Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Buuuu ale mam dzisiaj dzien polezałam sobie mam lenia Iiyama moze masz rację z tym nawozeniem, a propo usmiechu to jakos mi nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
hej liduszka:) tak wyszło:(i tak przemijały te lata i tonąłem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakix a teraz bierzesz jakies leki opowiedz moze w skrucie jak bylo na leczeniu jak mozesz jakie metody byly stosowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani wieczorkiem. Poszliśmy z mężem na spacerek - miło przyjemnie, choć trochę zimno, ale po tygodniu chorowania fajnie było świat zobaczyć. Mi sie też podobają te wpisy pana R.F - jak za trudne, to nie czytam, ale te wskazówki ostatnie były fajne. Wydrukowałam je sobie. Wciąż mama tyle różnych wydatków na przedszkole, ze na takie książki nie zawsze mi starcza, dlatego fajnie, że ktoś to pisze. Magdziu, ja też musze sobie zmieniać to myślenie, szczególnie to \"co siędzieje?\" zawsze tak myślę, gdy mam atak. Dziś dobry dzień: wykąpałam się, a potem sama zeszłam na dwór (zjechałam windą) i poczekałąm tam na męża i się ani troszkę nie bałam - przypominałam sobie te wpisy pana R.F. Choćby więc dla tego fajnie jest, że on pisze. A jak się komuś nie podoba, to przecież nie musi czytać, prawda? Malęnstwo, jak sie masz? Magdziu, czy Twój weekend nie zaczął się przypadkiem trochę lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem przed odstawieniem tego leku ale biore 1mg SR rano i ta u mnie magiczna godzina 16 -0.5 mg i tak niezmiennie nie zwiększając dawki od 4 lat.Też myślałam żeby położyć się na Sobieskiego ale lekarz powiedział że spokojnie dam rade sama w domku.Zobaczymy.Chociaż dzisiaj przedłużyłam to o 2 godzinki i nic mi nie było.Ale nigdy nie pije alkoholu bo mieszanie go z lekami nie jest dobrym pomysłem.A możesz dać telefon do tej lekarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelasia czuje się super,niedługo ja wychodze na spacerek i poplotkować ze znajomymi ale teraz może poczytam cenne rady kakix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytaj, choć wydaje mi się, że Ty swietnie poradzisz sobie sama w domu. Tym bardziej, ze nie bierzesz tak dużych dawek, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
w szpitalu terapia szokowa, natychmiast odstawiony xanax, w zamian ok. 60-70 mg relanium dziennie, atenolol, depakine (przeciw drgawkowom, chociaż jeden nappad i tak zaliczyłem), a później stopniowe zmniejszanie. ostatnie trzy tygodnie już tylko atarax 2x dziennie. sam szpital zniosłem bardzo dobrze-to poczucie bezpieczeństwa, personel naprawdę jest znakomity. po szpitalu totalna pustka i pytanie co dalej? dostałem rexetin, biorę go do tej pory i jakoś się trzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój lekarz mówi że to już moja psychika z którą musze się zmierzyć.A mam tak silną motywacje że (mam nadzieje) dam rade.I potem przyjade do Ciebie Pelasiu i pojedziemy gdzieś dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok kakix to dobrze ze tam sobie jakos z tym poradziles czyli jest mała iskierka nadziei ze i nam sie cos uda ale kiedy i na jak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
przy Twoich dawkach Maleństwo, jest to do zrobienia. pod warunkiem że nie trafisz na jakiegos niedoedukowanego medyka, który zamiennie da ci np. clonazepam i wpuści z deszczu pod rynnę. a są tacy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
miałem też to szczęście, że przy tych dawkach przez tak długi czas nie zdążyłem sobie niczego uszkodzić w moim środeczku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kakix ubiłbym lekarza,hi,hi,hi.Zamiennie pewnie a myśle że napewno coś dostane ale moim celem jest całkowicie odstawić lek i nie brać nic innego.A mam pytanko bez tego leku nie możesz normalnie funkcjonować i musisz go brać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kakix ubiłabym lekarza,hi,hi,hi.Zamiennie pewnie a myśle że napewno coś dostane ale moim celem jest całkowicie odstawić lek i nie brać nic innego.A mam pytanko bez tego leku nie możesz normalnie funkcjonować i musisz go brać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
czasami jest ciężko, jak dopadnie mnie jakiś lęk-a od tego się zaczęło. tutaj to już wchodzi w grę kwestia naszej psychiki. odradzam alkohol, wtedy popłyniemy w następne uzależnienie.w baaaardzo kryzysowej sytuacji jest coś takiego jak diphergan, podobno nie uzależnia, a wycisza:) ale ja odstawiłem wszystko, no oprócz rexetinu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kakix :) Lidziu nic sie nie martw corka :) ja tez bralam te talbetki - przez pol roku - ale pomylilam sie i zamiast marchewki to soczki z buraczkow :) ale moga byc pomieszane z marchewka :) duzo watrobki niech je i jajeczka :) hm mi tez lekarz kazal pic wino ale akurat ja alkoholu sie boje pic bo potem nie moge nic na uspokojenie brac :) i na pewno bedzie dobrze :) Pelasiu - narazie to sie trzymam wiec mozna to uznac ze lepiej mi sie zaczal weekend :) ale dopiero 18 i ciagle jak tylko dopuszcze do seibie mysli o tym ze weekend jest to czuje od razu niepokoj dlatego zaraz mam zamiar sie zabrac za sprzatanie, prasowanie hm zmywanie wszystko na co mi sil starczy az padne z wycienczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
chciałaś maleństwo namiary? tylko ja nie wiem czy można tu tak na tym forum. nie wiem, bo ja tu pierwszy raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kakix a jak brałeś xanax to też miewałeś lęki czy nie? Wiesz mieszanie alkoholu z lekami jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
w trakcie picia i brania było ok. ale drugiego dnia to był koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaksix............ja biore clonazepam juz 10 lat.............jestem juz jak narkomanka nigdzie bez niego sie nie ruszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakix
dużo olabasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×