tabletki antykoncepcyjne...

agawie...Ja nie mówię, że jestem najmoądrzejsza, ale ja też nie jestem gołosłowna, dlatego powiedziałam Ci, że to info mam od lekarza i z tej ulotki, którą posiadam(która jest również na stronie Cilestu)...Więc i Ty i ja moim zdaniem mamy rację!Trzeba wyjść z takiego założenia, no bo skoro Ty masz dowód na to co mówisz i ja, to przecież tak jest...Przeciez ja tej ulotki nie napisałam, a nie wiem czy sprawdzałaś, że tam jest tak napisane(1 na 100)...Ja nie krytykuję innych tylko polecam, żeby czytały ulotki przed zaczęciem zażywania tabletek! Ty piszesz\"nie uważam żebym miała małą wiedzę na temat antykoncepcji\", ja też nie uważam, żebym miała małą wiedzę, bo gdybym jej nie miała to bym tabletek nie zażywała! Ja też nie chcę się kłócić...Tylko wkurza mnie to, że piszę, że to info jest na stronie Cilest, a Ty mi piszesz, że nie mam racji... Serio jeśli mi nie wierzysz, to wejdz na tą stronę i sprawdź! No masz rację...Skończmy już to gadanie, bo i tak Ty masz swoją rację a ja swoją... Seria...Kolejność nie jest istotna...

dziewczyny co to za róznica, czy jedna na 100 czy na 1000..i tak kazdy z nas będzie wierzył źródłom, ktore uważa za wiarygodne..a to forum nie służy do kłótni;) co do tego kto "jest najmądrzejszy" to mam pewna uwage do aaaaa: wszyscy wiedzą , że pisałas pracę zaliczeniowa na ten temat bo często o tym wspominasz, więc skoro tyle wiesz to chyba z cierpliwością powinnas dzielić się swą wiedza z dziewczynami, które może i czytają ulotki, ale czasami chca się tylko upewnić albo poradzić bo czegoś nie rozumieją..skoro jestes tak często na tym forum to powinnas byc taka dobrą opiekunką a nie wyśmiewac dziewczyny, które czesto może nawet sa starsze od Ciebie ale mniej doświadczone.zresztą wiek myślę nie ma tu żadnego znaczenia. a Ty zauwazyłam że sporo krytykujesz.i odsyłasz do ulotek.to prawda- ULOTKI NALEZY CZYTAć. ale nie przesadzajmy z krytyką i nabijaniem się z ludzi poprostu nie zawsze dobrze doinformowanych, początkujących, mających jakieś obawy, nie zawsze mają sie one do kogo zwrócić. to taka mala dygresja była:) i tyle. pozdr

wow widze ze tu ostra dyskusja poszła na emat tej skuteczności... W sumie kobietki nie ma sie o co spierać,bo widze ze i tak jedna drugiej nie przekona,poza tym to nie jest chyba az takie wazne kto ma racje?? Pigulki sa skuteczne i mysle ze mozna im zaufac,trzeba tez jednak pamietac ze nie ma 100% pewnosci...Chyba tyle Wam do szczescia wystarczy :P No wiec dajcie sobie buzi na zgode i juz cichutko :P :) pozdrawiam

ja mam zamiar rozpoczac wspolzycie i boje sie wpadki dlatego postanowilam udac sie do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne. Ale nie jestem pewna czy to da mi gwarancje na stosunek bez wpadki =)

