Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość znow to zrobilam...
hej! uzywacie czystej witaminy E, czy tez moze Capivit, czyli A+E? Czy ta bedzie dobra na plamki? : http://www.domzdrowia.pl/index.phtml?action=produkt_szczegoly&pid=30426&k=31 To sa zelowe kapsulki, czy mi sie tylko wydaje?? a mi wyskoczylo pare czerwonyc bolacych pryszczy. Dawno takich nie mialam. Nie jestem pewna, czy to czasem nie od LInomagu w plynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
ja mam dokladnie te co w linku ktory podalas, robie w tej zelowej tabletce dzirke i tym plynem smaruje plame a na to jeszcze nakladam tointex. a na samym poczatku jaka taka baze przetarlam twarz linomagiem mam nadzieje ze jak jutro wstane to bedzie chociaz malenki efekcik ;) mysle ze capivit tez bylby ok.jak nie masz samej wit.e to sprobuj a+e kurcze,myslisz,ze po linomagu cie opryszczylo? mam nadzieje,ze on tak nie dziala. ja chyba nie bede z nim przesadzac i bede go uzywac na noc ale co drugi dzien. tez mam wrazenie,ze cos mi sie buduje na linii zuchwy ,przysmaruje te lepiej tormim za wczasu ;) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow to zrobilam...
nie mam pojecia, czy to po linomagu... mam nadzieje ze nie... Ale ostatnio niczego nowego nie wprowadzilam do pielegnacji, tylko wlasnie linomag. Moze to od tego, ze ograniczylam znacznie wyciskanie? A ta witaminke musze sobie kupic, tez mam kilka czerwonych plamek do wywabienia... Wlasnie zrobilam sobie napar z nagietka, mam zamiar juz nic nie nakladac dzisiaj, zadnego kremu. Niech skora odpocznie. Polecam ten napar, skoro masc nagietkowa dobrze dziala na przebarwienia i plamki, to ten napar na pewno tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hi kobitki! ten linomag jest naprawde rewelacyjny :-) fajna skora jest po nim. plamki jak byly tak sa, wiec cud sie w nocy nie stal hahah:) chyba musze sie zaczac do nich przyzwyczajac,bo to,ze znikna w szybkim czasie to marzenie, ktore sie nie spelni pozdro 4 all :-))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfdsfdsf
a ja chcialam spytac... ten LINOMAG.. to co to jest.. jakis zel krem jakies tabletki?:/ ile kosztuje i gdzie mozna kupic?;) dzieki z gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hi! linomag kupisz w kazdej aptece,jest w masci,kremie i plynie,z tegi co dziewczyny pisza lepiej jest uzywac tego w plynie,bo nie zatyka porow. wczoraj uzylam go 1 raz i jest naprawde ok,jakas fajna buzia dzisiaj:) kosztowal 11 pln. wiec warto:) to czysta wit.F a jak wiadomo,wit.F to pogromca tradziku. i ogolnie dziala super na skore:-) wyprobuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka69
Na mnie tez swietnie działa. Buzia odzywiona nie??:) U mnie ciagle lepeij. Masc z wit. A sie sprawuje:) i ladnie pachnie. Tak wiele za tak niewiele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu taki zastoj
up up up jak tam efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hoi! linomag jest super,i ta witaminka E tez:) i tointex tez:-) znalazlam moja trojce swieta;-))) jak tam buzki? mam nadzieje zaleczone i bez strupkow! 3majcie sie! :-) buzka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hi wszystkim! ale naprawde zastoj tu:( ja nadal walcze wytrwale z tymi przekletymi plamami,wczoraj wieczorem zrbilam sobie w tych miejscach gzdie mam te plamki peeling(ogorkowy ziaja) ,tarlam ta plamki chyba z 15 minut kazda ,potem nalozylam na twarz gotowa maseczke bielendy z zielonej glinki i limonki,po zmyciu wklepalam linomag, "sok"z wit.E i na przebarwienia tointex. to naprawde dziala!!!!!!!!!!!! rano buzia byla zajefajna i te plamy nie byly takie widoczne , chyba bede sobie czesciej taka "domowa dermabrazje" robila.moze przyspiesze proces znikania tych plam. piszcie cos,bo jestem ciekawa co tam u was:-) buziaczki;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
