Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

szkoda, ze moja nowa dziewczyna jest taka higieniczna ze nie uznaje 69. Wiec troche zazdroszcze Twoim panom bo jak wspomnialem z matematyki to tylko lubie 69. Ale inne sposoby tez sa dobre wiec jak sie nie ma co sie lubi...

zodiak - jak Ci sie udala wycieczka? Przynajmniej pogode mialas doskonala, jak na zamowienie. Mialas byc dzisiaj spowrotem a nie widac zadnej wiadomosci od Ciebie? Napisz chociaz jedna linijke.

o nauce ? No nie, ale uparty elf....masz lanie jak nic... hihihihihi ;)

elfie---> To miło, że jednak ktoś tu o mnie pamięta :) Rzeczywiscie pogodę miałam super, w związku z czym dotarłam nad morze. Teraz wróciłam i mam nadzieję, że... znajdę przyjaciół, z którymi będe mogła po prostu rozmawiać :)

zodiak - napisz jak Ci bylo na tej wyciecze. Czy lubisz takie wycieczki? Jak sie ma z kim jechac to musi byc fajnie. Chyba ze sie jest introwertykiem to wtedy to moze nie. A ja nawet nie wiem czy jestes intro- czy ekstro-? Napisz jaki masz typ psychiczny. Narazie to tylko wiem, ze jestes niesmiala. Ja zreszta tez. Jak bysmy sie spotkali to bysmy pewnie ze soba nie zamienili slowa przez pierwsza godzine. Wiec dobrze sie sie spotkalismy najpierw tutaj bo sila rzeczy tu nie mozna milczec. Chociaz moze czasem to by brzmialo lepiej. milli - juz mialem nadzieje, ze chcesz mnie nauczyc czegos ciekawszego a widze ze Ci chyba tylko chodzi o algebre :( Masz racje ze powinienem byc bardziej pracowity. Tym bardziej ze nie chce zawiesc mojej pani od algebry bo to czlowiek ktorego nie mozna nie kochac a wiec nie chce mu sie napewno zrobic przykrosci. Czy sie ostatnio zrobilas na pomaranczowo, zeby sie ukryc przed pewna nasza wspolna znajoma? :D

Witam wszystkich... Zodiak, jeżeli moja osoba nie będzie Ci przeszkadzała, to zgłaszam się do rozmów..:) Elfie jesteś okropny...;) To ja się tu ukrywam, a Ty mnie tak demaskujesz ? A jeżeli chodzi o piękno....piękno jest pojęciem względnym, nie zapominaj o tym mówiąc o pięknej kobiecie...;) :P

milli - jezeli piekno jest wzgledne to czy Teoria Wzglednosci cos mowi o pieknych kobietach? Wlasciwie to ja to powinienem wiedziec bo przeciez ta teorie juz zaliczylem. Ale narazie tylko \"Szczegolna\". Za to na temat \"Ogolnej\" to sie okazalem ekspertem bo na bezrybiu i rak ryba a okazalo sie ze fizycy Ogolnej Teorii Wzglednosci nie rozumieja. I mam miec o niej wyklad na Ogolnopolskim Seminarium Studentow Astronomii, na ktory zapraszam wszystkie panie zainteresowane astronomia.

elfie---> No właśnie ja jestem raczej intro... To chyba utrudnia mi trochę życie, ale nie da sie zmienić pewnych spraw. Co do wycieczki to jestem zadowolona tak ogólnie, choć pewnie wolałabym pojechać sama, bo sądzę, że potrzeba mi trochę samotności, więcej prywatności, takie tam. Wychodzę z założenia, ze jak się nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma :) milli---> A dlaczego Twoja obecność ma mi przeszkadzać? Przecież jeśli nie będę chciała mówić na jakiś temat z Tobą czy z kimkolwiek, po prostu nie będę się odzywać :) A tak na marginesie, przede mną elf Cię nie zdemaskował, bo ja Ciebie poznałam :) Przed kim wogóle sie ukrywasz? O czym nie wiem? Na razie trudno mi się zadomowić na forum po przerwie, mam nadzieję, że z czasem się rozkręcę ;)

