnio miałam wrażenie, że maluch fikał ale wydawało się to nie możliwe bo myślałam, że za wcześnie .... Ale też czekam aż zacznę mieć 100% pewności, że to on:P No i u mnie ta niepewność co tam w brzusiu siedzi:) ale może 31 się dowiem bo mam kolejną wizytę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Widzę, że duzo tu różnych problemów się pojawia, więc i ja może się moim podzielę to chociaż troszkę mi pomoże. Staramy się z mężem o dziecko już 1,5roku. Najgorsze jest to że wszystko jest w porządku a ciąży brak. wszelkie mozliwe badania zrobione, jajowody drożne, owulacja jest, nawet przeszłam zabieg histeroskopii i laparoskopii żeby się upewnić czy wszystko w środku dobrze i okazało się że ok. Więc czemu nie mogę zajść w ciążę? Lekarze rozkładają ręce... Obecnie jestem w 1 miesiącu stymulacji Clo żeby wspomóc pracę jajników i wyprodukować więcej pęcherzyków, ale jakoś sceptycznie do tego podchodzę. straciłam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej bafik, nie załamuj się! W takim razie musi być dobrze:) ciąża na pewno będzie zobaczysz! Dziewczyny ja w poniedziałek idę do szpitala a we wtorek laparoskopia:( Strasznie się boję zarówno samego zabiegu jak i tego co stwierdzą podczas zabiegu. Boję się że odbiorą mi jakąkolwiek nadzieję na dzidziusia:( Z drugiej jednak strony chce wiedzieć na czym stoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia_01 Nic sie nie bój! Rozwieje to Twoje wątpliwości. Ja jestem 1,5 miesiąca po laparoskopii i nic nie stwierdzili. Zabieg ciężki głownie ze względu na narkozę, (przynajmniej u mnie), ale do przeżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cafik to masz w zasadzie podobnie jak ja, u nas tez jakoby wszytko w porządku i też juz rok i 9 miesiecy sie staramy i nic, laparoskopie mialam w styczniu i tez ok....u mnie jest podejrzenie ze mam immunologiczny problem, przeciwciala ANA, i brak przeciwcial blokujacych ktore powinny byc. TEraz tez mialam cykl stymulowany CLO i teraz biore duphaston, luteine i enorton na te przeciwciala wlasnie...tez juz trace nadzieje, naprawde jakos nawet juz sobie nie wyobrarzam tego dziecka jak dawniej, ale wiem ze musze cos robic, próbowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bafik, nie napisałaś czy Twój M miała badane nasienie? Ale podejrzewam, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bafik, nie napisałaś czy Twój M miała badane nasienie? Ale podejrzewam, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa :D Co by nie było to i tak mały cud :) Najwspanialszy na świecie :) Ale i tak będzie chłopiec, bo to rok chłopców :D Nie wyłamuj się hehe ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA JUZ CHLOPA JEDNEGO MAM ... POTRZEBUJE DO PARY DZIEWCZYNKI (ZRESZTA ZAWSZE CHCIALAM MIEC DWIE DZIEWUCHY ) ;)) HEHE PRZED INSEMINACJA BYLO ZAMOWIENIE TYLKO NA DAMSKIE PLEMIKI ;))) (OCZYWISCIE NIE DALO SIE TAKICH WYBRAC ;( )) POKI CO CIAZE PRZECHODZE TAK SAMO- ZERO OBAWOW , DOLEGLIWOSCI WIEC OBAWIAM SIE ZE OZE BYC JEDNAK CHLOP, CHOCIAZ CO RAZ WYSKOCZY MI JAKIS PRYSZCZ (a dziewczynki zabieraja urode mami ;)) ponoc ;)) )) wiec poki co obstawiam pol na pol... grunt aby zdrowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wyniki. na szczęście toxoplazmozą zaraziłam się na długo przed ciąża więc organizm zdążył wytworzyc przeciwciała i nie zagraża to na szczęście maleństwu. jestem szcześliwa. mam nadzieje że dalej też będzie dobrze. A mnie z objawów to czasami brzuch pobolewa, no i piersi dosyć mocno szczególnie w nocy jak bez stanika chodzę. To moja pierwsza ciąża więc nie wiem czy lekki ból brzucha to normalny objaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergetup
Ja z chęcią biorę chłopka :)) Ale najważniejsze żeby zdrowe było:) Lalka mnie też na początku i teraz tez czasem pobolewa brzuch. To normalne bo maleństwo rośnie i macica się rozciąga. Ból przypomina taki na @ ale o wiele słabszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa, ja Ci życzę dziewczynki :-) i zazdroszczę, że nie masz tych negatywnych objawów :-) mi niedobrze na samo wspomnienie tych mdłości, ale już są duuuużo lżejsze i rzaqdsze. Lalka, mnie często bolał brzuch na początku, bałam się, ale lekarze mówili, żeby nospę brać i że najprawdopodobniej jajniki na rzecz ciąży pracują. Super, że wszystko ok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie to taki słabszy okresowy ból.a jakieś mdłości macie?bo ja nie.no a mnie to jest obojętne kiedys, przed ciążą chciałam dziewczynkę ale teraz chcę żeby było zdrowe i żeby dotrwać bezproblemowo do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wtorek zamiast testów pojechałam na bete poniewaz bardzo bolała mnie brzuch i nieistyy lipa! :( nie tym razem teraz to juz tylko inseminajca i jeszcze zastanawiam sie nad ziółkami tylko nie wiem które na owulacje czy na zrosty i pozostaje mi wybór kliniki słyszałayście o klinice macierzyństwo w Krakowie ? ps @ dalej nie mam ahhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wtorek zamiast testów pojechałam na bete poniewaz bardzo bolał mnie brzuch i niestety lipa! :( nie tym razem teraz to juz tylko inseminajca i jeszcze zastanawiam sie nad ziółkami tylko nie wiem które na owulacje czy na zrosty i pozostaje mi wybór kliniki słyszałayście o klinice macierzyństwo w Krakowie ? ps @ dalej nie mam ahhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka19851
Hej dziewczynki, chwilę się nie odzywałam, bo w zasadzie nie ma u mnie nic nowego w tym temacie...jestem potwornie zmęczona wszystkim :( mąż szaleje co jakiś czas i koszmar się zaczyna od nowa... Kończę 2 porcję ziół, i mam pytanie czy 3 pije się tylko raz dziennie?? nie można częściej?? Nie wiem co się dzieje, bo laparo miałam w czerwcu od tego czasu miałam dopiero drugą @, a jak zawsze brzuch piekielnie mnie bolał w pierwszym dniu tak teraz w ogóle nic, czy te zioła mogły spowodować taką zmianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka19851
Hej dziewczynki, chwilę się nie odzywałam, bo w zasadzie nie ma u mnie nic nowego w tym temacie...jestem potwornie zmęczona wszystkim :( mąż szaleje co jakiś czas i koszmar się zaczyna od nowa... Kończę 2 porcję ziół, i mam pytanie czy 3 pije się tylko raz dziennie?? nie można częściej?? Nie wiem co się dzieje, bo laparo miałam w czerwcu od tego czasu miałam dopiero drugą @, a jak zawsze brzuch piekielnie mnie bolał w pierwszym dniu tak teraz w ogóle nic, czy te zioła mogły spowodować taką zmianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wtorek zamiast testów pojechałam na bete poniewaz bardzo bolał mnie brzuch i niestety lipa! :( nie tym razem teraz to juz tylko inseminajca i jeszcze zastanawiam sie nad ziółkami tylko nie wiem które na owulacje czy na zrosty i pozostaje mi wybór kliniki słyszałayście o klinice macierzyństwo w Krakowie ? ps @ dalej nie mam ahhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam o tej kliniece, jestem z Krakowa ale teraz hodze do dr.Przybycienia z Kliniki in vitro na al.29 listopada, mase par tam chodzi, to klinika nieplodności, o Macierzystwie słyszalam ale nie bylam tam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam o tej kliniece, jestem z Krakowa ale teraz hodze do dr.Przybycienia z Kliniki in vitro na al.29 listopada, mase par tam chodzi, to klinika nieplodności, o Macierzystwie słyszalam ale nie bylam tam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam o tej kliniece, jestem z Krakowa ale teraz chodze do dr.Przybycienia z Kliniki in vitro na al.29 listopada, mase par tam chodzi, to klinika nieplodności, o Macierzystwie słyszalam ale nie bylam tam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam o tej kliniece, jestem z Krakowa ale teraz chodze do dr.Przybycienia z Kliniki in vitro na al.29 listopada, mase par tam chodzi, to klinika nieplodności, o Macierzystwie słyszalam ale nie bylam tam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×