Dziewczyny z hirsutyzmem

Chimerka, kościół katolicki także zabrania stosowania tabletek antykoncepcyjnych nawet w celach leczniczych, słyszałas o tym? A tyle ludzi je stosuje właśnie w tym celu i do kościoła chodzi i napewno przed księdzem sie z tego nie spowiada bo to są intymne sprawy.

Środki antykoncepcyjne jako leki nie są złe, bierze ja mnóstwo dobrych kobiet, ale Dziewczyny, poczytajacie co ona pisała!!!!!!!!!!!!!!!!! To jak pisze, jak pisze o sobie, ma w sobie zero pokory właśnie. Ktos musi jej tego nauczyć. Mój mąż powiedział, że nie pochwala przemocy wobec kobiet, ale. No właśnie. Gdyby jej mąż pomyślal, kto wie może byłaby inna, ale jest stracona. Tylko ona jest ważna, jej wygląd, a więc jakby zobaczyła na takim sądzie inkwizycji jak można stracić ten wygląd, to zrozumiałby o co chodzi. I to ostatnie slowo o tej czarownicy, nie chcę psuć sobie i Wam dnia. Ważne jest zebyśmy tu wnosiły ciepło a nie gniew choc słuszny gniew ma swoje prawo zawsze. Która z nas nigdy nie czuła gniewu i złości?

Chimerko droga Ja wiem, że mam za dużo testosteronu i tak, ale jak czytam to się jeszcze podnosi.

Myślę, że ta kobietka, która napisała te ostre słowa do Chimerki to troche też przesadziła. Dziewczyny jedziemy na jednym wózku i nienawiść nie jest nam potrzebna. Chimerka oczywiście przesadza, ale niech to robi skoro tak jej serce dyktuje ale my nie idźmy w drugą stronę i nie wyzywajmy się. Nie obrażajmy katolików czy ateistów, niech każdy wierzy w to co uważa.

KKKKKKK masz fajne poczucie humoru.

Loris Ty zawsze masz rację:). Łagodzisz nam tu obyczaje bo są czasem za ostre słowa fakt. I ja do żadnej z WAS nie czuje nienawiści. Tylko jedni zasłużyli na nagrodę i ja wierzę, że zwycięzymy kiedyś hehe tę nierówną walkę, a niektorzy zasłużyli na karę i mam nadzieję, że ich spotka.

muszę tutaj dodać mój głos rozsądku.Jeśli chodzi o szkodliwość leków to często wyniki dotyczace ich dzialania po latach mówia co innego.Długo zażywałam Yasmine,który był przez mojego lekarz a zachwalany bardzo,jako nowosc o znikomej ilosci hormonow,po ktorym sie nie tyj ea i cera miała być alabastrowa.Niedawno czytałam,ze ten srodek jest wycofany w krajach skandynawskich,poniewaz sprzyja zakrzepicy.dziewczyny bierzmy poprawke ,na opisy firm fartmaceutycznych,które traktują leczenie jak biznes.Byc moze za czas jakis finasteryd będzie ogólnie przyjętym lekiem na hirsutyzm.Narazie wszędzie słyszy się o diane.Dlaczego,przeciez szkodzi makabrycznie.Zazywalam a teraz kłopot z wypadaniem włosw na głowie,zarost na potęgę,okres rozregulowany na maksa,watrobe obciaza bardzo.Ale przyjęlo sie,ze takie jest leczenie i koniec.Chodzac do lekarzy odnoszę wrazenie,ze czestokroć ulegają firmom farmaceutycznym.Czytajac wasze wypowiedzi,wiem ,ze nikt nie jest większym specjalistą w dziedzinie leczenia hirsutyzmu niz wy czyli my.Jak lekarz ,ktory nie stosuje tych lekow moze miec pewnosc o jego dzialaniu.To tylko hipotezy a na kazdego leki dzialaja inaczej.To my jestesmy krolikami,na ktorych te produkty się testuje i czas pokaze jakie beda skutki uboczne.

Diane zazywałam kilka lat temu,ale miałam koszmarne bóle głowy i krwawienia miedzymiesiaczkowe.Zmieniłam na yasmine,ale miałam mala operacje ,po ktorej musialam zazywac cerazette,czyli progesteron.Teraz to odstawiłam i zarosłam okrutnie.Czasem mnie to przerasta,zwlaszcza latem.Nie noszę sukienek,spódnic.Zawsze słyszę "taki upał a ty znowu w spodniach"mam dosc.Zniosłabym jeszcze to codzienne golenie czy depilację,ale te blizny ,wrosniete włosy czy zapalenie mieszków włosowych .Dla mnie koszmar.Lato to horror dla mnie.Niestety nie moge sobie pozwolic na spontaniczne wyjscie na basen,bo musze ogolic swoja siersc a po goleniu wygladam na słoncu jak biedronka.No ponazekałam,ale tu podobno mozna

Myślę, że wszystkie leki hormonalne sprzyjają zakrzepicy.Dokładnie wszystkie. I jeśli kobieta ma skłonność do żylaków to raczej nie powinna ich zażywać. I to prawda, że te wszystkie skutki uboczne leków to pewnie okażą się po latach. A z drugiej strony ten stres, który mamy z powodu włosków tez nas wykańcza psychicznie i fizycznie. Więc z każdej strony jest źle.Mamy po prostu przechlapane.

dziewczęta nie kłoccie się:) wiadomo, ze baby zawsze lubia miec racje ale po co te dodatkowe nerwy?? Wybor opisala nam swoja historie - mozemy to akceptowac lub nie. ona dokonała juz wyboru i nie ma odwrotu. komus sie to podoba a komus nie. wyrazilysmy opinei na ten temat, wiec dodatkowe roztrzasanie problemu uwazam za zbędne, bo i tak juz nie ma odwrotu i Wybór nei zmieni decyzji. odwazyła sie na taki radykalny krok, co na pewno nei było łatwe i koniec. Podejrzewam, ze ona na swój sposob cierpi i nie jest jej łatwo a te niektore komentarze na pewno dodatkowo sprawaja jej przykrość. tak wiec wyluzujcie, nie wprowadzajcie dodatkowo nerwowej atmosfery, bo my i tak wszystkie jestesmy bardz przewrazliwione...a stresy nam nei sluza. co do tabletek, to wszystkie te chemiczne twory nie sa obojetne dla organizmu, nawet witaminy syntetyczne szkodza i predzej czy pozniej sie to odbija na organizmie. pozdrawiam

Cześć dziewczyny. Ze swoimi włoskami żyję już naście lat i powoli mnie to wykańcza, ale nie przyszłam tu prosić Was o porady. Zresztą to nie miałoby sensu, bo wpisów jest tak dużo, że wystarczy je po prostu przeczytać zamiast produkować nowe zapytania dotyczące tego, z czym się wszystkie męczymy. Ja wiem, że rozwiązań jest dużo, ale większość z nich jest nieskuteczna/droga/wymaga sporych poświęceń, na które w życiu codziennym trudno sobie niejednej z nas pozwolić. Nie wiem, może po prostu mam kolejny taki dzień, kiedy opadają mi ręce (które również golę) i nie mam woli walki (chociaż i tą mam niezwykle rzadko). Pół roku temu pierwszy raz zajrzałam do endokrynologa i po pierwszej kuracji tabletkowej poprawę widzę tylko na papierku. Właściwie nie wiem, po co to piszę. Trudno mi się tym z kimkolwiek dzielić, nawet z wami. W przeciwieństwie do wielu z was nie mam nawet partnera, który by mnie zrozumiał. A nawet jeśli taki się pojawia na horyzoncie, to ja nie mam odwagi nawet czegoś poważniejszego zacząć, bo mam przed oczami jego potencjalne zdumienie na widok moich nóg i brzucha, pleców i pośladków. Jeszcze tylko krótka refleksja...niby jest nas tak upiornie dużo, a ja nigdy nie widziałam żadnej innej kobiety z moim problemem. Widać w jednym jesteśmy dobre - w maskowaniu.. Pozdrawiam was serdecznie i życzę większej wytrwałości i siły niż moja.

depresiff chyba możesz mieć problemy przy finasterydzie, jeśli masz pajączki.Wszystkie te leki sprzyjają zakrzepicy.Jeśli rzeczywiście się zdecydujesz na ten lek to musisz bardzo siebie obserwować i uważać i jeśli zauważysz jakieś niepokojące objawy to od razu do lekarza albo zaraz musisz odstawić.

Angou trzymaj się.My sie tutaj wszystkie pocieszamy i z jednej strony to pocieszenie, że jest nas tak dużo choć lepiej, żeby nas tu nie było. Ale Jesteśmy i dodajemy sobie sił.Ja wiem, że trudno Ci sie otworzyc przed jakimś chłopakiem ale zobaczysz przyjdzie czas, że spotkasz takiego upartego,który postanowi Cię zdobyć i zdobędzie. I znajdziesz soją połówkę.Naprawdę, wiem co mówię.

zawsze mialam nieznacznie podwyzszony testosteron i na to bralam diane 35,ale tez jako srodek antykoncepcyjny.Czesto od lekarzy słyszałam"taka pani uroda,po urodzeniu dziecka sie ten zarost zmniejszy,po trzydziestce osłabnie"mam dosyc takiego gadania.urodziłam synka,skonczyłam 30 lat i co ?Zarastam bardziej kazdego dnia.Te włosy uposledzaja mnie w zyciu.Zamiast korzystac z pieknej pogody chowam się w ciemnosci jak wampir.Moj maz aceptuje mnie w 100% ,ale wie ze ja cierpię.Przeciez to nienaturalne,ze mam posladki zarosniete bardziej niz moj partner.Dzisiaj goliłam nogi i kiedy ogoliłam jedna a druga nie ,to wygladało to jak jedna meska a druga damska.Kazdy wyjazd wakacyjny to dla mnie pieklo.Stosowałam wszystko co jest dostepne na rynku.20 czerwca mam wizyte u lekarz a i zapytam o finasteryd.Mam jednak wrazenie,ze w moim przypadku nie zadziała.Mam włosy grube i czarne.A wydaje mi się,ze u Wybór to nie było tak nasilone.zapytam .I znów się łudzę.

Ja przy dianie miałam takie małe krwiaczki, ale ja też mam skłonność do zakrzepicy i do żylaków też.Pewnie za kilka lat będę jeszcze mieć dodatkowo żylaki.

A ciekawa jestem czy tez Jesteście tak wrażliwe na zimno? Ja siedzę teraz przy komputerze bez skarpet i normalnie zmarzły mi nogi. Jeśli sie mało ruszam to zawsze mam je lodowate, ręce zresztą też.Strasznie jestem wrażliwa na zimno. A jak z tym u Was?

Loris dziękuję za te słowa (choć nie były skierowane do mnie) Ja wiem, że trudno Ci sie otworzyc przed jakimś chłopakiem ale zobaczysz przyjdzie czas, że spotkasz takiego upartego,który postanowi Cię zdobyć i zdobędzie. I znajdziesz soją połówkę.Naprawdę, wiem co mówię. Dziś coś usłyszałam - nic bolesnego ani przeciwko mnie ale dotarło do mnie, że u niego nie mam szans. Powód? Oczywisty Ciężko mi... :( Twoje słowa są budujące ale wszyscy mężczyźni są tacy sami (oprócz waszych oczywiście :) ) Echh... :(

Dawno temu, jakieś 15 lat wstecz myślałam podobnie do Ciebie , myślałam że wszyscy faceci są właśnie tacy sami, źli, bez serca. I w ogóle nie maiłam zamiaru wychodzić za mąż. A nie miałam jeszcze wtedy hirsutyzmu.Ale miałam mnóstwo innych kompleksów ale przede wszystkim złe przeżycia w życiu, byłam potwornie zamknięta w sobie, żadnemu chłopakowi nie pozwalałam się ani odrobinę zbliżyć do siebie.Uważałam też, że mam strasznie niezgrabne nogi, krzywe zęby i mase innych rzeczy.Ale poznałam mojego obecnego męża, on mnie ptworzył na siebie, na miłość, po prostu miał do mnie idealne podejście. I właśnie o to mi chodzi, że wiele z Was spotka kiedyś tego, który będzie umiał Was rozgryźć i pokocha z Waszymi wadami i zaletami. Mój mąż mi mówił, że mam śliczne nóżki a ja robiłam wcześniej wszystko by on ich nie widział.Nadal często mówi, że jestem śliczna i w ogóle sie nie starzeję.Ja wiem, że to nie jest prawda bo czas robi swoje, zwłaszcza na kobiecie widac upływ czasu, ale wiem że mówi tak bo kocha.A jak facet kocha to patrzy na nas przez różowe okulary. A od nas zależy jak długo on te okulary będzie nosił.

Dobrej nocy kobietki i miłych snów.

Nie wiem czy tylko ja mam takiego ignoranta w domu czy wszystkie tak mamy? Z mojej mowy mój wspaniały mąż zrozumial nawet nie cale slowo tylko końcówkę mianowicie "steryd". I tu się jego pojmowanie zakończyło jak i rozmowa. Dla niego steryd ("fina" nie słyszy) to jest to co biorą jakieś mięśniaki na zapleczu silowni od innych mięśniaków. I tyle pojął. Nie rozumie nic poza tym. Nie wiem co ja mam robić. On taki niestety jest każda rozmowa jest "tak" albo "nie". Nigdy nie ma "zobaczymy"albo "przemyślmy to". Teraz też. Prosiłam żeby chcociaż poczytał o tym, gdzie tam. Nie wiem jaki był ten mąż Wybór, on zupełnie inaczej się zachowywał. Jestem wściekła chyba tylko ja mam do czynienia z takim czlowiekiem, który słyszy jedno słowo i 90% nie chce usłyszeć i nie da sobie wytłumaczyć.

o kurde ja tez tak mam że zimno mi cały czas nie lubie tego uczucia zwłaszcza że czuje jak od zimna włosy mi sie jeża i mam wrażenie jakby przez to szybciej mi wyrastały

dziewcyny potrzymajcie nogi w gorze tak przez 15 minut - powinno to troche poprawic krazenie:) ja tak codziennie robie i jakos nie narzekam na zimne stopy. fuck, ja tez mam takie zyly wystajace:( masakra:( jakby wlochow, ran, krost i blizn było mało na moim ciele:( do tego mam uczulenie na słonce i juz mi sie na rekach robia gigantyczne bable :( ja pie**** ide wyc do księzyca wyglądam jak kupa słonia:(

Ewuśka też tak, że jak mi zimno i dostaje gesiej skorki to czuje te wlosy na calym ciele jakby sie chcialy przebic przez skore a nie mogly ;/

tez sie nie moge za bardzo opalac bo mam juz dosc duzo pieprzykow i szybko ich przybywa a szkoda bo jak jestem opalona to wlochy mniej widoczne ;/ ktoras z dziewczyn pytala o ten telocapil do jakiego balsamu dodac- nie znam sie na tym ( ja dodaje do zwyklego balsamu), ale w skladzie balsamu powinien byc chyba jakis przeciwutleniacz- poczytaj moze troche na necie ktore substancje to sa przeciwutleniacze- wiem ze np witamina nim jest

Dziękuję Loris :) Jesteś naprawdę wyjątkową osobą. Ja czuję, że mi miłość jest niepisana... Zamykam się już na wszelkie możliwości... Bo ileż można? Nie potrafię się z tym problemem obnażyć a ukrywać się tego nie da... A On... wierzyłam że jest inny, ceni co innego... chyba się pomyliłam :( Jest mi strasznie przykro :( Szkoda że moja wiara jest tak mała - zamknęła bym się w klasztorze. Do mpp - przepraszam, bo to bardzo niestosowne ale Twój wpis mnie rozbawił :) Nie jesteś słonicą - jesteś kobietą, która dzielnie walczy :) Pozdrawiam dziewczyny :) Dobranoc

Ty napisałaś jeszcze gorzej - kupa słonia :( Choć Cię nie widziałam zapewniam Cię że daleko Ci do takiej "urody". Główka do góry :)

hEj :-) Wiecie co, mi tez takie zawsze zimno.. I trudno rozgrzać sie pózniej. I tez mam duzo pieprzyków i szybko wyskakuja ale i tak dalej sie opalam, mam teraz problem bo strasznie przeciaga mi sie brak okresu. Jak nigdy. To chyba zasługa tych globulek na stan zapalny które brałam 2 miechy temu.

Dziewczynki a jak radzicie sobie teraz jak coraz cieplej? Ludzie sie zawsze przygladaja..

no właśnie faceci są okropni, dupek jeden!

biedne my jesteśmy :(