Dziewczyny z hirsutyzmem

a ja co było do przegrania to przegrałam i teraz to mam wszystko w dupie owłosionej

aaa daj spokoj Skąd u Ciebie taki czaarny pesymizm?

W sobotę jechałem autobusem 709 w kierunku Piaseczna z Warszawy. Siedziałem pół śpiąc. Na wysokości Pyr do autobusu wsiadła trójka młodych Chińczyków - dwóch chłopaków i jedna dziewczyna. Rozmawiali po chińsku, więc to byli Chińczycy. Wsiadła też ruda Polka. Jeden z Chińczyków nadepnął mi na stopę, spojrzał na mnie i powiedział po angielsku: sorry. Kiwnąłem głową, że przyjąłem przeprosiny. A że się zbudziłem, zacząłem się przyglądać ludziom dookoła. Oczywiście przede wszystkim dziewczynom. Zacząłem od Chinki. Była w dżinsach, więc nogi miała zakonspirowane, ale rękawki miała podwinięte do pół łokcia. A na rękach zauważyłem dość mocne czarne owłosienie. I nie tylko, że się nie krępowała swoimi czarnymi kłaczkami na żółtej skórze, to jak zobaczyła, że na to patrzę, uśmiechając się podwinęła rękawki bluzki wysoko za łokcie, tak, że jej obrośnięte ręce oglądałem w całości. Tuż obok stała ruda Polka, która miała owłosione ramiona i ogolone i porżnięte przedramiona, w porównaniu z Chinką wyglądało to ohydnie. Doszedłem do następujących wniosków - Chińczycy nie przejmują się głupotami i dlatego są tacy mądrzy, a nasze kobiety upadły tak nisko, że wstydzą się naturalnego owłosienia ciała na nogach, na rękach i nie tylko... Chiny to najstarsza cywilizacja i nie dają sobie wciskać kitu, tak jak my za komuny i przez ostatnie 20 lat!

Po tragedii powodzi mamy plagę komarów! Uważam, że lepiej dzielnie nosić owłosienie na nogach, na rękach i na innych częściach ciała, komary wtedy mają poważne trudności z pokąsaniem, tak więc wszystkie hirsutki są w uprzywilejowanej pozycji. Natomiast wszystkie depilowańce stały się obiektem ataku małych skrzydlatych bestii, ich porżnięte, poranione nogi pokryją się czerwonymi bąblami. Oj! Będzie co drapać! Jeszcze zatęsknicie za zarostami, choćby najsilniejszymi! Komary nie dadzą wam spokoju ani na krok!

Boże, co za pierdoły opowiadasz - komary gryzą nawet przez ubranie, więc nie wiem czy włosy cokolwiek pomogą.... U mnie z włosami coraz gorzej...Ale jeszcze jakoś daje rade :D W zasadzie to dekolt mnie męczy(ale to już mówiłam kiedyś :D). Bo z innymi włosami jakoś sobie radzę.

