KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

kate wlasciwie to masz racje bo po wagrach blizn nie ma a po syfkach sa strupki a potem blizny jakos tez mam gdzie niegdzie kilka takich czerwonym malych blizn ale to jakos da sie zamaskowac

obiektywna - bo moja własna. Ale jak widze wszystko co nie jest zgodne z tym co Ty myslisz jest nieobiektywne i złe. Bez urazy, uciekam, bo mnie tu zlinczujesz wirtualnie:P

a poza tym w poniedzialek idem sobie kupic podklad LIRENE eris:)

masz racje uciekaj:) bo nie tylko ja cie zlinczuje;) ja tu nikomu nic nie narzucam,my sie tu wymieniamy radami,a z tymi pigulkami to daj sobie juz spokoj,bo to jest juz naprawde zabawne,ile mozna jakis glupi watek ciagnac?

kamila-laura--->mysle,ze bedziesz z niego zadowolona,on jest lekki i po nalozenie robi sie taki fajny:( "pudrowaty" ma ladne naturalne odcienie i za ta cene jest naprawde ok ;)

dziekuje kate>ze mi go polecilas napewno bede z niego zadowolona:) a co do tego czy kupic ten Linomag czy moze isc do dermatologa poradze sie mamy i ona mi cos doradzi bo szkoda mi tracic kay na eksperymenty ktore nie wiadomo czy mi pomoga ale z drugiej strony tez nie mam gwarancji ze cos od dermatologa mi pomoze;/

kamila-laura--->bylas juz kiedys u dermatologa? moze tobie akurat on pomoze,trzeba sie wszystkiego chwytac:)

tak bylam i przepisal mi taka jak by maz musieli zrobic w aptece ja,ale jak mi sie skonczyla przepisal mi jeszcze jedna buteleczke tego czegos i jakos efekty teraz sa niezauwazalne w porownaniu do poczatku uzywania owego czegos.

czy to bylo cos na bazie antybiotylu?jaki masz tradzik? tzn mocna postac? mi kiedys erytromycyna pomagala ale do czasu. i tak dlugo uzywalam wiec musialam z nim skonczyc,bo mialam bardzo sucha skore.

nie mam pojecia czy to byl antybiotyk ale mozliwe.a tradzik mam nie taki mocny gdzie niegdzie pojawiają sie pojedyncze syfki a ja to rozdrapuje i robia sie strupki i znowy zdrapuje strupka i sie nie moze to zagoic.ale jeszcze zostalo mi troche tego sprecyfiku od dermatologa i smaruje te trupki to one sie wysuszaja i szybciej schodza

tormentiol tez jest super na gojenie:) i kosztuje niecale 6 zl.ladnie goi:) lepiej od tribiego:) mi bardziej pomagal;)

no to mam sobie kupic ten termentiol? nie zaszkodzi chyba a moze tylko momoc.To jest chyba masc ale ją sie chyba nie smaruje calej twarzy tylko punktowo na te syfki

to masc,czyli smaruj punktowo na pryszcza:) na pewno ci nie zaszkodzi,a moze pomoc ;) naprawde ladnie leczy ranki ;)

moze sie skusze na niego. a jeszcze ten linomag to jakie ona ma zastosowanie ?

jakie sa efekty po nim.wiem ze jesszcze nie mialas ale pewnie czytalas cos o nim

poczytaj pare postow wstecz,dziewczynom pomogl :)

a jeszcze zrobilo mi sie "zimne"na ustach a raczej pod dolna warga hehe :( zrobily sie takie jak by pecherzyki wodne czy cos .posmarowalam pasta do zembow ale jakos nie cche sie zeschnac jejku;/nienaidze tego i teraz czekac tydzien jak zniknie i to jeszcze zrobi sie strupek ja to bede pazurami drapala i nie bedzie sie chcialo zagoic i pewnie jeszcze blizna zostanie

nie masz czasem jakiegos sprawdzonego domowego sposobu zeby to paskudztwo szybciej zniklo?

hi:) niestety nie,takiego czegos nie mialam;( wyprobuj tormentiol , powinien pomoc;) ok,ja spadam bo musze sie szykowac na balety :):):) zycze ladnych buziek:) pozdr.