Zodiak---> jeżeli chodzi o ukrywanie się ....hmmm...powiem tak...jestem tak pociągająca...co chyba widać przez ekran monitora, że mam cichą wielbicielkę...;) A ponieważ niestety wolę mężczyzn...sama rozumiesz...może nie tyle mężczyzn, co aniołki i elfy...chyba jestem dużą dziewczynką..:) Elfie---> nie wątpię w to, że astronomia jest bardzo ciekawa...inaczej zapewnie nie byłaby Twoją pasją...jednak ja wolę oglądać gwiazdy na łonie natury...podziwiać ich piękno, czując jednocześnie woń cudownego powietrza zmieszaną z zapachem rosy...

milli---> Jeśli wolisz aniołki i elfy [elfie wybacz :D] to chyba jednak nie jesteś dużą dziewczynką :) Ja tam wolę dużych chłopczyków :P Na astronomii się nie znam, ale myślę, że ciekawie jest patrząc w gwiazdy wiedzieć coś na ich temat. Najlepiej gdyby ktoś siedząc obok mnie, późnym wieczorem, nad wodą, przy dźwiękach natury....opowiedział mi co nieco :)

cos tu strasznie cicho...

Ano cicho :( Nawet się zdziwiłam, kiedy zobaczyłam topik wyżej :) Doszłam do wniosku, że skoro starzy bywalcy się wykruszyli, nowi nie przybywają, nie będę podnosić tematu na siłę. Na razie witam wszystkich jeszcze zaglądających :)

Zodiak!!!!! No co jest , tak się rozleniwiłaś przez te wakacje, że nie raczysz się odzywać ? Przecież to skandal!!!! 1977--> jak widzę, wikary został usidlony...:) :P

No pięknie, usiadłam sobie na moment przy kompie, przeglądam tematy i znalazłam swój :D Nie miałam pojęcia, że ktoś tu jeszcze jest... Cześć milli---> Czemu nie piszeszsz? Dostałaś wogóle wiadomość ode mnie? Obiecuję w przyszłości bardziej pilnować topiku, jeśli ktoś się tu odezwie... A na razie uciekam. Pa.

Zodiak---> witaj, nic nie dostałam ....jaka szkoda, bardzo bym się ucieszyła z maila od Ciebie... :)

milli---> To bosko sie dogadujemy :) Maila do Ciebie wysłałam jeszcze w sierpniu.... Nie odpowiadałaś, to się nie naprzykrzałam... Nic to, napiszę jeszcze raz :) Pozdrawiam zaglądających

http://www.pjkm.pl trzeba skasować w pasku zadań to co pojawi się po adresie

House elf zaglada i widzi, ze chyba topik upadl. Jak by ktos tu jeszcze zagladal to niech zostawi wiadomosc dla elfa. Moze odratujemy topik. Te reklamy na kafe zrobily sie takie nachalne, ze moze nie warto. Pisalem juz 3 razy o tym do kogos ale chyba trafilem na dyrektora tego dzialu reklam bo nie rozumie tego co sie do niego mowi i uwaza ze przeciez kafe jest po to zeby pokazywac reklamy. Tlumaczyl mi ze przciez z tego maja pieniadze (a nie a zego, ze czlowieki cos tam pieprza co nikogo i tak nie obchodzi - moj dodatek).

Jak zwykle , jak możesz na kogoś trafić....to właśnie na mnie...dobrze, że chociaż Ty pamiętasz.... Dziewczynki , gdzie jesteście....;)

dziewczynki nie zagladaja wiec jestesmy sami i mozemy troche napsocic we dwoje. Bo z plywania to juz chyba w tym roku nic nie bedzie... Chyba zebysmy sie wybrali do cieplych krajow.