hej

Chcialam sie dolaczyc do waszej dyskusji. Ktos tu, duzo wczesniej zadal pytanie o to, czy nadmierne owlosienie ciala nie zmarnowalo mu zycia. Moze nie jest to dokladny zwrot, ktory zostal uzyty, ale mnie wiecej chodzilo o to. Zastanawialam sie kiedys nad tym, i owszem, moge powiedziec, ze hirsutzym z pewnoscia negatywnie wplywnal na moja wczesna mlodosc, czyli wtedy, kiedy sa pierwsze kontakty z facetami, kiedy czlowiek sie najwiecej socjalizuje i szuka swojej tozsamosci. Nie wiem jak to sie dzieje, moze i istnieja kobiety, ktore olewaja to, ze ich klata wyglada jak dywan perski, ale ja jakos nie potrafilam. To byla prawdziwa zalamka, kiedy pojawialay sie kolejne wloski. Niektore dziewczyny wogole nie zdaja sobie sprawy, ze kobietom moga rosnac wlosy wokol sutkow-trafilam na takie, w pracy. Nie wiem co mam wtedy powiedziec. Jedno jest pewne, hirsutyzm wplywa na zycie, na kontakty i to bardzo. Zawsze bylam strasznie przewrazliwiona na tym punkcie. Do tego dochodzil fakt taki, ze moj biust jest mini mini, wiec to juz byla podwojna masakra, nie dosc ze wlochy, to jeszcze brak cyca. Mama starala sie mnei pocieszac, ze to normalne, ze niektorzy tak maja. Moze i maja, jak sie okazalo wszystko mam w normie. Podejrzewali PCO, ale PCO to taki worek, do ktorego sie wrzuca rozne zaburzenia razem. Miesiaczki mam regularne, testosteron wysoki, ale w normie. Madre glowy powiedzialy,ze to wrazliwosc receptorow na testosteron-nadprodukuja te zbedne wloski. Moze i faktycznie tak jest. Kiedy bylam mloda, czulam sie podle, to mnie dolowalo, naprawde dolowalo. Nawet niedocenialam tego jak bardzo to wplynelo na moje zycie. Teraz gdy czytam wasze posty, to sie w nich odnajduje. Przypominaja mi sie wlasne zazdrosne spojrzenia na dziewczyny o gladkiej pieknej skorze na plazy. Do tego w podstawowce jedne glab sie ze mnie nabijal i to sprawilo,ze naprawde wyrobilam sobie kompleksy. Caly ten hirsutyzm, kiedy bylam nastolatka, mnie po prostu dobil. Uposledzil. Ale tez czulam,ze musze walczyc z tym nastawieniem. Najgorsze bylo to, ze ciagle mialam taki niepokoj o to, co bedzie, jesli w jakiejs intymnej sytuacji ktos odkryje moje bujne wlochy. Ciagla kontrola-wariactwo kompletne. Jakies woski, ktore mnie uczulaly, wybielanie domowymi sposobami, depilator, a pozniej wrastanie wlosow. Do tego jeszcze poped seksualny mialam zabojczo wysoki, wiec mieszanka tragiczna. Mysle, ze gdyby nie te wlochy, to o wiele wczesniej bym rozpoczela wspolzycie. A tak-bylam zahamowana. Za to sama sie zabawialam dosc czesto ;-) Facet, z ktorym stracilam dziewictwo to byl zonaty koles, ktory nic nie zauwazyl, bo oczywiscie bylam cala odpowiednio wydepilowana. Nie zauwazyl tez, ze bylam dziewica. Ogolnie zrobilam to, bo wiedzialam,ze musze sie kiedys rozdziewiczyc. Na szczescie pozniej pojawil sie ktos, kto dal mi duzo szczescia i samoakceptacji. Pokazalam mu nawet swoej wlosy wokol sutkow-mega wyczyn ;-) dzisiaj nie jestesmy razem, ale on z pewnoscia rozbil cos, w czym siedzialam uwieziona. Mysle, ze kwestia hirsutyzmu tak czy siak wplynela negatywnie na moja samoocene i to gdzies tam we mnie siedzi, nawet jelsi dzisiaj czasami jestem bardzo "hej do przodu" to to tez jest reakcja na tego kogos zahamowanego, co gdzies tam ciagle we mnie siedzi. To taki cien, co troche sie kladzie na cale zycie-ale mozna sie nauczyc z nim mijac ;-) Dzisiaj nie mam problemu z wlosami-odpukac. Od lat biore diane na zmiane z cilestem, Nigdy nie mialam problemow, chociaz po dianie, cos tam czasami nie tak, ale staralam sie nie zaglebiac w to. Biore tabletki juz jakies 15 lat. Do tego zrobilam depilacje laserowa, sutkow, brzucha, calych nog, posladkow, wasika. Mam jasna skore i bardzo ciemne wlosy. Laser naprawde super podzialal. Sutki robilam jakies 4 lata temu i owszem musialam powtarzac, ale dzis moze wyrosnie jakis pojedynczy wlos. Co wazne zabiegi robilam laserem, w zasadzie roznymi laserami, ale nie jakimis IPL czy innym g, bo to naprawde nie dziala. Zabiegi robilam i w Polsce i zagranica. W Polsce najlepsze miejsce jakie znalazlam to w Lodzi estetico na kopernika, sa rewelacyjni i maja bardzo dobre ceny. Depilacja zmienila moje zycie, bardzo sie ciesze, ze tyle kasy w to zainwestowalam-ciesze sie z rezultatow. To jest inny komfort zycia, nieporownywalny z tym, co bylo wczesniej. Dziewczyny, ktore nie maja tego typu problemow, nie zrozumieja, co to znaczy. Zaluje,ze kiedy mialam 20 lat nie bylo depilacji laserowej. Chociaz moze wtedy sypialam bym na prawo i lewo z facetami, bo libido mnie rozwalalo ;-) gdyby nie bylo lasera, dalej bym cierpiala, bo to jest cierpienie i to jest trudna sytuacja, przykra. Ok, nie jest to jakas smiertelna choroba, ale wplywa na nas, bardzo. Fajnie, ze jest to forum, bo przynajmniej mozna zobaczyc, ze to jest naprawde trudny temat. Ile deprech i dolow sie z nim wiaze... a jesli wlsoy mi zaczna kiedykolwiek bardziej odrastac, po prostu powtorze zabieg. Za to przedramion nigyd nie depilowalam, bo jakos lubie te wlochy w tym miejscu..dziwne ;-) pozdrowienia dla wszystkich

