Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

dziendoberek, niestety nie dla wszystkich z nas jest dobry. kuna- zadne slowo nie pomoze i nie zmniejszy Twojego bolu. pozostaje tylko napisac badz silna i nie poddawaj sie. jestesmy z Toba. ja tez mam problem dzis rano wstalam a na spodentakch od pizamy plamy takie brazowe moze troszeczke krwiste. przestraszylam sie bo przeciez w piatek btlam u gina i bylo wszystko ok a tu nagle cos takiego. dlugo nie czekaja zadzwonilam do swojego lekarza i mam sie u niego pojawic okolo 16. rany jak sie boje :( a myslalam ze najniebezpieczniejszy okres mam juz za soba przeciez jestem w 14 tygodniu. a tu taka niemila niespodzianka. lekarz tylko powiedzial ze gdyby plamienie z brazowego zamienilo sie w krew to mam zabrac rzeczy i przyjechac do szpitala. Boze niech wszystko bedzie ok bo denerwuje sie nie na zarty. napisze jeszcze ze nie mam przy tym zadnych boli. miala ktoras z was cos takiego?? HELP cieplutko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
pysiu nie martw sie, ja wlasnie tak mialam w 6 i 10tc, dlatego wlasnie leze i biore te wszyskie leki...moze mialas jakiegos krwiaczka i on sie oproznia? ja tak mialam....dopoki to nie jest "zywa" krew, to bez nerwow i lez najlepiej caly dzionek... poza tym ja tez nie mialam boli... dziewczyny, ktore podaly email, dostana dzis ode mnie zdjecia:-) kuna, mysle o tobie cieplo ❤️ http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/1;20719;12/st/20060304/dt/6/k/8543/preg.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, Pysiu.. Nie pomogę Ci bo nie mam pojęcia co to, ale wierzę, że nic takiego i trzymam kciuki.Napisz co i jak jak już wrócisz. Niunia i Mi- wysłałam Wam zdjęcia wczoraj. Mam nadzieję, że doszły. Czekam na zwrotke:)). Ja dzisiaj w domku, a jutro do pracy. I szczerze Wam powiem, że strasznie mi się nie chce:)). Najgorsze to poranne wstawanie. Nigdy nie byłam jakaś specjalnie szczęśliwa gdy musiałam wstawac o świcie, ale teraz to w ogóle mam problem ze zwleczeniem się z łózka. Ale nic. Jak to mówią ciąża to nie choroba - nic mi nie jest więc - do roboty, ludu pracujący w stolicy;) Pozdr.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcówki! Zaledwie jeden dzień mnie nie było,a tu takie wieści niewesołe czytam! :( Kuna- nie wiem co powiedzieć. Wiedz, że jest mi (nam) szalenie przykro. Trzymaj się, proszę. 🌼 Pyśka- takie plamienie nie musi jeszcze oznaczać czegoś zupełnie niedobrego, więc przede wszystkim: uspokój się i wycisz. Złe myśli tylko pogorszą sytuację, bo to jest wywoływanie wilka z lasu. Staraj się czymś zająć do wizyty u lekarza i nie martw się. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze (bo musi być dobrze!). 🌼 Pozdrawiam wszystkie Mamusie. ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobitki, jestem po wizycie u lekarza no i co sie okazalo?? mam malego krwiaczka wiec dostalam jakies prochy do lykania i do konca tygodnia mam sie oszczedzac. ponoc w tym okresie ciazy to dosc normalne poniewaz jajniki juz nie wytwarzaja wystarczajacej ilosci hormonu a do macicy jeszcze nie dotarla informacja o ciazy i stad ten maly problem ktory przerazil mojego lekarza bardziej niz mnie ;P przez to wszystko dzis znowu widzialam mojego babelka jak kopie nozkami ;) lekarz powiedzial ze nie spodziewa sie zadnych dodatkowych problemow ale jakby co (tu odpukac ;) ) to mam natychmiast dzownic. dzieki wam kobitki za wsparcie duchowe - to naprawde pomaga - duuuza buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyśka, ja w 10 tyg. miałam prawdziwy krwotok, ze skrzepami. Też myślałam, ze to juz po wszystkim, ale okazało się, że pękło mi naczynie krwionośne w macicy. Dzis moja córka ma 9 lat, a ja znów jestem w ciąży, też mam termin na marzec. Ale uraz mi został, za każdym razem oglądam bieliznę. Trzymajcie się i nie martwcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