Hej dziewczyny. To znowu ja nieodpowiedzialna... pewnie niektóre z Was mnie pamietaja. Historia z antybiotykami. W piatek mialam maturke z polskiego i niestety stres jaki sobie zafundowalam sama przez te antybiotyki spowodowal ze nie za bardzo bylam przygotowana do tego egzaminu. I w środe bylam juz zmuszona zrobic test zeby w koncu sie cos wyjasnilo bo inaczej to bym chyba w ogole do tej matury nie podeszla. Wiec zrobilam jeden tescik w srode po poludniuwynik byl negatywny. Jednak balam sie ze wiarygodny wynik jest tylko z moczem porannym wiec w czwartek rano zrobilam kolejny test i wynik rowniez negatywny. Testy pozowilily mi sie w jakims stopniu uspokic przed ta maturka. Dzias jest niedziela a ja od wczoraj mam okresik. Moze nie jest zbyt obfity ale mam nadzeje ze jest taki jak powinien byc i wszystko jest w porzadku. Brzuszek mnie dosyc mocno boli. Ale teraz po tej sytuacji z antybiotykami jestem bogatasza o jedno doswiadczenie. Wiem ze trzeba zapoznac sie dokladnie z tym co biore do reki a nastepnie zazywam. I dziewczyny Wy rowniez uwazajcie abyscie nie mialy niepotrzebnego stresu tak jak ja i na dodatek przed matura. Ale czasami człowiek musi popelnic kilka bledów aby dostał nauczkę i wiedział ze przy kolejnej podobnej sytuacji nie popełnic juz podobnych błędów. Mam nadzieje ze u mnie bedzie juz wszystko ok. A ja teraz kiedy zazywam lek ktory uszkadza plod musze szczegonie uwazac. I ryzykowne stosunki w ogole nie wchodza w rachube. Pozdrowienia dla wszystkich :)

jak sie bierze tabletki i kończę opakowanie to kiedy pojawia sie okres?

masz całe 7 dni na dostanie okresu,także wiesz, każda ma inaczej, ja dostaje w 4 dzien przerwy na przyklad, a moja znajoma w 7 dzień :)

Nie wiem dziewczyny o co sie klocicie :P przeciez kazda z nas ma swoje zdanie na ten temat i kazda moze powiedziec to co chce majac nadzieje ze nie zostanie skrytykowana. Oczywiscie mozna zwrocic uwage, ze ktoras moze zle cos napisala, ale zeby od razu kogos wyzywac i sie klocic? Niestety nie do konca to rozumiem bo sama zostalam zrownana z ziemia, zupelnie nie wiedzac za co i po co... tak wiec nie kloccie sie bo nie ma o co! i juz koniec kropka! A ja okres dostaje trzeciego dnia! :D

Witam moje piękne Co z naszą janetka u licha:o!? jukka20...Wiesz co, chyba niedokładnie czytasz moje wypowiedzi...O tej pracy napisałam tylko 2 razy!(A to tylko dlatego, że wyszła taka sytuacja z agawie, więc chciałam jej to napisać, bo nie wiem czy czytała moje wypowiedzi wyżej)...Ja wcale nie wyśmiewam dziewczyn!Odpowiadam nawet setny raz na zadane to samo pytanie!Może to komentuję, ale to jak chyba każda z nas(no może prawie każda)...Więc nie kumam Twoich spostrzeżeń...!? Dziwi mnie to, że dziewczyna zażywa tabsy na przykład kilka tygodni i pyta się czy jest zabezpieczona w 7-dniowej przerwie, ale to nie znaczy, że się nabijam!Bo i tak zawsze na to odpowiadam, że jest! Vicunia...Tabletki dają niecałe 100% pewności, więc wiesz, zawsze jest jakiś % niepewności:)Ale to jest serio najlepsza metoda moim zdaniem, jeśli chodzi o skuteczność:)Pozdro nieodpowiedzialna......Pewnie, że pamiętają...Przynajmniej ja;) No to suuuper, że negatywny(mam nadzieję, że z maturą bedzie okej:))No i jeszcze okres:) Pewnie, że będzie okej, musisz w to wierzyć i się nie denerwować!Bo zbziczejesz:) marta_st19...Mnie się pojawia w 4 dzień rano(ewentualnie - tak zdażyło się chyba 3 razy - dostałam w 3 późnym wieczorem)...Ale tak jak pisze Anulka, masz na to 7 dni:) Cleo841...Witaj Hmm...Powiem Ci, że jak się nie robi przerwy to może się coś dziać nie ten(w stylu upław, o których piszesz)!Ale czy to jest tak jak piszę to nie iwem, bo ja nigdy nie brałam 2 opakowań pod rząd, więc musiałabym doczytać...Jak znajdę to Ci napiszę:)Pozdro

Cleo841...Ja myślę, że to nie może być ciąża, jeśli przestrzegałaś zasad!