syrinxxx ja mam 21 lat i wiem tez co o tym i ardzo podobne mam doswidczenie do ciebie, a wiec ze mna jest tak ze od okresu dojrzewania zaczely mi niemilosiernie rosnac wlosy na caym ciele< calym !! > a ja glupia bylm i je zaczelam golic i staa sie masakra wielka bo zaczelo ich rosna wiecej czarne geste i w ogole z 1 dziurki po 2-3 wloski nawet... i mam tak do tej pory, a do tego jak urosly mi w podstawowce piersi w sumie to ciezko nazwac urosnieciem bo dostalowanie tylko mi odstawaja od skory brodawki nawet stanik A jest za duzy, tak do tej pory ani drgnely, w czwartek ide do endokrynologa z tym problemem bo jeszcze nigdy nie byalm bon zawsze sie wstydzilam, zobaczymy co mi powie, pewnie da skierowanie na jakie badania hormonalne, do tego chcialam dodac ze bardzo sie poce, przetluszczaja mi sie wlosy tak ze codziennie musze myc glowe, bardzo swieci mi sie buzia.. takze wszystko co zle to ja:((( planuje tez isc na laser do lodzi do estetico na kopernika bo ceny maja super, tylko nie wiem czy skuteczny ten laser, i jak z efektami, i ile trzeba wczesniej tam sie umawiac.. ciezko mi o tym pisac jak ktos chce to moze odezwac sie na gg do mnie nr: 2066390, pozdrawiam:((

ja to mogę sobie pomarzyć o zabiegach laserowych, jest wiele rzeczy na które mnie nie stać, a co dopiero wydać tyle kasy na laser. Nie mówicie mi ze warto zbierać i zainwestować bo nie mam nawet możliwości żeby odkładać jakakolwiek kase. W dodatku to pierwsze co powinnam zainwestować to w aparat ortodontyczny bo jednak moje krzywe zęby rzucają sie w oczy i to chyba nawet bardziej niż włosy. Mówi sie trudno jakoś to przeżyje byle bym nie musiała długo żyć.

mnie tez nie stac na laser ale jakos sobie z wyplaty odkladam i pod koniec roku bede chciala isc ale zobacze co na to powie endokrynolog

ZLE PODALAM SWOJ NR GG PRZEPRASZAM TO MOJ NR: 20663390

Ja niestety nawet o odkładaniu 50 zł miesięcznie mogę zapomnieć i tak odmawiam sobie wielu rzeczy, nawet jakieś ciuchy czy kosmetyki rzadko kupuje, wiec tym bardziej nigdy nie pojde na laser (chyba że wygram w totka, no ale tacy ludzie jak ja nigdy nie wygrywają) Apropo owłosienia to zauważyłam pogorszenie w stosunku co do mojego brzucha z przed roku.Pojawiły mi sie czarne włoski dookoła pępka, gdzie jeszcze rok temu tego nie było. A z większej ściezki pod brzuchem zrobiła sie "wyspa" wiec owłosienie jest juz na całej długości i szerokości geograficznej mojego brzucha. mam w tej chwili tak tragiczny brzuch z powrastanymi włosami ze nawet nie mam już siły wyskubywać ich igłą. Na brzuchu zrobiła mi sie strasznie twarda skóra wiec tym bardziej ciężko jest wbijać i głe i usuwać te włosy. Mam ochote po prostu umrzeć.

Jak to jest, ze na jedne kobiety laser działa a na inne nie? Ja nie byłam na laserze ale czytałam kilka wypowiedzi dziewczyn, że na nie nie podziałał.Albo podziałał ale po roku czy dwóch problem wrócił jeszcze mocniejszy.