a teraz juz siedze z make upikiem i jest naprawde cool! lirene zmieszany z dermacolem daje super efekt! zadnych plamek nie widac i mozna ruszac na miasto!:) pa:)pa:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka69
Ja gdyby nie to ze blada jestem wogole nie musialabym nakladac make up. Juz mam taka ladna buzie ze nie widze potrzeby. Ale jak naloze to... calkiem inna osoba, az milo patrzec w lustro:) Kate a czy ta wit. E to sie wchlania czy ma taka oleista konsystencje jak Linomag?? Nikt nie pisze bo chyba wszyscy buzki wyleczyli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esta79
Hej dziewczynki!! A jakos nie pisalam, bo mam niezly dolek :-( Niby wit.E mi pomogla, ale ostatnio zaczerwnienia wcale nie bledna, do tego zaczely mi wyskakiwac jakis syfki :-( wiec na ryjku mam jeden wielki balagan i wiecie co postanowilam? Nie bede przez jakis czas uzywac NIC (oprocz podkladu i korektora, bo z tym niestety sie nie rozstane nigdy chyba:-(!! Kiedys tak zrobilam i po 2 tygodniach byl lepszy efekt niz jak stosowalam kilka roznych rzeczy. W tej chwili opadly mi rece i tak to u mnie wyglada :-( Bosh, jak ja zazdroszcze wszystkim, ktorzy nie musza sie pudrowac...mowie Wam, strasznie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
ten sok z witaminy e jest oleisty,ja go po prostu rozsmarowuje na plamie i na to tointex. mam nadzieje ze z czasem beda rezultaty. esta,ja tez nie moge sie obejsc bez pudru,bo te przeklete plamy sa za bardzo widoczne,tzn jak rano wstane to nie widac ich az tak,ale jak umyje buzie czy przetre tonikiem to sa widoczne i az mnie szlag trafia :( dlatego puder to podstawa. ja wierze,ze przyjdzie taki dzien kiedy te wszystkie fluidy wcisne do kosza,tylko bronzing zostawie bo z niego nigdy nie zrezygnuje:):);) kiss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello. Jakiś czas mnie nie było. Chciałam tylko napisać, że z tym wyciskaniem to chyba tak jak z alkoholizmem. AA jest się już zawsze i już permanentnie trzeba się pilnować. Ale pocieszam się, że samokontrola dużo daje i teraz zdarza mi się jedynie wycisnąć zaskórnik ( i to dojrzaly) od czasu do czasu, a nie rozgrzebywać jakieś historie i doprowadzać do stanów zapalnych i blizn na twarzy. Mam małe pytanko-------------------> używalyscie kiedyś citroseptu? Ja dziś właśnie zaczęłam na próbę. Ponoć leczy zapalenia, odkaża organizm, oczyszcza ze szkodliwych bakterii, grzybów i innych. Zatem ogólnie poprawia stan organizmu, a i tym samym chyba cery(tak mi się wydaje). Można go też w postaci kropel stosować na wypryski(tak jest napisane na www.citrosept.pl) , ale ja akurat kupiłam w tabletkach. Jestem ciekawa jak na was podziałał. Szukam jakiegoś konkretnego info o faktycznym działaniu. Kolejne pytanko------------> krem ochronny z wit. A jaki kupiłam ma w składzie Petrolatum, Aqua, Cholesterol, Cetyl Alcohol, Citric Oil, Retinol. Czy to dobry skład? Nie zatyka porów?Ja nadal doklednie nie wiem jak ten krem stosować.Pomóżcie, please)))))) I ostatnie-----------------> czy te kapsułki z wit. E(albo Capivit A+E) można stosować tak jak krem na noc tj. posmarowac wieczorem tym płynem , który jest w żelowych kapsułkach całą buźkę? Pozdrawiam, Buziaki i powodzenia w walce))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, a to zastosowanie tego specyfiku na skóre)))) Prawidłowe zastosowanie : w celu uzyskania efektu przesuszenia skóry (trądzik, łojotok, jako płyn po goleniu) stosuje się 2-3 krople rozprowadzone na mokre ręce i roztarte na nich. Dopiero takimi dłońmi należy masować skórę. Na początku najlepiej stosować przy porannym myciu (jeżeli zastosujemy na noc możemy nie odczuwać we śnie ewentualnych podrażnień). Należy omijać okolice oczu!!! Pozdrawiam))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka69
