Ciąża po laparoskopii !!!

Susan Ward gratuluję!!! Viema wiem jak ci ciężko ja też to przechodziłam mój mąż na początku naszego leczenia też nie chciał zrobić badań uważał ,że jego to nie dotyczy pracowałam nad nim 4 miesiące aż udało mi się go przekonać .Spróbuj porozmawiać ze swoim partnerem na spokojnie ,nie rezygnuj.

Wiema no faceci już tacy są mój niby łykał tabletki ale nieraz znalazłam je na przykład u niego w kurtce :-( Ciężko go było zmusić do badania nasienia non stop były kłótnie . Susan ward gratuluję !!! Miło czytać jak komuś się udało . Ja jestem po monitoringu cyklu dziś powinnam dostać okres narazie nie mam ale też już tak się boję że ostatnio mi się śniło że poszłam do lekarza potwierdzić że jestem w ciąży rozebrałam się weszłam na fotel i dostałam okres . Niby staram się o tym nie myśleć ale podświadomość jednak działa szczerze wam powiem że boję się nawet iść do toalety bo boję się że @ jednak przyjdzie tak jakby to pomogło .

Susan nie gniewaj się ale słowa "ciąża gwarantowana" już na mnie nie działają. Wiesz co jak od roku mam co miesiąc objawy ciąży i już mnie nic nie zdziwi, nawet jak zacznę wymiotować bo to już powoli zaczyna momentami przypominać ciąże urojoną. Fakt że trochę za szybko mnie te piersi zaczęły boleć i po raz pierwszy bolą mnie nawet jak ich nie dotykam -o sutkach już nawet nie wspominam...Tak, boli mnie podbrzusze ale tak jak na okres, czyli pewnie go dostanę trochę szybciej bo powinnam w sumie za ponad tydzień. Ja już po prostu przestałam w to wierzyć...A temperatura w zasadzie to nie spadła mi poniżej 36,7 już od zeszłego miesiąca.

Manikomio doskonale Cię rozumiem ale możliwe że byłaś już w ciąży w zeszłym miesiącu bo czytałam wcześniej że miałaś tylko plamienia przez 5 dni i to dlatego temparatura nie spada. Mam ogromną nadzieję że Ci się udało bo prawie wszystko przypomina mi moje objawy przed ciążą. Poza tym nawet Twój ginekolog powiedział że śluzówka jest bardzo rozszerzona jak przy wczesnej ciąży prawda? JA W TO WIERZĘ :)

Susan kochana dziękuję że we mnie wierzysz ale naprawdę ja czuję kiedy dostane okres. Nie mam żadnych innych objawów poza tymi które pojawiają się przed okresem, może gdybym miała jakieś mdłosci, gdyby pojawiła się wrażliwość na smaki czy zapachy, mogłabym uwierzyć ze coś jest na rzeczy ale nic takiego nie ma. Poza tym sutki mnie bolą ale nie maja żadnych zgrubień czy ciemniejszej otoczki, na pewno nie jestem w ciązy. A jeśli chodzi o mojego ginekologa to on pieprzy od rzeczy więc już w przyszłym miesiącu wybieram się do innego lekarza. Może pojawi się nadzieja jeżeli mi temperatura nie spadnie przed okresem, bo w sumie od owulacji do okresu powinna byc podwyższona dopiero w dniu okresu spada czy coś w tym rodzaju. Jeżeli będę w ciąży to będziecie jednymi z pierwszych osób które się o tym dowiedzą ale gdybaniem jestem już po prostu zmęczona....

No witajcie dziewczyny ! Mam pytanie do dziewczyn zafasolkowanych miałam w tym miesiącu duże szansę na poczęcie byłam na monitoringu i było piękne jajo :-) w piątek powinnam dostać okres a przeważnie zawsze miałam na czas dzisiaj zrobiłam test i wyszła mi druga kreska bardzo blada wyszła na pewno bo myślałam że ja tak bardzo chce że ją widzę ale pytałam męża i też widział nie sugerowałam nic ale po 15 minutach już go nie było . Czy któraś z Was tak miała niby na teście pisze że wynik się odczytuje po 3 do 5 minut ale już sama nie wiem bo po 5 jeszcze była potem znikła . Bardzo Was proszę o odpowiedź :-)