widzisz pysiu i po co bylo sie matrwic:-) masz wiec to samo co ja, tzn ja najpierw mialam krwiaczka 1x1,5 cm, potem zaczal sie on zasklepiac i powstal z niego skrzep 1x3cm (taki prawie zaschniety), a teraz mam nadzieje, ze on juz zupelnie sie wchlonal, ale dowiem sie w piatek jak bede u doktorka...Widzisz przez taka wlasnie rzecz moj gin unieruchomil mnie na 2 miesiace (bo jesli sie nie wcholnie szybko, to lozysko sie moze odklejac i takie tam). Tak wlasnie sobie myslalam, ze przesadza, skoro Twoj Tobie kazal sie oszczedzac tylko do konca tyg....Ale to pewnie tez wynika z tego, ze moj jest przewrazliwiony, bo jest na patologii ciazy i ma tego za duzo na codzien:-( jakich rozmiarow jest twoje paskudztwo i co lykasz Pysiu:-)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellooo niunia-moj cudaczek ma okolo 0.5 cm srednicy ledwo go bylo wiadac ale jednak na usg sie pojawil, jak jechalam do gina to tak naprawde juz mi nic nie lecialo tylko rano wyplynelo co mialo wyplynac i sie uspokoilo. dla swietego spokoju lekarz dal mi 2 opakowania duphaston`u z czego jezeli po piewszym opakowaniu mi minie plamienie to drugiego mam nie brac. mam brac 2 razy dziennie. i mi powiedzial ze mam prowadzic domowy tryb zycia a nie ze mam koniecznie lezakowac. kolejna wizyte mam umowiona na 30.09 i mam nadzieje ze wczesniej sie nie spotkam z moim ginem ;) dziewczyny wybieracie sie na usg 3d?? jezeli tak to w ktorym tygodniu planujecie?? cieplutko pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
Mi, Amadzia, Magda77 wysłałam wam zdjątka:-) Z przed ciąży i w...❤️ Magda, dzieki za Twoje fotki 🌼 Piękne ❤️ Wiesz, ze wlasnie podobnie sobie cie wyobrazalam...jako delikatna blondynke:-) Na tych zdjeciach juz jestes z fasolka tak? A mezus zazdrosci Ci brzuszka, co?:-):-):-) ...moj jest zupelnie bez brzuszka, chudzielec, pewnie w 9 miesiacu bede wazyc wiecej niz on teraz - 70kg:-)...skoro teraz mam 55kg, to pewnie dobije do mezusia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
Mi, Amadzia, Magda77 wysłałam wam zdjątka:-) Z przed ciąży i w...❤️ Magda, dzieki za Twoje fotki 🌼 Piękne ❤️ Wiesz, ze wlasnie podobnie sobie cie wyobrazalam...jako delikatna blondynke:-) Na tych zdjeciach juz jestes z fasolka tak? A mezus zazdrosci Ci brzuszka, co?:-):-):-) ...moj jest zupelnie bez brzuszka, chudzielec, pewnie w 9 miesiacu bede wazyc wiecej niz on teraz - 70kg:-)...skoro teraz mam 55kg, to pewnie dobije do mezusia:-) a co z reszta marcowek??? nie pobawicie sie z nami w zdjecia? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysia - bardzo sie cieszę ze z dzidzia wszystko OK - także teraz się oszczędzaj i niech traktują Cie jak perska księżniczkę;):)). Niunia - dzięki serdeczne za zdjęcia - bardzo fajne:)).Niezła laska z Ciebie:)) Widzę, że ja się nie bardzo postarałam:)). Wziełam pierwsze z brzegu i wysłałam - do tego mój mąż się oburzył, że wysłałam to na którym ma największy brzuch;):)). Ale cóż poradzę - on ma brzuch:)). Mój tata się śmieje że to ciąża spożywcza:))). U mnie chyba już nadszedł czas żeby powiedzieć szefowi - bo w końcu sam się zorientuje - mój brzuch jest już taki dosyć duży:)) Wiem, że raczej przyjmie to dobrze, ale lekka obawa zawsze jest. Ale nic to - do odwaznych świat należy:)). Pozdr:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda 31
