Dziewczyny z hirsutyzmem

Hop hyc, najlepiej by było jeśli byś się zapuściła (chociaż trochę- zależy od tempa wzrostu włosków, kilkudniowy zarost powinien wystarczyć):)

Widzę, że wszyscy intensywnie świętowali i coś tu cicho :) Jak tam u Ciebie Różyczko? Byłaś już u endokrynologa? :) Constance a jak u Ciebie? Jak się ma twój hirs? :D

Strasznie szybko te święta minęły heh;) Ewelka, u mnie jakoś leci, miło, że pytasz:) A u Ciebie jak tam, jak leczenie Glucophage, kiedy Ty masz wizytę? Ja wizytę u endo. mam w przyszłą sobotę- 21 kwietnia:) Robiłam sobie natomiast badania tarczycy, poza niedoczynnością (teraz w normie) wszystko ok. Odkąd biorę ten lek na tarczycę czuję się znacznie lepiej, wreszcie wraca mi optymizm, powoli wracam dawna ja (wolę nie wspominać ostatnich kilku mies., kiedy non stop miałam "dołki" nie myślałam, że to sprawa z tarczycą):)

No to cieszę się, że u Ciebie lepiej :) No ja biorę cały czas ten lek, dobrze się czuję, dietę też cały czas trzymam, ale na te dwa świąteczne dni odpuściłam, nie mogłam oprzeć się tym wszystkim ciastom, ale od dziś znowu dietka ;) Ja mam wizytę dopiero pod koniec maja, tydzień wcześniej mam zrobić wszystkie badania, więc zobaczymy. Tarczyca ma duży wpływ na samopoczucie, moja mama ma nadczynność i też nie wiedziała co się z nią dzieje, a odkąd bierze leki mówi, że o wiele lepiej się czuje :)

Ja też sobie odpuściłam dietę na świętą, ale od jutra znowu zaczynam. Muszę zrzucić chociaż odrobinę przed wizytą, endo. zawsze mnie waży i boję się, żeby nie było więcej na wadze niż ostatnio heh. Ja jeszcze robiłam badania cukru, wyszedł idealny. Tak z ciekawości zapytam, jakie Twoja mama miała samopoczucie przy nadczynności? Przy niedoczynności właśnie często są depresje, gorsze nastroje, a przy nadczynności?

ja mam niedoczynnosc. niby dlatego bylam nerwowa zawsze. nie wiem czy to napewno przez tarczyce czy przez nostoletnie bunty no ale jak mialam 15 lat to non-stop byly klotnie w domu, mialam wlasnie straszne dołki. jak bylam mlodsza to klotnie byly zawsze przeze mnie, ale wiadomo jak dzieci, moze tez za bardzo rozpieszczona bylam. Moj problem to tez nadmierne pocenie, niby teraz biore tabletki i jest juz w normie, ale i tak rece i stopy czesto mam mokre. Babcia ma nadczynnosc to chyba przez to nie moze spac. A, przy niedoczynnosci jeszcze jest sie chyba zawsze zmeczonym i spiacym. Na wikipedii sa wszystkie objawy ;) Dziewzcyny, a pocicie sie moze tez mocniej? nie wiem czy cos z moim potem jest nie tak, ale kazda biała bluzka ma czarne,brudne pachy ;x ne jestem brudasem ;p myje sie,uzywam dezodorantow, ale to nic nie zmienia ;x

pewnie ,że się poca -jak świnia..chociaz to sa bardzo fajne zwierzatka:)

dziewczyny kupiłam wierzbownicę w tabletkach i chyba zaczne to łykać.. a mam pytanie czy na nogach macie takie kropki.. siostra powiedziała żebym poszła do dermatologo,że to podobno od odzieży bo wcześniej tego nie miałam ale to chyba z tych wyrastających włosów;/;/;:) jej trzeba ruszyć dupę i przeprosic sie z lekarzami... :)

raspberry18, jaki lek bierzesz na niedoczynność? Ja łykam Euthyrox 25 narazie. Tak, zmęczennie i senność, mam tak samo heh. Ja się bardzo rzadko pocę, ale nie żebym miała jakoś mało ruchu, po prostu tak mam;p Miałam kiedyś taki okres, że pociłam się i to bardzo. Zaczęłam wtedy używać antyperspirantów Rexony i tak już zostało, jak dla mnie są świetne.

też się pocę i dlatego używam namiętnie antyperspirantów w sztywcie, bo reszta na nic się zdaję, a co do tych czerwonych kropek....mam to samo :( i słyszałam, że może to być zapalenie mieszka włosowego, ale też widziałam wiele kobiet tak ma i to chyba zależy od grubości włosów.

jakja te kropki sa czarne,czerwone, bolace? ;p i czym golisz nogi? jak goliłam golarka to ciagle mialam krosty czerwone, teraz depilatorem to jedynie jak mi sie wrastaja ;) Malinowa roża tez biore Euthyrox, zaczynałam tez od 25, lecze sie juz prawie chyba 10 lat, a mam 18, i teraz biore w tygodniu Euthyrox 50, a na weekend euthyrox 100. Lekarz mowi ze te dawki wcale nie oznaczaja ze jest cos bardzo zle, chyba mu wierze, tak wiec jak bedziesz musiala brac wieksze dawki to sie nie martw ;) Niestety endokrynolog powiedział ze bede musiala juz te tabletki brac do konca zycia i teraz zajmujemy sie moim PCO ;) Tez uzywalam Rexony i bylam w sumie zadowolona, ale ostatnio odkryłam Garnier Naturals i chyba lepszy ;) Co nie zmienia faktu ze łapy i stopy w lecie mokre, a bluzki czarne ;x Duzo w obcasach nie chodze, ale tyle co probowalam to stopa mi normalnie sie wyslizgiwala przez dziure na palca z przodu na tych sztucznych, sliskich wkładkach w butach :(

jakaja, te kropki, jeśli nie swędzą, nie mają ropy, to może po prostu od golenia? Mi też się kiedyś takie robiły, ale potem samo przeszło. A na pocenie, to mi bardzo pomógł Etiaxil. Kiedyś miałam tak, że strasznie się pociłam. No i etiaxil pomagał, ale teraz już pocę się w "normie", nie wiem od czego przeszło :)

Hop Hyc, na mnie antyperspiranty w sztyfcie w ogóle nie działają... Co do zapalenia meszka, można je rozpoznać po tym, że robi się mała krosta, czerwona i ropa z niej wycieka. raspberry18, ja biorę 25, więc najniższą;p Powiem Ci, że mnie te dawki nie przerażają, jeśli bym miała się lepiej czuć, to spokojnie mogę większe brać. Sądzę jednak, że narazie pozostanę przy 25, bo TSH mam 1,19, więc idealne:) Ja się muszę dopytać o to leczenie mojej lek., też jestem ciekawa czy trzeba brać ten Euthyrox już na stałe... Ze stopami mam tak samo, również mi się wyślizgują z butów. Jeśli chodzi o ręce, pamiętam, że kilka lat temu (2-3) intensywnie mi się pociły np. jak miałam monety w ręce.

Moja mama ogólnie osłabiona była, ciągle zmęczona, też mówi, że często dołki łapała itd, ale teraz jak bierze leki jest już normalnie :) Ja nie mam problemu z poceniem, ale wiem, że moje koleżanki stosowały właśnie etiaxil pod pachy, no i jest też taki specjalny do rąk i stóp, musicie zapytać w aptece :)

Czesc dziewczyny, zawsze mialam problem z nadmiernym owosieniem zwlaszcza na twarzy, ale ostatnio bralam encorton i wlosy zaczely mi rosnac szynciej i sa dluzsze i oczywiscie ciemne:((Wyrywam plastrami wasik i wlosy na brodzie, ale teraz mam jeszcze na policzkach:((Nie wiecie moze czy jezeli je wyrwe np. peseta to beda mi odrastaly takie ciemne? Moze ktoras z Was miala podobna sytuacje?Bylabym wdzieczna za jakakolwiek pomocna odpowiedz. Dziekuje.

Czesc dziewczyny, zawsze mialam problem z nadmiernym owosieniem zwlaszcza na twarzy, ale ostatnio bralam encorton i wlosy zaczely mi rosnac szynciej i sa dluzsze i oczywiscie ciemne:((Wyrywam plastrami wasik i wlosy na brodzie, ale teraz mam jeszcze na policzkach:((Nie wiecie moze czy jezeli je wyrwe np. peseta to beda mi odrastaly takie ciemne? Moze ktoras z Was miala podobna sytuacje?Bylabym wdzieczna za jakakolwiek pomocna odpowiedz. Dziekuje.

do tych które deliluja twarz depilatorem ;) jak często to robicie? Czy włoski się wzmacniają czy raczej osłabiają? Wrastają się one ? jak radzić sobie z podrażnieniami?

