Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Malinko ja się umawiałam przez telefon i chciałam tak jak TY zrobiłaś w zeszłym roku zapisać się do końca sierpnia na późniejszy termin ( chciałam w pierwszym lub drugim tygodniu września), ale pani mi powiedziała, że po wakacjach już nie będę miała zniżki więc zasugerowałam, że znajoma kiedyś się zapisała i miała zniżkę na wszystkie zabiegi i wtedy pani mi powiedziała, że jeżeli będę chciała dalej korzystać z zabiegów po promocyjnej cenie to muszę z góry wykupić je sobie. Gdybym nie wspomniała o Twoim przypadku pewnie bym się nie dowiedziała... i miała tylko ten jeden zabieg w sierpniu taniej a resztę musiałabym zapłacić całość. Jakbym dowiedziała się o tym na miejscu to z góry nie zapłaciłabym im, bo nie miałabym na pewno takiej sumy... no chyba, że przelewem... jakbym zdążyła się wyrobić w jeden dzień, bo na laser idę 30 sierpnia. Może rzeczywiście Ciebie ktoś inny informował niż mnie i dlatego tak wyszło. Jedna powie, że wystarczy zapisać się do końca sierpnia a druga, że to nie wystarcza tylko trzeba zapłacić z góry. Może też się okazać jak już będę na miejscu, że nie muszę z góry płacić... tak jak było w Twoim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smciara, a czytałaś mojego maila? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaPlaskaAczylaska
dziewczyny zagladam tutaj ze mi ktoras z Was odpisze. licze na to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnaPlaska... w kwestii włosów w nosie nie pomogę bo nie mam doświadczenia w tym problemie... a co do akceptacji to powiem tak dawniej bardziej mi to przeszkadzało a teraz mam ważniejsze sprawy na głowie więc zeszło to na dalszy plan, ale to nie znaczy, że mi już wszystko jedno, bo najgorzej jest z tymi na twarzy, bo resztę ciała można zakryć więc do nich się ,, trochę przyzwyczaiłam" i na pewno łatwiej mi było zaakceptować siebie kiedy poznałam mojego męża, któremu to w żaden sposób nie przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpka z buszu
Jestem po wizycie. Jak doktor zobaczył wyniki to był zdziwiony bo nic do siebie nie pasuje. Pokazałam mu USG jajników to stwierdził, że jednak tak nie do końca można wykluczyć PCOS bo mam tam kilka pęcherzyków, które się układają na obwodzie. Ale powinnam przy tym mieć przekroczony testosteron i androstendion a one są w normie. Teraz mam mieć diagnostykę nadnerczy. Dostałam skierowanie na mase innych badań, za które oczywiście będę musiała zapłacic z własnej kieszeni. Mam zrobić USG jamy brzusznej i tarczycy, 17-OH progesteron, SHGB, wolne T4, glukozę, insulinę - razem wyjdzie ok. 200 zł :( A na następnej wizycie mam wypełniac jakąś ankietę, na której będziemy oceniac natężenie hirsutyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaPlaskaAczylaska
hej dzieki, ale moze jest tu jakas dziewczyna ktora wie co na ten temat, bardzo bym byla wdzieczna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaPlaskaAczylaska
hej dziewczyny tak tu zagladam, czytam sobie i nic cisza... Nie zagladacie juz tutaj nie wiecie co u zalozycielki topicku ? dzisiaj sobota pewnie zajete jestescie milego weekendu :)) Ja wlasnie za niedlugo bede sie golic i skubac buziaki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko mam kilka pytań... mogłabyś mi powiedzieć jak długo trwa taki pierwszy zabieg laserowy? Chciałabym wiedzieć mniej więcej ile czasu mi zejdzie w tym salonie i na czym polega ta próba laserowa no i czy jeżeli mam na konkretną godzinę czy zdarzają im się opóźnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara, chyba nie dłużej niż 25-30 min ;) Następne krócej trwają. Próba laserowa- nie do końca pamiętam, ale chyba po prostu kosmetyczka przykłada laser do niewielkiej powierzchni i sprawdza reakcję skóry. Opóźnień raczej nie ma, jak przychodziłam to zazwyczaj kosmetyczka była już gotowa, ew. ja musiałam poczekać max 5 min. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarnaPlaskaAczylaska
myslalam ze Wy tu dziewczyny czesciej piszecie :)) kiedys ten temat chyba bardziej tetnil zyciem :)) a ja to tak zagladam czytam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko jeszcze o jedno zapomniałam zapytać odnośnie laseru ;) czy powinnam miejsca do depilacji laserowej dokładnie ogolić przed zabiegiem czy lepiej jest jak je troszkę widać? (myślę że powinno je być trochę widać...) i czy w ogóle mogą troszkę wystawać ze skóry, bo baczki nie golę tylko ucinam te czarne włosy przy skórze, ponieważ na baczkach mam też bardzo dużo mchu i boję się go golić... wiadomo dlaczego... A jak u Ciebie nowa kuracja? Zaczęłaś już brać nowy lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara, ja na laser chodziłam trochę zarośnięta, tzn. nie w pełni, ale włosy były widoczne. I tak kosmetyczka musi je ogolić przed dotykiem laserem, a jednocześnie przedtem trzeba ocenić włosy- które się nadają do depilacji, a które nie i podczas późniejszych zabiegów ocenia się skuteczność poprzednich. Tak, ja kończę już I cykl z nowymi lekami i mam spore problemy niestety, nawet wylądowałam niedawno na oddziale ratunkowym, ale nie wiem czy to przez leki. W tym tyg. idę na przyspieszoną wizytę do endo. i zobaczymy co dalej. Niestety jak się dobrze czułam do sierpnia, tak teraz musiało się posypać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko jak przykro to słyszeć :( trzymam kciuki żeby wszystko u Ciebie wróciło do normy... trzymaj się i daj znać po wizycie u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara, dziękuję :) Nie chcę narzekać, ale czasem mam już dość tych problemów z hormonami :( Kiedy idziesz na zabieg?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zabieg idę 5 września. Byłam umówiona na 30 sierpnia, ale pani z tego salonu dzwoniła i mówiła, że mają cały dzień jakieś szkolenie... nawet ten drugi termin mi bardziej odpowiada, bo będzie 4 tygodnie od ostatniego wyrywania... a zniżka mi nie przepadnie, bo pani powiedziała, że to z ich winy... mam nadzieję, że są słowni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
O, to już niebawem :) Są słowni, są, nie martw się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzarnaPlaskaAczyLaska----->No właśnie,ja jak tu zaglądam to też się zastanawiam co tam u założycielki topicku,Smutnej Małgosi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko do dziewczyn, które były na depilacji laserowej Light sheer. Czy po zabiegu należy wyrywać włosy? Tak czytam i przeglądam stronki salonów, które oferują depilację tym laserem i jestem trochę zdziwiona, bo z tego co pamiętam była mowa na tym forum, że po zabiegu należy wyrwać włosy... a wytyczne tych salonów dotyczące postępowania po zabiegu zakazują wyrywania... ponoć mają same wypaść :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna gość
smuciara, nie wyrywamy wlosow po laserze! same maja wypasc. Niektore wyjda Ci same juz w ten sam dzien, a inne nawet po kilku dniach.. Ja przez pierwsze dni gole je, jesli jeszcze sa w skorze..... Ale sa to wlosy juz martwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Ale tu nie chodzi o wyrywanie na siłę przecież... Mnie kazano sprawdzać delikatnie czy włosy wychodzą i jeśli były słabe rzeczywiście, to delikatnie miałam im pomóc pęsetą.Koleżanki z innego forum robiły tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, można wyciągać, jeżeli nie ma oporu... ma wychodzić jak z masła (kosmetyczka tak to ujęła :) ) ja myślałam, że trzeba wyrwać wszystkie nawet te które siedzą mocno... ja właśnie jestem po pierwszym zabiegu miałam mieć w przyszłym tygodniu, ale zwolniło się miejsce i mogłam dzisiaj więc skorzystałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara i jak wrażenia? Jak p. kosmetyczka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko wrażenia ok, prawie w ogóle nie bolało, czułam tylko jakby ukłucia igłą... ten zabieg był dla mnie zaskoczeniem, bo w ogóle miało go nie być... miałam mieć tylko konsultację dermatologiczną a laser w przyszły czwartek, ale jak wyszłam od pani dermatolog to pani z recepcji zapytała czy nie chciałabym mieć zabiegu za kilka minut, bo zwolniło się miejsce... więc się ucieszyłam i zgodziłam :) Pani kosmetyczka jest bardzo miła i sympatyczna... :) podejrzewam, że zabiegi laserowe będzie wykonywała przez dłuższy okres czasu a tym samym tej pani, która Tobie robiła nie będzie na razie (ale to tylko moje domysły i mogę się mylić) bo następny laser mam mieć na początku października i też będzie mi go wykonywała p. Ania. Mam obserwować włosy i następnym razem zdać relację kiedy zaczęły wypada, odrastać... żeby pani kosmetolog wiedziała w jakich odstępach czasu ustalać dla mnie kolejne zabiegi. Na razie włosków nie wyrywam, bo siedzą mocno tylko jeden wylazł gładko...:D ale ponoć niektóre mogą dopiero wyjść po 2 tygodniach... A co u Ciebie Malinko? jak nowa kuracja? Byłaś u endo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara, wnioskuję, że jesteś zadowolona, zatem cieszę się bardzo :) Czyli mnie jednak ta konsultacja z derm. ominęła :P Trochę szkoda, że p.Edyty nie będzie, ale zobaczymy, też bym chciała już na początku października iść. Tak byłam u endo. :) To wszystko raczej nie przez leki, ale moje duże odwodnienie niestety. Mam miesiąc (za mies. wizyta), żeby dojść do siebie... :) Mam nadzieję, że objawy szybko ustąpią, bo póki co źle się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko co do konsultacji derm. to według mnie ona jest bezcelowa... trwała kilka minut i polegała na zadaniu mi kilka głupich pytań, które tak samo mogła mi zadać kosmetyczka oraz zawierała wskazówki jak postępować po zabiegu, ale i tak po raz drugi poinformowała mnie o tym kosmetyczka :p ale musiałam iść... Może będzie p. Edyta... to były tylko moje domysły... a po za tym p. Ania jest bardzo sympatyczna, ale wiadomo przyzwyczaiłaś się do tamtej pani... Masz może jakiś sposób na podrażnienia po goleniu, laserze... stosuję maść alantan plus jak mi polecono, ale i tak mam podrażnioną skórę zwłaszcza na brodzie. Mam nawet taki ciemniejszy placek w tych miejscach co prawda zawsze przez te włochy mam tam ciemniejszą skórę ale teraz jeszcze bardziej... może to minie po kilku dniach...:o Malinko życzę Ci z całego serca szybkiego powrotu do pełni sił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Smuciara, tak właśnie myślałam, że ta konsultacja z derm. niewiele wnosi. Ja chyba już miałam lepszą z p. Edytą :P, bo i o leczeniu, lekach rozmawiałyśmy. Skoro jesteś zadowolona z p. Ani, to może i ja się do niej wybiorę :) Wiesz co, niestety nie pomogę w kwestii podrażnień, bo ja nie miałam żadnych... Po pierwszym zabiegu miałam zaczerwienioną skórę cały dzień i tyle. Po drugim dodatkowo pojawiły się lekkie strupki, a po kolejnych miałam tylko opuchliznę. Ale każda os. reaguje inaczej niestety. Ja generalnie nie stosowałam żadnych maści po zabiegu, bo nie było to potrzebne. Jedynie unikałam preparatów (toników, żelów do twarzy) z alkoholem przez tydzień i tyle. Smaruj twarz tą maścią, myślę, że powinno przejść :) I dziękuję Ci bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meegi28
smuciara : ja po laserze tez miałam bardzo podrazniona skóre ale po 6 razie przeszło i nie jest tak zle . ja na podraznienia i opuchniete miejsca ( w tym przypadku u mnie broda) stosowałam Pianke PANTHENOL i równiez alantan plus. pianka jest super naprawde łagodzi pieczenie oraz zaczerwienienie. takze polecam ci :) a ja juz jestem po 7 zabiegach laserowych i jestem bardzo zadowolona. pozbyłam sie włochów w 70 % a u mnie to naprawde kolosalna róznica. nie musze golic sie codziennie i ta moja ciemniejsza broda to juz przeszłosc. mam jeszcze parenascie włosów :) ale mysle ze jeszcze 2 zabiegi i bbedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny :) podrażnienie już prawie przeszło... :) włosy rosną dużo wolniej niż przed laserem, niektóre nie mogą się wykluć... i mam w tych miejscach naskórek ciut podniesiony i to wygląda jak czarne krostki :p przedtem takie zjawisko trwało najwyżej 1 dzień a teraz od soboty czekam... mogę zastosować jakiś peeling? niby nie wolno ale... od piątkowego zabiegu już trochę czasu minęło... A po jakim czasie zaczęły Wam włoski gładko wychodzić? wiadomo to indywidualna sprawa, ale mnie martwi to, że mi jeszcze nie wychodzą... z tego co mówiła kosmetyczka to jeszcze za wcześnie, bo może to nastąpić nawet po 2 tygodniach... a ja nie mogę się tego doczekać :( Meegi28 a Ty masz h. idiopatyczny czy androgenny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×