Cleo... nie skumałam tego słowa laikiem !?

aaaaaa: dobra nieważne, w sumie i tak głupi wątek :) chodzi mi tylko o to że dziewczyny nie zawsze czytają całe forum od początku tylko np. spanikowane wchodzą tutaj..a wiesz że nie zmienisz świata- tu mam na myśli dziewczyny , które nie zawsze wiedzą , co może dziać się z ich organizmem..agawie, aaaaaa też wie i każda ma jakąs tam wiedzę i i tak jedna drugiej upartej nie przekona, bo taki to już charakter kobiet jest:)..a z ta pracą to nie miało być złośliwe ja dostaję okres w 2 dzień na przykład:) nieodpowiedzialna : no widzisz.wszystko ok tak jak Ci mówiłam:)powodzenia na maturze. ja nic nie zrobiłam, ja mam jeszcze 4 tabletki ale jakoś czuje ze wszystko jest ok:) a tak w ogóle to teraz kończę opakowanie harmonetu i robię sobie jakąś przerwę od hormonów.Potem zacznę zażywać inne tabsy, bo od harmonetu pękają mi naczynka na nogach i w dodatku z cerą i włosami nie bardzo..może któraś z Was miała z harmonetem takie przygody i zmieniła lek na inny? dodam że wcześniej brałam logest, nie było takich przypadłości za to troszkę mi się przytyło a po harmo nawet schudłam:)

cleo841 chyba dobrze zapamietalam. Twoja pani ginekolog czy tam pan, powinni Cie wczesniej poinformowac ze w przypadku gdy nie robi sie przerwy siedmidniowej to przy drugim opakowaniu gdzies mniej wiecej w polowie moze pojawic sie plamienie. czesto nawet w ulotkach jest to napisane. a w ulotce yasminu, ktory ja rowniez biore jest to napisane. niestety nie napisze Ci tego bo ulotki wyrzucam ostatnio bo czytalam juz ja z piec razy :) hmmm co jeszcze... w ciazy napewno nie jestes :) i chyba to na tyle. Pozdrawiam dziewuszki:*:):D

jukka20...Spoko:) Ja jak byłam teraz u lekarza to się pytałam czy mam robić przerwę teraz, czy może za jakiś czas i lekarz mi powiedziała, że przerwy nie są wskazane jak jest wszystko okej, ponieważ organizm wariuje i się wszystko rozregulowuje(chyba dobrze napisałam;) )

hey laski a co myslicie o tabletkach Novynette?? od 20 zaczynam brac chyba ze spozni mi sie okres to pozniej no i chcialabym sie o nich jak najwiecej dowiedziec...kieruje to pytanie do dziewczyn badz kabiet na tym forum ktore je biora lub braly..pomozecie???:)

Ara...Ja ich nie przyjmuje, ale znalazłam to specjalnie dla Ciebie:);) http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=227&idnlek=2729&menu=3

Choć to zwykła ulotka:)

kurcze dzis ide poraz pierwszy do ginekologa,no ale kiedys trzeba"pzeglad" zrobic i kurcze boje sieee:) Misalam isc z chlopakiem ale pracuje:/ no i problem ze nie wiem jakie tabletki mam wziac.Hmm...

Nati po pierwsze to nie Ty masz wiedzieć jakie tabletki masz wziąść to lekarz ma Cię zbadać, wysłać na badania krew, poziom hormonów, wątroba itp i według tych badan powinien ci je dobrać, po drugie :) jak tego nie zrobi to glupi lekarz jest i masz sie o to upomnieć bo to podstawa dobrze dobranych tabletek!!! Każda dziewczyna Ci to napisze, BADANIA BADANIA I JESZCZE RAZ BADANIA.

a poza tym nie ma się czego bać ;) badanie przecież nic ie boli, trzeba się zrelaksować i tyle, rozluźnić mięśnie zamknąć oczy i pomyśleć o czymś miłym,tak mi to moja gin tłumaczyła na początku :)

Mam 17 lat, od niedawna współżyje z chłopakiem. Do tej pory używałam globulek Patentex Oval + prezerwatywa, ale mimo wszystko boje sie.. Chciałabym kochać się bez strachu, bo co z tego za przyjemność skoro i ja i On boimy się, że moge wpaść.. Powiedzcie mi, czy musze byc pelnoletnia zeby lekarz mogl mi przepisac tabletki? 18 lat bede miala za pol roku... To jeszcze sporo czasu.. Pomożcie mi.