sinvida ja depiluje twarz depilatorem..wlosy nie wrastaja..mam sztywne i ciemnie wlosy, ale nie mam pojecia czy to od depilatora..fakt, kiedy ich nie usuwalam byly miekkie ale za to dlugieee strasznie

Marikaaaa26, depilację pęsetą zdecydowanie odradzam,to jest gorsza metoda od wosku. Sinvida, depiluję twarz co dwa dni. Depilatora używam od roku i jeśli chodzi o wąsik, włoski są słabsze, ale nie jakoś bardzo, na pewno się nie wzmacniają. Co do brody, nie będę się wypowiadać, ponieważ 2 razy dziennie depiluję ją jeszcze pęsetą. Po depilatorze na twarzy włoski bardzo rzadko mi wrastają. Podrażnień już nie mam (jedynie lekkie zaczerwienienie przez chwilę), ale po każdej depilacji wklepuję krem regeneracyjny.

Marika, potwierdzam, nie zaczynaj pęsetą. Ja sobie tak brodę doprawiłam. Teraz rośnie ich dużo więcej i niestety ciemne.

brode, szyje i baczki sobie wyrywam pęsetą kazdego wieczoru, ostatnio niestety zrobilo sie gorzej, cos hormony mi sie jeszcze bardziej zepsuły :( a wąsik kiedys pęsetą, woskiem, pozniej kremem ale po wosku i kremie mialam wypryski nad ustami, skora mnie bolala i tez opryszczki czesto wyskakiwaly a włosy tez szybko odrastały. Teraz wąsik depiluje depilatorem co wieczor przez pol minuty i mam spokoj do nastepnego dnia. Wąsik tez sie zrobil mocniejszy :(

Dziekuje.Stosowalyscie kiedys depilacje nitka bawelniana?slyszalam ze taka depilacja wystarcza na ok.6 tygodni, oczywiscie jezeli komus wlosy nie rosna bardzo szybko:(ja niestety odpadam:((

Ja stosuje,i jak dla mnie fajna sprawa lepsza niz penceta,co prawda przy grubych i dlugich włosach nie działa ale na twarz i brzuch jak dla mnie super,nie boli tak jak przy depilatorze i wyrywa nawet krotke włochy,ja uczylam sie sama zawijac nic bawelniana ale widzialam ze na allegro sa juz takie gotowe i musze kupic bo taktroche bola palce przy uzywaniu.

Ja także mam ten problem:( no może nie aż taki jak niektóre kobiety, bo niektóre mają mocno widoczne włoski i muszą je golić(naparwde wtedy im współczuje bo gdybym ja musiala tak codziennie je usuwac bym chyba sie załamała juz całkowicie).moze zaczne tak: mam 20 lat, włoski juz mam od dawna chyba zauwazylam je gdy mialam 16 no moze 17 lat. zapisałam sie na wizyte do endokrynologa zrobilam badania na hormony, okazaly sie w normie, lekarz powiedzial ze mam isc do ginegologa zrobic usg czy nie mam nadzerek na jajnikach.okazala sie ze nic nie mam..chociaz pani ginegolog powiedziala ze powinnam zrobic usg dopochowe wtedy na 100% bedzie wiadomo ze nic nie mam. ale do tej pory nie odwazylam sie isc.potem endokrynolog powiedzial mi ze widac taka moja uroda, ze mam te wloski.jejku jak pogodzic sie z taka uroda?!! wszedzie widze kolezanki gladkie jak pupa niemowlaka a ja nigdy nie moge sobie spiac wlosow bo wtedy je bardziej widac;( mam meszek na brodzie:sa to dosc dlugie jasne wloski, kilka wyrywam ktore mnie denerwuja..ale mysle ze chyba przez te wyrywanie pogarszam sprawe, bo kiedys mialam tylko 2 dlugie ktore wyrywalama teraz mam ich mnostwo.i nie wiem czy go ich do kosmetyczki usunac czy go zostawic w spokoju.widac go przy bardzo jasnym swietle(np gdy slonce swieci) a tak to z daleka nie rzuca sie w oczy tylko jak ktos sie przyjrzy..ale ja to widze!!:( mam delikatny wasik, ale tylko bardziej widoczny w kacikach ust)traktuje go woda utleniona, mam takze wloski na brzuchu..te pod pepkiem wyrywam i smaruje woda utleniona..mam tez wloski na sutkach..i na szyji..ale to wzytko jest jasne ale widoczne.,mamy sie pytam czy widac a ona na to"jak tylko sie przyjrzec"ale wiem ze ona to mowi aby mnie pocieszyc..boje sie ze przez to nie znajde swojej milosci..nie powiem ze interesuja sie mna chlopcy..chodze na dyskoteki wielu ze mna chce tanczyc rozmawiaja ze mna..mialam dwa lata temu chlopaka, ale krotko..potem spotykalam sie z 2 chlopakami..ale nic z tego nie wyszlo.nie powiem bo raczej podobam sie chlopakom..ale boje sie ze jak spotkam sie pozna mnie blizej zobaczy to paskudctwo i nie zwiaze sie ze mna;( ciagle mowie sobie ze przez te wloski na brodzie nie mam nikogo..i nie bede miala;( ale sie rozpisalam heh ale musialam to komus napisac..bo nikt mnie nie rozumie..a tu sa kobiety co maja taki problem jak ja.

załamana2020, witamy u nas;) Skoro hormony masz w normie, widać faktycznie taka Twoja natura;) Opis włosków raczej nie wskazuje na hirsutyzm, po prostu niektóre kobiety mają więcej włosków, ale to wciąż nie oznacza hirsutyzmu, kiedy to włoski rosną w bardzo nietypowych miejscach (brzuch, ramiona, klatka piersiowa) i są grube i ciemne. Jednakże jeśli włoski bardzo Ci przeszkadzają (zwłaszcza te na brodzie) możesz je usunąć na przykład woskiem (u kosmetyczki lub sama- np. plastrami). U kobiet bez zaburzeń hormonalnych, hirsutyzmu idiopatycznego (hormony w normie, ale włoski ciemne i mocne) taka depilacja daje efekt na miesiąc:) Wypróbuj także telocapil (krem opóźniający odrost włosków), o którym dziewczyny często tutaj ostatnio piszą. Przede wszystkim nie załamuj się, włoski nie mają prawa rządzić Twoim życiem:)

to co teraz napiszę, kieruję przede wszystkim do młodych dziewczyn, które boją się, że przez włosy z nikim się nie zwiążą. Ja mam już prawie 30 lat (o rety ;)), obecnie nikogo nie mam (ale nie przez włosy). Gdy byłam jeszcze młodziutka, miałam takie same obawy. Bałam się, że mimo depilacji i tak chłopak zauważy i się "obrzydzi". No i z tego strachu zaczęłam się z kimś na poważnie spotykać dość późno, wiele mnie ominęło ;) I naprawdę, dojrzały, rozsądny facet nie rzuci Was tylko dlatego, że jesteście chore. domyślam się, że jakiś gówniarz mógłby głupio komentować, po prostu nie zrozumieć. Ale kto chciałby spotykać się z kimś takim? Moim 3 byłym o problemie powiedziałam w różnym stopniu, widzieli mnie nie do końca wydepilowaną i żaden z tego problemu nie robił. Rozumieli, że to wynik choroby i tyle. Zresztą, wiele dziewczyn tutaj jest w związkach i mogą potwierdzić :) wiem, że na takie rzeczy inaczej patrzy się we "wczesnej młodości", teraz już wiem, że z biegiem lat to czy mam włosy czy nie nie determinuje udanego związku :)

Anatenka, mimo ze mam 18 lat to podzielam twoje zdanie. Jestem w zwiazku i moj facet całkowicie akceptuje moje włosy. Ale to moj pierwszy facet, a ten zwiazek ma sie ku końcowi... I mimo ze sadze ze dojrzałemu facetowi nie beda przeszkadzac włosy to jednak boje sie ze to bardzo utrudni mi poznanie nowego faceta. Sadze ze kazdy kto mnie zobaczy po raz pierwszy to odrazu go to odrzuci i nie bedzie mial ochoty na rozpoczecie nawet flirtu ;p

A nie zgodzę się :) to MY widzimy u siebie każdy włosek. A faceci rzadko kiedy skupiają się szczegółach. Oni widzą fajną kobietkę po prostu. Tym bardziej, że dbamy o siebie i przecież zarośnięte nie chodzimy :)

akurat u mnie jest tak, ze mimo wyrywam te najgorsze włosy to własnie na twarzy, szyi widac wszystko dobrze, mam tez okropne baczki :(

no niewazne ;) jakos musze zyc ;p a mam pytanie z innej beczki. Jak u Was z rozmiarem piersi? U mnie w rodzinie niedosc, ze są małe, to jeszcze przez hormony, tarczyce to mi nic nie urosło :( staniki mam wszystkie zle dobrane, zaden nie jest ładnie wypełniony. Przeważnie kupuje staniki 75A. bardzo malutkie mam piersiątka :(