Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

izabela gratulacje pani magister! Mati jest słodziutki a mową się nie martw bo mój Mateuszek wydaje z siebie tylko dziwne dzwięki takie jak: - buga buga buga na wszelakie pojazdy:) - mama ale tylko jak czegoś chce - ma ma tzn że czegoś nie ma czasem zdarzy mu sie poiwedzieć auto lu kot. Mój M na słowo tat cierpliwie czeka. Moni buziak dla Kamilka niech szybko zdrowieje. A tą wysypka ja może bym sie przejmowała ale to juz za długo trwało (ok.5 misięcy) bez zbytniej poprawy więc sama poprosiłam o konsultacje w tej sprawie. Dzisiaj Matyniowi było gorąco w nocy przez co nie spał od 2do 3.30. Nie dziwię sie bo u nas w sypialni temp ponad 25 stopni. ja sama miejsca sobie znaleźć nie mogłam. a u mnie chmurki na niebie sie pojawiły i jakos tak szaro i buro - ale to juz lepiej nniż te upały:)

No Pani Magister GRATULACJE!!! Matko mam dziś lenia jak diabli, nic nie mogę zrobić, na niczym się skupić i jeszcze zapalenie ucha znowu się odezwała więc póki jeszzce niespecjalnie boli zarejestrowałam się do laryngologa, wiem czym to pachnie jak będę odwlekać wizytę...... Decyzja zapadła jedziemy w niedzielę na spływ kajakowy, oczywiście prognozy pogody nie są optymistyczne ale co tam... Alka zostaje z moją mamą, mam wyrzuty sumienia dwojakiego rodzaju, po pierwsze. że mama całe dnie jak jestem w robocie z nią siedzi i jeszce teraz w niedzielę a po drugie, bo Małą na calutki dzień zostawię..... Co do kryzysów małżeńskich to jakoś atmosfera się poprawiła, mężulo stara się jak może oby tylko po dwóch dniach nie stracił zapału....

a mój jeszcze dziś w robocie mnie op******a , mam czasami jego dość, tak podgryź mu gdyke że mniej gdakał , nam czasami praca wspólna nie służy, ale się odgryzę popołudniu , chyba że będzie milutki. :)

już mu tej grdyki nie podgryzę , jest milutki i na solarium mnie zaprasza :) wiem lampa z nieba daje niemiłosiernie , ale kiedy się wychodzi z pracy to o opalaniu można zapomnieć papapappapapappapapappppapapapap

Hej Hej chcialam cos napisac ale ynowu cos wcisnelam i wzchodya gupotz ale jaja papapapa i pada zyce zdrowka wszystkim dzieciakom do juterka papapa kochatniutkie

Witam kochane, przepraszam, że wczoraj nie dotrzymałam słowa, ale od dwóch dni jestem nieprzyzwoicie zabiegana. Dlatego fotki dzisiaj: [URL=http://imageshack.us]http://img518.imageshack.us/img518/3746/p1010377wl5.jpg [URL=http://imageshack.us]http://img518.imageshack.us/img518/7954/p1010403dm8.jpg Wybaczcie, że sztuk dwie, ale nie mam cierpliwości do imageshacka Zastanawiam się, czy nie założyć małemu bloga lub fotobloga, z samymi zdjeciami. Polecicie coś? A w ogóle czy któraś z Was prowadzi taki pamiętnik swojemu dziecku? No nic, uciekam, bo muszę. Może jutro uda mi się spłodzić dłuższego posta ;) Buziaki dla Was i marcowych pociech

http://img112.imageshack.us/my.php?image=p1010377iu9.jpg http://img406.imageshack.us/my.php?image=p1010403kf6.jpg może teraz się uda ;)

