Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Anja pilnuj sie kochana zeby niczego nie zniszczyc przez jakiegos faceta...oczywiscie trzymam za ciebie kciuki bys wrocila ze szpitala jeszcze silniejsza i z jeszcze piekniejszym buziakiem:* Grzesiek taka mala wada wymowy u faceta moze byc niezwykle seksowna...;) i choc mysle ze wyglad jest wazny to osobowoscia mozna duzo ugrac,musi byc o czym porozmawiac,zasob slow i tematow nie moze byc ograniczony,ale mysle tez ze jak sie spotka ta wlasciwa osobe to przy niej nawet milczenie nie jest krepujace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolinia ma rację, nie drzyjcie twarzy peelingami mechanicznymi, a zwłaszcza codziennie. Na zaskórniki pomagają tylko kwasy- przynajmniej w moim przypadku. Na pewno nie użyłabym do twarzy żelu z marketu clean&claear- bez obrazy Anju, ale już od dawna wiadomo, że kosmetyki typy c&c, garnier itd.. to zwykłe wysuszacze. Ja proponuję kupiś mydło savon noir-to czyściciel dopiero porów, do tego Krem Kerium Ds z La Roche posay i śliczna buźka gwarantowana. Daję linka do mydełka (sama posiadam i jestem zadowolona) http://www.mydlarnia.info/savon-noir-czarne-mydlo-z-maroka-cat-228-id-297.aspx A jeszcze savon noir innych firm. Ja mam akurat tę. Tu macie opinie z wizażu o mydełku. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20993

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolinia, a ten podkład mineralny z vichy też kupiłam... hehe nie mogłam się powstrzymać. Jest dobry, choć wybrałam za ciemny odcień, ale latem będzie ok. Do tego super kryje i nie wyskakują mi po nim zadne syfy. Fakt po kilku godzinach nie podkreśla pory, ale tylko troszkę. Jeśli chodzi o perfumy też mam jedne i nie mogę innych używać. Kiedyś to były D&G by Woman, ale wycofali ten zapach:( Teraz mam inne ulubione. Jestem do nich strasznie przywiązana i moi znajomi też hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina wlasnie zamowilam to mydelko twoje:) ten puder tez ogladalam w aptece,ale puki co sie powstrzymalam i zakupilam krem koloryzujacy z vichy ,jednak nie jestem z niego zbyt zadowolona,fakt,ze nie zapycha,ale tez nie robi nic i troche podkresla pory. A jeszcze Ci powiem,ze ten krem kerium jest lepszy nawet od tych kremow co kupilam za 500zl,600zl...troche tylko malo wydajny,albo ja jak zwykle za duzo ciapie na pychola;) ciesze sie ze go otrkrylam bo jest de best. Najchetniej sama bym zrobila mydelko,ale nie zabardzo mi sie chce,moglabym z algami pacnąc i glinka i z platkami...no ale to zapal na 5 minut;) a moze pomysle o tym hmmm poszukam w necie przepisow,juz raz czytalam o tym,ale wyparowalo mi z glowy,chyba musi byc olej i soda kaustyczna czy jakos tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj zobaczysz Kolinia, jak masz problem z rozszerzonymi porami, to po Savon Noir nie będziesz w ogóle maiła porów :D No może przesadzam, ale fajnie oczyszcza buzię i pory zmniejsza. Tylko nie przesadź z nim jako maseczką- dłużej na buzi tylko raz lub dwa razy w tygodniu trzymaj, a do zwykłego mycia codziennie jest ok. Zuzaku, a mi caly czas po głowie ten Twój dermacol chodzi. Nie dlatego, że chcę go kupic, ale dlatego, że ma w składzie parafine (i to na 1 mięjscu), która to strasznie, ale to strasznie zatyka pory!!! Może zainwestuj w minerał? Pamiętajcie- jeżeli kosmetyk ma w składzie Parrafinum liquidum to można tym se nogi ewetualnie smarowac. Pozdro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek21
A ja wnerwiłem się i zmasakrowałem lewą strone przy skroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 21
tak kusicie że chyba nawet ja to czarne mydło kupie :D jade do centrum handlowego zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiek w centrum to chyba go nie kupisz to chyba tylko przez internet,albo sie myle... yazmina z porami to ja wlasciwie sie juz uporalam ,ale jak niemalze znikna calkowicie to cie wysciskam haha A co do zuzak to mi sie wydaje ze ona teraz inny podklad uzywa... co do parafiny to masz racje ,ja nawet kremu do rak nie kupie jak ma to swinstwo w skladzie bo choc wydaje sie ze nawilza to w efekcie przesusza i trzeba tego kremu uzywac czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek bardzo polecam, mydło może nie należy do najtańszych, ale stosowane głównie do twarzy jest bardzo wydajne, a efekty są fantastyczne. Może Ci ono pomóc w walce z wągrami, ale na to trzeba czasu. W centrum go nie kupisz, musisz w necie zamówić. Kolinia na pewno będziesz zadowolona, ja dawno nie miałam tak czystej twarzy jak po nim. Świetnie domywa makijaż i inne brudy,a co najważniejsze jest całkowicie naturalne i nie wysusza. Ostatnio wzięłam kąpiel i cała się nim wypaćkałam. Ciało było gładziutkie jak pupa u niemowlaka, balsamu nawet nie użyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 21
pochwale sie wam moimi dzisiejszymi zakupami :D a wiec długo szukałem peelingu sorayi który polecała Anja ale był tylko jakiś zel i nie wiedzialem czy to to samo xD wiec wzialem nivei żel peeling. a takze balsam po goleniu nivei i zwykły taki krem za 2 zł i pytanie moje teraz do was jak peelingu uzywac?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 21
chodzi mi gównie o to ile czasu to trzymać na twarzy :P Kolinko hmm dopiero teraz przeczytalem o tym kremie LRP i jak poczytalem w necie to moglby byc calkiem dobry dla mnie. Jak poprzegladalem tą skore w lustrach w centrum to wlasnie jest duzo zaczerwienień na niej. i sądze że ja mam taki tradzik wlasnie rozowawy czy jakos tak że szczegolnie po goleniu takie delikatne rozowe grudki mi sie tworzą od wewnetrznej strony i powodują wypryski na cerze. ale czerwone place mogą tez byc spowodowane tym ze ciagle dotykam tej mordeczki swojej a ze mam wrazliwa raczej to zostają takie slady...jak myslicie? i czy macie sposob na te rozowe delikatne grudki ktore kuszą zeby je wycisnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 21
hmm wlasnie ... czoła nie wyciskam juz dlugi czas i w lustrze wygladalo calkiem normalnie....nie bylo zadnych zaczerwienien na nim. wiec po prostu trzeba ogarnac ten swoj nałóg to jedyne wyjscie. ale jak mam nie dotykac cery skoro w ciagu dnia potrafie sie z milion razy po niej wymacac...;/ ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risen
A ten peeling nie mial byc wycofany z produkcji? Czy pomylilam go z jakims innym? Kiedys go mialam ale byl za ostry dla mnie. Chodzilam pozniej z taka twarza czerwona przez kilka dni :D haha, ja ogolnie bardzo blada jestem wiec mozna sobie tylko wyobrazic jak to wygladalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek21
to ja sie go boje uzyc chyba tez mam blada cere raczej suchą taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek 21
risen a pomogl ci ten piling cos czy lepiej nie czerwienic swojej skory na daremno?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Risen
Zrobilam peeling, 1 dzien cera byla bez wagrow ale wlasnie zaczerwieniona, pozniej juz wagry wracaly a buzka czerwona dalej. Ale mi brakowalo systematycznosci. Ja to robilam jak akurat mi sie chcialo to nawet nie ma co liczyc na efekty jakies trwale. Za to moja mama kiedys sobie chwalila. Teraz wymienilam ten z sorayi na taki slicznie pachnacy truskawkowy. Bardziej do ciala uzywam bo tak przyjemnie podczas kapieli pachnie. W ogole myslalam ostatnio zeby kupic sobie jakis peeling enzymatyczny. Moze cos z BU wybiore bo mialam jeden na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grześku drogi, juz nie mam siły tłumaczyć. Jak się ma trądzik, to nie można używać peelingów mechanicznych. Ty ewidentnie oprócz tego , że grzebiesz to masz jeszcze tradzik. Peelingiem tylko rozniesiesz te syfy. Nie kupuj zbędnych badziewi typu nivea, garnier i wszystko inne co można w drogerii spotkać. Kup sobie dwie porządne rzeczy. Mydło savon noir- które działa właśnie jak peeling, ale enzymatyczny( czyli nie drażni i nie rzsiewa syfów) i krem Kerium DS la roche posay lub olejek jojoba. Dodatkowo przestań grzebać, a będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ma racje jesli ma sie sklonnosc do podraznien i zaczerwienien(jak ja)nie mozna uzywac peelingow mechanicznych tylko enzymatyczne...a drogerie najlepiej omijac szerokim lukiem;) ja zauwazylam,ze jak robie maseczke z zielonej glinki(dodaje do niej troche drozdzy) to juz nie musze robic tak czesto peelingu bo przy zmywaniu troche skore masuje i skora az blyszczy a nie mam zadnych podraznien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yazmina ma racje jesli ma sie sklonnosc do podraznien i zaczerwienien(jak ja)nie mozna uzywac peelingow mechanicznych tylko enzymatyczne...a drogerie najlepiej omijac szerokim lukiem;) ja zauwazylam,ze jak robie maseczke z zielonej glinki(dodaje do niej troche drozdzy) to juz nie musze robic tak czesto peelingu bo przy zmywaniu troche skore masuje i skora az blyszczy a nie mam zadnych podraznien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry sposob na zaskorniki i tradzik: polipyryne rozkruszyc,zmieszac z woda i 24 godziny do lodowki. Ale czy napewno skuteczny?ktos probowal???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarja juz o tym pisalysmy,ale z aspiryna,moze byc,ale nie mozna spodziewac sie cudow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAKI PELLING NA POCZATEK JAKIS DROBNOZIARISTY CZY GRUBOZIARNISTY? DODAM ZE NIE MAM W TEJ CHWILI KROST,TYLKO ZASKÓRNIKI. MOZE NAJPIERW LAGODNY JAKIS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co Tarja,peeling jak wyzej pisala yazmina enzymatyczny i delikatny...nie ma co przedabrzac z szorowaniem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudu_su
skoro już trafiłam na to forum :-) Kochani moi, co za utrapienie z tym wyciskaniem czego popadnie. U mnie to już jest od bardzo dawna i jest, niestety, nerwicą natręctw (plus depresja i zaburzenia ksobne), więc na razie moja droga do wyzdrowienia i wyjścia z nałogu jest też pod kontrolą psychiatry. Trudno jest wyjść z tej obsesji bez zrozumienia przyczyn takiego zachowania, to bardzo ważna rzecz! Jeżeli ktoś z Was ma jakiekolwiek podejrzenia, że jest to na bazie tzw. nerwówki, czy też jakby "karania" się za niepowodzenia, powiedzcie o tym lekarzowi rodzinnemu - niech wypisze skierowanie do psychologa. Warto porozmawiać i dojść do przyczyny, a nie tylko likwidować skutki. Z nikogo nie chcę robić wariata :-P Po prostu czasami radzimy sobie z problemami w zły sposób, a to przecież nie robi z nas psychicznych :-). Trzeba szukać pomocy gdzie się da, w końcu wszyscy chcemy być piękni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olala troche sie tego u ciebie nazbieralo claudu;) dobrze w takim razie ,ze udalas sie po porade do lekarza,najwazniejsze to uswiadomic sobie taki wlasnie problem.zapewne sa tu i tacy co maja wyzej wymienione przez ciebie problemy,ale sa tez tacy jak ja ktorzy nie maja ani nerwicy,ani depresji,ani tym bardziej urojen ksobnych,bo mnie malo interesuje opinia innych i nie obchodzi mnie czy o mnie mowia czy nie...jestem pogodna osoba,lubie towarzystwo i wyglupy,jedno co moge sobie zarzucic to to ze chce miec ladna cere i zle w swoim czasie sie za to zabralam...jednak teraz panuje i nad tym,nie wyciskam,nie dotykam i nie drapie,wlasciwie to nigdy nie drapalam,plecy,dekold i inne czesci ciala sa idealne nigdy nic tam nie rucszalam...jednak takie zle nawyki powinno sie eliminowac bo niewatpliwie to normalne nie jest,ale do czego to zaliczyc,sama nie wiem...robimy cos co nam szkodzi myslac,ze poprawimy tym stan swojej skory,choc dobrze wiemy,ze tak sie nie stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudu_su
a no tak, u mnie rzeczywiście się nazbierało, ale ponoć życie daje nam tyle, ile jesteśmy w stanie unieść :-D Ja tylko chciałam niektórym zasygnalizować, że nie ma rzeczy niemożliwych oraz, że nie są sami. Zawsze przyda się jakieś wsparcie (albo chociaż trochę brutalne uświadomienie sobie, że inni mają gorzej i dają radę - ja muszę to sobie często powtarzać, bo depresja ma to do siebie, że człowiek lubi się nad sobą poużalać czasem :-D ). Tak naprawdę wielkich problemów z samą skórą nie mam, sama je sobie stwarzam, self-injuries, i dlatego wyglądam, jak wyglądam. Jeszcze co do samego tematu - nie, z nałogu jeszcze nie udało mi się wyjść, ale mam nadzieję jestem na dobrej drodze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie.Zgadzam się z powyższymi postami. Moze być również tak,ze wyciskanie jest wrodzone,matka czy ojciec się drapią,wyciskają lub wyciskali,ale niestety to tez jest na tle nerwowym.Te wszystkie choroby,zaburzenia łącza się w całość i przyczyniają się do tego dziadostwa. To tak, moje dzisiejsze grzeszki:Musze się pochwalić ze wcale nie wyciskałam się!!:D Zobaczymy co resztę dnia przyniesie:D Moja cera cudownie sie goi,widze to! I bardzo się ciesze koliniaa ze jesteś na odwyku:D Jestem miłośniczką maseczek,wlasnie kupilam dwie nowe: http://torebka.kafeteria.pl/index.php?mode=view&id=3700 oraz http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=33495 ta druga strasznie lubię:) Pozdrawiam i miłego wiosennego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×