maleństwo29 0 Napisano Maj 9, 2007 A ja wreszcie w domku zaraz już ide do łóżeczka :) Byłam z kumpelą na mega spacerze :) Pelasia oczywiście że dalej trzymam kciuki :) A ta główka to niestety też od leków bo mam małe telepawki ale wytrzymuje :) A ja mam jako przyszła mamusia nastrój płaczliwy.Już wylałam 1000 łez ;) Wole to od drażliwości .Aha i pochłaniam całą lodówke!!!!!Wcześniej byłam niejadkiem a teraz koszmar :( Ammarylis jak dobrze że jesteś już z nami,czekamy na opowieść :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andziusia24 0 Napisano Maj 9, 2007 Cześć laseczki .... widze ze kazdej cos dolega ja sie kiepskop czuje od 4 dni,boje sie ze znowu malpa mnie rozlozy,dostaje znowu leki ze zwariuje ze dostane schizy albo psychozy.\\ powiedzcie mi czy to pogorszenie jest normalne czy lek przestaje dzialac i to sa nawroty i znowu bede cierpiec jak 2 miesiace temu?? POZDRAWIAM[kwiatek} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andziusia24 0 Napisano Maj 9, 2007 kochana petko ja tez jestem fryzjereczka z zawodu i mamy podobne leki jak chcesz o tym pogadac bedzie nam razniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andziusia24 0 Napisano Maj 9, 2007 kochana petko ja tez jestem fryzjereczka z zawodu i mamy podobne leki jak chcesz o tym pogadac bedzie nam razniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maleństwo29 0 Napisano Maj 9, 2007 Andziusia żadna schizofrenia ani psychoza!!! Nic takiego nie masz ani nie będziesz miała :) Nie myskl o tym.Psychiatra powiedziała mi że seroxat pełne działanie ma w trzecim miesiącu brania go więc niedługo poczujesz pełną poprawe. Magdziapku a Ty gdzie jesteś ????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Netka masz racje, ja tez znam kilka osob, ktore nie przytyly na Cleratinie, ale niestety znam duzo wiecej, ktore przytyly. Lolka musi sprawdzic jak zacznie tyc , to lepiej pojsc do lekarza niech zmieni leczenie. Peta, jezeli mozesz sobie pozwolic na pobyt 10 tygodni w szpitalu, to popros swojego lekarza o skierowanie do Kliniki Nerwic Pzry Szpitalu Neurologi i Psychiatri i w Warszawie. Leczenie odbywa sie calkowicie bez lekow, najpierw wyprowadzaja z lekow, poniewaz nie mozna ich odstawic od razu, potem prostuja psychoterapia. Bylam cale 10 tygodni. mialam taka agorafobie, ze nie wyszlam nawet przed dom. Ze szpitala wrocilam autobusem sama. Jesli bedziecie zainteresowane tym leczeniem, to opisze wam moje spostrzezenia. Jesli chodzi o schizo to pytalaysmy o to lekarzy w szpitalu. Twierdzili , ze jezeli ktos ma sklonnosc do schizofreni to przy pierwszym ataku paniki, napewno sie ujawni. Byla na sali z nami dziewczyna , u ktorej tak sie stalo , dlatego tak dopytywalaysmy sie. A ty juz masz za soba pierwszy, drugii.... atak. Z ta choroba da sie zyc, tylko trzeba sie nauczyc. Ja 2 razy w zyciu w odstepie 9 lat mialam ataki agorafobii. Pierwszy 9 misiecy, drugi 1,5 roku odpukac od 7 lat funkcjonuje normalnie, ale to nie znaczy , ze nerwica odeszla, tak jak pisalam caly czas musze dbac o swoj styl zycia, bo wiem ze moze wrocic. Ja tez dretwialam, a lewa reka byla tak wykrecona , ze nic nie moglam do niej wziac. Netka ty tez jestes uczuleniowiec, wnioskuje , ze znasz sie na medycynie, powiedz czy alergia moze dac objawy w postaci kolatania serca? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Maj 9, 2007 alojka ja nie jestem uczuleniowiec i nie mam na temat alergii zielonego pojęcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 helo wszystkim dzieki wam uratowala, siebie dzisiaj dwa razy Bede silna swoja wewnetrzna siłe Postaram smiać się nerwicy w twarz tylko jak długo do jutra rana? Cha cha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Przepraszam chcialam napisac Pelasia a napisalam do Netki. Mazanek Jak sie czujesz ?daj znac Bianka aby miec wzloty trzeba miec upadki. Ja pomimo, ze tyle lat mialam ataki paniki, zawsze podczas ataku bylam pewna , ze tym razem to napewno serce. I nawet nie wiesz ile razy ladowalam na pogotowiu. Sama dzis bym nie mogla policzyc tyle tego bylo. Dziewczyny o schzofreni nawet nie moze byc mowy, tak jak pisalam juz byscie wiedzialy o tym. Ja tez tego sie balam.Wiec temat bardzo dokladnie omowilam z dwoma roznymi psychiatrami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 9, 2007 alejusia ja mieszkam w jmielinie aty mi karzesz jechac do szpitala do warszawy pozatym mam dzieci i niemoge sobie na to pozwolic nigdy niemialam ataku schizy kieds jak bylam na wizycie u psychiatry to przywiezli taka dziewczyne co ja chyba miala bo biegala po tej przychodni i widziala wszedzi jakos ciocie zosie moj marz tez to widzial i do dzis mi to przypomina jak mu powiem ze znow mi cos jest to mi mowi cocia zoni hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość peta Napisano Maj 9, 2007 andziusia ja tez tak mam ze boje sie schizy i tych wszystkich innych niedosc ze mamy ten sam zawod to jeszcze ta sama choroba teraz niemoge gadac bo moj mezus sie dobija na kompa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Przepraszam dziewczyny, ja moge czasem jescze pomylic wasze pseudonimy, ale jestem tak skupiona na klawiaturze i obsludze forum bo dopiero tydzien temu sie tego nauczylam. Ja nie pracuje w biurze od 9 lat, a komputer z internetem dostalam dopiero miesiac temu, wiec wszystko dla mnie jest nowe. Jakies okienka otwieraja mi sie , a to zmykaja jescze nad tym wszystkim nie panuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Maj 9, 2007 Alojka radzisz sobie super. a mi sie tez nicki czasem mylą bo juz tyle osob na forum że mozna się pogubić. Mazanek ja tez dzis olewałam nerwice i było dobrze ale teraz zaczyna byc nie dobrze :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 alojka czuje sie w skali do 5 - 3+ , co do schizofrenii to moj przyjaciel nie wiedzial ze ja ma mial bardzo trudne zycie czasami zachowywal sie iracjonalnie ale nigdy nie bylam swiatkiem aby cos mu sie zdawalo zeby mial jakies przewidzenia. Ale mu odpieprzyło i strzlil sobie w glowe przezyl teraz jest w domu opieki spolecznej . Facet po trzydziestce lezy w lozku z pampersem i odpowiada mechanicznie na pytania STRASZNE!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Peta, ja mowilam ze przy pierwszym ataku paniki, ujawnia sie schzofrenia, jesli ktos ma predyspozycje. Moj psychiatra twierdzil, ze jezeli juz mialam atak paniki, a nie ujawnila sie schzofrenia to z cala pewnascia nigdy jej nie bede miala. Napisalam, ze ty juz mialas ataki paniki, wiec nie masz zadnej szansy aby dostac schizofrenie. Moze niedokladnie to wyjasnilam wczesniej. Ale chodzi o to ze ty napewno nie dostaniesz tej choroby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Maj 9, 2007 http://www.benzo.org.uk/polman/index.htm Marzena,posylam Ci link jak odstawia sie benzodiazepiny,czyli leki z grupy do ktorej nalezy xanax. zaraz poszukam o samym xanaxie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Maj 9, 2007 http://pl.wikipedia.org/wiki/Benzodiazepiny Marzena,niewiela mozna znalezc.Ale poczytaj o tym-alprazolan inaczej -xanax,afobam. Klikaj tam, w co sie wyswietla i czytaj-jest sporo info. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Ja zostalam skarcona w szpitalu bo sama sobie odstawilam Rudotel. Lekarz twierdzil, ze to moze pogorszyc objawy. Mazanek ciesze sie , ze zle chwile juz za toba. Najgorsze to atak w pracy. Jestes dzielna dziewczyna!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 dziki ale kazdy dzien ostatnio to walka a kiedys bylo juz tak pieknie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andziusia24 0 Napisano Maj 9, 2007 i bedzie tak dalej nie trać nadzieii to najlepszy lek!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 Naprawdę coraz bardziej podoba mi się to forum czuję się jakbym siedziala z wami w knajpce na piwku i opowiadala o swoich problemach a wy to rozumiecie jak nikt bo wiecie o co chodzi WSZYSTKIM SERDECZNE DZIĘKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Musze sie wam do czegos przyznac. Jestem po tej chorobie strasznym tchorzem, ale czasem lubie sobie udowodnic , ze tak wcale nie jest. Dzis wpadlam na pomysl, ze zrealizuje swoje marzenie i polece balonem. Moj maz powiedzial, ze nie wsiadzie za zadne skarby,ale byla dzis u mnie moja przyjaciolka ze szkoly i tez chce poleciec. Loty mozna odbyc w Bialymstoku to podobno kosztuje 100 zl od osoby i leci sie godzine nad Puszcza. Czy , ktoras z was leciala moze juz balonem. Nie smiejcie sie ze mnie ,ale to chodzi za mna od kilku lat, nawet snilo mi sie kilka razy ze lece. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 Trzymam kciuki za Ciebie LEc i daj znac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andziusia24 0 Napisano Maj 9, 2007 Zazdroszcze Ci i leć!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 To dopiero w czerwcu, bo tylko w niektore miesiace mozna latac i tylko bardzo wczesnierano sa te loty , gdy wiatr jest najmniejszy. Juz raz pojechalam do Bialegostoku ale facet odwolal lot . Ciekawe czy dostane paniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mazanek 0 Napisano Maj 9, 2007 ok dobranoc cos mi czuje mrowienie glowy spadam sie polozyc czesc do jutra Netka glowa do gory !!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Maj 9, 2007 No Niunki moje kochane ,ale tu ruch jak w Rzymie.Nie latałam nigdy balonem ,ale śmigłowcem tak i antkiem kiedy wyskakiwali z niego spadochroniarze.Byłam wtedy dzieckiem ojciec był wojskowym i często jeżdziłam na poligony.Pamietam jak krzyczeli ci biedni żołnierze ,których nieraz wypychano z samolotu siłą i pamietam ,że nie jeden narobił w gacie ze strachu.Uplyneło od tego chyba ze 25 lat ,a ja to cały czas pamietam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Maj 9, 2007 no to odespalam i to byl gigasen, juz mi lepiej ale jeszcze troche rozbita normalk, jutro bedzie cudowny dzien nic nade mna nie wisi,m am tyle pomyslow musze odrobic te dwa tygodnie intensywnej pracy. alojka pomysl super, nie tozebym chciala balonem wprost przeciwnie nie lubie latania, i kiedys plynelam statkiem wiele dni byleby tylko nie samolotem ale super jest miec marzenia bo wbrew pozorom to wlasnie marzenia moga pomuc w nerwicy, jak jest cos co lazi ci po glowie ale tak fest to potem myslisz co zrobic by to osiagnaci ta mysl moze cie owladnac i nic inne nie jet takie wazne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alojka 0 Napisano Maj 9, 2007 Jak dotarlismy do tego Bialegostoku i okazalo sie , ze nie moge leciec to moj maz / on jest extremalny inaczej, instruktor nurkowania/ widzac moja smutna minke zabral mnie na ryby na kuter rybacki. Po wyjsciu na morze zrobila sie straszna burza i byla 8 w skali B . Ale co jest ciekawe, bylam pewna , ze dostane ataku paniki, ale nie dostalam . Balam sie zupelnie normalnie w kontrolowany sposob. Wiec moj maz pyta mnie jak to jest z ta twoja choroba, Gdy jest autentyczne zagrozenie ,to ty dzilasz swiadomie i nie wpadasz w panike, a wsklepie ,gdzie jest bezpieznie jak u mamy za piecem ty szalejesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bianka_120 0 Napisano Maj 9, 2007 Wróciłam od laryngologa dostałam skierowanie na badanie błędników teraz musze się zarejestrowac i czekac na kolejke znowuzleci chyba miesiąc ,dzięki za miłe i pokrzepioające słowa wszystkim za pamiec i porady teraz czytałam wasze wpisy i powiem wam że jak byłam na tym pogotowiu to lekarka wypisała mi recepte na RUDOTEL i bardzo mi go zachwalała ktos z was też o nim pisał co to za lek czy ktos może mi odpisać ............... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach