Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Pysiu, niech maluszek się zaokrągla jak najszybciej :) a czy nie próbowałaś dokarmiać? ja cały czas mam dylemat...Mój jest długi ale też chudziaszek :) Aurelio, Kubuś śliczniutki, ja nadal nie poradziłam sobie ze zdjęciem-ale w miarę wolnego czasu będę nadal próbować.

czesc dziewczynki :) u nas przeurocza pogoda - wiosna za oknem. My dzisiaj idziemy na usg bioderek - mam nadzieje ze wszystko bedzie ok :) - co ja pisze na pewno bedzie ok. aurelko - Kuba to taki maly przystojniak :) rzeczywiscie malo Ci sypia - Wiki praktycznie caly czas spi budzac sie na karmienie i czasami troche dluzej poczuwa pieknie (nieswiadomie) usmiechajac sie do mamy :) ja w tym czasie wykorzystuje chwile na pisanie pracy podyplomowej bo termin mnie goni - i juz niedlugo obrona :) amadzia- jak spisuja sie te specyfiki na kolke?? podajesz je malej przy kazdym karmieniu czy dopiero jak Oliwka robi sie niespokojna z powodu bolu brzuszka?? bo tez je dostalam i nie wiem czy zapobiegawczo jej podawac czy dopiero jak mala zaczyna sie prezyc... u mnie Wiki zjada jednego cyca na raz... :) jak sciagam pokarm to wychodzi okolo 100 ml - wiec wnioskuje ze okolo takiej ilosci zjada... pozdrawiamy cieplutko przede wszystkim jeszcze te nierozdwojone ;)

jeszcze maly tescik suwaczka

chyba dziala wiec juz nie smiece :)

z przykroscia zawiadamiam ze nie mam fotek Hani:(( dlaczego???poproszę!!!

Dziwczyny, ratunku! Jak udalo sie wam nauczyc dziedzily ssać smoczek????? Moja Hania za nic nie chce go zassac, w dodatku ją naciąga jak probuje jej włożyć do buźki (raz mi zwymiotowala). Kupilismy ten model anatomiczny, dzis probowalam też tego w ksztalcie sutka i NIC! Mała pierdołka woli cyca i tym sposobem dzien mi schodzi na lezeniu z nia w łóżku i podawaniu \"uspokajacza\" -wyglada to tak ze bierze cyca do buźki, porusza jezorkiem kilka razy i juz spi. ale jak probuje jej wyjac to sie budzi :(((((

A ja nadal próbujęze zdjęciami mam nadzieję że tym razem się uda i zobaczycie Szymonka [URL=http://img229.imageshack.us/my.php?image=kopia121ch.jpg] [URL=http://img91.imageshack.us/my.php?image=kopia176eo.jpg]

Udało się :)))

cześć dziewczynki dawno mnie nie było ale cóż 13.03. stawiłam się w szpitalu tak jak zarządził mój lekarz no i miałam 3 dni zastrzyki przyspieszające ale nie przyniosły efektu i w czwartek dostałam kroplówkę wyleżałam się od 6 rano do 14 (dobrze że z mężem w sali porodów rodzinnych bo chyba bym zwariowała) no i nic dzień przerwy i druga próba kroplówki też nie przyniosła efektu i prosto z tej kroplówki pojechałam na salę operacyjną i zrobili mi cesarkę , której nie przespałam bo zdecydowałam sie na znieczulenie zewnątrzoponowe tak więc moją Lenkę widziałam odrazu jak ją z brzuszka wyciągneli a potem jeszcze przyniósł mi ją pan anestezjolog jak już była umyta i ubrana tak więc cieszę się że nie straciłam tego najważniejszego. Moja Lenka przyszła na świat 18.03 ważyła 3500 i była długa na 55cm Mam ogromne zaległości w czytaniu topiku zwłaszcza że ten ostatni tydzień tak mi szybko minął i nie zaglądałam tutaj bo od zeszłego czwartku jesteśmy już w domu ale myślę że nadrobię wszystko. Na razie kończę bo moja kruszynka się budzi pozdrawiam wszystkie mamuśki i ciężaróweczki.

Cześć gratulacje Sabcia!!! Kurcze fajnie się masz:) Ja ciągle czekam i już mi to czekanie wychodzi bokiem:( Wpiszę Was do tabelki

NICK.........TERMIN....TYDZ.CIĄŻY....KG+.....MIASTO....Płeć...Imię Juulka........05.03.2006.......40.......2.........Sandomierz.......?.....? Ola25.........18.03.2006........41.......14..........Dublin......synus Alan renacia.......19.03.2006.......31........11..........Poznań....chyba dziewczynka...? ILLELI.........21.03.2006.......26........2?.......pl.Holandia...Jonathan lub Luzia Marta76.......22.03.2006.......34......11,5.......Rzeszów...synuś Michał Iwi30...........26.03.2006.......40..........17.......płd.Anglia...synuś...Michał Agunia1........27.03.2006.......28..........3........Kutno...córeczka Kamila albo Klaudia Asia26........29.03.2006......40........15.......Legnica......... Gracjan Ania26.......30.03.2006.......38.......17........Rzeszów.........Milenka/Martynka NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ Magda77..26.01.2006....2100g......47cm.....Warszawa... Mateuszek Agniecha_79..16.02.2006...3340g...51cm..Rzeszów....dziewczynka Amadzia.......19.02.2006...3500.....58cm....Tczew......Oliwia enka76........19.02.2006....3550....56cm....Konin......synek Filip Jagoda73....24.02.2006...3420g.....54cm....Zielona Góra....córeczka Moni78.......28.02.2006....2000......47......Lublin.............Zuzia Niunia_77....03.03.2006..3200g ......57cm ....Lublin....Maksymilian Emi25........03.03.2006....2700.......52cm....Tomaszów Maz...Kacperek Magda78.....04.03.2006.....3340.....53 cm.....Gdynia...... Paula Misia75.......05.03.2006.....3330.....54 cm......?........... Agatka Pyśka25......06.03.2006....3640g...57cm...Poznań...Wiktoria mritta28......06.03.2006....3200................Krosno.....Izabela (*) mi28...........12.03.2006....3220......53cm...Lublin.....Kubuś Króliczek.....13.03.2006....2900......49cm...Świdnica...Natalka Aurelia22.....13.03.2006....3870......55cm.....Gorzów...Kubuś moni271......14.03.2006.....3400......58..........Kraków....Kamil słonko1335...15.03.2006.....3550.....54.......Szczecin...Alicja Karol_ina......17.03.2006.....3150.....53.......Bielsko-B.... Hania Sabcia.........18. 03.2006.....3500.....55cm....Krosno......Lena Dana25........19.03.2006.....3300.....55cm.....Kraków...synuś Kijaneczka... 21.03.2006.....3340.....59cm....Jaworzno...Szymon Piotr

karolina to masz przekichane:P wiesz dzieci maja potrzebe ssania- to naturalny odruch i tu nier chodzi o jedzonko...wiec dobrze dac czasem smoka- ja na poczatku wzbraniałam sie, ale dałam za wygrana i smoka podała - i wiesz co- bardzo dobrze- pocyca, wypluje jak usnie-uspokaja sie....to dobry wynalazek jak na dwórek idziemy, przynajmniej zimnego powietrza sie nie nałyka...a jak usnie to sama wypluje wiec ma go w buzce jakies 10 min max...wczesniej tez latałam z cyckiem, pomemlała 2 razy i odchodziła do krainy Morfeusza..tak tak, znam Twój ból - ale tak było przez pierwszych 10 dni- potem smok przyszadł z pomoca- i tez nie czesto z niego korzystamy... a własnie Niunia a Ty dajesz Maxowi smoczka? bo pytałas o to prawda??? a teraz chwila prawdy- jak z termometrem- tym o którym Pyska pisałas? serio fajny? warto? wiesz troszke kosztuje...mam dwa, ale na pomiar sie czeka około 5 min! no marcówki- DZIS WASZA OSTATNIA SZANSA:) :) :) ale cotam, najwyzerj bedzie kwietniowe baby:P ja madrala mam /Lutówke...;) przeciez

Karolina - przytul Haneczke do siebie jak przy karmieniu- blisko cycuszka- czuje ciepło, bicie Twego serca i te wszystkie matczyne zapachy i włóz Jej zamiast cyca- smoka...a moze da sie oszukac...;P

moni271 _> prawde mowiac boje sie dokarmiac malego mnieszankami, bo moge stracic mleczko z piersi - a zalezy mi przede wszystkim na tej formie karmienia w pon 3.4 idziemy na wizyte do pediatry - nie chciala przyjsc do domu - i wtedy zajrzy sie w tabele przyrostów i ew. decyzje zostana podjete troche sie boje wyjsc z Krzysiem na spacer do przychodni - jest taki malutki ... dobrze, ze zaczelam juz wietrzyc malego, wbrew opiniom meza i tesciowej [sa troche nadopiekunczy?] sprawdzimy wozek w terenie :) mamy Peg-Perego Venezia pzdr

Karolina- przede wszystkim: smoczek powinien być gumowy- nie silikonowy czy kauczukowy. Pocieszę Cię: mój synek dopiero od kilku dni ssie smoka, wcześniej miałam podobny problem-memłał cyca. Nie wiem. Poczekaj może kilka dni i spróbuj znowu dać małej-może załapie, tak jak mój Kubuś. Smok to naprawdę dobra rzecz-w całej rozciągłości zgadzam się z wypowiedzią Amadzi. Pyśka25 ojej, ale masz fajnie z tą Wikunią. Ja nie mam pojęcia jakim cudem zdołam napisać swoją pracę...:o kijaneczka- super dzidziol z Twojego Szymka :) Sabciu wielkie gratulacje :) witaj wśród mam :) Iwi30 spokojnie. Doczekasz się. :) Pozdrawiam wszystkie Marcówki! PS. Jeszcze pytania: czy śpicie razem z dziećmi? Mój Kuba nienawidzi łóżeczka :o , nawet teraz drzemie na kanapie. I czy zakładacie maleństwom rękawiczki? Bo mój ma paznokietki ostre, ale rękawiczek tudzież skarpetek nie daje sobie założyć. Czy to prawda, że pazurki można obcinać dzieciom gdy ukończą miesiąc życia? Bo najchętniej to już bym obcięła...

Witam w ostatni dzień marca! Jak to fatalnie mieć termin na koniec miesiąca - już od dłuższego czasu czytam, że się rozdwajacie, a u mnie cisza... i wszystko wskazuje na to ,że dołączę do kwietniówek... Moje maleństwo planowo miało być na świecie już w środę, teraz będziemy sprawdzać jego poczucie humoru - może wibierze Prima Aprilis? Choć wczorajsze KTG nie daje w tym względzie pewności. Oczekiwanie jest męczące, zwłaszcza, że telefon się urywa - i zawsze pada sakramentalne pytanie - "czy już"? Idę myć ostatnie okno... może pomoże taka gimnastyka :) Pozdrawiam wiosennie!

Cześć Dziewczynki:) Sabciu gratulacje:) Niech dzidzia zdrowo rośnie:) Wiewiórku i Iwi wytrwałości to już na pewno niedługo....trzymam kciuki!!! Karol_ino a może kształt smoka Hani nie odpowiada, mojej znajomej mała nie tolerowała NUka tylko Aventa a mojej szwagierki odwrotnie tylko nuk jej pasował. My mamy Nuka i przyznam, że mała niespecjalnie chce go ciągnąć udało się nam może ze dwa razy, fakt, że próbowałam użyć tylko w nocy jak przewijałam przed karmieniem a mała złośnica już się nie mogła cyca doczekać i darła w niebogłosy. Problemu wiszenia na cycu nie mam, bo moja mała ładnie je 15-20 minut i jak skończy to po prostu wypluwa i daje znać że już, ale te jej wrzaski przy przewijaniu( nie znosi tego)...dlatego próbowaliśmy czymś ją zatkać... Pozdrawiam

Ja kupiłam smoczki Aventu-silikonowe, takie od urodzenia do 3 miesięcy-u mnie sprawdzają się rewelacyjnie! Nie wiem czy rodzaj smoczka ma coś wspólnego z tym czy dziecko chce czy nie chce, Kamil odrazu polubił :) Dziewczyny o jakim specyfiku na KOLKI mówicie?? Mój Maly ma od kilku dni, żadna noc nie przespana, wierci się i wygina. Dobrze że chociaż w ciągu dnia śpi. Aurelia, Kamil śpi w łóżeczku od kąpieli do pierwszego marudzenia...później leży z nami w łóżku i próbujemy go uspokajać. Co do paznokci to najlepiej obcinać na śpiąco-tzn jak dzidziuś śpi :) Ja obcięłam jak Kamil miał dwa tygodnie-ale tylko te które były wystające. pysiu77, dziwne że pediatra nie chciał przyjść na pierwszą wizytę-ja mam w poniedziałek i w przychodni nie było żadnego problemu-co zrobisz jak będzie brzydka pogoda?? sabcia-GRATULACJE!!! kijaneczko, Szymonek śliczny :) pyśka25-ale masz dużo pokarmu, ja ściągnełam zaledwie 30ml... Ale myślę skoro Kamil przesypia w dzie.ń 3 godziny to chyba mu wystarcza...

Witam! U mnie dalej nic się nie dziej :-( :-( Chyba w poniedziałek ze skierowaniem do szpitala pojadę. Mam już dosć czekania!!!!

Hej Marcówki! Co tu taka prima-aprilisowa cisza? ;) Mnie właśnie dziadkowie ululali Kubula i przysnął. Powiem Wam, że odważnie dziś zjadłam: pięć pierogów z mięsem i kaszankę. Mam nadzieję, że potem nie będę sobie pluć w brodę. ;) Postanowiłam jednak poeksperymentować, a nuż okaże się, że Kubuś jest smakoszem i będę mogła odżywiać się w miarę normalnie. Bo już mnie mdli od jałowych rosołków i bułek z wędliną. A co u Was kochane? My odbyliśmy dziś pierwszy-po 3 dniach werandowania-45 minutowy spacer. Ależ słodko spał mój maluszek. :) Dzieci to w ogóle chyba winny być chowane na świeżym powietrzu, a nie: kiszone w domu. Trzymam kciuki za nasze kochane ciężarówki. Może Wy już na porodówkach, co? :) Pozdrawiam, życząc sympatycznego weekendu i pięknej pogody. :D

Hej:) Co się dzieje tylko ja i Aurelka tu dziś zaglądamy? My też dzisiaj zaliczyliśmy spacerek, nasz pierwszy i widzę że małej świetnie zrobił bo calutki dzień odsypia....nie ma jak świeże, wiosenne powietrze. Ciężaróweczki co u Was? Marzec się skończył ale chyba nie przeniosłyście się na forum Kwietniówek?

czesc jestem kwietniowka termnin mam za 3 tygodnie prosze powiedzcie czy to narmalne sa takie bola dolu brzucha jakby jajnikow od 2 dni mam takie bole i wczoraj mialam przez okolo40 minut takie jakby skurcze starsznie bolace w gorze brzucha i to miejsce do tej pory mnie boli czuje ze dzievcko tam siedzi bo mi na to miejsce tak prze, starsznie sie boje czy wszystko wpozadku, do lekarza ide dopiero w poniedzialek, napiszcie czy tez tak mialysvcie dzieki

witam witam!!! ..i spadam- mąż ostatnio okupuje kompa - pracuje w domku, wiec... :( lipa z pisania na forum, ale przynajmniej jest blisko- w razie czego mam Go pod reką:) szukam jakiegoś kompleciku do wózeczka- obecnie mam swietny spiworek podszyty owcz a wełną- ale wkrótce bedzie za ciepły. w sklepach szukałam i jakoś te wzory nie za bardzo...dajcie linki - Słonko Ty taka zawsze oblatana była w tych internetowych sklepikjach- na allegro lipa..:(

Mamuski sabcia GRATULUJE!!! duza dziewczynka z Lenki :D Amadziu termometr super....mam nadzieje, ze dobrze mierzy.....wydaje mi sie ze najbardziej miarodajny jest w uchu ;) POLECAM Jak to pysiu pediatra nie przyszla na patronaz?? Aurelko my w nocy spimy z Kacperkiem a w dzien staramy sie go do łóżeczka wkładać. Wole jak w nocy otworze oczy i juz go widze ;) My juz spacerujemy.....jest rewelacyjnie....mały słodko spi na powietrzu, zeby tylko pogoda ladnie dopisywala ;) A na Swieta do Cz-wy (100km)....mam nadzieje ze smurf dobrze zniesie podróz :P A to zdjatka swiezsze Kacperka :) [URL=http://img308.imageshack.us/my.php?image=10030319hl.jpg]http://img308.imageshack.us/img308/7886/10030319hl.th.jpg [URL=http://img313.imageshack.us/my.php?image=10030505gb.jpg]http://img313.imageshack.us/img313/5708/10030505gb.th.jpg

Czesc Marcoweczki! Troche Was podczytuje od pewnego czasu, czas sie ujawnic :) Pozno Was odkrylam, bo dopiero jakies 3 tygodnie temu, jak przeszlam na zwolnienie, przygotowalam wszystko dla maluszka i w koncu mialam troche czasu na poszperanie w necie. Tez jestem, a raczej bylam marcowka, bo od dzis juz kwietniowka, mimo ze termin mialam na 25.03. Minal w spokoju, liczylam na 28.03 - moje urodziny - niestety, potem na dzis, na prima aprilis - niestety... Maluch wie swoje i juz! :-) No to czekam. Nie czuje zadnych objawow przedporodowych, cisza i spokoj. Chodze na dluzsze i krotsze spacery, nic nie dziala. W poniedzialek mam sie zglosic do szpitala, ale mam jeszcze nadzieje ze nie skonczy sie wywolywaniem porodu! Zwlaszcza ze... chcialabym doczekac do czwartku, bo dopiero wtedy wraca tatus malucha ktory strasznie chce byc przy porodzie naszego synka- przesiedzial w domu na urlopie 2 tygodnie i wlasnie dzis musial juz wracac do pracy :-( A prace ma wyjazdowa, wiec w razie czego tak szybko nie zjawi sie u mojego boku :-( No nic, postaram sie wytrzymac, tylko nie wiem czy uda mi sie to wywalczyc w szpitalu, bo podobno rutynowo wywoluja porod 10 dni po terminie, a to juz we wtorek. Pozdrawiam wszystkie marcoweczki, macie sliczne bobaski, z zazdroscia ogladam zdjecia :-)

Cześć dziewczyny!:) U mnie nowiny. Jutro idę na wywoływanie porodu!!!!! Trochę się boję bo słyszałam że bóle są mocniejsze niż przy naturalnym porodzie ale to nic... jakoś wytrzymam. Mam nadzieję że będzie wszystko przebiegało pomyślnie. No a jakby co to skończy się na cesarce. Jak tylko będę mogła to zdam relacje. Trzymajcie za mnie! Pozdrowionka mamusie.:) :) :)

powodzenia :)

Agutka witaj i zagladaj do nas!!!już wkrótce te z przytulisz swoja pocieche- bajeczne uczucie- my z kazdym dniem kochamy nasza Oliwie bardziej i bardziej...ojj czy mozna jeszcze bardziej??:) Iwi 30 - nadchodzi czas- skok na bandZi?:)hihi- fajnie to Niunia nazwała...:) ;) Emi dzieki za doradztwo w sprawie termometru- zamawiam!!! zwłaszcza , że jutro szczepienie- oj troszke sie obawiam jak Oliwka zareaguje:P mam nadzieje, że bedzie ok- tak ładnie sie juz ustawiła- mamy już okreslone pory karmienia, czuwania, spacerowania- super!!! wieczorem po kapieli około 20 - jedzonko i luli- śpi Aniołek do około 2.30!!!- ja tez wówczas spię-wiec sie wysypiam. potem karmionko i luli - wiec około 3.30 spi dalekj do 6 - wtedy wstajemy- leżenie z gołą pupcią - karmienie, drzemka, czuwanie...o 10 kolejne karmienie i spacer koło 11 - do 14 (dwie godzinki dotleniania- spi tak smacznie na dwórku...:) potem około 14.30 karmienie - czuwanie- tak fajnie juz leży w łóżeczku sama i gapi sie na karuzele- wodzi wzrokiem i jest z reguły bardzo spokojna- a jakie minki robi...miodzio...dalej o 17.30 jedzonkoi i pośpi troche, troszke poleży, czasem pomarudzi - boli ją czasem jak b ączki puszcza... no i kąpiel koło 20...i takie kółeczko- juz od kilku dni sie tak trzymamy - taki planik...i sprawdza sie i mniej ulewa- brzuszek sie przyzwyczaił o której godzinie jeść dostaje hehe...:) Aurelio ja kłade Oliwkę do łóżeczka- nad ranem do łóżka ja bierzwemy - ale wtedy leży z nami i rozglada sie na boki...boje sie, że ja czasem przygnieciemy i uwazam , ze w swoim łóżeczku jej najwygodniej - od poczatku tak już robilismy...;) łóżkao mam blisko łóżeczku wiec słycze jak sie tam kotłuje- i czuwam... pa Oliwia wzywa..

Cześć dziewczyny! Iwi ja też na jutro mam skierowanie do szpitala. Mam się zgłosić rano. Nie zapytałam lekarza czy też będą mi od razu wywoływać, czy tylko będę jeszcze kilka dni tam leżeć na obserwacji i po kilku dobach dopiero podadzą kroplówkę. Nie mam pojęcia. Wiem tylko, że mój gin jest zwolennikiem czekania max do 7 dni po terminie. Więc jest nadzieja, że od razu jutro mi wywołają. Przyznam, że bardzo bym chciała, bo nie chcę \"bezproduktywnie\" leżeć ani dnia w szpitalu. Tak więc jak wszystko pójdzie wg moich mysli, to będziemy miały nasze dzidzie z tego samego dnia :-) Pozdrawiam serdecznie wszystkie!