kuna strasznie mi przykro ale nie martw się, moja najlepsza koleżanka też poroniła w 3 m-cu będąc w drugiej ciąży, doszukiwali się, że przez toxo, ale nic nie wyszło potem zaszła w ciąże jescze raz i urodziła zdrową córeczkę, teraz ma dwie powiedzieli jej w szpitalu, ze czasami jak z dzieckiem jest coś nie tak, to organizm sam to reguluje na pewno uda wam się mieć jeszcze dziecko, tylko czas, czas ....... co do badania 3D to wybieram się między 21 a 22 tygodniem, bo wtedy najlepiej można zbadać dziecku serduszko i ustalić płeć dziewczyny nie martwcie się plamieniami, ja też w pierwszej ciąży miałam plamienie, musiałam leżeć plackiem w łóżku i brałam dufastan (nie pamietam już dokładnie tej nazwy) po dwóch tygodniach wstałam, bo myślałam że odleżyn dostanę, ale wiecej plamieniq juz sie nie powtórzyły i urodziła zdrową córeczkę pozdrowienia dla wszystkich pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki! :) Ech. Nie wiem jak to będzie od poniedziałku. Czy zdołam stanąć przed trzydziestką dwunastolatków i nauczać ich mądrze i ciekawie. Brr. Narazie staram się o tym nie myśleć. Tymczasem dwie nocki z rzędu- nie wstałam na siusiu!! Pierwszy raz od dwóch miesięcy. :) I rzeczywiście- na zaparcia najlepsze są śliwki, jabłka. I mleko, naturalnie. Zazdroszczę Wam trochę baby, że już oglądacie się nawzajem. Ja, jak mówiłam, wciąż nie mam na kompie swoich fotek, więc głupio mi Was prosić o te Wasze. Magda- na 3D planuję między 20-23 tyg. Ach! ❤️ Pysiu- no. To już się nie denerwuj, tylko ciesz błogosławionym stanem. :) Ściskam Cię mocno. 🌼 Aha, jedna z przypadkowo spotkanych na zakupach koleżanek stwierdziła, że przytyłam i zbrzydłam. :( Miałam doła przez cały dzień, mimo zapewnień narzeczonego, że nic się nie zmieniłam. :( Coraz bardziej przeczuwam dziewczynkę w swoim brzuszku. A pomysłów konkretnych na imiona- niet. Wiecie co? Marzę, żeby pogoda w końcu choć trochę się popsuła. Bo z aktualną sylwetką czuję się niezręcznie. Bardziej widać tuszę niż brzuchol. :( Ok, buziaki Marcówki. I piszcie, piszcie- niechże nasz topic tętni życiem! ;) Amadziu- co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Marcóweczki!!! Pyśka całe szczęście, że wszystko dobrze, tylko strachu się bidulko najadłaś. Ja też ppoproszę o zdjęcia (kasia1335@interia.pl), zainteresowanym wyśłę swój brzucholek :) Niunia reszta leżących dziewczyn jak to znosicie, ja już nie mam siły. To leżenie mnie wykończyło i tylko osłabiło. Lekarz pozwolił mi już ostatnio na króciótkie spacerki a dla mnie taki spacerek to teraz jak bieg maratoński, koszmar. Nie mogę stać dłużej niż 3 min, bo od razu mi się w głowie kręci i już kilka razy zasłabłam, np. w autobusie czy w kolejce w sklepie. W kościele musże całą mszę siedzieć. Czuję się jak 80 letnia staruszka. No ale dosyć narzekania, też u Was taki piękny dzień? Mamusia mi dziś na obiadek chłodniczek robi i już nie mogę się na niego doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdezerterowałam dzisiaj z pracy. Zadzwoniłam i wziełam urlop na żądanie:)) Trudno. Stwierdziłam, że cos od życia mi się należy:)) Czuję takie przelewanie w brzuchu i burczenie od czasu do czasu. Tez tak macie? No i jak dłużej poleżę na plecach to później przy zmianie pozycjii lub gdy się podnoszę odczuwam lekki ból kręgosłupa. Ale to podobno norma:). Aurelia - to miła ta Twoja koleżanka:)) Nie ma co:)). Ale wynika z tego - jak zdaje się Niunia pisała, że możesz spodziewac się dziewczynki:)). Słonko - to szybkie męczenie się itp. to podobno norma u rekonwalescentów, a Ty dosyc długo miałaś ograniczoną aktywność - pewnie organizm musi się przyzwyczaić:)). Na razie wykorzystuj wszystkich na maksa:) A co;). Ja mam czasami wrażenie, że niektórzy u mnie w rodzinie zapominają, że jestem w ciąży i ciagle czegoś ode mnie chcą. Chyba muszę postawić na większą asertywność:)). Pozdrawiam:)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda- to, zdaje się, odczuwasz już ruchy dziecka :) :) ❤️. Czytałam, że te pierwsze to właśnie burczenie i przelewanie!!! Ja jeszcze tak nie mam, ale wierzę, że już wkrótce! :) Pozdrawiam wszystkie Marcówki, którym się pisać dzisiaj nie chce. ;) Słonko- a mnie już też wszystko męczy. Nawet wyjście po zakupy. Pewnie dlatego, że i ja nie mam za dużo ruchu. Ale nic to. Damy radę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
sorry kobietki, ze sie nie odzywalam caly dzien, ale musialam popisac w koncu maile do tych co jeszcze nie wiedzieli, no i wyczerpalam szybko limit siedzenia przez kompem, a raczej z kompem na kolanach, co jest jeszcze bardziej ryzykowne...maz krzyczal:-( Aurelia, ja tez twierdze, ze sliwki sa najlepsze na zaparcia, wystarczy kilka dziennie i ladnie biegam do toalety. Polecam:-) Nie wyglupiaj sie z tymi zdjeciami, jak nie masz swoich teraz to trudno, doslesz pozniej:-), a jak chcesz nas zobaczyc, to powiedz tylko slowo, a raczej email:-) A kolezanka sie nie martw, co za zolza...myszy ja zjedza zobaczysz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
magda, co do tego burczenia i przelewania sie, wiesz co...ja tak mam juz od trzech tygodni, ale to jeszcze nie sa chyba ruchy dziecka, cos za wczesnie bysmy mialy to szczescie...przy dobrych wiatrach w 16 tygodniu czuja ruchy kobiety, ktore juz rodzily + gdy sa bardzo szczuple, tak mi lekarz powiedzial. A co do tych pobolewan plecow, to tez tak mam, szczegolnie przy moim lezeniu:-( Slonko, dostalas zdjecia ode mnie? Wiesz co ja tez sie czuje potwornie zmeczona przy lezeniu, pojde pare razy do kuchni (a mam po schodach) i juz umieram. A lekarz tez po woli kazal mi sie "uruchamiac", chyba najpierw musze przejsc rekonwalescencje:-) Amadzia, Mi - gdzie sie podziewacie? Pysiu jak sie czujesz? Buziaki Dziewczyny rzucam nowe pytanko: macie juz plan na porod? bedziecie chodzic do szkoly rodzenia? chcecie rodzic naturalnie, bez znieczulen? a moze w wodzie? a moze z gory zakladacie cesarke? z mezem czy bez? boicie sie? Piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amadzia imikus1wp.pl
cześć Babeczki!!! strasznie sie za Wami steskniłam!!! to miłe że zauwazacie moją nieobecność. Pyśka - nie strasz nas i nie rób jaj bo sie nerwowo wykończę - jak o Kunie przeczytałam to serio doła miałam i jakoś nie mogłam pisać. u mnie na razie ok. w szkole dzieciaki spokojne - albo ja jakaś wyciszona... ale jak wróce do domku to kregosłup daje we znaki - wtedy wyrko i leżakowanie - a co! aaaa Niunia zdjęcia Ci wysłalam, wkrótce przesle aktualne - sesja w toku! laski slijcie do mnie - odweśle swoje zdjęcia - czekam i pozdrawiam. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ello:)). W ogóle zauwazyłam, że przynajmniej z połowa tabelki już sie nie odzywa: Kamila 79, Mandzia, Fifi, Kama, Paula, Mysz31, Marta26,Moni - szkoda. Mam nadzieję, że wszystko w porządku u nich:)). No dziewczynki - a ja dzisiaj nagotowałam fasolki po bretońsku jak dla pułku wojska;). Trochę dla siebie, a trochę żeby odciążyć mamę, która studiuje i ma pierwszy (w ciągu całych studiów, a jest na 5 roku) egzamin poprawkowy. Ona sie uczy - a ja jej ugotowałam obiadek na jutro (głównie co by tata i brat się pożywili:)). Już czuję te sążniste wiatry po skonsumowaniu jutro tej fasolki;):)). Co do tego przelewania w brzuchu to tez myślę że to raczej jelita:)) Chociaz kto to tam wie tak do końca:)) Pozdr:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WITCH 3
HEJ witam -ja dzis tylko na chwilkę ,bo coś licho się czuję wiekszość dnia przespałam bo bóle podbrzusza miałam.Byłam dziś u lekarza i wszystko oki .Lekarz zwiekszył mi dawkę nospy z 1 na 2 tablettki 3 razy dziennie-i odpoczywać duzo mam . POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda 31