on dziala tylko na takie przypadki jak jasna skora i czarne wlosy, ale ja tego na wlasnej skorze nie doswiadczylam bo na laserzwe nie bylam obczytalam juz wszyskie fora i sa zdania podzielone, nie chce wyrzucic kasy w bloto ale wiadomo ze nikt mi nie da gwarancji 100% ze pozbede sie ich

no wlasnie jak to jest ze jednym laser pomaga innym nie....wlasnie dlatego trudno mi sie na niego zdecydowac..najgorsze dla mnie jest to ze miedzy zabiegami nie mozna wyrywac wlosow to co przepraszam ale na twarzy mam sie golic maszynka jak facet albo chodzic z kalkami? a ja mi laser nie pomoze to te golone wlosy jeszcze bardziej sie wzmocnia...i kolo sie zamyka..a jakby tak zaczac od piersi-tam moge golic i jesli na piersiach zadziala laser to znaczy ze na twarzy rowniez?...jak myslicie dziewczynki? stara juz jestem ale to nie znaczy ze nie chcialabym sie tego swinstwa choc na twarzy pozbyc.....reszte moge golic :P

ja tez mam problem wlasnie co z buzia skoro nie wolno wyrywac a ja ich golic nie chce bo bym zarosla jak facet to ejst wlasnie najgorsze:( jedynie przycinac nozyczkami ale ja sobie sama z tym nie poradze

duzo zalezy tez od samego lasera. glowica lasera wystarcza na okreslona liczbe strzalow, a ze jest dosc droga, gabinety na niej oszczedzaja i nie wymieniają tak często jak powinny.

No właśnie i jak sie trafi na taki gabinet, który będzie oszczędzał? Ja na razie zostaje przy bioxecie. Nie jestem pewna na 100 % ale wydaje mi sie , że ten bioxet zaczyna działać.Już 3 miesiące chyba smaruje. Ale jak bede bardziej pewna to napisze.

byc moze, ale teraz ciezko stwierdzic gdzie byla niedawno glowica wymieniana a gdzie nie

a ja nie byłam jeszcze u lekarza z tym, bo boje sie ze da mi cos od czego strasznie sie roztyje, a zreszto mama nie widzi w tym problemu, wiec moze jak bede sama na siebie zarabiać to dopiero zaczne cos wiecej z tym robić, niz tylko usuwać na max 2 tygodnie...

http://depilacjalux.pl/strona/viewpage.php?page_id=27 czy to są prawdziwe ceny depilacji laserowej? zdaje sobie z tego sprawe, że trzeba ok 3 serii, ale jeśli pomogłoby to kilka miesiecy to czemu nie. tzn jak sie dorobie za conajmnie 2 lata...

tak, ale ja wole tutaj sie wybracjest duzo taniej http://www.estetico.pl/depilacja_laserowa_light_sheer.php

lovelaska trzeba pytac kosmetyczke o laser i obserwowac jej reakcje. sama nie sprawdzisz czy głowica była wymieniana, czy nie. jak czlowiek ma cos do ukrycia, od razu to po nim widac ;)

mind ja na Twoim miejscu poszłabym do lekarza, zeby sprawdzic co jest przyczyną włosów. nie musisz brac żadnych tabletek jesli nie chcesz. jedne dziewczyny bardzo sobie chwala pigułki, a inne nie. chociaz osobiscie ani wirtualnie nei znam ani jednego przypadku, w ktorym pigułki pomogłyby zahamowac porost włochów.

no własnie ja chciałam iść do lekarza, ale sama nie mam kasy, a mama nie widzi problemu (bo z tym nie żyje). zreszto byłam ostatnio u takiego zwykłego lekarza to nic nie powiedziała babka, nie dała żadnego skierowania ani nic. nie upieram sie przy tym zeby iść bo jak czytam to nikomu nic nie pomogło na zawsze, wiec nie wiem...

aniseed, ja jestem takim przypadkiem. Kończę brać 9 opakowanie Diane. 3 miesiące od rozpoczęcia zaczęłam też używać depilatora. I jest różnica. Włoski rosną wolniej i jest ich mniej. Słyszałam, że różnie bywa po odstawieniu pigułek, a jakaś zmiana na pewno mnie czeka. Wtedy poinformuję, jakie jest natężenie. Nigdy nie ma reguły. Wszelka ingerencja jednemu może pomóc, drugiego zostawi obojętnym a trzeciemu zrujnuje zdrowie.

Po dianie czasem jest jakaś różnica.Ale diana nie zahamuje całkowicie włosków.Przy tym może wyrządzić wiele szkód, np: żylaki, nawet wylew czy zawał.Takie jest ryzyko i im kobieta starsza tym ryzyko większe.A truć się tym przez całe życie przy jakiejs tam poprawie to dla mnie nie do przyjęcia.Dodatkowo diana może wywołać łysienie .Za dużo jest skutków ubocznych po dianie a za mało pozytywów.Takie jest moje zdanie.

mind wizytau gina jest darmowa. nie musisz miec ani skierowania, ani za nia placic jesli idziesz do panstwowego lekarza. rupinka no tak ale jestes w trakcie brania tabletek. kilka dziewczyn tutaj pisalo, ze wloski słabną w trakcie brania ale zadna nei napisała ze problem sie zmniejszył równiez po odstawieniu, a wrecz przeciwnie:o daj znac jak bedzie wygladała sprawa włosów, po całkowitym odstawieniu diane i jak Twoj organizm bedzie reagował na oczyszczanie po tabletkach.

u mnie laser nie zadziała (niestety) już się nawet z tym pogodziłam. Przełamałam się w tym roku i zaczełam nosić krótkie spodenki. Przestałam depilować nogi, gole włosy maszynką i widze poprawe, nie mam już tylu podrażnień. Z leczeniem hormonami to u mnie kicha, powodują wiele skutków ubocznych ( schudłam, miałam odwodniony organizm, byłam przybita,podniosła mi się prolaktyna i zaczeły wypadać włosy, a i trądzki mi się masakryczny pojawił), rzuciłam leczenie. Zresztą dwa lata temu jak brałam spironol i yasmin to efekty był tylko ja brałam, potem wszystko wróciło do normy. Nie bede wiecej się truła bo jeszcze może być gorzej. Też nie chcę barać do końca życia tabletek, kiedyś trzeba będzie je odstawić. Teraz jestem na etapie ziół oby to coś dało, musze ratować włosy na głowie . Najgoryszym moim błędem było to , że zaczełam te włosy golić bo to jeszcze pogorszyło sprawe. Trzymam za was kciuki, może wam leczenie coś da, a z laserem jest tak, ze jak nie sporóbjesz to się nie dowiesz.

Lovelaska89 idz koniecznie do lekarza bo jak masz tyle roznych objawow to najpierw trzeba sprawdzic czy wszystko ok z hormonami. Ogolnie to jest dluga i meczaca droga. Ja mam 33 lata, wiec wiem co mowie, swoje z tym przeszlam. Pamietam, ze na samym poczatku bylam u kilku edokrynologow-jedna baba nawet zapisala mi tabletki na tarczyce, bo niby mialam lekka niedoczynnosc. To chyba bylo zwiazane z okresem dojrzewania,a tak naprawde kolejni lekarze powiedzieli,ze to bylo bez sensu. Okazalo sie, ze z tarczyca wszystko ok. Ogolnie tak naprawde u mnie wydaje sie,ze to jedynie kwestia nadwrazliwosci receptorow. Dodam,ze jak przestaje brac tabletki (teraz cilest) to od razu mam bardzo duzy tradzik na plecach, a skora twarzy tez nienajlepiej wyglada-o tak mam tlusta skore, ale bez tabletek jest masakra. Jesli wiec ktos je dobrze toleruje, to z pewnoscia daja one efekty. Ceny laserow sa koszmarne. Ja tez sie dlugo decydowalam, bylo mi troche glupio,ze taka kase chce przeznaczyc na "siebie". Ale rozmawiajac z mojaj mama, ktora powiedziala mi wprost-"jesli to jest dla ciebie taki wielki problem, czemu z tym nic nie zrobisz? Jesli to tak wazne, mozesz nawet wziasc kredyt" to mi dalo do myslenia. Zobaczylam, ze faktycznie-jest to dla mnie proioretyt w zyciu-zeby tych wlochow sie pozbyc i w d mam co ktos o tym pomysli. A jesli chodzi o sprawdzenie, czy laser podziala czy nie, zawsze mozna sprobowac umowic sie z danym miejscem na bezplatna probe. Lub zrobic zabieg na malej powierzchni. Poza tym jesli chodzi o laser sa rozne strefy na ciele, ktore w inny sposob reaguja na jego dzialanie i tak na przyklad zabieg na bikini wymaga mniej powtorzen niz np zabieg na wasik. Wasik, nie wiem dlaczego, jest bardziej odporny na calkowite usuniecie. Pierwszym zabiegiem ktory robilam bylo wlasnie bikini, efekty byly tak zadowalajace, ze poszlam dalej. Gdyby istniala jakas fajna metoda leciutkiego powiekszenia biustu, tez bym to zrobila, ale z dostepnych na rynku, nie ma nic co by mi odpowiadalo ;-( tak wiec z malym biustem musialam sie zaprzyjaznic, prawde powiedziawszy, nawet go lubie ;-) chociaz z pewnoscia nie jest to cos, co powoduje,ze faceci sie beda za mna ogladac. Ale chyba nie chodzi o to, zeby sie ogladali, tylko o to, zeby byl jeden, zainteresowany ;-) pozdrawiam