Hej dziewczynki:) Podaje kilka linkow ktore moga sie przydać: recepturki http://luskiewnik.strefa.pl/acne/plama_blizna.htm witamina A: http://www.luskiewnik.gower.pl/retin.html Citrosept: http://www.parazyt.gower.pl/acneexpress2003.htm sa tam tez rozne recepturki z citroseptem np Krem na blizny i plamy potrądzikowe wybielający. Leczy również opryszczki, wypryski i trądzik. Citrosept jest ogolnie bardzo zachwalany. Tylko drogi. Wydaje mi sie ze mala buteleczka 20 zl kosztuje, to prawda?? i jeszcze tonik wybielajacy http://luskiewnik.strefa.pl/acne/dorota.htm mag5- ten krem moze zatykac pory ze wzgledu na petrolatum, ale ja mam masc i tez moze zatykac pory bo ma wazeline ale nic sie nie dzieje. Zobacz jak Twoja skora zareaguje, czasem cos ma wazeline albo petrolatum (wiekszosc masci czy kremow aptecznych zawiera te skaldniki) a wcale nie szkodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judith20
z tego co wiem o witamina F jest chyba tylko na receptę... ale jeste jeszcze cos. Moim zdaniem wiele osób popelnia błąd wysuszając NADMIERNIE skórę. Czasem daje to taki efekt, że skóra w obronie wydziela więcej substacji które powodują zapychanie porów i tak w kółko. powiem co mi pomogło: twarz: mydło siarkowe+szczoteczka 2 razy w tyg mycie skóry drożdżami 2 razy w tyg mycie płatkami owsianymi tonik z aloesu krem garniera raz w tyg maseczka nawilżająca (ale nie natłuszczająca) raz w tyg maseczka z drożdży i raz na jakiś czas (pewnie ze2 razy w miesiącu) zielona glinka (ale ta kupowana w sklepach zielarskich/aptekach) pasta cynkowa miejsowo tylko ramiona/dekolt/plecy mydło siarkowe+sztoczeka maść cynkowa nawilżanie lekkim balsamem mycie drożdżami ja mam suchą skórę na ramionach plecach i dekolcie więc raz 2w tyg robiłam peeling z oleju z pestek winogron, oraz z cukru.... fajnie oczyszcza a nie wysusza skóry na wiór jeżeli chodzi o mycie drożdżami to po prostu brałam kulkę drożdży i dodwałam do niej odorbinę mleka żeby wyszło coś o konstytencji półpasty... potem normalnie myłam tym twarz dekolt plecy w połączeniu ze sztoczeką. Można też dodać wit E ale generalne trochę bałabym sie jej nadużywać jeżeli ktoś jest młody....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
witaminy nie sa na recepte :) na szczescie :) linomag jak i wit.f do stosowania wewnetrznego mozna kupic bez recepty!:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esta79
Mam pytanko odnosnie mydla siarkowego. Czy ono mocno wysusza? Czy nadaje sie do mycia cery mieszanej, nie tlustej powiedzmy tak raz dziennie? Zastanawiam sie czy go nie kupic do mycia ryjka. Jest w sprzedazy mydlo siarkowe-antybakteryjne, chcialabym sprobowac, ale wlasnie boje sie przesuszenia i przeciwnego efektu do zamierzonego. Aha i jeszcze mam pytanko odnosnie masci z wit. A tej najzwyklejszej dostepnej w aptece bez recepty. Jakie ona ma dzialanie?? Czy nie zapycha porow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
a witamina e jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodzila jak sie stosuje z umiarem :):) za to pomaga fantastico:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka69
Ja uzywam mydla siarkowego do mycia twarzy, nie wysusza, lekko napina skore ale nie wysusza. Ale najpierw myje siarkowym a później mydelkiem z otrebami przennymi - super mydelko:) Samo siarkowe mogloby wysuszyc, tak mi sie wydaje bo wiele osob odtawia z powodu przesuszenia skory. Masc z witamina A mam, tak jak juz wczesniej pisalam mi nie zatyka porow, jest super:) odzywia skore. Skora potrzebuje wit A i E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judith20
widzę, że nie zrozumiałyście o co mi chodzi z wit E. Nie mówię, że nie wolno jej używac wcale, ale smarowanie młodej cery dużymi ilościami jest trochę jak używanie kremu przeciwzmarszczkowego (nie chodzi mi o samo działanie). Wydaje mi się, że młoda skóra nie potrzebuje zbyt wlk pobudzania... chodzi mi o nadużywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judith20
poza tym jest drobna różnica pomiędzy zażywaniem czystej witaminy a stosowaniem maści w której jej zawartość nie jest wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow to zrobilam...