hejka babeczki kosiane:D nie było mnie dwa dni, a tu tyle się dzieje:) w poniedziałek rano była u nas szalona burza, no i piorun strzelił w kościelną wieżę, a na tej wieży jest nadajnik internetu, bo ja kablowy mam no i neta brak było przez dwa dni:(, ale dzis naprawili, więc już wam piszę co i jak;) suuuuuperrrrr, że więcej kobietek sie odezwało:D :D :D Sabcia, kijaneczkapamiętam, że jak weszłam na forum to jeszcze pisałyscie:D :D :D cieszę się , że się znowu odzywacie:) Aurelko, ciebie już nie było na forum:( ale czytałam forum od początku i znam Twoją historię....więc cieszę się bardzo, żę Ci się układa:D Loniusia witaj na pokładzie:D Oglądałam Wasze zdjecia i słodkie macie dzieciaczki:D jedynie Aurelko nie mogłam zobaczyć Twoich, bo nie zawsze otwieraja mi się zdjęcia z Imageshacka:O wypowiedzi mam karmiacych przypomniały mi jak koszmarnie było usypiać na cycu i te nocne karmienia:( już wam nie zazdroszczę:P Maja śpi całą noc w łóżeczku tylko raz jest pobudka i dostaje pić:D co do niani, to ja mam komfort, bo nie pracuję i mogę całe dnie spędzać z córcia:D moni, ja bym takiej baby nie ścierpiała, powiedz jej na odchodne do słuchu!!! obiecałam sobie że jak tylko babcia przejdzie na emeryture to idę do pracy;) albo będzie jeszcze Gucio:P Słonko, Loniusia, Moni - zdrowia dla pociech Izabela, babo też nas zaniedbujesz;)Gratuluję pani magister:D Mogę cię pocieszyć, że Majka też prawie nic nie mówi:( i bardzo mnie to dołuje, ale w końcu zaczną trajkotać, aż będziemy miały dość;) dobra, resztę wypocę później:D

Aurelko, z drugiego postutwojego zdjęcia mi sie otworzyły:D fajny twój synuś, uroda jak u dziewczynki:D będzie laski wyrywał;)

a oto moja gwiazda z wczoraj: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3c3e407564890b3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdf386f36a76f538.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/329031aeb5b299ba.html jeśli chodzi o budowę, to w piątek wylewamy ławy fundamentowe:D a oto błotko w jakim musi sie ekipa taplać: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c973386e5e5f84c.html a to ja udaje, że też pracuję;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7dc29178b08ea8d2.html a Maja dozoruje codziennie postępy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88221ce9b2294632.html znowu się pogoda popsuła:O i co z tego że jezioro i morze blisko, jak nie mogę tego wykorzystac:( Dopiero raz byliśmy nad wodą, a na dodatek Majka za nic nie chciała wejść do wody, ba, nawet na boso po piachu nie chciała chodzić:( sandałki musiałam jej z powrotem zakładać, taka paniusia:D dobranoc

Aurelia Kubuś słodziak:) i ma taki sam strój jak mój Matynio Manika ach te oczy Majki.....cudne

Hej Dziewczynki Aurelko łooo matko jaki kawaler, ostatnio go chyba widziałam jak miał jakieś 3 m-ce.... Co do albumów to na fotosiku można to zrobić całkiem sprawnie albo na fotoforum gazetowym albo na bobasach. Alka ma galerię na Bobasach i na fotosiku, bloga nie prowadzę, ba nawet książeczka taki album dziecka leży nieuzupełniona, a miała być prezentem na 18. No ale może kiedyś się wezmę tylko będę musiała nasze forum czytać od urodzenia bo wszelkimi nowymi umiejętnościami Wam się chwalę więc żeby mieć daty trzeba będzie trochę się cofnąć.... Miłego dnia kobietki:)

Widze, że zaczął sie czas powrotow starej gwardii na forum :))) no to wracam i ja... nie byl mnie ze 2 miesiace... tak jakos zlecialo, konczymy budowe wiec kupa zamieszania z materiałami, płytkami, farbami itp. jeszcze z miesiac i sie bedziemy przeprowadzac. Juz sie nie moge doczekac :) hurrrra hurrrra hurrra. Hania ma sie świetnie, buzia jej sie nie zamyka, inteligentna bestyjka mi rosnie, duzo słów mówi, jeszcze wiecej powtarza, np. cholera jej świetnie wychodzi ;)))) za 3 tygodnie skaczemy na tydzien nad morze, do Rusinowa (cos mi sie wydaje ze to dziurka zabita deseczkami, ale chodzi nam o cisze i spokój wiec powinno byc coool. Byla któraś z was w Rusinowie (kolo Jarosławca)? Aurelko, witaj znów :))))

