pipek 0 Napisano Lipiec 31, 2006 DO JUTRA,lece spac,milych snow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Do jutra pipek spokojnej nocy życzę i słodkich snów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiola33 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Ronka bierzesz jakieś leki??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Propranolol magnez melisa walerin forte kapsułki czosnkowe-bo nie śmierdzą a obniżają ciśnienie i czosnek dobry na wszystko.Miałam kiedyś metohexal ale źle sie po nim czułam-zawroty głowy i takie odpływy więc odstawiłam.Czasami jakis Kalms lub Deprim.Boje się uzależnienia więc tylko ziołówki oprócz propranololu.Ale on to na to telepanie serducha i dodatkowe skurcze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiola33 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Moze powinnam brac propranolol na tetno, musze to skonsultowac z lekarzem, bo przeciez nie moze cigle byc podwyzszone Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 I wmawiam sobie że to wszystko mi pomaga bo leków się boję,lekarzy zreszta też więc nigdzie nie latam.Ide jak już muszę,temperatura,oskrzela czy coś takiego.I przy okazji coś tam bąknę o nerwicy więc zrobia mi ekg i potwierdzają zaburzenia czynnościowe na tle nerwicowym.Czytałaś mnie wcześniej? Jestem od dzisiaj od strony 131 troche tam napisałam o sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiola33 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Ja tez juz koncze, dobranoc Ronka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Jestem jeszcze. Ale akcja wartka!!!No, coś takiego, dobrze dziewczyny. Widzę, że tu wszystkie mamy klopoty z wypadającym płatkiem. ja też, ale mnie np. Propranolol niestey powodował jeszcze większą ilośc skurczy i odstawiłam. Teraz biore na to inny lek.czy znalazł by sie ktoś komu te chol...skurcze się skończyły kiedyś? bardzo było by miło gdyby sie ujawnił i wszystkim nam podał receptę na to jednoznaczną co? Ale zdrowi tu nie zaglądają chyba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 propranolol właśnie na obniżenie tętna bo mi zawsze pędzi do przodu i na te dodatkowe skurcze.On ma zreszta też działanie trochę przeciwlekowe.Nie biorę regularnie.Czasami postanawiam brać codziennie ale potem rezygnuję.Raczej jak źle się czuję i naprawdę to serducho mi dokucza bez przerwy to tak doraźnie biorę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiola33 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Czytałam, rowna z ciebie babka, ale dla pewnosci mozna zrobic sobie usg serca, tak dla pewnosci, pa pa, spokojnej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Ronka, myślisz że w takim EKG widać zaburzenia nerwicowe? czy to czymś się rózni od innych rodzajów arytmii? Ciekawe, czy tam może być widoczne, że mamy skurcze od nerwicy, a nie np od nadcisnienia, czy braku hormonów? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Maaaja Ty to chyba jesteś taki nocny marek jak ja.Jak Cię czytałam to byłaś mi taka najbliższa.Ja juz tu trochę o sobie dziś napisałam.A jestem pierwszy dzień. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiola33 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Kobietki nie dajecie odejść, ja miałam te skurcze i odpuściły, mam nadzieje:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 czy blokery takie jak Propranolol można brać tak nieregularnie? Ronka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Ronka jesteś super energiczna! Aż mi tętno przyśpiesza jak piszę, czuję to przez klawiaturę, masz zasoby energii dla nas tu wszystkich chyba! Musze przyznać że Ci zadroszczę /życzliwie/ tego pędu. Ja zwłaszcza po tych blokerach/codziennie razy/ mam puls 56-60 to wiesz, spię na siedząco!Miło mi, że mnie czytałaś i polubiłaś! fajnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Raz przy ekg nic nie wyszło tylko że bije za szybko.A niby jak miało bić przy ekg? I powiedzieli że poza tym wszystko w porządku więc nerwica.A jak miałam potem następne to wyszły akurat te dodatkowe skurcze i nawet lekarka wysłuchała je stetoskopem.Ja jej mówię: o włąśnie to, a ona: no właśnie słyszę.gadała ze mną i widziała jaka jetem emocjonalna wariatka.jak mi mierzy cisnienie to 180/110 potrafie mieć a po chwili rozmowy już mi spada.Wrócę do domu i wszystko ok.120/80 albo jeszcze niżej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Jestem nocny Marek, przez męża, takm mnie wychował, bo sam chodzi spać o 3, ja wytrzymuję do 12,1szej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Też tak mam z ciśnieniem! zawsze nadciśnienie mi wmawiają, a ja po prostu jestem tak nakręcona. Jeszcze tak nakręca mnie teściowa/unikam dlatego/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Wiola mnie też skurcze odpuściły. zawsze odpuszczają jak z Wami rozmawiam. To chyba lepsze niż te leki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Jedni mówią że propranolol trzeba brać regulrnie a potem zmniejszać dawki i dopiero odstawić. A moja \"doktórka\" mówi że mam brać jak coś mi sie dzieje a jak nie pomoże to brać więcej.Nawet do 40 mg jednorazowo.A ja biorę 5 mg czyli połowę najmniejszej dawki 10mg.Te 5 mg to podobno dawka dla dziecka i bardziej działa na psychikę (że wzięłam) niż farmakologicznie. Ale jak wiecie ja sie boję leków wię ostrożnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 A zreszta czego ja się nie boję? Na zewnatrz tylko taka ze mnie chojraczka a w środku psychol do kwadratu.I tylko Wy o tym wiecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Chyba już ide do swego męża, trochę ostatnio z nim mam na pieńku, ale w sumie żyć bez niego nie umiem.Dobranoc dziewczyny, jutro zbiórka!? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Lipiec 31, 2006 Dobranoc kochane dziewczyny. Idę myc wreszcie te włosy. A przytulić sie nie mam do kogo bo przecież mąż na kajakach a ja wolałam zostać z moją nieodłączną towarzyszką w domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dwa_mahy_dwie_jamahy Napisano Lipiec 31, 2006 Maaaja : nom dzisiaj zapisałem sie do psychiatry...tak jakos nieplanowałm, przechodziłem przypadkiem obok kliniki, wszedłem zapisalem sie i.....pierwsza wizyta w srode.... jestem ciekaw jak "gadaniną" może on mi pomóc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
załamana_wawa_ 0 Napisano Sierpień 1, 2006 witajcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 czesc wszystkim! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość................ Napisano Sierpień 1, 2006 Dziweczyny nie mam takich problemw jak wy, co prawda nie radzę sobie ze stresem, ale to nie ważne.... Pipek....> Wciągnęłaś wczoraj na wasze forum "to tylko ja..." z obietnicą pomocy. Przeczytałam uważnie co pisałyście i ani jedna nie zainteresowała się jej problemem. Po czym biedaczka zniknęła... Czytając was, mam wrażenie, że każda użala się nad sobą i nie interesują ich problemy innych. Oprócz czasem Ciebie Pipek. Nerwica nie jest mi chorobą obcą, bo moja siostra choruje na nią i była kiedyś w takim stanie, że wykończyła psychicznie całą rodzinkę:( Od tamtej pory ciągle użala się nad sobą, nie interesuje ją co myślą inni, ani jak się czują. Widzę, że tutaj też tak jest:( Poprosiłaś "to tylko ja" Zeby sobie poczytała to co piszecie. Poco??? Ja wiem bo lubiecie jak inni wysłuchują waszych zmartwień:( jej się może dobrze to czytało, bo piszecie o problemach które ona też ma, ale po co ....? W ten spsób się nie wyleczy, wręcz przciwnie:( Oglądałam kiedyś program na teamy nierwicy i można powiedzieć, że nierwicy można się w pewien sopsób nauczyć np. dziecko uczy się takich zachowań od matki, dziecko matki chorującej na nerwicę ma duże prawdopodobieństwo zachorowania. "To tylko ja" zniknęła z tego forum, ciekawego dlaczego i ciekawe co robiła później:( A dobrze wiemy, że była wczoraj w trudnej sytuacji, zapłakana:( Pomyście nad tym i zacznijcie interesować się wkońcu innymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 dzis nareszcie chlodniej,ale w domu nadal goraco 28stopni. ide niedlugo do fryzjera-wreszcie.Maaaja syn dotarl do domu ok.23-zmeczony ale zadowolony.A TY dzwonilas do swojego?wszystko dobrze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 Do Goscia-wiesz tu chcialoby pomoc sie kazdemu.ale m.in po czytaniu innych czlowiek wybiera cos dla siebie,przykro mi bylo ze zniknela,nie bylo jej rowniez na jej Forum.najoierw myslalam ze moze czyta te posty,ale nie wiem...to jest mlodziutka osoba,moze troche sie wystraszyla tych naszych objawow.naprawde nie wiem.chcialabym aby sie pojawila.moze wypowie sie na ten temat.bardzo malo o sobie mam powiedziala,a moze nie chce mowic. DO TO TYLKO JA-prosze odezwij sie! pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Sierpień 1, 2006 DO GOSCIA poprosilam ja aby poczytala i sprawdzila czy to tylko stres czy moze nerwica,bo ona na swoim forum malo o tym pisala.no i okazalo sie ze ma takie objawy jak my.ale tak naprawde od niej samej zalezy co z tym zrobi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach