Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Ja troche przestałam a byłam niesamowita maniaczką :D NIe mam jakiejś brzydkiej cery ale wiecie jak to jest... siedze i wypatruje. A im więcej męczyłam twarz tym więcej mi się robiło :( Mój obecny partner mnie oduczył. Za każdym razem dostawałam po prostu ochrzan :D a jak zobaczył że się zmasakrowałam też :D - na żarty oczywiście. I jakoś tak... Potem zobaczyłam że jak się nie wyciskam mam po prostu ŁADNIEJSZĄ cerę! Naprawde. Żadnych niespodzianek, wysuszenia, strupków i innych dziwnych rzeczy po moich \'operacjach\' :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka24rre
o jakim kremie na zaskórniki jest mowa/? a czy komus pomógl SVR Lysanel?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ktory lysanel ... sa dwa active i mat ? mat fajnie matuje, ja go lubie... activ nie uzywam bo mnie za bardzo szczypie, bylby pewnie ok, gdybym nie miala ranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatka24rre
mialam obydwa i nic nie pomogły:( a gdzies czytalam ze s arewelacyjne a ja mam takie zaskórniki ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi na zaskorniki tez nie pomogly :) mat jest po prostu dobrym matujacym kremem jak dla mnie, ktory sie nie "roluje" pod makijazem, nie wysusza za bardzo i nie pogarsza staniu cery no ale w sumie to on taki ma byc...nic wiecej jego tworcy nie obiecywali ;) a activ dla mnie jest za mocny...wiec szybko przestalam, moze kiedys wroce jak nie bede miala ranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Acne-dermu uzywam od 15 dni i śmiem śmiało stwierdzić , że widze pierwsze rezultaty :) ale próba generalna będzie w okolicach nastepnego okresu, bo wtedy zwykle najbardziej mnie wysypuje :P Ogólnie przebarwienia jakby bledną. Ogólnie mam sucha skóre i teraz wysycha jeszcze bardziej i mam takie skórki, które fatalnie się tapetuje ;/ ale bedę jeszcze więcej nawilżała i jakoś dam radę, pozatym super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Dzis na noc nawet nie uzyłam AD tylko bambino ...tak mnie wysuszłyło, a teraz już normalnie AD i po poł godz kremik na to, dobrze? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze tak mozna po jakims czasie krem albo rano jakis dobry krem :) ja wczoraj tez spalam z bambino :D tyle, ze nawet nie przez skinoren tylko przez ranki i strupki, chcialam by szybciej zeszly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaa
polecam na noc masc cynkowa, jak mam jakies strupy to jak na noc zrobie mascia rano juz po pillingu nie ma sladu po strupach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuje paste cynkowa czasami ale to by wysuszyc, a nie na suche juz strupki masci nie trawie :p bambino mi sie lepiej sprawdza, a cynk w skladzie tez ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trym tym tym
a ja wam mowi dziolchy sprobujcie tego lander ja bez kitu od tyg mam o wiel mniej zaskornikow!!///wlasnie teraz siedze z maseczka z tego kremiku/!a ten diacneal fakt jest droogi spoko ze maz probki ale ja raczej ich nie dostane bo te apteki zlodziejskie sa i zawsze daja jakies probki badziewne typu eris feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trym tym tym
a ja wam mowi dziolchy sprobujcie tego lander ja bez kitu od tyg mam o wiel mniej zaskornikow!!///wlasnie teraz siedze z maseczka z tego kremiku/!a ten diacneal fakt jest droogi spoko ze maz probki ale ja raczej ich nie dostane bo te apteki zlodziejskie sa i zawsze daja jakies probki badziewne typu eris feee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trym tym tym
Ja wlasnie siedze z maseczka ztego kremiku ,tylko wkurzajace jest to ze on smierdzi tzn wali tym eukaliptusem ...ale jak pomaga to sie przezyje jakos....a ten diacneal to ja nie dostane probek w aptece sa jakies badziwene probki typu eris np tamte pewnie sobie biora;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejq musze wygoic wszystko do soboty.. czeka mnie bardzo wazne spotkanie... echhh... nie moge tego przelozyc.... wy3mam i nie bede sie jush wyciskac tylko sie pogubilam i nie mam pojecia co stosowac.. jakie kosmetyki mi pomoga w tej chwili? echh;/ moja skora jest sciagnieta.. pelna strupkow.. i sa bolace ropnie..;/ nie wiem czy powinnam to szybko zluszczyc czy nawilzac.. nie wiem.. maialm ochote posmarowac sie mascia cynkowa ale ona znow zatka mi pory... i znow to zrobie;/ co za obled..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kazdemu to pomaga ale probowalas krem bambino? bo nie pamietam :) mnie pomaga jedna noc z nim...jak sie doprowadze do ranek, strupkow, przesuszenia i wszystkiego razem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinnas tego zluszczac...przynajmniej nie teraz, powinnas to na poczatek podgoic zluszczyc mozesz te skorki na przyklad w piatek rano , jak juz sie jak najwiecej zagoi...to wtedy mozesz zrobic jakis peeling by na sobote nie miec tych skorek luszczacych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Kitty, kochana, ja bym się tu zdała na mądrość Quleczki. Sama w takim przypadku napewno bym nie starala się jakoś wysuszać, bo rana wolno będzie się goiła, niby tormentiol wysusza ale ja właśnie go bym zastosowała, maść witaminową lub tribiotic, czasami biorę świeżo wyciśnięty miąższ z aloesu i smaruję tym jakieś zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i pytanie stosowalas MASC czy PASTE cynkowa? bo jesli to pierwsze to przerzucilabym sie na paste :) i koniecznie tylko miejscowo na syfki...wtedy nie ma czego ci zapchac ;) natomiast masc cynkowa to w az 80% gliceryna bodajze, wiec nie ma sie co dziwic,ze zapycha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tormentiol delikatnie wyszusza ale przede wszystkim przyspiesza gojenie... tyle, ze koniecznie tez miejscowo bo tez moze zapychac :) ja racze bambino ale nie kazdemu to sluzy, dlatego pytam czy probowalas :) ja jak jest bardzo zle to daje na noc gruba warstwe na twarz i rano jestr lepiej :) byle nie za czesto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Odnośnie bambino- tez go uwielbiam i chyba nawet mimo tłustości nie zatyka mi jakos specjalnie porów. Ogólnie lubię proste kosmetyki :) Wcześniej miałam jeszcze mydełko bambino do twarzy, ale z uwagi na to, że mam suchą skórę- w moim przypadku nie był to najlepszy pomysł (chyba). Czekam, aż mi zamówią w końcu w jakiejs aptece, żel do mycia twarzy Ziaja z seri Herbika Plant, tez z białą herbatą, ale są z tym nielada problemy :P no może wkrótce go upoluję :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie nawilzalabym, oszczedzala, dala odpoczac, starala sie podgoic, a dzien przed zrobila peeling by nie bylo skorek :) no i tylko ewentualne jakies ropne bym zasuszala pasta cynkowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chyba troche zatyka bambino jak za czesto stosuje... ale w wersji awaryjnej przez noc czy dwie jet ok :) to samo mam z mascia witaminowa, dobra jest na skore w kiepskiej kondycji , przesuszona, luszczaca sie...ale nie za dlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Tylko mnie nie uznajcie za jakiegos dupowłaza, bo wcale taka nie jestem, ale duzo by straciło nasze forum bez QULECZKI :) no kurcze jestem pełna podziwu! Dziewczyno Ty masz w sobie tyle wiary, pogody ducha, empatii i dobrych chęci :) Szok! KOCHAMY CIĘ!!! :*:*:* Tak dobrze znasz się na tych wszystkich kosmetykach, a nawet jak czegoś nie wiesz to chętnie sprawdzasz i cytujesz tym niedoinformowanym :) P.S. dziewczyny jak się robi te niebieskie kwiatuszki?? :> bo nie umiem, a i tą łapkę machająca :P ?? Pliss zdradzcie jak Wy to robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co... ja mam najwiecej dobrych checi by nie robic tego co powinnam czyli by nie pracowac :p w tym problem :p i na pewno nie znam sie na wszystkich kosmetykach...glownie na tych tanszych bo mi kasy szkoda ;) przestancie juz mnie tak chwalic :p znow siedzie i pisze tutaj zamiast pisac magisterke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj zanim do pracy pojechałam musiałam pojawic sie na chwile na uczelni i jak szłam zobaczyłam nowa apteke weszłami spytałam o próbki Avene dostałam aż 8 No to teraz będe misłą się czym sparować przez bardzo długi czas :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezle :) ile te probki maja mililitrow? moze tez popytam z ciekawosci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria20
witam! trafiłam tu zupełnie przypadkiem... ale mam dokładnie ten sam problem. Przyjmiecie mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zla na siebie
witam wszystkich! Bardzo dawno mnie tu nie bylo, ale sledze Wasze wypowiedzi codziennie i solidaryzuje sie z Wami bardzo mocno. Pracuje nad soba bardzo ciezko i mysle ze powoli wychodze na prosta. To nie jest az tak trudne, uwierzcie mi. Ja niedawno dopiero sobie uswiadomilam jaka glupote robie i od tamtej pory czyli jakies 4 tyg. nie wyciskam. Jak patrze teraz na moja twarz, co ja sobie zrobilam to az ryczec sie chce. Jeden polik caly w bliznach. Na tym poliku najczesciej wyciskalam. Z drugim jest lepiej bo tam prawie nigdy mi nie wyskaiwaly pryszcze. I to prawda ze tam gdzie sie wyciska jeszcze wiecej wyskakuje, one sie po prostu roznosza. Chyba juz sie tego nie da naprawic, bo jak. Skora wyciskana przez 10 lat nie powroci do swojego pierwotnego wygladu. Dzis przyszedl dla mnie dzien sprawdzianu. Wczoraj wyskoczyly mi na poliku dwie wielkie gule. Na razie ich nie ruszam, jesli wytrzymam to chyba jestem wolna od tego nalogu. Aha i jeszcze jedna bradzo wazna rzecz, to ze wydaje mi sie ze powoli wychodze z tego to nie znaczy ze absolutnie nie dotykam twarzy i nic nie wyciskam. Czasem dojrzalego bialego zdarza mi sie, kiedy juz sam skore niemalze rozrywa, ale po takim nie ma sladu. Wygranie z nalogiem chyba na tym polega, czyli na znalezieniu GRANICY, pomiedzy obsesja na punkcie pryszczy a normalna rutynowa kontrola i pielegnacja twarzy, ktora przeciez kazdy kazdego dnia uskutecznia. Jesli polegne i wycisne te dwa pryszcze nawet gdy jeszcze nie beda sie pchaly na wierzch i znow sobie zrobie masakre to bedzie znaczyc ze znow ten cholerny nalog wygral. Zycze powodzenia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×