karolina fajnie, fajnie, ruch się nam zrobił:D nie byłam w tym Rusinowie, ale myślę że taka dziura lepsza, bo główne plaże są tak oblegane w upały, że nie ma gdzie parawanu rozbic, siostra była ostatniej niedzieli w Pobierowie i wróciła przerażona:O parawanik rozkładała nad samą wodą, bo ręcznik przy ręczniku leżał, nie mówiąc już o braku miejsca do zaparkowania i korkach na dojazdach i wyjazdach. Więc myślę, że lepiej wam będzie w jakiejś dziurze, będziesz mogła dopilnować synka, no i będzie miał przestrzeń do zabawy na plaży:) oj, kiedy ja się nad morze wybiorę??? dziś zapowiada się upałek, więc będziemy nad jeziorem siedzieć, może Maja przywyknie w końcu do piachu i wody;) miłego dzionka kobietki

oj, ale gafa:O karolina , przecież Ty masz Hanię , a nie synusia:)

Manika to proroctwo dla Karoliny , teraz czas na synka .:) kończę ale wrócę

Hejjjjj Kochaniutkie wróciłam na moment , Aurelio Maleńki cudoooooowny śliczny mężczyzna Ci rośnie , chwal sie nim jak najczęściej. Co do pamiętnika to ja prowadzę w kalendarzu notatki co mały dokonał, chociaż ostatnio to zaniedbałam muszę to nadrobić, Karolina to Hani jest nad podziw rozwinięta , mój mały mówi ale po swojemu i podstawy mama, daj nie , kici , koko muuu, jak mu chce się pić to robi usteczka w dzióbek i wydaje z siebie dźwięk piu piu , i tak się porozumiewamy . Ale ja się tym nie martwię , przyjdzie na to czas , jest czas wstawania chodzenia będzie i mówienia aż będzie za dużo mówił (teraz chociaż nie sprzeda i wszystko chociaż nie wyda hihihihi) Manika Majusia to cud dziewczyn coraz piękniejsza , widzę że szalunki już macie na budowie , to budowa ruszyła z kopyta i niech się mury pną do góry . A mały uwielbia krowy jest nimi zachwycony , i po piachu na bosaka największa frajda , ogólnie lubi na boso biegać -taki swój chłop. Karolina kiedy parapetówa ? Moni co u Ciebie , jak się czujesz w te upały , oszczędzaj się nam to rozkaz :) Dziewczynki właśnie uśpiłam Małego i na posterunku zostawiłam drugą babcie ja w robocie , myślałam że mojej mamie uda się uśpić ale nic mylnego mały tak zawodził ,że musiałam z pracy wyrywać do domu bo wył niemiłosiernie i w matczynych ramionach legł błogim snem. no moje drogie spadam pozdrawiam wszystkie kochaniutkie a szczególnie które dziś nie wymieniłam cmok i całuski dla maleństw :)

Hej kochane, my już po dwóch spacerkach, teraz Jakubek śpi, potem obiad i w drogę. Mam kilka pytań (milion sto właściwie): 1) co zabieracie dla maluchów na spacerki? Pomijam butelkę z wodą/sokiem/herbatą (na marginesie-Kuba soków nie cierpi, zwłaszcza tych gęstych, za to lubi słabą herbatkę bobovity -owoce południowe,jabłko-mieta,ziołowa i przede wszystkim wodę niegazowaną), lekkie przekąski, etc. Chodzi mi o jakieś zabawki. Ja, głupia ja, do tej pory-nic. Mamy działkę, więc ma tam prywatną piaskownicę i kupę zabawek, ale na takie przechadzki nie brałam nic. A dzisiaj wzięłam piłkę i uszczęśliwiłam go na maxa. Latał zań jak szalony. :D 2) czy Wasze dzieci rysują? Ja przed miesiącem dałam Kubusiowi kartkę i (ja,głupia ja) kredki ołówkowe, ale nie był zainteresowany, a dzisiaj na świetnej stronce o postępach w rozwoju dzieci wyczytałam, że takie szkraby uwielbiają rysować, zwłaszcza po ścianach. Jak jest u Was? Kuba ma też tablicę, kilka razy machnął kredą, ale nic poza tym :/ Znalazłam genialne fotoblogi dla dzieci, jak się tam zadomowię -puszczę w obieg linka. A, i bardzo Was proszę o maile, bo część fotek będzie zahasłowana! Karolinko :) Dziewczyny, znalazłam też boskie forum dla rodziców, atmosfera pełna życzliwości i ciekawe tematy. Może zechciałybyście się przenieść, co? Jestem tam od wczoraj ;) i chcąc poszerzać horyzonty założyłam wątek dla mam dzieci z marca i kwietnia 2006, narazie rozmawiam tam tylko z jedną dziewczyną. Może chciałybyście dołączyć? Ja wiem, do kafeterii wszystkie mamy sentyment, ale tam jest naprawdę miodnie. Jeśli będziecie zainteresowane- adres podam w mailach. No i dziękuję za komplementy w imieniu Kuby :D Loniusia- niby z gazety, a jakie fajne,nie? :) Całuski

Aurelia: 1) zawsze coś zabieramy-samochodzik, piłkę, coś czym lubi się bawić-Kamil jest bardzo grzeczny-chętnie wymienia się zabawkami :) 2) Kamiś rysował...ale od czasu kiedy zjadł pół kredki świecowej (pomijam fakt że załatwił mi dywan, panele, meble, ścianę)-odebrałam mu tą przyjemność... Izka, dzisiaj wcześniej wychodze z prcy-szefowa sama mi to zaproponowała a od sierpnia idę na L4-postanowiłam-mam już dość!!!szczególnie tej opiekunki... Pozdrowienia dla wszystkich

Aurelia my zabieramy oczywiście napoje soczki ale tylko klarowne jabłko-z miętą , gruszką winogronami itp. ale muszą być przezroczyste te zawiesiste nie pije , czasami jak jest chłodno to łyk kubusia z truskawką ale od wielkiego dzwonu, a tak do tegiida paluszki lub herbatniki be be , lub chrupki i zawsze ma żelki on je uwielbia trzeba mu wydzielać bo pożarł by je a tak na spacerze dostanie góra 4 sztuki . zawsze biorę jakąś piłkę , samochodzik ale przebojem jest balon mały uwielbia balony . co do malowania to bez zachwytu czasami jak go natchnie to weźmie jakiś pisak i po kartce coś nakreśli , ale przebojem wieczornym ostatnio od jakiś dwóch tygodni sa książeczki ogląda je pokazuję gdzie jest kotek samochód lub krowa i jest zachwycony że tak wiele wie . Mały w ciągu dnia to uwielbia się rzucać na piłki , baseny czy trawę i trzeba go w locie też łapać takie chłopaczysko mi rośnie i lubi się wspinać i musze uważać bo nie patrzy tylko zeskakuję i myśli że zawszę będę przy nim i go złapię oczy wokół szyi .ale pewnie i u was jest tak .

a co do fotoblogu to bardzo chętnie podaj jak sie zadomowisz link adres mail podam jak sobie założę bo ja jakaś nie dzisiejsza nie mam adresu . konta bankowego również masakra trzeba to nadrobić . tylko Aurelio ja kafeterię darzę takim sentymentem i zawsze mam nadzieję że jeszcze powrócą Illeli , Dana -może jak urodzi, Amadzia, Pyśka , i inne a gdzie one by nas szukały ? i wiesz ja neta w domu nie mam , a jak mam to rzadko , może jak multimedia podłączą to ta sytuacja ulegnie zmianie i wtedy będę mogła bardziej eksperymentować . Aureli mam nadzieję ,że jednak z nami zostaniesz i nie będziesz nas zaniedbywać , przecież dopiero co powróciłaś naprawdę już spadam koniec miesiąca a ja się opieprzam ale nie mogę z wami sie rozstać to silniejsze od de mnie.:)

Izka, a jakie to żelki? Mój Kamiś nie lubi słodyczy, może te żelki polubi...

Iza, o nieobecnych forumowiczkach też pomyślałam - porozsyłałoby się maile z nowym adresem. No ale ja absolutnie nie chcę naciskać, po prostu może któraś z Was chciałaby chociaż zerknąć, bo to naprawdę ciekawe forum. Zainteresowane zapraszam na maila. Aha, jeśli jednak nikt nic, to nie myślcie sobie, że Was zostawię :P Nie nie. Moni :D pół kredki świecowej! :D Najwyraźniej smaczna była ;) A my wróciliśmy właśnie z kolejnego spaceru- zakupiłam kredki świecowe właśnie i blok rysunkowy. Maznął dwa razy po kartce, a teraz lata z pudełkiem kredek po całym domu, wkłada i wykłada, i ze mną się tymi kredkami dzieli, 632-9*33- (te cyfry to sprawka mojego syna :D), więc artysta z niego nie będzie, już raczej, sądząc po tych tajemniczych znakach powyżej-informatyk :D Pozdrowienia dla wszystkich, odezwijcie się!