Witajcie Wszystkie!!! Bardzo się cieszę, że \"wojna\" została zażegnana. :) Naprawdę :) :)_ Nie wtrącałam się w ten konflikt, gdyż ze względu na swą teraźniejszą buzię to mogę podpisać się pod postami Kate22 (dodam, że ja biorę Yasmin). A ze względu na moją \"przeszłość\" mogę -momentami- podpisać się pod postami do kate22. Tabletki wcale nie są złe-jeśli są dobrze dobrane, a jeśli Ginekolodzy dobieraja tak na oko to mogą źle wpłynąć na nasze zdrowie. Takie życie i przypadek przypadkowi nierówny. ale ze szczerego serca wyznaję, że jest juz po problemie, po tym konflikcie. Ja stosuję wiele specyfików na ta moją buźkę. I nie jest źle, zawsze tylko lepiej.choc ostatnio coś niedobrego mnie przyatakowało-nie napiszę ( a chciałabym napisać-ale nie będę kłamać), że miałam łapki daleko od buzi-bo czasami były za bliksko, ale w pore dawałam sobie na wstrzymanie i zła po co ja to robiłam teraz tak wyglądam-odchodziłam od lustra... Ale na szczęście nie wniosło to w moje życie nowych powodów do walki. cieszę się niesamowicie, że jestem zaopatrzona w: -acnefan asa -benzacne -davercin -płyn adonis afrodyta -tormentiol (na noc + plasterek) -zielona glinka-maseczka -drożdże-maseczka -peeling z płatków owsianych, kawy, cynamonu -napary z szałwi, na zmiane z rumiankiem -mydło siarkowe to są moje orędzia walki ich ilośc zamierzam powiekszyć o acne sulf-myślę, że nie będę żałować pozdrówka dla wszystkich, pozdrówka dla kate 22 cieszę się, że juz jest normalnie na forum :) XXX

wale konia pod fotki andrzeja leppera

kamila_laura _>>>>> wypróbuj posmarować sobie to \"zimne\" kremem nivea (tymzwykłym najzwyklejszym)tylko na warunki przebywania w domu, jesli wychodisz z domu to nie smaruj bo więcej Ci szkód przyniesie niż pozytku (gdyż jest produkowany na wodzie , a teraz są mroziki). polecam!!! to sprawdzony sposób-zobaczysz.pozdrówka

fajnie że mam czarny już nick i mam 2 a na początku, i 2 a na końcu, a nie 3 na końcu-fajne żarty-fajnie że walisz konia pod fotki andrzeja leppera- skoro ci dobrze to nie przeszkadzaj sobie :)

aagniesiulkaa niestety nie mam kremu nivea tylko bambino mysle ze nie zaszkodzi jak sobie nim posmaruje

kate>szukalam tego podkladu na necie Lirene eris ale tam jest ich duzo rodzaji,a ty jaki masz?i jaka jest tubka?

ale ja jestem glupia....

i tak mi nic nie pomoze na moje pecherze olbrzymie,ktore mam tez na tylku i tam gdzie slonce nie dochodzi... nie wiem juz co mam robic...moze urynoterapia? albo kaloterapia? co radzicie,ja juz nie mam sily na te wielkie pecherze,w ktorych plywa jakas brazowa ciecz:( no poradzcie cos jak tak madrujecie tu

nie ma nikogo czy co? swietnie,a co jak mi pecherz wybuchnie ? co mi wtedy pomoze? pasta do zebow? ale na tylek tez?to bedzie mnie szczypalo jak nie wiem,pomozcie prosze nie moge spac tak mnie tylek od tych pehezow boli , mam je wycisnac? czy maseczke polozyc? ktora jest najlepsza?a moze rzanin? czy jasmin? czekam na rady

oj bidulko ja Ci nie pomoge, bo nie wiem co na te pechere.natomiast postanowilam. od dzis zero drapania i wyciskania. bede tu codziennie przychodzila i pisala czy dalam rade :) dzieki za ten post.

myślę, że możesz spróbować z tym bambino-chyba ma podobny skład i konsystencję... i zmień sobie nick na czarny (nick zróbcie sobie z hasłem) żeby nie było znów jakiś głupich kawałów, tak jak było przed chwilą ze mną :):)