cześć dziewczyny właśnie wróciłam z poszukiwań mebelków dla dziecka, ale nie tego w brzuszku tylko dla córki do pokoju i nic nie znalazłam ciekawego co do porodu to za pierwszym razem chodziłam do szkoły rodzenia i uczyłam się oddechów, ale jak przyszły skurcze to i tak wypracowałam sobie własny sposób oddychania więc drugi raz już na pewno nie pójdę poza tym szkoda mi czasu mam ambitny plan rodzenia bez znieczulenia, ale nie wiem na ile wystarczy mi silnej woli w moim szpitalu nie ma możliwości rodzenia w wodzie, ale bardzo bym chciała rodzić z mężem nie wiem tylko jak on to zniesie, bo straszny z niego panikarz, a jeszcze ja będę musiał go uspokajać poprzednio tak szybko urodziłam, że zanim zdąrzył przyjechać to już było po wszystkim pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006..........14..........koło 3(chyba)...Tczew enka76..........01.03.2006...........13..............4..............Konin Aurelia22.......01 (03).03.2006......13..............4.............Gorzów Magda77.......01.03.2006............15..............4...........Warszawa Niunia_77.......04.03.2006............15..............-1............Lublin Kamilla79........05.03.2006...........12...............0.............Gdańsk Mandzia.........05.03.2006...........13...............0.............Łódź fifi30.............06.03.2006...........13...............3..........Warszawa Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn Pyśka25.........10.03.2006............12..............2.............Poznań Słonko1335.....17.03.2006. ..........12...............-2..........Szczecin Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław mi28 .............21.03.2006...........12................1.5 ...........Lublin Mysz_31.......21.03.2006..............11...............0........Warszawa Marta76.........22.03.2006...........10................0...........Rzeszów Ania26 ...........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów moni271..........18.03.2006..........10,5.............2............Kraków Magda31......... ........... ............. .......... Uaktualniłam tabelkę. Magda31 - dopisz się:)). Strasznie chce mi się spać, ale mąż postanowił jeszcze dziś skonsumować nieco fasolki i narobił mi zapachu:)). Ja rozsądnie zjadłam gruszkę i idę do łózka:)). A co do szkoły rodzenia to wiecie co? Tyle kobiet z mojego otoczenia urodziło bez problemu nie chodząc do szkoły rodzenia, że po prostu szkoda mi pieniędzy:)). Mysle sobie, że skoro one wszystkie dały radę to i ja jakoś sobie poradzę:)). Magda31 - a ogladałas może mebelki takiej firmy - Black Red White?? Może nie jest to jakiś szczególnie poruszający disain, ale moja teściowa urządzała pokoik swojemu późnemu dziecku (10 letnia córka;):)) i właśnie w tej firmie znalazła całkiem fajne i niedrogie mebelki:)). Pozdr.:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dziś uaktualniam tabelkę, bo ta powyżej zawiera nieaktualne dane o mnie. Ja właśnie skończyłam 14 tydzień i zaczęłam 15. ❤️ A tak w ogóle to: dzień dobry dziewczynki! :) 🌼 Ja zwykle komputer okupuję rankami, bo spać chodzę po 20-21. Przynajmniej ruch na naszym topicu jest cały dzień. ;) Dzisiaj idę na badania krwi (grupa, tarczyca, WR), nie wiem jak dotrwam do 8 bez czegokolwiek do zjedzenia. Niunia- dzięki śliczne za miłe słowa, przy tych myszach musiałam się roześmiać. :) Adres podaję przy nicku, więc jakby co- czekać będę na Wasze zdjęcia. Swoje doślę później, ale kiedy dokładnie-nie wiem. :( Jeśli chodzi o szkołę rodzenia- czy tam się chodzi wyłącznie z osobą towarzyszącą? Bo w zasadzie tylko to mnie powstrzymuje- nie miałabym z kim. Ponadto- rzeczywiście, nie narzekam na nadmiar kasy, a i wiele moich znajomych nie uczęszczało do szkoły rodzenia. O porodzie jeszcze nie myślę- zbyt to dla mnie przerażające. Skupiam się teraz na swoim brzuszku i prawidłowym rozwoju Maleństwa. Pozdrawiam Marcówki, także te, które wymieniła Niunia- już do nas nie piszące. 🌼 NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006..........14..........koło 3(chyba)...Tczew ❤️ enka76..........01.03.2006...........13..............4..............Konin ❤️ Aurelia22.......01 (03).03.2006......15..............4.............Gorzów ❤️ Magda77.......01.03.2006............15..............4...........Warszawa ❤️ Niunia_77.......04.03.2006............15..............