ON szuka JEJ

Dawno tutaj nie bywałam, Dużo pracy z wierszami miałam...:( Teraz jednak urlop mam I w góry z rodzinką wyjeżdżam. Będzie mi brak poezji Waszej... Przypomnijcie sobie o mnie czasem!

widzę pustki tutaj same ...ani Zbysia ...ni szukania i pisarka pojechała... wracać mi tu,moi Drodzy i rymować, wiersze płodzić!

Co mi z tego, żem ambitna, co mi z tego, żem wybitna ? Co mi z tego, żem jest młoda - nie szwankuje mi uroda ? Jeśli za mną żaden Zbyś nie powzdycha - Bądź mą dziś ! Może to i duperela, może to jest nic nie warte ale bierze mnie cholera, kiedy myślę nawet żartem: Co mi z tego...(re:jak na początku) Może kiedyś to się zmieni, może kiedyś on mnie dojrzy...? Byle dotrwać do jesieni, wtedy znów mi w oczy spojrzy... ;)

Hej Jagino, czys samotna? moze szczescie tutaj spotkasz.. Zbyś wyjechał gdzies na wczasy widzi morze, zwiedza lasy, i od netu odpoczywa.. a ja w pracy ledwie żywa. plan urlopu diabli wzięli, odkładany do niedzieli. Mnie tez smutno i samotnie a czas mija bezpowrotnie. Jam nie młoda juz niestety wiek dojrzały u kobiety mimo calkiem młodej duszy panów jakos mało kusi. :(

Poszukiwany pilnie Zbyś! Oto jego rysopis: - usta zdolne do rymowania - jest wesoły i zadbany - czasem bywa też na bani Jeśli ktoś widział Tę postać, proszę nam Ją odesłać i to w trybie natychmiastowym! a będą Wam wdzięczne wszystkie goszczące tu białogłowy ;-)

ot tragedia, Zdziś zniknięty topik martwy - jak zaklęty co ja zajrzę - to niestety same widzę tu kobiety chłopa nam trza, z krwi i kości niech choć jeden tu zagości!!!

Witajcie, wierszokleci! Wróciłam! Widzę, że przybyli nowi poeci I że zgubił się Zbyś. Kto wie, może znajdzie się dziś? Aniu, Wodo, czy tęskniłyście? Czy o mnie myślałyście?

Gdzie są wszyscy? Gdzie jest Zbysio? Ania, Woda, Gość i reszta? Gdzie ich wszystkich wcięło dzisiaj? Mnie się dzisiaj wszystko miesza... Kto gdzieś wyjechał, kto tu pozostał? Kto z naszym forum po prostu został? Czy tak ma wyglądać gorące powitanie? Gdy wrócicie dam Wam lanie!

witam pisarko droga! - kłania Ci się cicha woda :-)

Witam kochane Kobiety Nie było mnie tu niestety Odpoczywałem Mysłałem Dupę moczyłem bo nad morzem byłem pogoda dopisała skóra na tym ucierpiała bom sie spiekl jak grzanka z samego ranka Teraz jestem tu i teraz i nigdzie się juz nie wybieram buziak szczery i słodki dla nie jednej tu istotki;)

I znow nicka pomyliłem moze dlatego ze juz ..... drinka wypiłem

Nikt nie pisze, nikt nie pisze... W całym forum cisza, cisza...

Miło Zbysiu, ze sie odezwales, juz myslalam, ze stad zwiales. Teraz znikło znów Szukanie i urządza plażowanie:)

Tutaj znowu cisza głucha... Czyż moich wypocin Nikt już nie wysłucha?

witam ludki Wy kochane, wymoczone, splażowane, Zdzisia ściskam zaś serdecznie choć to może niebezpieczne dla grzaneczki upieczonej w morskiej wodzie wymoczonej. Ja w jeziorku popływałam i po lesie pohasałam. porzuciłam tez palenie zdrowy oddech teraz cenię.

Wakacje się skończyły, uciekły Wam rymy? Nie ma już poetów, wszyscy nagle znikli Wszyscy wierszokleci nagle zamilkli. Gdzie się wszyscy podziali? Gdzie ludzie poznikali?

Razem z wakacjami rymy uciekły daleko Wszyscy zapracowani, a rymy gdzieś za rzeką. Czy ktoś przypomni sobie, że forum jeszcze istnieje? Czy przyjdzie ktoś, kto z naszych rymów choć trochę się pośmieje? Gdzie Ania, gdzie Zbyś, Woda, Gość? Czy wszyscy już mają rymowania dość?