dziewczyny, powiedzcie, jak wy to robicie, ze nie macie nic na twarzy?? Np. kate pisala, ze oprocz tych plamek na policzku nic jej nie wyskakuje... Ja co chwila mam jakiegos pryszcza czy podskorna grudke... Stosuje Benzacne 10%, ale on strasznie wysusza ta skore naokolo pryszcza. A sam pryszcz jak byl tak jest. I drugie pytanie: czy znacie jakis sposob na grudki podskorne? Chodzi mi o takie twarde gulki, wyczuwalne palcami i widoczne pod swiatlo. Mialam wlasnie dwie takie. Postanowilam ich nie ruszac, tylko smarowac roznymi masciami, majac nadzieje, ze same znikna. No i smarowalam Beznacne, Davercinem, olejkiem herbacianym, pasta cynkowa. I nic!! Tylko stwardnialy. Trwalo to jakies dwa tygodnie. Wiec nie czekalam dluzej - musialam usunac, nei bylo innej rady. Czy da sie usunac takie paskudztwo bez wyciskania?? A moze za krotko czekalam?? Moze to cholerstwo znika samo, ale np. po miesiacu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judith20
poza tym jest drobna różnica pomiędzy zażywaniem czystej witaminy a stosowaniem maści w której jej zawartość nie jest wielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LauraKamila
Kate=>mowilas ze polecasz mi fluid czy podklad nie wiem dr.ireny eris LIRENE z tego co patrzylam na necie to jest duzo rodzaji moze powiesz jakie ma opakowanie. A tak wogole to idem na studniówke jako osoba towazyszaca 28,stycznia jak na razie nie zapeszac ale twarz mam w bardzo dobrym stanie i niczym nie smaruje tylko myje mydelkiem AA i kremik bambino:) mam nadzieje ze mnie nie wysypie prze okresem ktory bede miala ok.24 stycznia ehhh..trzymajcie kciuki zeby sie nie pogorszylo w musze pieknie wygladac:) pozdrowienia caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
znow to zrobilam---> sprobuj posmarowac te malpy mascis ichtilowa lub acne sulfem,wczorjk wieczorem zlokalizowalam na policzku cos takiegoo jak ty mowisz,z tym ,ze to bylo dosc male ,posmarowalam tym acne sulfen ktory zreszta wczoraj zakupilam i dzis tego g**** nie ma :):) kamila laura---> chodzilo mi o fluid matujacy 7 h lirene(12pln) ,ja mam kolor naturalny i jest ok. ladne kolorki sa do wyboru:) na pewno znajdziesz cos dla siebie. ja mieszam go z dermacolem nr.217 lub stosuje dermacol jako korektor i na to lirene. mi sie 3m caly dzien,nie musze poprawiac,z tym ,ze sie po paru godzinach zaczynam lekko swiecic , wystarczy przylozyc chusteczke i po klopocie:) judith---> ja mam 22 lata wiec mi nie zaszkodzi stosowanie zwiekszonej dawki wit.e :) to jak teraz dbamy o skore zaprocentuje w przyszlosci:) a wit.e i f to przeciez pogromcy tradziku i nieczystosci na twarzy. wszystko nalezy jednak robic z umiarem,wiadomo:) buzka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esta79
Judith, moze i masz racje, ale ja mam 26 lat i watpie zeby stosowanie wit. E mi zaszkodzilo, a wrecz przeciwnie :-) Niestety starosc nie radosc :-( Ja np. widze teraz, ze kiedys przebarwienia czy np. plamki po syfkach szybciutko mi schodzily bez zadnych mazidel, a od kilku lat bez wspomagaczy sie nie obejdzie, a i tak efekt zostawia wiele do zyczenia. Wiecie co mnie wkurza : moj maz :-) Ta bestia ma czasem syfki, czasem nawet takie wieksze, ktore takze zdarzy mu sie rozgrzebac, ale co z tego, skoro po tygodniu NIE MA PO NICH NAWET SLADU, a nie uzywa nic! Nawet kremu do twarzy! Myje ryjek zwyklym mydlem i koniec. No i gdzie tu sprawiedliwosc ja sie pytam ?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judith20
hehe no ja mówię o kobietach przed 25 rokiem życia.. Niby teraz profilaktykę przeciwzmarszczkową zaleca sie zacząć po 20, ale nie wiem czy należy dawać wiarę koncernom kosmetycznym ;) ;) no i jest jeszcze jedna sprawa, kapsułki są przeznaczone do stosowania wewnętrznego, stężenie wit E jest w nich pewnie spore w porównaiu z kremami, a przeciez każda maść na trądzik której używiacie zawiera w swoim składzie wit E (ponieważ jest antyutleniaczem to zapobiega starzeniu), chodzi głównie o ostrożność, ponieważ przy takim stosowaniu nie sposob kontrolować dawkowania. To nie sa profesjonalne kapsulki kosmetyczne itd ;) ;) no a co do stosowania wewnętrznego. Piszę teraz pracę lic o przeciwutleniaczach, zaraz przystąpię do ankietowania ludzi ;), ale z tego co się naucyzłam do tej pory wynika, że po pierwsze ludzie często stosują witaminoterapię niepotrzebnie, ponieważ po pierwsze niekoniecznie wiedzą czego im brak, a po drugie często na opakowaniach dawkowanie jest zawyżone do górnych granic a witaminy przyjmujemy też z pożywniemie. Hiperwitaminoza może być równie niebezpieczna jak niedobory! Albo np modna jest teraz immunostymulacja, a nadmierne przyjmowanie środków pobudzających odporność może przynieść całkiem odwrotny efekt... Podsumowując- ciężko jest samemu dobrać sobie leki takie czy inne, ich interakcjemogą bardzo zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×