Elfie....no wiesz, ja nie mam nic przeciwko temu....;) A zwłaszcza z Tobą...to jak będziemy psocić?

milli - Mialem nadzieje, ze Ty cos wymyslisz bo moje pomysly nigdy sie jeszcze nikomu nie podobaly. Podobno jestem za malo romantycznym elfem. Ale co mozna wymagac od zwyklego domowego elfa. Lesne sa podobno bardziej romantyczne. Z innych rzeczy to kampania wrzesniwa mi sie udala tak samo jak ta z 1939 wiec teraz staram sie dowiedziec czy mi jeszcze nie podziekowano za wspolprace bo jak tak to bede mial w przyszlym roku duzo wolnego czasu. Jak masz jakis pomysl jak go zuzyc to tez poslucham chetnie. Co do standartowych rozwiazan to ostrzegam z gory, ze bardzo pracowity nie jestem i wole sztuki magiczne, ktore domowe elfy w takich wypadkach stosuja zeby sie wywiazac z obowiazkow i jednoczesnie sie specjalnie nie przepracowac. zodiak - mam nadzieje ze sie pojawisz kiedys na swoim wlasnym topiku bo narazie to tylko ja tutaj sobie rozmawiam z milli. Zreszta bardzo przyjemnie ale "the more the merrier" jak mawiaja nasi przyjaciele z za morz mniejszych i wiekszych.

Cześć.Weszłam na to forum bo też mam doła, ale mam doła od pół roku.Też czuję się samotna i nieszczęśliwa nie mam z kim o tym pogadać co mnie męczy bo aż wstyd się przyznawać.Więc zacznę od początku.Jestem ze swoim chłopakiem od 3 lat i rok temu mi się oświadczył, kupił pierścionek srebrny bo jeszcze wtdy nie pracował i w naszą rocznicę chodzenia się oświadczył.Było cudownie, zresztą dziwne by było jak by tak nie było ale to szczęście długo nie trwało po pół roku jak wspomioałam o ślubie bo planowaliśmy ślub w tym roku na wakacjach to on powiedział że to wszystko moje plany i marzenia itp.Że to nie były zaręczyny.Wyglądało na to że sobie to wymyśliłam.Nie będę pisać jak bardzo mnie to zraniło ile przepłakałam dni i nie bedę mówić że teraz super nam się po tym wszystkim układa.Kocham go bardzo najbardziej na świecie ni bardzo chcę z nim być.Jednak nie potrafię o tym zapomieć a do tego wszystkiego od tych 6 miesięcy między nami jest inaczej.Ja nie potrafię tego zapomieć i jest mi z tego powodu smutno itp.Doszło do tego że nie wierzę w jego zapewnienia że będziemy małżeństwem.Jak mu raz powiedziałam miesiąc temu że co by powiedział na ślub w grudniu to on się wściekł i wywiązała sie z tego kłótnia.A jak ostatnio spytał się mnie kiedy bym chciała ślub i powiedziałam że w lutym to była następna kłótnia i powiedział mi że jeszcze zaręczyn nie było żebymśmy marzyli narazie gdzie będziemy mieszkać itp.Nie wiem czy to ja jestem jakaś dziwna czy to on.Naprawdę mi na nim zależy.Wiem że może się wachać bo choruję na depresję raz jest lepiej raz gorzej ale jak się kogoś kocha to to się nie liczy.Jestem przygnębiona tą całą sytuacja bo czuję że przez to wszystko się oddalamy od siebie.

Lala1 -- a dlaczego go kochasz?

Witajcie moi drodzy!!! Co tu taki spokój? Podnoszę temat,bo wieki nikogo tu nie było! Co u Was słychać? zodiak...odpiszę wreszcie, obiecuję!! I przepraszam, że czekasz tak długo

1977 ---> Witaj, co sie z Toba dzialo? Zdiak jest chora i nie moze pisac. Ale moze czytac wiec piszcie do niej dziewczyny. Ja pisze do niej maile bo latwiej jej czytac maile ale pewnie kafe tez czyta.

witaj elfie miło Cię widzieć... zodiak czeka na list, wiem o tym, napiszę na pewno a co u się ze mną działao? wszystko w stopce:)