Dziewczyny z hirsutyzmem

sharlotta no niestety pelno syfu jest zarowno w kosmetykach, zywnosci i oczywiscie w srodowisku:( :( myslisz, ze skąd jest teraz tyle alergii??? przykre :( ważniejszy jest biznes i kasa jaka z niego płynie... mi się wydaje, że to zalezy od genów i naszej wrażliwosci na pewne składniki, itd. np. niektórzy jedzą mnóstwo smieciowego żarcia, pełno słodyczy, a warzywa widzą na wystawach w sklepach a i tak mają piękną gładką cerę, w dodatku są szczupli :( ide na tory ja w stanie silnego stresu mam dodatkowo powódź pod pachami i oczywiscie w mgnieniu oka wyskakują mi swędzące pryszcze :(

Hej dziewczyny. Witam wszystkie serdecznie :). Naczytałm się ostatnio o tym kremie z mrówczych jaj i wydje mi się, że to może być rozwiązaniem naszych kłopotów. Podobno w Turcji stosuje się go dość często w przypadkach hirsutyzmu i naprawdę pomaga. W Polsce jest mało znany, ale np. na ebayu jest mnóstwo aukcji z nim. Stosowała go któraś? A może któraś z Was wybiera się do Turcji lub ma tam znajomych i mogłaby go trochę sprowadzić i rozprowadzić wśród nas ;)? Bo jestem pewna, że chętne się znajdą. U mnie to niestety odpada :(((.

załamanaaaaaaa o! pierwsze słyszę.. brzmi ciekawie. a wiesz coś o nim więcej? hm.. mam pytanie dotyczące.. rowka ;-) a konkretnie jego depilacji.. co lepsze do tej strefy: golenie czy wosk?? no i najważniejsze: czy odrastające włoski nie kują etc.?

krem z mrówczych jaj? to brzmi okropnie :( :( :( :( ja słyszałam o kwasie mrowkowym, który ma dobre własciwosci lecznicze ale raczej nie związane bezpośrednio z włosami :) zapytam z ciekawości, ile kosztuje ten krem??? sharlotta ja przycinam nozyczkami :( nienawidze tego :( :( tez nie miały gdzie wyrosnąc te paskudne włosy :(

hehe, w takim razie ja spróbuję wosku - jeśli starczy mi odwagi, no i powiem czy takie straszne. co do powodzi pod pachami miałam problem ten sam co Wy ale skutecznie się go pozbyłam za pomocą antidralu :D (w aptece, ok. 20 zl. za buteleczke - starcza na długo ;) ) tylko trzeba stosowac inaczej niż pisze na ulotce, tzn. przez 7 nocy, na DOBRZE OCZYSZCZONĄ Z INNYCH KOSMETYKÓW skórę, a później można co 2-3 dni (noce). powiem tak.. na początku piekło i swedziało tak, że masakra. ledwo dało się spać. odstawiłam na 2 miechy, ale wróciłam do tego i.. działa bez zarzutu - trochę tylko swędzi ale to nie to co kiedyś - da się żyć :) acha, rano trzeba dokladnie zmyć cieplą wodą z mydłem i uzyć normalny antyperspirant w kulce np. (nie polecam sprayu). a, no i golenie pach przez te 7 pierwszych dni ZABRONIONE, no chyba że ktoś chce mieć rany.. później trzeba zachowac maksymalny odstęp czasu między goleniem pach a użyciem antidralu.

Próbowałam krem z mrówczych jaj, kupiłam na allegro. 100 wyrzucona w błoto!

sharlotta ja tam czasem uzywam antidralu, głownie w sytuacjach kryzysowych. za zdrowy to on niestety nie jest. nie zauwazyłaś przez niego wzmożonej potliwości stóp, dłoni, pleców?

aniseed nie, nie zauważyłam, przynajmniej w zimie jest ok, wszystko chodzi ok - jak w zegarku. no ale swoja drogą ja w ogole cierpie na dziedziczną nadmierna potliwosc (i chodzi tu o plecy itp ;/) wiec mnie to wielkiej róznicy nie robi. grunt że nie ma pod pachami kół wielkości pomarańczy ;P a co do tego "kremu z mrówek" - szkoda :(

Co do tego kremu, jesteś pewna, że był oryginalny? Na rynku jest mnóstwo podróbek, może Ci się nie poszczęściło? Ja tam słyszałam, że w Turcji to jest normalny lek na hirsutyzm i to działający. Nie mogę potwierdzić na 100%, jako że niestety nie było mi dane go spróbować. Tu jest np. aukcja na ebayu: http://cgi.ebay.com/TALA-Ant-Egg-Oil-PERMANENT-EFFECT-18ml-PowerSeller_W0QQitemZ330394859570QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item4ced117832 Pierwsza lepsza, jest ich całkiem sporo. No sama nie wiem...

wg opisu działa super :) najfajniejsze jest to zdanie You can also use our product on babies’ armpits or genital area, they will never have hair problems in their whole life. :D :D :D moze i to działa, nie czytałam jeszcze nic o tym.poza tym w turcji mają raczej bujne owłosienie. w sumie to cenowo nei stoi zbyt wysoko - w porowanniu do innych specyfikow. jaka jest pojemnosc tego olejku? nigdzie nei widze :/ wg opisu trzeba dlugo stosowac ale nei sądze, zeby jedna buteleczka wystarczyła na całe ciało:O

miałam dokładnie ten krem http://cgi.ebay.com/GUTTO-Ant-Egg-Oil-Cream-150-gr-Hair-Reducing-for-Ladies_W0QQitemZ330396324114QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item4ced27d112 stosowałam na rękach, bo to jedynie miejsce gdzie mi włosy nie wrastają po depilatorze, oczywiście godnie z instrukcją. A nie ubyło ani jednego włosa, nawet długość i kolor nie zmienił się o najmniejszą setną

Czytam ten topik już ponad pół roku ale dopiero teraz mam odwage napisac cos o sobie. Mam 22 lat i tak jak Wy wszystkie mam ten cholerny problem z owlosieniem. Zaczeło sie to gdzies w maju zeszlego roku. Wlosy na rekach sciemnialy, staly sie dluzsze, uda, brzuch, klatka piersiowa, tyłek, twarz pokryly sie wlosami. Przeszłam wtedy zalamanie i bylo mi strasznie ciezko bo nie mialam komu o tym powiedziec. Nic nie mialo sensu. Jestem z facetem od 4 lat a on nadal o tym nie wie bo ukrywam to jak tylko moge. Pytal wiele razy co mi jest a ja wybuchalam placzem i mowilam ze przeciez wszystko jest ok. Poszlam w koncu do lekarza. Szital, badania. Diagnoza: hiperandrogenizm i hiperprolaktemia czynnosciowa plus problemy z trzustką. Zażywam od ponad 4 miesiecy bromergon i leki przeciwcukrzycowe. Samopoczucie mam fatalne. Nienawidze sojego ciala, nie mogę na nie patrzeć, na te włosy. Znajomi mowia: fajnie wygladasz, chlopak: super z ciebie dziewczyna. Gdyby oni wiedzieli co ja przezywam... Boje sie przyszlosci bo jest coraz gorzej. Wlosow coraz wiecej. Wiem ze musze powiedziec o tym swojemu ukochanemu ale strasznie sie boje. Dzisiaj depilowalam sobie nogi i jako tako wygladaja ale reszta... Boje sie tego ruszac bo wydaje mi sie ze bedzie jeszcze gorzej. Dla niektorych problem owlosienia moze wydawac sie blachy ale dziewczyny, ktore maja te okropne wlosiska przechodza ciezkie chwile. Chyba zbyt czesto zadaje sobie pytanie dlaczego akurat mnie to spotkalo i co bedzie dalej...:( Troche sie rozpisalam ale przynajmniej Wam moge opowiedziec moja historie a wiem ze kazda z nas ma inna ale laczy nas niechciane owlosnienie...

Żałosne_h, na rynku jest sporo podróbek, jesteś pewna, że się po prostu nie nadziałaś na jedną z nich? Słyszałam tyle opini zachwalających ten produkt (głównie anglojęzycznych)... Strasznie się na to napaliłam. No sama nie wiem.

Żałosne_h, na rynku jest sporo podróbek, jesteś pewna, że się po prostu nie nadziałaś na jedną z nich? Słyszałam tyle opini zachwalających ten produkt (głównie anglojęzycznych)... Strasznie się na to napaliłam. No sama nie wiem.

ja stosowałam ten krem z jajek mrówczych i w zasadzie nie wiem już sama czy mi pomógł czy nie, wydaje mi się że włosów ubyło i były cieńsze ale tak naprawde to może to moje pobożne życzenia i widziałam to co chciałam zobaczyć,

aaa daj spokój a wydaje Ci się że efekt ten, który zobaczyłaś, utrzymuje się?

nie ,włosów nie przybyło z powrotem, to znaczy nie zauważyłam,żeby było ich nagle więcej kiedy przestałam stować ten krem, teraz smaruje się bioxetem, niby jest jakieś działanie, ale tak naprawde to uważam że jak ktoś ma np na twarzy mocny zarost to mu jakis tam kremik nawet najdroższy nie pomoże. Nie tak miało być, nic dodać nic ująć , Twoje pseudo mówi wszystko, gdyby mi ktoś kiedyś powiedział,że tak będzie wyglądać moje życie to bym powiedziała,że to jest niemozliwe,że prędzej bym wolała w łeb sobie strzelić niż tak żyć. Zawsze dbałam o siebie, lubiłam to, zdrowe jedzenie, dobre kosmetyki, zero papierosów i innych świństw no i mam teraz nagrodę :(

aaa daj spokój, ja tez zawsze lubilam dbac o siebie. A teraz mam takie chwile, ze zadaje sobie pytanie po co to wszystko. Po co ladnie wygladac, po co podobac sie swojemu facetowi... Przez te wlosy czuje ze zostala mi odebrana jakas cudowna czesc mojego zycia. Nigdy nie bede juz taka jak kiedys. A jeszcze rok temu nie mialam tego problemu. Dlaczego tak nagle sie to dziadostwo pojawilo:( Jestem na etapie "godzenia" sie z tym jak wygladam ale nie wiem czy to w ogole jest mozliwe... Mam zamiar sprobowac w przyszlosci lasera. Najpierw cale nogi a potem zobaczymy. Nie wiem czy bedzie to na mnie dzialac. Mam nadzieje ze tak. Pozdrawiam

Apsik! A nie lepiej przestać się depilować i żyć w zgodzie z naturą, tak jak u nas na Dalekiej Północy. Z właszcza, że w tym roku mamy bardzo mroźną zimę!

myślę dziewczyny nad tym laserem.. ale jak na złość, moje włoski (przynajmniej te których chciałabym się pozbyć) są dosyć jasne - a i tak je widać! nie wiem sama. poza tym to jest drogie a ja jako studentka jeszcze mam raczej ograniczone finanse :( hm.. a nie macie czasami wrażenia (tak np. w środku cyklu), że trochę włosów wam.. wypada? no i własnie, bo piszecie kiedy i jak się u was zaczęło.. i u każdej tak jakoś później.. czy to normalne, żebym ja je miala od ok 12-13 roku życia?? (mam 21)

myślę dziewczyny nad tym laserem.. ale jak na złość, moje włoski (przynajmniej te których chciałabym się pozbyć) są dosyć jasne - a i tak je widać! nie wiem sama. poza tym to jest drogie a ja jako studentka jeszcze mam raczej ograniczone finanse :( hm.. a nie macie czasami wrażenia (tak np. w środku cyklu), że trochę włosów wam.. wypada? no i własnie, bo piszecie kiedy i jak się u was zaczęło.. i u każdej tak jakoś później.. czy to normalne, żebym ja je miala od ok 12-13 roku życia?? (mam 21)

Ja mam 20 lat, a zaczęło się chyba nawet wcześniej niż w wieku 12 lat. Depilować się zaczęłam mając jakieś 13. Przez tyle lat jest znaczna różnica jeśli chodzi o wąsik, brodę i szyję. Na brodzie mam jeszcze takie uparciuchy, więc pęseta codziennie. Szyja to samo, ale tam codziennie jest ciężko. Na święta dostałam depilator. Zwykły, philipsa. Używam na nogi, ramiona, pośladki a nawet i twarz i widzę efekty. Żałuję zatem, że nie zainwestowałam w niego wcześniej, to i teraz byłoby tego mniej. I powiem Wam, działa na mnie Diane. Zjadłam 4 blistry i jest różnica. Z każdym opakowaniem była większa. Jak je odstawiam na te 7 dni (np. teraz) to od razu widzę, że odrastają mocniejsze i szybciej - głównie to widać na brodzie. Dlatego trochę smutno będzie mi je odstawić... Ale i tak pomogły mi w dobrym momecie, gdy mój związek się rozwijał. Więc było mi trochę łatwiej. Nie jest i nie będzie idealnie. Robię tyle ile mogę. I już dawno sobie powiedziałam - jeśli ktoś ma z tym problem, niech spada. Tylko to wykorzystywanie momentu by się ze swoją twarzą uporać, gdy go nie ma albo jest zajęty :P bo muszę stać przy oknie by mieć dobre światło :P

aaa..cha. czyli nie jestem sama jednak. to teraz zastanawiam się jak wytłumaczyć fakt istnienia tych paskud skoro: testosteron w porządku, jajniki i nadnercza też.. tzn tak powiedział ginekolog i badanie krwi. a pani dr u której byłam powiedziała, że niestety, ale kobiety o południowym typie urody już tak mają.. dodam że moim zdaniem zaden tam południowy. włosy ciemnie ale nie czarne, oczy.. no ciemnie. karnacja przeciętna.. taki złotawy odcień. no i czy to faktycznie kwestia "urody" w tym wypadku? bo co jeszcze? miała któraś z was podobną diagnozę?

aaa..cha. czyli nie jestem sama jednak. to teraz zastanawiam się jak wytłumaczyć fakt istnienia tych paskud skoro: testosteron w porządku, jajniki i nadnercza też.. tzn tak powiedział ginekolog i badanie krwi. a pani dr u której byłam powiedziała, że niestety, ale kobiety o południowym typie urody już tak mają.. dodam że moim zdaniem zaden tam południowy. włosy ciemnie ale nie czarne, oczy.. no ciemnie. karnacja przeciętna.. taki złotawy odcień. no i czy to faktycznie kwestia "urody" w tym wypadku? bo co jeszcze? miała któraś z was podobną diagnozę?

sharlotta to jeszcze do badania zostaje przysadka. za nadmiar wlosow odpowiada nie tylko testosteron ale też estrogeny, badalas je? ale skoro piszesz, ze masz jasne wloski, to moze masz po prostu nadmierne owlosienie. u mnie wlosy zaczely pojawiac sie gdzieś tak w okresie dojrzewania, w szkole podstawowej.

aniseed nie nie badalam przysadki, ale chyba (jak znajde w koncu czas) tak zrobie. co do estrogenow? czy ja wiem? bo tak na oko mam baaardzo kobiece ksztalty wiec wyglada jakby ich bylo pod dostatkiem, ale to tylko na oko. a wloski sa dosyc jasne bo jasniejsze niz na glowie. a na glowie mam (naturalne) b. ciemne, wiec w porownaniu w nimi to te zbedne sa jasniejsze, ale widoczne. bardzo. nie wiem juz sama :(

tak sie stalo ze ja chyba tez jestem obdarzona ta choroba co prawda moje wloski sa wszedzie ale bardzo jasne nawet na nogach ale ostatnio zaczely mi przeszkadzac te na twarzy ...mam 22 lata niedawno rozstalam sie z facetem...ale nie przez to w sumie tego nie podejrzewalam nawet wczesniej....a teraz boje sie ze bede juz zawsze sama ze problem sie nasili i bede wygladac jak potwor...ehhh zyc sie nie chce juz mi lez brakuje juz chyba wszystkie wylalam a poznalam teraz fajnego chlopaka powiedzialam mu ze jestem chora ale on jest teraz w Anglii w pracy przyjezdza niedlugo znamy sie krotko ale musze mu o tym powiedziec boje sie odrzucenia albo braku zrozumienia nie wiem co robic on jest fantastyczny caly czas mowi mi ze jestem piekna i w ogole ze nie moze doczekac kiedy sie zobaczymy...codziennie rozmawiamy na gg;p;p;p polubilam go ale boje sie ze on mnie nie zrozumie ze bedzie sie brzydzil ehhhh jestem taka zalamana

jakoś tak te ostatnie dni są cholernie dla mnie ciężkie, widze ile te włochy zabrały w moim życiu, tyle radości , miłości i pozytywnej energii, a w zamian nic tylko smutek, wiem,że nie powinnam o tym tak mysleć, ale mam juz dosyć :(

dziewczyny myślalam wiele o problemie ostatnio i.. wiem, że zabrzmie banalnie i zdaję sobie sprawę z tego że wy macie tego świadomość ale powiem tak: nie możemy całego swojego życie podporządkowywać włosom.. tracimy przez nie wiele. ale z drugiej strony jesli będziemy się tak zamykać stracimy więcej.. żyjemy w społeczeństwie i opinia innych niby jest dla nas ważna, ale w tym wypadku niejednokrotnie krzywdząca, bo to choroba jak każda inna zmieniła ciało, nie nasze widzimisię. ludzie potrafią być kochani i mili, ale potrafią też być okrutni i śmiać się z chorych i kalekich (widziałam na własne oczy niestety).. wredna postawa, co nie? więc skoro ktoś taki jest to po cholerę przejmować się opinią takiej osoby? no a jeśli ktoś zaakceptuje inność.. to tylko dobrze o nim świadczy:) co do samooceny.. no tu jest powiedziałabym jeszcze trudniej.. ale bądźmy świadome też swoich zalet nie tylko wad! :) przecież to że mamy jakąś wadę nie znaczy że w gruncie rzeczy nie jesteśmy wspaniałymi kobietami. większość (normalnych) ludzi nie oczekuje od nas na co dzień pięknych ciał, ale ciepła, uśmiechu i tego czegoś co ma tylko kobieta :) a i kochany dobry mężczyzna pewnie zaakceptuje to. kilka z was z resztą o tym wie :D tak więc dziewczyny: trzymajcie się ciepło:! :):*

Do "oszukanej przez los".Piszesz,że niedawno rozstałaś się z kimś. Twoja znajomość jest świeża .Nie wiem co ma na celu walenie komuś prosto w oczy- np.:wiesz ale ja mam krzywe nogi, albo czegoś innego -np.: mam owłosienie na twarzy.Chcesz na wstępie go odstraszyć? Mam takie wrażenie. może pierw się lepiej poznajcie a na to przyjdzie odpowiednia chwila.