nie musisz miec 18 lat.ja nie miałam skonczonych jak pierwszy raz poszłam po tabletki. tabletki to dobra rzecz tylko poczytaj sobie wczesniejsze wypowiedzi- badania:)

Naprawde? Bo ja wlasnie slyszalam, ze jak sie nie ma 18 lat to trzeba isc z mama. A ja wolalabym sama.. Byłam już 3 razy u ginekologa. Wizyt sie nie boje, a jezeli chodzi o badania to i tak by mi sie przydaly. A Ty bylas sama? I trafil w dobre tabletki, czy mialas jakies skutki ubocznie? A tak w ogole to dziekuje, ze odpisalas:)))

guzik prawda, ja dostałam tabsy jak nie miałam jeszcze skonczonej 18-stki jeden lekarz fakt- miał opory, ale zmieniłam na takiego ktory nie miał i po problemie

a ja dalej się martwię, do okresu zostało jakieś dni, w piętek wieczorem miałam dziwny objaw, jakby coś się ze mnie wylało, takie raczej przeźroczyste, o dziwnym zapachu, cała majtki miałam mokre i teraz mam znowu nowe schizy, że cos musi być nie tak, a wczoraj mój facet znowu mnie wybrudziła z tym ze bardziej niz ostatnio, niby do środka nic nie powinnos sie dostac, bo byl n zewnatrz i w dodatku gumka pekla no i zaraz sie umylam, ale ja i tak panikuje choc biore femoden i wiem ze jest bardzo skuteczny, pocieszcie prosze...

jak bierzesz pixy to nie martw sie :) nawet bez gumy- zero stresu :) naprawde

witam :) sorry cleo ale glupoty gadasz. jakie 18 lat??? w ulotce tez powinno pisac, ze moze wystap[ic plamienie gdy bierze sie dwa opkowania pod rzad... nie wprowadzaj kogos w blad skoro sama nic nie wiesz, nie rozumiem jak mozna porownywac plamienie miedzy miesiaczkowe przy przyjmowaniu tabletek do uszkodzenia \"malenstwa\" skoro tak sie martwisz o te malenstwo nie bierze tabletek spraw sobie dzidzie i bedzie po klopocie. nie bedziesz sie zadreczac czy robisz krzywde osobce ktora nie miala czans w tym monencie aby choc na chwile zaistniec na tym swiecie... a tak w ogole wczoraj dostalam 2 potabletkowy okres, w terminie bo nawet 2 dni przed tym jak sie spodziewalam @, wczesniejszy cykl mialam 32 dniowy a ten 30 dniowy :) zastanawialam sie czy tym razem tez nie bede miala z okresem problemu jak ostatnioo i wyszlo wszystko ok :) pozdraiwam

Klaudia3...ja mam 17 lat ktore skonczylam 2 miesiace temu i bylam juz u ginka po tabletki i bez problemu mi przepisala le najpierw zbadal a ze jestem zdrowieutka to dopasowal mi bez problemu tabletki..siostra mojej przyjaciolki byla w wieku 16 lat wiec nie ma problemu i nie boj sie tam isc to nic strsznego..tylko troszke trudno jest sie przemuc by pokazam MU lub JEJ swa intymnosc ale ogolnie to ejst wporzo:)) pozdrawiam wsyztskie laski

każdy normalny lekarz prze[pisze tabletki dziewczynie, która nawet nie ma tych magicznych 18 lat.U mnie w miescie jest jeden taki konował co nawet dorosłym kobietom nie chce [rzepisywac tabletek i zaleca....kalendarzyk. Ale widzicie lekarze tak jak ludzie - są rózni.

katarzynaxxx: wszystkie tutaj bierzemy tabletki, żadna się inaczej nie zabezpiecza i nie schizujemy, więc Ty się kobietko tez w końcu przekonaj się ,że tabletki sa po to żeby można było sie normalnie kochać- bez ograniczeń. nie denerwuj się tak.