Samotni 20stoparoletni - są tacy?

czesc wszystkim :] hm..weszlismy na temat urlopow... no ja mam teraz w pracy problem - nie chca narazie dac :/ ale ja juz cos wykabinuje :D kto chetny nad morze? ;P wiem ze zadumana jest na tak :* tylko musimy sie jeszcze dograc... hmmm a moze jednak na ta chorwacje sie skusimy? ;) eh... trzeba isc zrobic obiadek i do pracy... milego dzionka zycze :) see ya

Marku a pewnie, że na tak, uwielbiam morze, góry i Mazury, ale niestety w tym roku wszystko pozostaje w sferze marzeń :( chociaż jak mi odbije, to spakuje sie i wyjadę gdzie bądź i z kim bądź :P cóż niekiedy trzeba działać pod wpływem impulsu co nie?? :) tak mnie moja kumpela z Anglii strasznie kusi, abym do Niej przyjechała :)

Witam po pracy:) Wcześniej skończyłem:) Marek... Jak można urlop wykombinować?:) Może jakaś recepta?:D Bardzo chętnie bym nad morze pojechał, ale ni urlopu, ani pieniędzy... :( Czyżby praca na II zmianę, skoro po obiadku wychodzisz?:) Zadumana... Ciekawe co zrobisz, jak faktycznie Ci odbije:) :D Pozdrawiam, Zapomniany

heloł;) mnie też nie chcą dać urlopu, marekwrocław:(

hej hej, co tu dziś takie pustki? hmmm...

paolla, ktoś proroczo rzucił, ze topik upada... z doświadczenia (bo często tak prorokuję:P ) wiem, że takie stwierdzenie może być początkiem upadku...

dobry wieczor panstwu! :) a gdzie sie podziali wszyscy?? halooooooo juhuuuuu hm... a no jest pare sposobow na wykabinowanie urlopu ale to moj sekret ;) pania zdradze ale jak sie spotkamy ;) eno eno nie zapeszajmy ze topik pada....moj w sumie padl jak wie zadumana ale ten nie moze! :) jakis moze temacik nowy? spokojnej nocy i milych snow zycze :D

marekwrocław, już chyba tu nikt nie zagląda... a tu sie nie da tych sposobów podać:)

jaki to byl ten Twój topik, ktory padł? spokojnej nocy, samotni:) leszczynowa

Leszczynowa... Ty również wśród pracusiów? :) A może zrobimy sobie wszyscy jakieś wakacje w mieście?:p Marek... I nic nie powiesz jak wysępić urlop?:) Tylko Panie mogą się dowiedzieć?:) Dobranoc wszystkim i miłych snów życzę:) Zapomniany

Jak zwykle zasnąć nie mogę:p:( To już od lat trwa:( Jakieś rady:) Tym razem naprawdę DOBRANOC:)

zapomniany, potrzebujesz kogoś, kto Cię utuli do snu, wierz mi:P;)

Dzień dobry :) Topik nie upadnie spokojnie, jeszcze zostało tutaj kilka miłych osóbek :) Marku Twój topik nie upadł ja nad nim czuwam :P

witam o poranku:) w mnie znowu chmury za oknem... lato lato lato... szkoda gadać...

paolla a u nas ciagle słońce i upał nie do zniesienia, jesli trzeba siedzieć w biurze :(

moze topik jeszcze calkiem nie upadl, ale ja w kazdym razie odpadam na jakis czas. moze jak wroci do stanu sprzed tych wszystkich afer to wroce. jakby ktos chcial pogadac normalnie to moj mail jest. odzywac sie mozna. powodzenia wszystkim:)

no, proszę, kolejne honorowe odejście :O a według mnie było przynajmniej ciekawie, nie czułam się, jakbym pływala we flakach z olejem, czy nalezała do Towarzystwa Wzajemnej Przesłodzonej Adoracji... ciekawe, dlaczego inni tu nie bywają... Zadumana, pisząc \"miłe osóbki\" miałaś na mysli oczywiscie siebie? noma, trzymaj się

leszczynowa akurat ja jestem tutaj najmniej istotna, wydawało mi sie, ze zwitało tutaj kilka ciekawych osób, z którymi miło sie rozmawiało, no cóż nikt nie przypuszczał, że taki będzie rozwój sytuacji!!

Zadumana, wolalabyś tu miec grupę wsparcia - rozumiem. Ale nigdy nie przewidzisz, co sie może wydarzyć, kto się pojawi, jak zachowa... Czy przypadkiem na kafe nie wlezie Twoj największy wróg, przyjaciółka, chłopak, i nie przeczyta tego, co piszesz... Ale - mam wrażenie - ta nieprzewidywalność życia (mimo, że wierzę w determinizm, w to, że wszystko ma swój skutek i przyczynę)jest w nim najciekawsza (raaany, ale patetycznie zabrzmiało :O )

leszczynowa tego typu topiki zawsze służa jako wsparcie dla innych, także i ten był wsparciem !! myślę, ze wszyscy tutaj znaleźliśmy się z jednego konkretnego powodu - czyli samotności i to jest istotne, a jesli ktoś sie pojawia tutaj w innym celu, to juz jego problem!!