Przeczytałam raz jeszcze mój wątek i wyszło że męża nie było po 15 minutach - oczywiście chodziło mi o 2 kreskę . Sama się uśmiałam ;-)

hej dziewczyny ja jutro rano musze zglosic sie do szpitala we wtorek laparo jeju nawet niewyobrazacie sobie jak sie boje caly dzien chodze i rycze rece mi sie trzesa ogolnie masakra boje sie jak cholera nawet spac nie moge trzymajcie za mnie kciuki:(

Jestem już po :) ufff niestety laparoskopia skończyła się zwykłym cięciem za dużo zrostów...ale szybko doszłam do siebie i wczoraj wieczorkiem zwinęłam się ze szpitala dziś idę po wypis i wszystkiego się dowiem...ale o ile na obchodzie mówił mi lekarz że jajowody obydwa drożne mimo dość rozległych ognisk endometriozy...więcej szczegółów nie znam :( podobno wszystkie zrosty usunięte...mam pytanie a czy dostawałyście do domu zastrzyki przeciwzakrzepowe bo widziałam że niektórym dają recepty ?nawet nie wiem o co powinnam zapytać jakiś stres mnie ogarnia i się denerwuje nawet nie wiem czym !

trzymam kciuki za pomyślne laparo , ja miałam zwykłą operacje mimo że zaczęli laparo bo w pępku mam dziurę! w pt a w niedziele wieczorem już byłam w domu zero gorączki mdłości i właściwie dziwne ale nawet od soboty nic nie biorę przeciwbólowego na ranę więc napewno mogę powiedzieć że laparoskopii nie ma się co bać. Żeby wszystko wyszło na prostą życzę tego wszystkim z forum.

Dziewczyny świeżo po laparo i przed laparo głowy do góry wszystko będzie dobrze!!! Agnieszka G co u Ciebie!! Zrobiłaś jeszcze raz test?! Trzymam kciuki za to by okres jednak się nie pojawił i żeby Ci się udało!!!!!!! Czy miałaś jeszcze jakieś inne objawy które zasugerować mogłyby ciąże?

Susan ward narazie nie robiłam drugiego testu powiedziałam sobie że jak do środy nie dostanę to idę w czwartek do lekarza a co do objawów to mam wrażenie że mam większe piersi no i mam temperaturę rano 36,8-9 więc to też dobrze . Tylko przy pierwszej ciąży miałam bolesność piersi a teraz nie mam no ale poczekam do środy jak nic to gnam szybko do mojej gin :-)

Agnieszkja też robiąc test miałam jedna krechę bladą, zrobiłam więc HCG, które pokazało, że jestem w ciąży. Ale wskaźnik tego badania był niski, mój lekarz kazał od razu mi brać duphaton na podtrzymanie i za 2 dni znowu badanie. Niestety "poleciało", ale za 2 m-c ponownie zaszłam w ciążę, tym razem szczęśliwie (jak na razie), jestem w 22 tygodniu i wszystko jest ok. Dodam, że zaszłam dopiero po laparo. Pierwsza ciąża była w tym samym cyklu co laparo, następna 2 cykle później. Życzę wszystkim staraczkom fasolki, na każdą przyjdzie pora, tylko nie wiemy kiedy.

Agnieszka G no jestem pod wrażeniem! Czyżbyś miała być kolejną szczęsciarą? Szczerze Ci tego życze kochana! Skoro piersi powiększone no i ta temparatura!! I okresu nie ma więc ja jestem dobrej myśli:) Moja znajoma mówiła mi że piersi zaczęły ją boleć dopiero w 7 tygodniu ale jej się ewidentnie powiększyły. No ja raczej znów nie jestem w ciązy bo chociaż piersi i sutki bolą mocno a okres powinnam dostać dopiero 1 listopada to znów mam te cholerne plamienia!!! Znów będę miała 5 dni plamień i kolejne 5 okresu oszaleć można! No chyba że będą tylko nieznaczne plamienia a okres się nie pojawi...jaaasne... AGA TRZYMAM KCIUKI!

Manikomio , Kazadi wzięło mnie dziś znowu na test i co i nic ....................niestety , dziwne to wszystko zarejestrowałam się na piątek do lekarza , to może potwierdzi albo zaprzeczy - najgorsza jest ta niewiedza . Wiem że różnie bywa z tymi testami , ale mam okropna chandrę !!!!!!!!!!!! Przynajmniej jak jutro dostanę okres nie będę zdziwiona a to że ta temperatura jest to też znak że w końcu organizm dobrze pracuje to może następnym razem się uda . Pozdrawiam Was dziewczyny i dziękuję za słowa otuchy :)

Dziewczyny nie zalamujcie sie!!! Musimy byc silne, w koncu kazdej z nas sie uda.

hej dziewczynki ja dzis wypisalam sie na wlasne zadanie ze szpitala bo ni wytrzymala bym absolutnie tam ani chcwili dluzej rano przyszedl lekarz dyzurujacy i powiedzial mi ze nie bede miec dzieci i w moim przypadku jesynie in vitro jest mozliwe wiec wypisalam sie i pojechalam do mojej lekarki a ona powiedzial ze absolutnie niemogl mi tak powieedziec bo jajowody sa drozne tylko mam zrosty w brzuchu ale to nie oznacza ze w ogole niemoge miec dzieci tylko mogs byc trudnosci i dluzej to trwac ale to nie oznacza nieplodnosci jak mi tamten konowal powiedzial a pozatym opieka w szpitalu makabra jestem zalamna totalnie moj m tez chociaz nie daje tego po sobie poznac niewiem juz co mam myslec ktoras tez tak z was miala a jednak zaszla w ciaze?

co za lekarz! ja właśnie byłam na operacji z powodu zrostów po przedniej, mam drożne jajowody, wycięto mi ogniska endo i lekarz powiedział żeby się starać jak najbardziej i prawdopodobnie przez zrosty nie mogłam zajść ...zobaczymy co z tego wyjdzie nie nastawiam się ale też nie załamuje się.Więc nie wiem jak u Ciebie mogli tak powiedzieć. A co Bogami są Ci lekarze !! brak słów.

najgorsze ze mi nie usunli tych zrostoe moja lekarka pocieszala mni i mowila ze niemam sie przejmowac bo najwaznejsze ze mam owulacje prawidlowa jajowody droze nasienie meza dobre i niemma sluchac tamtego konowala bo trafilam na jego zly dzien najorsze piguly jak mi lekarz powiedzial niede mogla miec dzieci to zaczelam plakac a piguly przylecialy i zaczely krzyczec ze rycze i histeryzuje z tkiego powody ze ludzie maja gorsze problemy

a ty tez masz zrosty?

Boże Aska to faktycznie przeszłaś horror ale to już tak jest z tymi lekarzami ginekolog powinien być przede wszystkim delikatny a temu najwyraźniej tej cechy brakło . Najważniejsze jak piszesz że jest owu no i że mąż ok . Mam nadzieję że będzie dobrze trzymaj się kochana i przede wszystkim Ty wierz w to że się uda . Ja przed córką też miałam różne problemy ale wiedziałam że prędzej czy później i tak będę mieć dziecko -swoje nie adoptowane ! Wiara czyni cuda !! Teraz też wierzę że i mi się uda :-) Pozdrawiam , trzymam kciuki i obyś już nigdy nie trafiła na takiego lekarza .

jstem zalamana boje sie ze moj maz sie zalamie i odejdzie chociaz kochany strasznie dba o mnie i pociesza ale boje sie dziewczyny ze ten konowal mial racje i nie bede miec nigdy dzidziusia

Aśka posłuchaj na któryms forum czytałam że w podobnej sytuacji była dziewczyna, nikt nie dawał jej szans na ciąże bo miała za dużo zrostów i nawet nie chcieli jej zrobić laparo i okazało się że jest w ciąży ! poczytaj tutaj albo na topiku badanie hsg drożność jajowodów. Napewno o tym czytałam tylko że teraz nie moge tego znaleźć. Nie załamuj się, może spróbuj przestań o tym myśleć i zacznij podchodzić bardziej z dystansem albo odpuść na jakiś czas. Ta blokada może też działać negatywnie i przeszkadzać w zajściu w ciąże. często bywa tak że jak się odpuści to samo przychodzi z nienacka. Zobaczysz napewno się uda :) trzymam kciuki !

Tak, to jest topik badanie hsg drożność jajowodów strona 72, tam pisze magddda. Asia poczytaj na tej stronie i wcześniej. Głowa do góry uda sie !!!!!!!!!!!

poczytalam troche i fakt jej historia podnosi na duchu az sie poplakalam normalnie!zastanawiam sie kiedy ewentualnie moglabym zaczac probowac z mezem skoro dzis wyszlam ze szpitala niby lekarz mi tak powiedzial ale mam nutke nadzieje i ja tamtemu idiocie udowodnie ze zajde jeszcze

Czesc dziwczyny, udzielilam sie na tym forum kilka razy.Staraam sie juz dwa lata.Mialam pod koniec maja laparoskopie i po tej laparoskopii dopiero sprawdzono czy owuluje, okazalo sie ze nie,wiec 1,5 miesiaca stracilam(bo moglam brac leki wczesniej)...od nastepnego miesiaca zaczelam brac clo, najpierw jedna tabletke,potem dwie, nie chce tracic czasu-wiecie o co chodzi,,magiczne pol roku"wiec mialam inseminacje(meza plemniki ogolnie nienajgorsze tylko ruchliwosc troche mala)dzisiaj jest 33 dzien cyklu(moje cykle sa nieregularne-PCO)ostatni okres mialam w 32dniu cyklu.nie mam zadnych objawow nadchodzacej miesiaczki(czucie ciezkosci brzucha,bolowitp)jedynie bol piersi i wlasnie o to chcialam sie zapytac...sutki mnie nie bola tylko tak jakby po bokach,zupelnie inaczej niz na okres.Jak was bolaly piersi jak zaszlyscie w ciaze???plz odpiszcie PS.Testu nie mam zamiaru robic.

A tak ogolnie to jestem bardzo bliska depresji-moje zycie podporzadkowane jest tylko tej jednej rzeczy-czuje sie gorsza od innych-najgorsza jest ta niepewnosc-jak z zaginionym bliskim-nie wiesz, czy zyje czy nie,a czasami lepiej wiedziec,nawet to najgorsze.Ja nie wiem czy bede matka, czy nie i to jest straszne.Nie mowie znajomym o moich problemach i to jest straszne patrzec jak moja kolezanka jest w ciazy i sie usmiechac udajac,ze ja nie chce jeszcze dziecka,ale ja nie chce litosci-naprawde.

hej dziewczyny nie moglam spac w nocy tak jestem zalamana po tej diagnozie lekarza leze w lozku i niemam ochoty wstawac w ogole jeszcze obolala jestem po tej laparo,nawet niemam juz czym plakac wszystkie lzy wylalam wczoraj chyba niechce mi sie zyc...

POŁOWE TYCH LEKARZY NADAJE SIĘ DO ODSTRZAŁU!!! Może to potworne z mojej strony ale znacie moją historię i chyba mi się nie dziwicie że tak mówię. Chryste czy oni naprawdę pokończyli jakies studia czy tylko sobie kupili dyplomy! Bo jak czytam co piszecie to mi się słabo robi! Aska_G20 i daria27 serce się kroi dziewczyny tym bardziej że wiem co czujcie bo też przez to przechodziłam! Nie traccie nadziei! Mi też nie dawali żadnych szans! Bardzo często wizualizowałam sobie tą ciążę, potęga psychiki jest nieoceniona. Relaksowałam się, leżałam i wyobrażałam sobie że mała miotełka czysci moje jajniki, wymiata wszystkie syfy i niedoskonałości i przygotowuje macicę na przyjęcie zarodka a pózniej jak pojawia się mała kuleczka :) Wiara czyni cuda! Robiłam tak zawsze rzed snem i po trzech miesiącach byłam w ciązy,może przypadek a może nie, poczytajcie o sile wizualizacji. Moje objawy ciązy, te które czułam jeszcze przed okresem to ból sutków, piersi, temperatura 36,9 - w dzień spodziewanego okresu nie spadła co mi dało do myślenia, pobolewał mnie dół brzucha troszkę jak na okres ale nie tak mocno, no i ukłucia w lewym jajniku czułam. A, na trzy dni przed miesiączką pojawiły się objawy grypy, ból gardła, kaszel, katar, jak pózniej się dowiedziałam to tez sa objawy ciązy! Organizm po prostu się nagle bardzo osłabia. Trochę się bałam bo wzięłam wtedy aspiryne, piłam syropy ale na szczeście dzidzi to nie zaszkodziło bo po trzech dniach zrobiłam test i zobaczyłam wymarzone dwie grube kreski:) A, nie miałam żadnych zachcianek, wrażliwości na smaki czy zapachynic z tych rzeczy, to sprawa indywidualna. AGNIESZKA G I MANIKOMIO CO U WAS?! WIERZĘ ŻE JESTEŚCIE W CIĄZY!!!

MANIKOMIO KOCHANA PRZEPRASZAM CIĘ !!! MYŚLAŁAM O TOBIE PRZED NAPISANIEM POSTU I PODPISAŁAM SIĘ TWOIM NICKIEM !!! Nie gniewaj się i wybacz zakręconej kobiecie w ciązy:)))))