pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 z tego co opisujesz to moze byc hiperwentylacja.ja tak mam,gdy oddycham za gleboku-wowczas kreci mi sie w glowi.mam tak zazwyczaj przy badaniu stetoskopem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 Kasiu,przeswietlenie mogloby wykazac np,ze serce jest zle ulozone,ze jest powiekszone,co jest wazna informacja dla lekarza.,czy cos z plucami nie tak,ale jezeli robilas i jest ok.to nalezy sie cieszyc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_wawa.... Napisano Październik 8, 2006 ja nie wiem co to jest ale dziękuję za rady.ja po prostu już nie wyrabiam. nawet mama nie traktuje mnie poważnie...czuję sie dziś okropnie. po prostu jakbym za moment miała zemdleć. ten oddech jest chory i co chwilę idę do mamy, przysiegam jej, płaczę ze wiem że to nie z nerwców ze ja naparwde mam problem z nabraniem tego powietrza.że zachwilę padnę...ale ona nie wierzy.mówi ze mam się uspokoić to na pewno bedzie lepiej. ale nie jest.boze....co ja mam zrobić.nikt nie traktuje mnie powaznie. przecież nie jestem głupia potrafie odroznić normalny oddech i oddech spowodowany nerwami od tego który ja mam....:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_wawa.... Napisano Październik 8, 2006 tyle ze ja miałam przeswietlenie całego kręgosłupa(w tym celu je robiono) wiec chyba jednak nie wykryłoby ono czegoś takiego??sama nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia100 Napisano Październik 8, 2006 Kasiu !!!! nie panikuj !!! bo to własnie co się z Tobą dzieje to jest atak paniki !!! połuż sie najlepiej na ziemi i zacznij głeboko i powoli oddychac tak by powietrze trafiło do brzucha w tym momencie zatrzymaj je w brzuchu ipowolutku wypuszczaj powietrze ustami zrób tak kilka razy może sie Tobie lekko zakrecic w głowie ale nic się nie stanie prosze spróbuj napewno będzie lepiej ale nie panikuj powtazaj sobie że zaraz bedzie o.k jak zadziała to potem napisz jak było do roboty !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia100 Napisano Październik 8, 2006 połóż oczywiście !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_wawa.... Napisano Październik 8, 2006 ale ja nie czuję ataku. jestem wyjątkowo spokojna. to mnie trzyma cały dzień. leżałam juz wcześniej ale to nie pomaga. oddycham z trudnością i boli mnie przy wdechu w dole zeber i od jakiejs godziny w oklicach serca. po prostu denerwuje mnie to że moja mama to ignoruje....a możecie mi napisac co by to mogło być jeśli nie nerwica? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43 Napisano Październik 8, 2006 Kasieńko gdyby to był zawał to niestety już byś nic nie czuła uwierz że to są takie nerwobóle, i przy nich wcale nie musisz być zdenerwowana ... Mama może wie że nic Ci nie grozi że nie masz zagrożenia życia więc dlatego nic nie robi. Spróbuj idz do niej i tak mocno się przytul poczuj że ona jest obok Ciebie i na pewno by starała się coś zrobić gdyby coś się działo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_wawa.... Napisano Październik 8, 2006 :) dzięki. nie twierdzę że to zawał ale może jakaś inna choroba...sama nie wiem...ja naparwde jestem spokojna. to się dzieje niezaleznie ode mnie.:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada 777 Napisano Październik 8, 2006 I zostałam sama w domu troche zaczyna mnie trzepać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada 777 Napisano Październik 8, 2006 Kasiu ja z tym oddychaniem też tak mam nie co dzień ale zdarza się np. dziś kiedy wyjechał mój mąż idenerwuje się czy wszystko będzie dobrze.Za to ból w klatce piersiowej miałam cały czas przez rok dzień w dzień ,za to teraz walcze z bólem lewegoramienia iręki i mam cały czas bół w lewym boku nieraz mnie łapie taki skurcz ,że wyje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada 777 Napisano Październik 8, 2006 Efka już tak i pisze tak póżno bo był cały dzień waryjacji prezes wydał polecenia i wyjechał, ciekawe czy sobie poradze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada 777 Napisano Październik 8, 2006 Gdzieś czytałam ,że nerwobóle mogą trzymać miesiącami ,a mi tak dokucza ten bok może mi tam coś rośnie z tych nerwów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada 777 Napisano Październik 8, 2006 Dziewczynygdzie jesteście ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 8, 2006 Czesc kolezanki jak sie dzisiaj czujecie bo ja nie spalam cala noc i znow sie boje kolejnej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 czesc,u mnie dzis bylo ok.a ty czemu Marysiu nie spalas? Ada,mnie ok.3 tyg bolal bark-byly to napady bolowe,ale minelo bez leczenia.smarowalam amolem gdy bol byl dokuczliwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rada x7 Napisano Październik 8, 2006 cyt.:23.07] 17:33 rosa Od roku na to choruje. Jeśli ktoś ma podobny problem chetnie bym z nim pogadała, bo czasem mam wrażenie, że tylko ja sie męczę... odp.: Przypuszczalnoe Twoja nerwica jest wynikiem długotrwałego stresu. Jak go opanować i pozbyć się znajdź temat "Stres" na www.vademecum.zdrowia.prv.pl Jak się dostodujesz do "4 warunki determinujące zdrowie" będziesz zdrowa jak ryba. Dla ciekawości przytaczam owe 4 warunki: 1Odżywianie wysoko-witaminowe i optymalnie-białkowe 2)Wysiłek fizyczny na poziomie potu 3)Higiena w pełnym tego słowa znaczeniu 4)Pozytywne nastawienie psychiczne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 8, 2006 Pipek ja juz nie spie od8 miesiecy jak nie wezme leku to nie zasne jak wezme to spie do3 w nocy i koniec to cos strasznego ale co mam robic .Boli mnie reka lewa od palcy az pod lpod lopatke i serducho trzepie a cisnienie szaleje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 Marysiu ,wiem ze nie mozesz spac,ale myslalam ze tej nocy moze z jakiegos konkretnego powodu.np. jakas uroczystosc?!probowalas brac Melatonine na sen?jest ponoc skuteczna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 a jakie masz cisnienie?moze te leki na serce i cisnienie sa malo skuteczne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 8, 2006 Pipek Ja nie pamietam kiedy balowalam Nie bralam tego leku ale mysle ze to od nerw i dlatego nie moge spac a melatolina wyruwnuje tylko godziny brala hydro i zolpic i xanax i jeszcze ziolowe ale jak ci pisalam 3 i jestem wyspana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=325 moze poczytajcie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 8, 2006 cisnienie mam do 150/95 i nizsze ale biore prestarium i biosptal na arytmie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=161 a moze ktos chce skorzystac z tego typu pomocy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 No wlasnie Marysiu,a moze za malo to skuteczne-te leki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 http://www.synapsis.pl/sps/dex?id=157 moze ktos chce wiedziec cos o psychoterapii? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43 Napisano Październik 8, 2006 Dziękuje Pipek :) ja na pewno poczytam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada777 Napisano Październik 8, 2006 Co słychać dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ada777 Napisano Październik 8, 2006 Pipek dzięki spróbuje ten amol może przejdzie, narazie to słucham ciszy ,bo mój mąż wyjechał adzieciaki już śpią.Ciekawe czy wytrzymam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Październik 8, 2006 Ada,no to i ty kladz sie jak dzieci spia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach