Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość anytram92
zuzak- jak masz tapete to zalezy... przewaznei w podkladach sa juz zawarte jakies filtry, tak jak w kremach na dzien (musisz przecyztac na opakowaniu) ale one nie sa zwykle zbyt wysokie a na duze blizny i wrazliwa skore powinnosie uzywac filtry ok 30-50 nawet przy czym trzeba pameitac ze nalozone fiktry sie nie sumuja. czylli jak nalozysz krem i podklad to liczy sie ten wyzszy filt ale sie nie sumuja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antyram dzięki za wsparcie! Niech se jełop pisze, możemy zgłaszać jego posty do usunięcie:D Ja mam tę mikrodermabrazję z zaji. Powiem tak, jest to dobry peeling, nie podrażnia. Ja stosowałam na suchą twarz i mocno tarłam. Owszem, wygładzał i pozbywałam się po nim skórek odstających, ale nie miał większego wpływu na zaskórniki. Jednak szału nima:) Zuzaku, ja tak sądzę, że kwasu to raczej na uszkodzoną skórę nie bardzo, bo może szczypać czy coś. Ale może się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzak,wiekszosc podkladow posiada filtry i dlatego tak trudno opalic sie w tapecie;) prawda tez,ze filtry moga zapychac i powodowac swiecenie,ja osobiscie ich nie lubie i nie uzywam kremow z wysokimi filtrami,ale jak sie stosuje kwasy to chyba powinno sie je stosowac. Widze ,ze mamy nieproszonego goscia z cud miod i orzeszki radami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy Mirek
Ej ej ej yazmina,Ty sobie nie pozwalaj za duzo,obrazac to moszesz tu sobie innych a nie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy Mirek
a nie Ty kolinia,jestes cud miód z takimi radami ze ho ho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak znam Mirek dziekuje bardzo, poironizuj sobie u siebie w domu...przeciez nikt nie pyta cie o rady i nikt nimi nie jest tu zainteresowany.Jestem pewna ,ze jestes dosc inteligentny i juz na to wpadles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy Mirek
Dziwny topik tu wszyscy maja sie za góru ,ale jakos lecza sie latami i nic nie wychodzi,ciekawe skad w was tyle agresji ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy Mirek
Aha bo tylko Ty kolinia,masz patent na ironizowanie,bo skoro o nim wspomnaiłas to znaczy ze sama to robisz,a skad Ty mozesz wiedziec kto tu czym jest zainteresowany???przepraszam lecz za siebie móóóóóóóóóóóóóóóóóówwwwwwwwwwwwww!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anytram92
tak znamy Mirek - a na mój post nie odpowiesz? zapytalam co Cie tu sprowadza, bo tak sie sklada, ze na temat swojej skóry nie powiedziałes jeszcze ani słowa... wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak znamy Mirek ja wlasnie mowie za siebie,ale chyba nie umiesz sluchac bo inni tez juz powiedzieli Ci dziekuje.Mysle,ze jestem tu troche dluzej i wiem czym sie interesujemy,patentu na ironizowanie nie posiadam, ale chyba Ty jestes w tym mistrzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosstrasznego
nieeeee :( wczoraj spedzilam bog wie ile ponad godzine w lazience , mialam zly humor i cisnelam wszytstko co popadnie , cala twarz , dzisiaj plakalam nie chcialam wyjsc , mam wulkany na calej twarzy , jestem cala czerwona i wciaz tworzy sie ropa w wycisnietych wczoraj pryszczach dodatkowo , ze moja skora jest baaardzo przesuszona , to wygladam jak potwor ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( ;( czemu nie moge z tego wyjsc ?! z tego problemu :( , zaczelam z jednym wczoraj tylko bo byl ogromy i chcialam sie pozbyc tylko jego , nie wiem czemu skonczylam na calej twarzy :_( jak tam trzymaja sie wasze twarzyczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosstrasznego,pewnie wszystkie wiemy jak sie dzisiaj czujesz,bo kazda to przerabiala....musisz nauczyc sie powstrzymywac stojac przed lustrem i konczyc na tym jednym,to trudne ale do przezwyciezenia.Teraz juz nic nie pomoze musisz dac buzi sie wygoic,nawilzaj i nie tykaj;) musze wam opowiedziec co u mnie bo normalnie oszaleje z tym moim dzieciakiem,wiecie,ze dalam mu moje kosmetyki kanebo by mial ladna skore i nic mu sie juz nie robilo......bylo pieknie przez dluzszy czas i nagle z dnia na dzien bolace gule mu sie zaczely robic,rece mi opadly,polecialam do apteki kupilam mu inne kosmetyki, naturalne z primavery,seria szalwia i olejek z pestek winogron dla cery tlustej problemowej,po jednym dniu juz zaczelo sie przysuszac,ale nie dawalo mi to spokoju,zaczelam z nim rozmawiac jak pokolei myje buzie.......i.........nie uwiezycie tyle co ja mu gadam a ten zaczął wycireac twarz w recznik do ciala,bo mu sie nie chcialo uzywac sciereczki do buzi i potem ja prac i dezynfekowac......no oszalec mozna!!!! taka zwykla rzecz by sie moglo wydawac a jak dziala ,juz dzisiaj jest o niebo lepiej. pewnie troche jestem przewrazliwiona ale majac tyle lat klopotow ze swoja skora chce by on nie musial sie martwic ,tylko miec zdrowa buzie .ja dopiero teraz widze jak to jest byc wolnym od natrectwa wyciskania,choc oczywiscie zdarza mi sie cos macnąć;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yazmina faktycznie kwas szcyzpal w ranki ale potem sie nawet ladnie goily, szczypalo tak cos jak alkohol jakis by sie na swierza ranke walnelo. eee jak problem jest szczypanie to luz,juz sie balam ze to powazniejsze powody sa na nie uzywanie kwasow na uszkodzana skore.. ufff ;-) bo ja wiecznie cos na opak robie tego Mirka nalezy olac cieplym moczem i niech spada na bambus - po prostu ignorowac Antyram dzieki wlasnie patrze na probke podkladu ktory mam i jest SPF20 a dermacolu opakowania nie mam bo go do takich malych pojemniczkow wyciskam:-) a mialyscie kiedys podklad intensywnie kryjacy Pharmaceris firmy Eris? bo wlasnie mam 2 takie probki i krycie gorsze niz dermacol ale nie jest taki ciezki cosstrasznego wiem jak sie czujesz, glowa do gory pomysl ze jak ograniczysz dotykanie do minimum to 1-2 dni i juz bedzie lepiej. ja tak sie zawsze pocieszam, no glowa do gory i bedzie lepiej a na sucha skore moze olejek jojoba zastosuj? moja twarz po masci cynkowej dochodzi do siebie (sobie obklad z tej masci strzelilam...oj glupia ja) ale mam w centralnych czesciach twarzy 2 rany na bokach jakies prawie zgojone strupki ale te na srodku... tragedia Kolinia rozumiem jak Cie o irytuje ale pociesze Cie ze kolezanki nastoletni syn nie chce wcale uzywac kosmeykow, jak za nim lazi i go wlasciwie sama smaruje o mu pryszcze znikaja a jak sobie odpusci bo czasu brakuje to on ma to w nosie i z wielkimi pryszczami chodzi (czasami chlopaka widze to serio jak odpusci sobie to same pryszcze), wiec i tak dobrze ze Twoj kosmetyki stosuje odpowiednie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzaczku moj kochany ja wiem,ze to dobre dziecko;) ale tez widze jak nie lubi siebie gdy ma pryszcze,ewidentnie widac zmiany w jego nastroju,wiec staram sie jak moge by mu nieba przychylic;) coz,trza na kazdym kroku jak mowisz pilnowac:D A uzywalas kiedys podkladu Revlon ColorStay???? calkiem sobie o nim zapomnialam a kiedys uzywalam go non stop,byl mi cudowny wlasnie ze wygledu na krycie ale nie robil maski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32761 zuzak jeśli chodzi ci o ten to stosowałam i nawet go jeszcze posiadam, ja używałam go w wakacje jak miałam już w miare ładną cerę, ponieważ krycia to on nie ma za dobrego i na rany i strupy jak dla mnie odpada, no i jest dość tłusty także może się sprawdzić dla cery suchej, u mnie musiałam pudrem go jeszcze przysypywać ale jak dla mnie ogólnie ok jeśli ma się ladną buźke... co najwyżej jakieś przebarwienia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32761 zuzak jeśli chodzi ci o ten to stosowałam i nawet go jeszcze posiadam, ja używałam go w wakacje jak miałam już w miare ładną cerę, ponieważ krycia to on nie ma za dobrego i na rany i strupy jak dla mnie odpada, no i jest dość tłusty także może się sprawdzić dla cery suchej, u mnie musiałam pudrem go jeszcze przysypywać ale jak dla mnie ogólnie ok jeśli ma się ladną buźke... co najwyżej jakieś przebarwienia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolinia ja Cie rozumiem ale coz faceci wedlugmoich obserwacji to dziwne stworzenia i co niektorzy maja wrecz wstret do kosmetykow :-) (coby za baby nie byli brani czy co?) pozostaje pilnowanie delikwenta :-) o tym Revlonie wlasnie czytam opinie i duzo pisza ze wysusza - to nie dla mnie bo ja pod tapete kiedys tlustym kremem smarowalam sie ;-) obecnie zelem aloseowym bo sie dluzej tapeta trzymie. no musze znalezc jakis lzejszy od dermacolu 7136 to wlasnie ten - dostalam 2 probki z apteki netowej i chyba masz racje ze nadaje sie on na w miare wyleczona buzie bo ja poza paroma hmm piknymi strupkami mam plamy i po nalozeniu tego podkladu plamy przebijaly (nawet jak wklepalam go w newralgiczne miejsce). przysypalam go pudrem bo mi sie zdaje ze tak lepiej wyglada tapeta :-) Kiedys kupilam jakis podklad po opiniach na wizazu ale tak wysuszal ze to bylo straszne, krem na twarz dawalam w wiekszje ilosci ale to nie pomagalo. niestety firmy nie pamietam.. teraz jak czytam w opiniach "wysusza" to juz wiem ze raczej nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=40921 a tego ktos mial? razgo polecaja raz nie... i badz tu madry i pisz wiersze... patrzylam czy sa na allegro jakies probki bo na co mi cale opakowania (bo jak znam swoje szczescie zanim trafie na odpowiedni bede musiala z 5 sztuk kupic) alena allegro nie widze. nie wiecie skad mozna skolowac probki roznych podkladow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony to ja wole zeby moi faceci w domu byli tacy jacy sa,fakt faktem ze diwolagi ta ich rasa jest,ale jakby facet mial wiecej kosmetykow ode mnie i sam je sobie kupowal albo jeszcze mi doradzal to bym wymiekla albo brala nogi za pas;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baaabsztylek
Witajcie. Chciałabym również wyjść z nałogu nadmiernego wyciskania. Tylko że u mnie chodzi bardziej o dekolt niż o twarz. Mam dużo blizn na nim (od wyciskania), zaskórniki. A to dlatego, że pojawiają się na nim krostki, które bez wyciśnięcia nie giną. Smaruję różnymi specyfikami ale one i tak się nie goją tygodniami. To takie małe krostki, które trzeba troszkę mocniej wycisnąć żeby się ich pozbyć. A potem brzydkie blizny... Już mam tego dość. Nie wiem czego używać żeby one same ginęły bez wyciskania. Chodzę wiecznie z zakrytym dekoltem. Pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Baaabsztylek moze sprobuj na te krostki czegos co tu polecane jest? olejek pichtowy np? albo jakis peeling albo kwas migdalowy? aa patrz to sa odmiany podkladu.. kurcze musze poszperac jeszcze pozbierac opinie i sie na jakis zdecydowac. no zaluje ze probek nie mozna kupic. bo ja dopoki nie trafilam na dermacol to mialam cala kolekcje pelnych opakowan tapet... bo co kupiłam to nie było to o tak zgdzam sie z Toba Kolinia ze jakby facet mial wiecej kosmetykow niz ja to by dziwnie bylo (moj sie miesci na 1 półeczce malej w lazience a ja mam 2 takie same i pod lustrem i jeszcze na jego półkę naustawialam i na wannie..ojj a to tylko te najpotrzebniejsze :-D) ale jak musze z nim sie szamotac zeby np. spekane usta smarnal pomadka ochronna to mnie krew zalewa na opor materii :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anytram92
kolinia&zuzak-taa faceci sa bardzo oporni:P Moju tez ciagle sie dziwi po co mi az tyle roznych kosmetyków:P cosstrasznego - a jak u Ciebie? jest juz cos lepiej po ostatniej masakrze? jak sie trzymasz kochana? u mnei musze przyznac jest calkiem niezle. smaruje twarz na zmiane olejkiem ze slodkich migdalow i olejkiem kokosowym i narazie jest ok. nei zapycha, jak cos powycuskam to na drugi dzien juz jest wszystko ladnie zagojone, ostatnio nie robie masakra zadnych. wiadomo cos tak czasem wycisne, ael to takie drobne rzeczy ze na drugi dzien juz nie widac. trzymajcie sie bo ja mam bardoz dobry humor i duzo nadzieji w sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Dziś przyszły moje zakupy z BU...Ukręciłam to serum migdałowe, niby proste do zrobienia, ale trza kolejności pilnować i się namieszać w niewygodnym małym opakowanku. No ale się udało teraz czeka w szafce na wieczór, nakładę sobie na facjatę po kąpieli, już nie mogę się doczekać. Przyszedł też puder perłowy, ale jutro wam powiem jak się na japce sprawuje. Muszę wam powiedzieć, że strasznie malutko go jest...chociaż dziewczyny na wizażu pisały, że bardzo wydajny. Widzę, że rozpisałyście się o tapetach... JA właśnie sobie ten perłowy kupiłam dlatego, że mi wszystko gębę zapycha..będę go stosować z korektorem. Podkład i bazę pozostawię na większe wyjścia... Ja używam Astor Mattitude HD- on tak bardzo może nie rujnuje cery, lekki jest i efektu maski nie robi, cera po nim świeżo wygląda. W sumie to zauważyłam, że moje mankamenty skórne widać bardziej jak się mocniej wytapetuje, najlepiej jak tylko położe korektor i lekko pudrem prasowanym przypruszę. Baaabsztylku- no z tym dekoltem też lipa, ale nie taka jak maltrowanie twarzy, tak więc ciesz się, że z dwojga złego tylko to Cię dopadło...Na pewno znajdziesz na to sposób, udzielaj się tutaj, czytaj co piszemy i zwyczajnie powstrzymuj się. A jeśli chodzi o facetów, mój to z gębą nic nie robi, a cerę ma ładną...Chociaż podoba mu się żel aloesowy, to tam się smarnie przy sobocie:) Za to mój brat to lubi sobie poużywac różnych specyfików, jakieś żele do mycia twarzy, kremy, oczywiście wsio hypoalergiczne bo to wrażliwiec, nawet ostatnio jak robiłam sobie maseczkę z glinki to zostawiłam mu połowę, a ten durny wszysko se prawie posmarował- usta, powieki, brwi i ma taką brode lekko zapuszczoną to ja też wysmarował, a glinka na kamień mu zaschła hehe, mama to się wystraszyła jak go zobaczyła z tym na twarzy.....teraz zamówiłam mu olejek jojoba, bo ten jemu do gustu przypadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina moj tez ma ladna cere i tez nic nie robi,jakies 2 m-ce temu kupil sobie krem jak bylismy na zakupach bo stwierdzil,ze skoro ja tyle mam kremow to on nie moze pozostawac w tyle a moze raz go uzyl hahaha po goleniu mojego jojoby maznie i tyle jego pielegnacji wzgledem geby a i tak ani jednej krosty nigdy nie ma(podlosc ludzka nie zna granic;) ) Moj syn natomiast ma troche tych kosmetykow i uzywa ale pod moim naciskiem oczywiscie;) ale ten z kolei ma problemy ze skora wiec mus jest uzywac:D anytram jak milo jest slyszec,ze u ciebie jest poprawa i lepiej siie czujesz ogolnie,3mam kciuki za ciebie i za nas wszystkie oczywiscie:** zuzak no ja juz nie chce opisywac gdzie stoja te moje kosmetyki,bo stoja wszedzie az sie boje jak to wszystko raz pierdyknie na kafelki z ta polka;) trzebaby znowu selekcje zrobic....najgorzej,ze tonik i emulsja z kanebo sa w takiej ciezkiej szklanej butelce a mi lubia takie rzeczy z łap wypadac....kiedys mialam tez cos w szkle i jak pierdyklo i sie rozbilo to kawalek szkla uderzyl mnie w noge i przeciol dosc gleboko,mam teraz taka mala blizne w tym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anytram92
hehe dziewczyny ja tez mam mase kosmetyków i to nie tylko na twarz... wszystko(kremy, szampony, odzywki, balsamy, zele itd) ostatnio sobei objecalam ze wszystko zuzyje a moja pulke z kosmetykami zajmie jedynie gel do twarzy, cos do demakijarzy, zel pod prysznic, i olejek do buzi... ale dziisaj znow zakupilam kosmetykow z avonu za 70 zł:P oj ale ze mnei gluptasek:p ja poprostu uwielbiam kupowac kosmetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny widzę, że też macie ciągoty do kupowania kosmetyków w hurtowych ilościach. Nie wiem dlaczego, ale jak mam doła to lubię iść do drogerii, jak jestem wesoła to też:) Kupuję, a później stoi bo niedobre, albo bo jeszcze inne do używania są. Oprócz tego mam manię kupowania pierdół do mieszkania, jakieś salaterki, kominki zapachowe i jeszcze chemia-różne płyny, proszki, mleczka do czyszczenia... Tylko kasę marnotrawię na bzdety ech... Kolinia, a Ty się dzieckiem tak nie przejmuj, młody jest, hormony mu buzują to i japka w krostkach, chociaż musi to być deprymujące dla niego, to zbiegiem czasu zniknie. Tyko pilnuj, żeby nie wyciskał!! Co do serum migdałowego- zaaplikowałam po myciu, prawie nie szczypało, pięknie domknęło pory... Lekko nawilżyło, jednak po 15 minutach posmarowałam buźkę o. jojoba (przy akne derm, który wysusza nie można już niczym smarować po, ja przed dawałam kapę ż. aloesowego). DZisiaj obudziłam się z gładziutką, jaśniutka buźką i bardzo znacznie zmniejszonymi porami. Jak dla mnie super. Póki co odstawiam acne derm i używam serum tak co 2-3 dni, bo codziennie nie można. O ektach będę informować na bieżąco. Oczywiście ni cisnę i nie drapię:) Puder perłowy zaaplikuję zaraz i pod koniec dnia napisze jak się sprawdził :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milegodnia... Ja miałam i tonik i krem tej firmy (2 lata temu bodajże) krem jeszcze jako tako sie sprawował, bez rewelacji... Tonik był do d... miałam po nim lepiącą twarz i chyba był przyczyną powstawania bolących gul. Ja bym Ci radziła nie uzwać takich rzeczy. Myj bużkę czymś delikatnym i nawilżaj o. jojoba lub ż. aloesowym... Może rzeczywiście sprobuj brevoksylu czy acne derm na noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×