-1............Lublin ❤️ Kamilla79........05.03.2006...........12...............0.............Gdańsk ❤️ Mandzia.........05.03.2006...........13...............0.............Łódź ❤️ fifi30.............06.03.2006...........13...............3..........Warszawa ❤️ Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn ❤️ Pyśka25.........10.03.2006............12..............2.............Poznań ❤️ Słonko1335.....17.03.2006. ..........12...............-2..........Szczecin ❤️ Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław ❤️ mi28 .............21.03.2006...........12................1.5 ...........Lublin ❤️ Mysz_31.......21.03.2006..............11...............0........Warszawa ❤️ Marta76.........22.03.2006...........10................0...........Rzeszów ❤️ Ania26 ...........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów ❤️ moni271..........18.03.2006..........10,5.............2............Kraków ❤️ Magda31......... ........... ............. .......... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzienboberek kobitki :) wczoraj ogarnelo mnie blogie lenistwo i nie robilam zupelnie nic ;) czuje sie dobrze nic zlego sie nie dzieje a moje nieszczesne plamienia jak szybko sie pojawily tak szybko zniknely ;) co do szkoly rodzenia to wiele osob ja odradza bo kobiety opowiadaja o roznych dolegliwosciach i potem samemu sie szuka u siebie roznych symptomow popadajac w obled a tego nie chce. rodzic zamierzam droga naturalna ale z duuuuza dawka znieczulenia. a czy maz bedzie chcial ze mna w tym uczestniczyc to mu nie zabronie ale nie chce go do niczego zmuszac. no i na koniec boje sie jak cholera!!! ;) cieplutko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki!!! Magda 77 i Niunia77 dzięki za zdjęcia buziek i ślicznych brzusiów :) Postaram się Wam wysłać swoje po południu jak przyjdzie mężulek i je trochę obrobi, bo są strasznie duże. Czy 77 przy Waszych nickach to rok urodzenia, bo ja też z 77? Co do szkoły rodzenia, to u mnie akurat moje koleżanki bardzo sobie chwaliły i nie tyle jeśli chodzi o sam poród ale ogólnie dowiedziały się tam wszystkigo o pielęgnacji dziecka,jaki kupić wózek, jakie łózeczko, pościel itp. Jak urzązić pokoik. U na szkoły rodzenia działają przy szpitalach z oddziałami położniczymi więc poznały wcześniej połozne i obejrzały salę porodową. My na pewno się wybierzemy o ile oczywiście doktorek mi pozwoli :) Jutro USG, trzymajcie kciuki, chociaż wierzę, że wszytsko z dzidzią ok. Już nie możemy się doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia_77
Slonko, Amadzia, Magda, Mi - wyglada na to, ze wszystkie jestesmy w tym samym wieku, szczesliwy rocznik 77, co? :-) Co do rodzenia. Troche sie boje rzecz jasna, ale mam ambitny plan urodzic calkiem naturalnie. Nie chce cesarki, choc wiem, ze wiele dziewczyn wrecz o nia prosi, bo potem dlugo sie do siebie dochodzi, nie mozna od razu nosic dzidziusia, poza tym specjalisci mowia, ze podczas przeciskania sie dziecka przez kanal rodny hormony mamusi dzialaja bardzo uspokajajaco na dziecko i ono nie przezywa takiego szoku, nie placze tyle..a w koncu to dziecko jest to najwazniejsze. Zreszta tak jak mowia lekarze, gdyby Bog chcial bysmy rodzily przez cesarke, to zamontowal by nam suwaczki:-) Znieczulenie tez ma swoje minusy, bo oslabi miesnie brzucha i gorzej sie prze (nie ma bodzca bolowego) i czesciej sie konczy wyciaganiem dziecka kleszczami, albo wysysaniem. Pomyslalam, ze kobiety od wiekow rodzily naruralnie i bylo ok. Chce poczuc ten jedyny w swoim rodzaju bol, "przywilej bycia kobieta". Pelnia macierzynstwa. Chyba, ze oczywiscie inaczej sie nie da, phiii...tu mozna planowac...:-) Ale, ze plany sa ambitne, to oczywiscie chce sie do wszystkiego jaknajlepiej przygotowac, czyli szkola rodzenia przy szpitalu, ktory wybralam, wybranie odpowiedniej poloznej wczesniej...lewatywe to mozna sobie samemu w domu zrobic, bez zadnej zenady...dostepne w aptece...skurcze najlepiej przechodzic w wannie, ale nie wiem...No i maz na posterunku, ktory mnie wesprze....Taki jest PLAN:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki Oj zaniedbałam sie z pisaniem, ale to z natłoku obowiazków, oczywiście postanawiam poprawę. U mnie wszystko ok, waga rośnie no i jakoś czuje sie coraz mniej atrakcyjnie, może ze wzgledu na to iż teraz jest taki przejsciowy okres, jeszcze nie widac nie wiadomo jak brzuszka, chociaż juz do małych nie nalezy, ale jak na siebie patrze to bardziej wyglądam jak bym poprostu przytyła. Jeśli chodzi o poród, to mój będzie drugi i cholera zaczynam sie obawiać, wiec nie wiem czy zdecuduję sie na drugi poród siłami natury, bez znieczulenia, pierwszy nie był za sympatyczny. Ale tak jak kazda ciaza jest inna to i podobno jest tak z porodem, wiec czas pokaże. Co do szkoły rodzenia, w pierwszej ciazy chodziłam di niej, i faktycznie ćwiczenia oddechowe nie przydały mi sie, poprostu nic nie pamiętałam w trakcie, ale ogólnie polecam jeśli ktoś ma czas i oczywiscie środki, dla mnie były to miłe chwile gdzie spotykałam sie właśnie z innymi ciezarówkami, i dowiedziałam się kilku ciekawych informacji. W zajeciach brali udział, ginekolog, położna, psycholog, oraz były zajecia praktyczne, czyli lekkie ćwiczonka no i te nieszczesne oddechy. Ok, kończe bo jestem mocno zmeczona Pozdrawiam was wszystkie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ostatnio rzadziej zaglądam, ale na bieżąco czytam Wasze wypowiedzi. Powodem jest brak czasu związany z początkiem roku szkolnego i nawał obowiązków, rzeczy do zrobienia. Po wakacyjnym leniuchowaniu... ciężko się przestawić.... Brzuch coraz bardziej widoczny, czuję się w miarę dobrze, w przyszłym tygodniu idę do lekarza. Dziękuję za wszystkie zdjęcia, które do mnie dotarły. Mam nadzieję, że w ten weekend uda mi się wkońcu sfotografować mój brzuszek, to odwdzięczę się Wam wysyłając swoje zdjęcia. Poprawię jeszcze tabelkę, bo zaczął mi się 13 tc. :) no i przybyło na wadze ;) NICK.............TERMIN.......TYDZ.CIĄŻY.....NABYTE KG........MIASTO amadzia.........01.03.2006..........14..........koło 3(chyba)...Tczew❤️ enka76..........01.03.2006...........13..............4..............Konin❤️ Aurelia22.......01 (03).03.2006......15..............4.............Gorzów ❤️ Magda77.......01.03.2006............15..............4...........Warszawa❤️ Niunia_77.......04.03.2006............15..............-1............Lublin ❤️ Kamilla79........05.03.2006...........12...............0.............Gdańsk ❤️ Mandzia.........05.03.2006...........13...............0.............Łódź ❤️ fifi30.............06.03.2006...........13...............3..........Warszawa❤️ Kama.............07.03.2006............9...............???...........Kwidzyn❤️ Pyśka25.........10.03.2006............12..............2.............Poznań ❤️ Słonko1335.....17.03.2006. ..........12...............-2..........Szczecin ❤️ Paula78..........20.03.2006............8................0...........Wrocław❤️ mi28 .............21.03.2006...........13................2.5 ...........Lublin❤️ Mysz_31.......21.03.2006..............11...............0........Warszawa❤️ Marta76.........22.03.2006...........10................0...........Rzeszów❤️ Ania26 ...........30.03.2006............9................1,7........Rzeszów❤️ moni271..........18.03.2006..........10,5.............2............Kraków ❤️ Magda31......... ........... ............. .......... ❤️ Miłych snów życzę :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×