Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość obca***
Patrzyłam w google ale jakos tego nie kapuję :co to są inhibitory MAO ? Wytłumaczcie mi tak po Waszemu.Potomek pisał o zażyciu doxepiny.Muszę się poradzić tylko u kogo? Psycholog? Psychiatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potomek nie ma sie co stresowac,powiedz sobie ze co ma byc to bedzie,Bog wie co dla ciebie jest dobre,skoro tak sie stalo ze wyjezdzasz na leczenie to widocznie tak ma byc...a ty ...ufaj...i bedzie dobrze. Obca>powiedz co cie gnebi, nawet jak nie bedziemy mogly ci pomoc to przynajmniej bedzie ci lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potomek nie ma sie co stresowac,powiedz sobie ze co ma byc to bedzie,Bog wie co dla ciebie jest dobre,skoro tak sie stalo ze wyjezdzasz na leczenie to widocznie tak ma byc...a ty ...ufaj...i bedzie dobrze. Obca>powiedz co cie gnebi, nawet jak nie bedziemy mogly ci pomoc to przynajmniej bedzie ci lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wan wszystkim! Potomek ...dzis duzo o obie myslalam bo potrafie sobie wyobrazic jak przezywasz jutrzejszy dzen-nie martw sie gorzej juz nie bedzie ,moze byc tylko lepiej....Papatki gorace i moc niech bedzie z Toba! Witaj obca! Ja spedzilam niedziele u rodziny byloby milo gdyby nie smutne wiadomosci-Moj wujek chory na raka ma dni policzone....zle wyglada i zle sie czuje dziecko mojej znajomej jest chore -porazenie mozgowe... Tak mnie przybily te wiesci ,ze chce mi sie wyc!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!. Rrenka,to smutne wiadomosci,wspolczuje im no i tobie . Milego dnia nerwuski i nerwusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rrenka wiesz to smutne ja cały czas drżę na myśł że moje dziecko, (dzieci..)może być na coś chore..to mnie prześladuje... Elilka 2 piszesz,że piekła bolała cię reka, żyła, wiesz ja tak mam z nogą prawą, często w nocy miewam takie ataki boli piecze mnie noga, czy raczej żyła, mam uczucie gorąca, przy okazji mi puchnie jest okropnie, nie wiem co się dzieje,,:) przepisali mi detralex, otrex są podobne. Ataki mam w nocy budzę się ze snu, jestem niespokojna, czuję nagle ból w nodze i napięcie całego ciała, i zaczyna sie,, mam zrobić badanie nogi porządne dooplerowskie,, może ktoś może polecić jakąś klinikę w Krakowie, może gdzieś robią na NFZ ? nie miałam takiego badania nigdy jak to się robi? chyba już któraś z WAS pisała ale nie wiem ..:) oczywiście lekarz mi nie zaproponował takiego badania będe wymuszać jakieś skierowanie albo ewentualnie prywatnie więc może się coś dowiem, czy to wina żyły... wiecie wszyscy gdzies wyjeżdżają, ja też 3 października,, już nie mogę się doczekac ale też umieram ze strachu przed lotem samolotem i zostawiam moje baczki ,,same,, (wieczne poczucie, że nikt nie zrobi przy nich lepiej niż ja, wszystko chciałabym ,,ogarnąć,, sama, bez niczyjej pomocy, przez co jestem zmęczona, obowiązkami i samą sobą,,) ja jakzwykle pisze po lekkiej przerwie,, wczoraj wspaniałym lekarstwem na wszystko była coniedzielna wyprawa do lasu, do 1 w nocy nawlekaliśmy grzyby do suszenia, wyciskałam ,,czernice( jeżyny) na sok, pięknie jest :D pozdrawiam życze pięknego spokojnego dnia,,:) (ciekawe jak tam Potomek?) miałam bardzo bliskiego znajomego, wspaniałego człowieka, za którym szły tłumy,, wszystkim pomagał, pocieszał, wspierał, kochały go setki ludzi, młodych i strszych, coś było nie tak jednak .. ku wstrżsowi otoczenia odebrał sobie życie,, to było rok temu ciężko wracać do tego czasu myślami...tak mi go brakuje,,, ciągle jak zamknę oczy widzę jego uśmiechnięta twarz promieniującą,, ,,życie jest okrutne,,, teraz ciągle kwiaty, palące się znicze i nikt nie może uwierzyć... jak przemyślę sprawę to postaram się dać Wam namiar i poczytacie o tym,, jak się przełamię,, teraz to koniec rozmyślań..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałm o moim znajomym którego już nie ma,,, bo....... tak bardzo przypomina mi właśnie Potomka... mam wrażenie jakby to był on....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiamilka
Witajcie, ja wstalam dzis taka zdenerowana, lezac w lozku mialam wrazenie, ze wszystko mi wiruje. I od wczoraj tragiczny bol glowy, nic nie pomaga. czy to mozliwe aby glowa bolala od stresu??? ide sie dalej pakowac i zycze wam spokojnego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drBach
Coraz częściej wiele osób uskarża się na objawy lękowo-depresyjne, szczególnie w okresie od jesieni do wiosny. Większość doświadcza również nieprzyjemnych skutków stresu, który może mieć wpływ na ogólny stan zdrowia. Chciałbym w związku z tym zachęcić Was do obejrzenia reportażu, który emitowany będzie dziś o 23:40 w programie ZDROWY PULS (również do pobrania z internetu w skompresowanej wersji: www.drbach.pl/puls.WMV Reportaż przedstawia sposób radzenia sobie z trudnymi emocjami, która został wynaleziony ok. 70 lat temu przez brytyjskiego lekarza - Edwarda Bacha. To bardzo ciekawa forma terapii dla osób, które nie chcą / boją się stosować leki uspokajające lub nasenne i szukają naturalnych metod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ktorym programie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiamilka pozdrawiam weź jakiś proszek na ból głowy,,❤️ dziękuję napewno skorzystam obym nie zapomniała przed północą telewizja.... :D kuracja się przyda jak najbardziej, lecę już do pracy i obowiązków bo zżera mi cenny czas ten komputer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim ! mamaJulki ja miałam robione badanie dopplerowskie nóg , u nas w przychodni była taka akcja -taką końcówką jak od USG przejeżdżają Ci po stopie i pod kolanem i chyba wzdłuż łydki i to wszystko , mi powiedzieli ,że za parę lat zrobi mi się żylak a na razie nic nie ma (nogi mnie bolą ale nie puchną). Ja miałam wczoraj koszmarny dzień - zmarła moja dawna koleżanka w moim wieku , zrobiło jej się słabo , wyszła przed dom i umarła , na razie nie wiadomo na co . Nie mogłam spać całą noc , to jest to czego najbardziej się boję! Ona na nic nie chorowała , zostawiła dwoje dzieci ,modlę się za nią ,ale coraz trudniej mi wierzyć , najtrudniej w życie po śmierci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hELOOOO jak tam slicznotki ;)mam pytanie brała ktoras z Was Propranolol10mg ????Jak sie czułyscie po tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore,jest ok.biore go na kolatanie serca,w wiekszych dawkach od kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pipek;) Dzis dr mi przepisał jak myslisz brac to ?? powiedziała ze od stanu niepokoju i lekow i od tego napadowego kołatania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Gabi bierz.serce jest spokojne i samopoczucie wtedy lepsze.jak masz go brac?gdybys uwazala ze ci nie sluzy to powiedz lekarzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to podobnie jak ja ,Gabi.pozdrawiam. Rrenka co u ciebie?jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocha>>>>..strasznie i przykro z powodu Twojej kolezanki taka raptowna smierc zawsze budzi groze i niepokoj w nas zwlaszcza nerwuskach Ja ogolnie nie boje sie smierci ,bardziej boje sie bolu umierania a wmojej rodzinie jedstesmy obciazeni rakiem i tak ja teraz moj wujek jest tuz przed..podobnie 4 miesiace odeszkla coicia,kedys babcia ,dziadek wszyscy na raka....narazie nie mysle ale to wielce prawdopodibne ,ze i ja...ech! ale mam dzis nastroj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedze i drukuje testy egzamin.dla corki wiec jakies zajecie jest ...ale nic mi sie nie chce dzis ,musze isc sobie zrobic kawusi ,moze sie rozbudze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdraviam wszystkich i miłego dzionka i zero do bani bedzie dobrze;) Buzkaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo
Witajcie ! Ja zachorowałam na nerwicę jakieś 9 lat temu. Wszystko to zaczęło się w momencie jak moje malżeństwo się skończyło. Zostalam sama z moim synkiem... Pracowalam, studiowalam zaocznie. Wrócilam oczywiscie na mieszkanie do swoich rodziców.i ... zaczęło się... Najpierw bezsenność, potem zasłabnięcia, w czasie których wyddawało mi sie ,że umrę, a nawet nie traciłam przytomności, drżenie rąk, pocenie sie , kolatanie serca...Koszmar. od lekarza do lekarza, badania i ...nic. Każdy bezradny.W końcu, po kolejnym ataku dostałam takiego bólu głowy, ze4 czaczęłam wymiotować. Prezyjechało pogotowie, zabrali mnie do szpitala. Było nawet podejrzenie jakiegoś guza-bo lekarze ciągle szukali. Przyznam, że często pytali mnie czy przeżywam jakieś stresy itd. ja jednak tak bardzo wstydzilam się swojej sytuacji-rozstania z męże (u mnie w rodzinie nigdy nie bylo rozwodów) że cały czas odpowiadałm "nie, nie mam zadnych stresów".Przeszłam punkcję kręgosłupa, tomograf komputery i wiele, wiele innych badań . na koniec disgnoza-NEURASTENIA........Brałam jakiś czas oxazepam 10 mg. Wyszłam z tego. Myślałam ,ze na zawsze, ale co jakiś czas powracał lęk...Nie miałam tak mocnych ataków, ale ten lęk...Potworny. Budziłam sie w srodku nocy i sie bałam, np.tego, co będzie z moim malym synkiem, jak mnie zabraknie..(jego ojciec sie nim nie interesował) A od wczoraj mam wrażenie , że nerwica wróciła do mnie na nowo. Mam takie lęki, tak się boję. Cala chodzę, a musdzę jakoś funkcjonować. jestem wlaśnie w pracy. Tej nocy nie zmrużyłam nawet oka, czuję napiecie w glowie. Jask mam sobie pom/óc, tak się boję... :(((( Są jakieś suteczne metody, lub leki, które mogę kupić bez recepty? Nie mam czasu nawet pójść do lekarza. Pomóżcie proszę, doradźcie coś.... Tak sie boję...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona na nowo
Czy nikt się nie znajdzie, żeby mi pomóc ??? :((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×