Moja nerwica...

Wikuszka ja chyba sie tez przyzwyczailam sie do choroby bo co mam zrobic dobrze ze masz wsparcie w rodzinie ja go nie mam

:D

czy ktos jest bo mam strasznego dola juz mam dosc lekow

chwilowo jestem,zaraz ide na drugie danie obiadowe.

czy ja jestem dzis taka chora

co sie wydarzylo?Marysiu.

jak widze swojego synalka to robi mi sie zle a dzis jest niedziela i musze go znosic

Boze chyba nie przezyje wyprowadzki corki i zostane z najgorszymi osobami w domu

to jest az tak zle?

nie mow tak,masz zle chwile,napewno tak nie myslisz.masz dola.rozluznij sie ,wyjdz na spacer.

nie masz pojecia jak mi zle ale juz placze moze bedzie lepiej rozne mysli mi nachodza jak go widze taki jest dla mnie podly

znacie może jakiś ośrodek gdzie można w woj. śląskim (Mikołów, Żory i okolice) pogadać o swoich problemach bo już sama nie dam rady.Albo macie jakąś stronę z adresami do DARMOWYCH poradni.Chyba mam depresję, boję się wszystkiego, nie mam siły żyć, myślę o tym by to wszystko skończyć. Pomóżcie proszę

Marysiu,byloby ci lzej gdybys sie wygadala,wypisalo na ten temat.pewnie nie chcesz tego robic tutaj.moze pogadaj z synem o tym ze zle postepuje.moze z corka?wspolczuje ci serdecznie.

Witaj nowa kolezanko,nie posiadam zadnych adresow z twojej okolicy.moze w necie cos znajdziesz-szukalas ?

tak nie chce pisac a z corka nie moge rozmawiac bo ona jest chora i musze uwazac co mowie juz nie raz rozmawialam ale to czlowiek 24 letni bez ambicji i wstydu

Pipek gzie mieszkasz na polnocy w srodku czy poludniu Polski

http://www.lubuska.policja.gov.pl/WYKAZ%20%20LEKARZY%20II.htm na dole artykulu sa psycholodzy wypisani-wiadomosc do nowej kolezanki

ja z warszawy

http://zabrze.naszemiasto.pl/kontakty_adresy/lista/118_794.html?ses_nm=58f6e69ab33fb3f76bab723760c4b968 moze tu cos znajdziesz,wpisz tam haslo i szukaj to wiadomosci w Mikolowie.,dla nowej kolezanki

to jestesmy oddzielone 120 km os siebie ja mieszkam w malenkiej miejscowosci mamswoj dom i kpe do sprzatania prania i gotowania i zlych ludzi ktorzy sa bardzo podli i jeszcze pracuje ale mam caly czas zwolnienie lekarskie nie mam sily wrocic do pracy

Marysiu,nie bede ci mowic \"wez sie w garsc\" bo to najgorsze slowa dla chorych na nerwice i depresje.przeciez my chcemy ale poprostu nie mozemy byc zdrowe.mysle ze jezeli nie otworzysz sie przed kims,najlepiej psycholog,to bedziesz w tym tkwic,ktos musi ci pomuc inaczej spojrzec na twoja sytuacje zyciowa,trzeba cos zmienic,cos uporzadkowac i zaczac normalnie zyc.dzieci dorosle,pojda na swoje,pozakladaja rodziny,a ty bedziesz sama ze swoimi nierozwiazanymi problemami.zapraszam do siebie pogadamy!

ja 120 km.stad mam rodzine.moze to kolo ciebie.

Dziekuje za zaproszenie ale to ja musze cos zrobic z tym losem syn nie ma nawet dziewczyny

pomoc a nie pomuc oczywiscie

dzięki, muszę poszukać

a gdzie masz rodzine w jakiej miejscowosci

za Kozienicami

ja jestem z woj lodzkiego to chyba w innym kierunku ale mam ochote z kims porozmawiac tak mi tego brakuje moze ktoregos dnia napisze tu olbrzymi list

to jest swietny pomysl

w Lodzi tez mam rodzine,