Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

domenka

Jeszcze roczek do ślubu...

Polecane posty

mi sie 2 razy snil - jakis miesiac temu... snilo mi sie ze mialam slub, i godzine przed slubem klezanka mi sie zapytala zy bede miec ta sama fryzure co próbna ... a ja sobe przypomnialam, ze nie bylam na probnej i nawet nie zarezerwowalam fryzjera :( a slub za godzine :( jejeku jaki to byl koszmar:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałabym sukienki pobrudzić i dlatego mam ja tak szczelnie zapakowaną:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też wiele razy śnił sie mój ślub ale zawsze coś było nie tak. Raz to do ślubu jechałam z babcią autobusem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co to sa laczki???? slyszalam juz kiedys takie okreslenie a nie wiem co to takiego?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ostatnio coraz bardziej mnie kusi by znów przymierzyć sukienkę:P zwłaszcza, że teraz kupiłam butki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buty na płaskiej podeszwie, często bez palców, na plaże chodzą w laczkach często, a ty jak na takie buty mówisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domenka - chyba powinnas jednak zmierzyc do butów, bo jak sie okaze niedopasowana długość??? pani w salonie powiedzala ze dlugosc sukienki powinna byc taka, zeby z przodu sukienka powinna sie opierac na przodzie butow... tzn nie opierac ale tak na styk z butami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszne sa te różnice językowe:P ja mialam kiedys kolezanke z lublina i powiem szczerze ze pare razy nie wiedzialam o czym ona mówi, a ona o czy ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeszcze laczki są bez pięt, u mnie sandały mają z tyłu jakąś piętkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daglezjo sukienka z przodu ma dotykać czubka buta czy sięgac do kostki do buta???Możesz dokładnie opisać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to chodzi pewnie o klapki:) no bo klapki piet nie mają!!! ale sa smieszne te róznice jezykowe, dalej nie wiem co to laczki? kiedys maialm koezanke z lublina i pare razy blotak, ze nie wiedzialysmy o czym mówimy:) ona co innego, ja co innego:) domenka - pani powiedziala, ze powinna sie stykac z przodem buta ( tym szpicem) ale nie moze sie opieraz na tym szpicu, bo bedzie za długa, tylko tak stykac lekko, albo moze byc pare milimetrow krótsza:) nie wiem czy zrozumialas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No te różnice językowe są śmieszne;) Ale my na laczki też czasem mówimy klapki:) Miej więcej zrozumiałam, tylko ma się stykać ze szpicem jak stoję prosto??To ten szpic ma troche wychodzić spod sukienki?Tzn. ma byc trochę buty widać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi sie cos wydawalo ze to troche za długa ta iecka bedzie:P ja mam przyniesc buty to mi okolo 1 cm beda skracac ( przy obcasie 7,5 cm) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ma się stykać ze samym czubkiem czy ogólnie butem, bo mi sie pomieszało, suknia przecież nie jest szpicowata, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak stałam prosto, to nie widzalam prawie butów ( mialam laczki na szpilce:) ) ale mają chyba minimalnie wystawac!!! chociaz ty masz szeroką halke do sukienki, to chyba nie bedziesz widziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie domenka, moze zle okreslilam nie chodzi o sam czubek buta - tylko ogólnie o ten czubek ( kurde nie wiem jak mam to napisac) - no o przód buta chodzi po prostu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dogadałyśmy się:D Ja się zawsze bałam, że nie będę umiała chodzić w tej za długiej sukience, wiem, że chyba minimalnie będe musiała skrócić albo podpiąć pod halkę, bo ona jest mi dobra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn. halka na długość jest mi dobra a sukienka minimalnie za długa ale jeszcze zobacze do butów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kurcze musze kuoic halke do sukni jeszcze - powiedzeli mi ze to koszt ok 150 zł ( taka z 2 fabanami) - strasznie duzo:( strasznie:( chyba po prostu pojde do tanszego salonu i moze tam kupie, slyszalam ze halke mozna za 60 zl juiz kupic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to daj te linki:) tylko nie wiesz jak to jest z halka? jak wiem ze chce z 2 falbanami bez kola ( bo taka mierzylam i dobra jest) to kazda z 2 falbanami bedzie taka sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa a te są z kołami, to wiesz co nie wiem:( Nie znam się.:( ja mam halkę o kształcie owalu (w bok)z 3 kołami.To takiej jak szukasz pewnie w Allegro nie znajdziesz, ale myslę, że w tańszych sklepach na pewno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy te halki co podala s beda mi pasowac, bo ty msz drapowaną ta suknie i nie widac tych kól a ja prosta z 1 warstwa cienkiego materialu i bedzie widac te kla:( dlatego musze miec cos takiego jak ta jedna halka z falbanami.. pani mi powiedziała, ze moge miec nawet 3 falbany jak chce bardzo szeroki dół... a teraz cos sobie pomyslałam:( jak ja bede cala w tych falbanach to ja sie zagotuje:( jak bedzie cieplo ot nie wem jak ja w tek halce wytrzymam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może być gorąco, ale na pewno sprzedają jakieś przewiewne haleczki, które łatwo przpuszczają powietrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×