Witam:) Tym razem piszę z domu bo w firmie nastąpiła awaria i nie ma prądu:) Wszyscy wynieśli się na domowe komputery, albo na miasto:) Ja tez zaraz zmykam:) Leszczynowa… Coś jest w tym:) Tylko kto miałby mnie utulić?:):P Paolla… Chmury? Rany julek, od kilku dni nie widziałem ani jednej na niebie:) Upały straszne, że wytrzymać nie można:) A nas jeszcze w biurze pocieszyli, że Klima owszem jest, ale zapsuta:( No ale zawsze to lepsze niż -10 :) Noma… Afery? Może się mylę ale chyba już są zakończone:) Przynajmniej mam taką nadzieję:) A poza tym uciekać z własnego topiku?:):P Czy już wszyscy przekeslili ten topik? :o Pozdrawiam, Zapomniany

ooo... i znowu ostatnia strona mi się schowała:) Leszczynowa… A kto tak naprawdę chciałby żyć w świecie, w którym wszystko mógłby przewidzieć? Trochę byłby to nudne, prawda?:) No właśnie… :p Zadumana… Masz rację:) Jesteśmy tu z powodu samotności, a jeśli ktoś tu przyszedł dla draki… no cóż:) Tak jak w życiu… nie zawsze trafiamy na osoby z którymi chcielibyśmy mieć coś wspólnego:) Pozdrawiam, Zapomniany

Zadumana, wsparcie to nie tylko słodzenie sobie i mówienie \"ślicznie dzis wygladasz\". Moja definicja jest lekko inna - wsparcie to RÓWNIEŻ krytyka, ale KONSTRUKTYWNA, to nie tylko pisanie, że wszystko będzie dobrze... to także rozmowy na wiele innych tematow, nie tylko ten kluczowy... ale co ja tam wiem:) poczekam na wypowiedzi innych klubowiczow, o ile jeszcze są.. filifionka - pewnie sie stąd wyprowadziła przeze mnie; panowie udzielają sie na topiku poznańskim, tak? no, nie wszyscy, gościa tam nie ma (choć ma się dobrze;) )... odezwijcie się:)

leszczynowa jak najbardziej nie toleruje \"słodzenia\", a krytyka zawsze jest dla mnie bardzo istotna!! :) poznański topik również upada, ale cóz zrobić na siłę nie zamierzam go reanimować ;)

Zapomniany, a co ja napisałam?:D \"ta nieprzewidywalność życia jest w nim najciekawsza\". Nooo, wiedzialam, ze za długie zdania piszę, sama ich nie kumam;) :P :D ale żeby samą siebie cytować? blee, bufonada;) miłego dnia:)

Zapomniany, a co ja napisałam?:D \"ta nieprzewidywalność życia jest w nim najciekawsza\". Nooo, wiedzialam, ze za długie zdania piszę, sama ich nie kumam;) :P :D ale żeby samą siebie cytować? blee, bufonada;) miłego dnia:)

Leszczynowa… Jednak wiesz dużo:) Słodzenia nawet nie lubię i chyba nie polubię:) Za to rozmowy i krytyka jak najbardziej:) Tylko należy rozróżnić krytykę bo można powiedzieć: a) jesteś głupi/a i nic nie potrafisz dobrze zrobić:) b) słuchaj, to nie do końca tak. Może lepiej by było zrobić tak, czy siak. Teraz się nie udało, ale następnym razem będzie lepiej:) Która opcja lepsza?:) Klubowicze? Mam nadzieję, że jeszcze są:) Zdania piszesz w sam raz:) Tylko potwierdziłem, to co napisałaś wcześniej:) Zadumana… Słodzić to można herbatkę, albo kawkę:) Zresztą zdaje się, że wiesz o tym dobrze:) Pozdrawiam, Zapomniany

Zapomniany, właśnie mi słodzisz:P (robię to, o czym piszemy, \"zawodowo\", ale co się będę przyznawac nieskromnie, no nie?:P ) na tym, co napisałes, opiera sie właśnie sztuka prowadzenia sporów, czasem jednak zbyt wielkie emocje temu towarzyszą (ja np za bardzo emocjonalnie podchodzę do życia), co sprzyja obrzucaniu błotem. To jest moje zdanie i ja sie z nim zgadzam, jak mówił bohater jakiejś ksiązki:D Zadumana, a może to z powodu wakacji? chociaż raczej nie, bo tu wszyscy marudzą, że nie mogą iśc na urlop. JA CHCĘ WAKACJE!!!

leszczynowa ja również zbyt emocjonalnie podchodzę do wszystkiego, ale nic na to nie poradzę, nie potrafię z tym walczyć, choc bardzo bym chciała, bo przysparza mi to wielu problemów!! jesli chodzi o topik to mnie pociesza myśl, że być może zwyczajnie krag samotnych sie pomniejszył :) i bardzo dobrze, jak przestanie istniec, bedzie to znak, że wyrwaliśmy się z samotności :P kurcze alez ja jestem naiwna ;)

cos jeszcze wtrace. spory sporami, mozna je toczyc mniej czy bardziej kulturalnie. mozna sobie slodzic, rozmawiac, klocic sie. cokolwiek. niestety robienie z ludzi idiotow nie jest juz najmilsze. przykro mi jesli uwazacie inaczej. myst jak widze mial racje. tylko tyle powiem.