Hej Dziewczynki:) Aurelko mój adresik: kasia1335@interia.pl wyślij mi linka do tego forum, zerknę sobie chociaż, bo od poniedziałku zastępuję koleżanke która idzie na urlop więc czasu nie będzie pewnie na nic. Jeśli chodzi o spacerki, to my różnie czasami cos bierzemy ale zwykle nie, Alka o tym decyduje, jak chce wziąc jakąś zabawkę to po prostu sama ją przed wyjściem do wózka przynosi ale przeważnie nie chce i jak coś jej daję to wyrzuca.... Z zabawek u nas piłka i balonik to absolutne hity i oczywiście wiaderko, łopatka i grabki. Z kredkami nie próbowałam, chociaż u teściów dorwała kredki kuzynki i strasznie jej się podobało ale ja wolę nie ryzykować.... Myślę o kupnie farb takich do mazania po wannie i kaflach, to dopiero będzie frajda...a potem sprzątanie................. Miłego dnia

Cześć dziewczynki, muszę się pochwalić. Dzisiaj przy śniadaniu Kuba spojrzał na mnie, a potem palcem wskazał na swojego pampersa i wystękał: be. Uznałam, że daje mi znak, że chce na nocnik. No to szybko go posadziłam. Siedział chyba z pół godziny, nie chciał zejść (podoba mu się, najwyraźniej), aż w końcu zrobił siku i kupę. Wycałowałam go. :D Słonko, mail wysłany. U nas dzisiaj popadało, i ochłodziło się, a mamy zamiar pogrillować na działce. Życzę Wam udanego dnia

Hej kobitki! WEeeeeeeekend nadchodzi:)))))))) ależ się cieszę Aurelka gazetowe stroje the best a szczególnie napis, który widniej na koszulce \"jestem małym urwisem\", który idealnie pasuje do mojego brzdąca Mój mail bakindale@o2.pl I daj link tego forum, obejrzę sobie aaaaa i gaartulacje dla Kubusia nocniczkowych sukcesów moni ruszaj na zwolnienie jak juz zmęczona jesteś, a nawet ze względu na opiekunkę U nas z zabawkami róznie, czasem coś weźmiemy czasem zapomnimy. Mateusz uwielbiaaaa piłkę, lata za nia po dworzu jak szalony, i hitem są małe samochodziki, które łaczy ze sobą, usatwia i tak nimi jeździ i jeździ:) ostatnio spodobał mu się u starszej o dwa tygodnie koleżanki taki zestaw do gotowania: talkerze, kuchenka, kubki garnki, patelnie......kucharza może będę miała w domu.....więc mu zakupiłam całyu zestaw w rossmannie za 23 zł (przecena z 42). Ale się chłopak ucieszył. Z uroków piaskownicy korzystamy na raziew tylko na naszym osiedlu, ale mężuś już mysli o zrobieniu albo zakupieniu nowej na działeczce, którą nabyliśmy jakieś 2miesiace temu - super sprawa, tym bardziej że mieszkamy w bloku więc tam można odpocząć jeśli chodi o picie to daje mu przeważnie herbatki z hippa, głównie malinowa z dziką różą, ale tez wszelkiego rodzaju soczki i wodę mineralną - a żłopie jak stary, nie spocznie dopóki butla nie będzie pusta:)))

A u nas nadal upał... Byłam dzisiaj na USG mój dzidziuś Sebastian waży już 1 kg :) Aurelia, Kamiś wszystko musi włożyć do buzi-czasem z zaskoczenia próbuje zjeść mój palec u nogi...piasek w piaskownicy, wodę z kałuży, z miski dla psa, kota itp... bardzo go musimy pilnować.

HEJKA KOBITKI!! mY NA SPACER NIC NIE ZABIERAMY.... POZA...TONĄ PALUSZKÓW...I OCZYWIŚCIE PICIEM. CZASAMI ZWYKŁĄ BUŁKĘ KTÓRA LUBI PODGRYZAĆ ALBO CIASTECZKA. pIJEMY GŁÓWNIE CHERBATKI Z HIPPA. SZYMON NAJBARDZIEJ LUBI TE ZIOŁOWE. USPOKAJAJĄCO POŁYKA MIGIEM ALE NIE POGARDZI RUMIANKOWĄ CZASAMI MU ROBIĘ WIELOOWOCOWĄ LUB POMARAŃCZOWĄ. Z SOCZKÓW GŁÓWNIE KLAROWNE ALE MA DNI ŻE MARCHEWKOWY DULDA AŻ MIŁO. NO I OCZYWIŚCIE WODA MINERALNA.....LITRAMI... :) POPROSZĘ O LINKA NA FORUM CHĘTNIE TAM ZAJŻĘ. POZDRAWIAM. TO MÓJ ADRESIK: barkij@wp.pl

Hejjjjjj Laseczki :) Moni co d żelków przeważnie kupuję w tesco ich żelki, bo są miękkie i małe , co do haribo to sa za twarde i mały niechętnie je je, oprócz żelków mały dostał w swoim życiu może z 5 lizaków takich kojaków , ale uważam bo sa patyczki i je tylko przy mnie , ale taki kojak ma na dwa dni , poliże i sie nim nudzi . Moni gratulację już maluszek waży 1 kg , byłaś może na USG trój wymiarowym ? może nagrałaś DVD z maluszkiem ? i zmykaj czym prędzej na zwolnienie , odpoczywanie Ci sie należy , a czy przy Kamilku uda Ci sie odpocząć ? Aurelko ja podam adres mail ale jak dowiem się jaki ja mam , może to nastąpi dziś , ja czasami boje się zmian , ale z Wami wszędzie , żałuje że nie byłam od początku i razem wszystkiego nie przeżywałyśmy , ale nie wiedziałam o istnieniu takiego forum . Powiedz mi bo cofnęłam sie kiedy jeszcze Kubuś był w brzuszku do tabeli miał być Patryk na porodówce zmieniłaś zdanie , i GRATULACJĘ z nocnika jaki cudowny chłopiec u nas jak jest kupa w majtach się ucieka i kłamie mamę że jej nie ma , a zapachy zdradzają co innego . dziś jak szłam do pracy mały uciszył mnie powiedział ciiii z paluszkiem przy ustach wziął babcie za rękę i poszedł na baję Nodi i na tym koniec już wiedziałam że jestem za długo w domu . czy wasze pociech również gryzą jak im się coś nie podoba , mój jak ugryzie to nie chce puścić mam takie siniaki na rekach chodzę jak by mnie mój M szturchał a i mały szczypie szczególnie po szyi , a potem całuje w te miejsca , słodki brutal mi rośnie . a dziewczynki w jakiej gazecie dorwałyście te komplety ? Manika a ty gdzie ??????????????? mały też uwielbia piaskownicę , i robienie babek tzn ja robię a on psuje frajda nie z tej ziemi. a co do jedzenia wszystkiego mamy to samo a szczególnie upatrzył sobie kamienie , może dla tego że widzi jak nasz pies aportuje z kamieniem , jedyna pociecha że pokazuję co ma w buzi, a tak ląduje wszystko w jego ustach od jedzenia psa , po pety , ratunku jak trzeba uważać , my nie palimy ale pety leżą na ulicy . Co do psa to mały jego zamęcza , aż mi jej żal my mamy yorka ma 7 lat prezent ślubny od męża , zawsze była ulubienicą teraz przez małego nie ma spokoju a jest wiekowa dama i cierpi z tego powodu ale jest bardzo za małym i go broni . ale jej jedzenie i woda są nieodłącznie atakowane przez Krystiana . no kończę moje Kochaniutkie papoappaaopa życzę miłych spacerów , cudownych grili , i spokojnego weekendu postaram sie odezwać jeszcze , ale wam przynudziłam :) PAPAPAP

Izka ubranko było kupione rok temu w chyba w \"Mamo to ja\" Krystianek to niezły aparat:) Usmiałam sie z tej kupy. A moje dziecko dzisiaj u dziadków Podobno posadzili go na nocniku, ale zszedł z niego , stanął pod lampą i zrobił kupsztala a potem.... usiadł w niego:o Moni ale Sebastienk rosnie, ani sie obejrzysz jak będziesz tuliła 3 kg bobasa