Gość chujowo czyli zle Napisano Czerwiec 29, 2007 ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sa tylko Napisano Czerwiec 29, 2007 nie trafilas prawidlowo albo jestes wyjatkowo oporna,trzeba prubowac dopasowac wlasciwe ,metoda prub i bledow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość próbuj pisać poprawnie Napisano Czerwiec 29, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zaga Napisano Czerwiec 29, 2007 apteke zjem i co dalej jak nie dopasuje a lekarze i farmaceutycy na to czekaja kiedyu kolejne leki sie sprzeda a lekarz i gowno to da bo to nerwica i nic nie pomoze chyba ze pierdolnie w kalendarz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maleństwo29 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Cześć dziewczynki,podpisuje liste :) Jaco wszystkiego najlepszego ,a przede wszystkim dużo zdrówka i życia bez nerwicy :) Ja z moim maleństwem w brzuszku dajemy sobie rade :) Ale do autobusu sama nie wsiąde,cały czas mam w sobie ten głupi lęk :( Netka dobre było to z super nianią,ale się uśmiałam :) Marzenka xanax jest naprawde złym lekiem na dłuższą mete.Teraz każdy dobry lekarz nie przepisze go już bo wie że uzależnia z prędkością światła.No i xanax NIE LECZY !!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a co leczy Napisano Czerwiec 29, 2007 ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ata27 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 ręce mi opadły, mój Jaś stworek potworek pięcioletni zasypał kuchnie mąką z cukrem pudrem, wystarczył mu moment. teraz to naprawde musze zabrac się za sprzątanie wryyy. dzisiaj jest dobry dzień. słońce w Łodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fdkdhfgkfhgk Napisano Czerwiec 29, 2007 a wiem ze lekarze rodzinni przepisuja benzodiazepiny(xanax ,afobam etc)jak leci bo wiedza ze maja spoko z pacentem bo zazyje i jest ok-a konsekwencje moga byc przykre ale mysle ze nie przy malych dawkach jedyny plus-dzialaja prawie natychmiast natomiast antydepresanty-potrzeba kila miesiecy a zanim sie dobierze odpowuiedni to tez mija sporo czasu a jak zyc z napadami leku?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nusia 35 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Witajcie Nerwusiątka !!!!! Nie było mnie tu długo choć często was czytam i ciagle o was myśle . Widze że duzo nowych Nerwusków przybyło :) Witajcie Pipku , Marzenko , Rrenko , Basia i juz i Jaco :):):) Przesyłam wam buziaczki :*:*:* u mnie wszystko po staremu w sumie nie ma dnia , bez pani "N" Nieraz mnie tak wymęczy że nie mam siły na nic :( Pipku co słychać u Liduszki , Mleństwa , Pelasi ze starej paczki Nerwusków ???:):) Żadko do was piszę ale często nocami czytam wasze posty :):) Nawet widze po liście że dołaczył do nas ktoś z Krakowa :) Tylko nie wiem czy to on czy ona :) Duzo by się chciało pisać ale czasu na siedzienie przy kompie brak :):) Pipku wiem że utrzymujecie kontakty poza forum , bardzo chętnie też z treggo skorzystała jeśli masz ochotę to wyślij swoj numer telefonu na e-mail :) Może inne dziewczyny tez by miały ochotę :):):) Pozdrawiam i całuje :*:*:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nusia 35 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Do Maleństwa 29 - teraz doczytałam w Twoim poscie ze jast was juz dwoje :):):) Serdecznie Ci gratuluje myśl jak nawięcej o maleństwie a wszystko przetrwaćie i bedzie dobrze :):)::):):):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Hejka buziolki wpadłam tylko sie przywitac z wami :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agaww Napisano Czerwiec 29, 2007 Witajcie Czytałam o wielu fizycznych objawach nerwicy takich jak różne bóle drętwienia duszności itp Ja mam nieznacznie powiększony węzeł chłonny z boku szyi już długo i przy tym jestem bardzo znerwicowana (nie biorę leków bo nie byłam u lekarza) Chciałabym was zpytać o ten węzeł chłonny czy może to być od nerwicy? Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Witam Nowe i Starsze Nerwuski!!!!! Ale tu napisane.Ja nie mialam dzis czasu na kompa.Teraz poczytalam Wasze posty. Witaj Lidzia! A gdzie masz dostep do kompa? Witaj Nusiu!!!! Fajnie,ze sie odezwalas!!:)Bardzo dlugo Cie nie bylo. Potem wysle Ci Namiary na siebie na maila. Marzenka,ja nie wiem ,co Ci polecic z ziolowych lekow.To kazdy nusi sam na sobie wyprobowac.I wierzyc ,ze to pomaga.Ja bralam NEOSPASMINE Po 2 kieliszki w czasie zdenerwowania.Pomagalo,ale ten zapach mi nie odpowiada.Wiec teraz biore KALMS doraznie. Pomogla mi bardzo psychoterapia,dzieki ktorej zeszlam z AFOBAMU. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agaww Napisano Czerwiec 29, 2007 pipek a co to jest afobam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 AFOBAM-to lek uspokajajaco przeciwlekowy.Nalezy do benzodiazepin i jest bardzo uzalezniajacy. Stosowany doraznie jest super.:)Ale tylko doraznie.:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Nusiu-odbierz poczte!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Do AGAWW!! Ja uwazam,ze ten wezel chlonny to nie jest od nerwicy.Zasiegnij porady lekarza.Moze byc to np.infekcyjne.Po jakiej chorobie lub przeziebieniu moze byc powiekszony.Ale jest wiele innych chorob.Ale ja nie bede o tym pisac.Polecam lekarza -najlepiej laryngologa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Renia-dzieki za maile.Podobaly mi sie.Udanej impezki mimo wszystko!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Nusiu,a czemu tak piszesz,ze nie ma dnia bez NNNNN??tak zawsze jest zle!?czemu???Wspolczuje Ci bardzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
afobamka 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 pipek pocieszajace jest to co napisałas ze dzieki psychoterapii zeszłas z afobamu uczestniczyłas w indywidualnej?długo?ja własnie zaczynam i pokladam w niej wielkie nadzieje......zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agaww Napisano Czerwiec 29, 2007 pipek tylko że ja mam go już może z 15 lat i do tej pory nie zwracałam uwagi tj wiedziałam że jest bo czułam go jak np smarowałam szyję kremem Nie wiedziałam nawet że to węzeł tylko po prostu ze taka budowa tym bardziej ze z drugiej strony też wyczuję ale jest bardziej schowany, ja jestem bardzo szczupła więc u mnie łatwo wyczuć wszystko Teraz mam gorszy czas z nerwami i po prostu chyba sie nakręcam , chodze i ciągle sie martwię tym węzłem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Afobamko,chodzilam na indywidualna i grupowa tez.Indywidualna pomogla mi na tyle,ze przewalkowalam wszystkie objawy NNN i zrozumialam,ze nie sa one niebezpieczne. Bardziej pomogla mi chyba grupowa.I wlasnie tam zeszlam z AFOBAMU,ktory bralam 1,5 roku. Agaww,jesli masz go tak dlugo ,to moze poprostu taka jest jego budowa i rozmiar.Moze ten typ-tak ma :)Nie mozesz tak sie nakrecac,bo wpadniesz w NNNNfaktycznie!!!A czemu nie pojdziesz do lekarza i wtedy sie wyjasni.Uspokoisz sie i bedzie ok. Ja jak wmowilam sobie tetniaki i guzy mozgu-to musze terazcierpiec,bo nabawilam sie NNNN i hipochondrii-czego Tobie nie zycze!!!!!:):)I poszlam zrobic tomografie glowy i jest ok.!!!!!Tetniakow i gozow nie ma!!!ale zostala niestety NNNN i hipochondria. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Dobranoc!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 AFOBANKO,nie napisalam ile chodzilam na terapie.Otoz-najpierw na indywidualne spotkania 3 mies po 1 raz w miesiacu lub nieraz co 2 tyg. A na grupowa 3 miesiace-4 razy w tyg po 3 godz. Teraz lece spac Pa pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bybek 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 Witam piękne panie mam też chyba ta chorobę co wy takie życie ale dziwi mnie jak piszecie ciągle tzn przeczytałem tylko jedną stronę a z tego co widzę to kobiety uwielbiają brać leki jakby nie było innych sposobów . Fakt też biorę leki ale witaminy mam jakieś coś na depresję ale kiedy byłem raz u psychiatry i dała mi lek na próbę z pod biurka to od razu sobie powiedziałem że ja jej wakacji nie będę fundował. Ale o co mi chodzi cierpię tak jak wy tyle że z tego co wiem to leki dają dobrego tyle co złego a nikt z was nie słyszał o czymś takim jak sposób wyrażania zmiany myśli neutralizacji ciała neutralizacji problemu wspaniałej medytacji i dobrym psychologu księdzu spowiedzi ostrej papryce wiem że kiedy przyjdzie takie uczucie to jest naprawdę ciężko ale przecież to nie my sami tylko telewizja przemoc już w bajkach a przede wszystkim złe jedzenie jestem prostym człowiekiem i też mam z tym problem od małego nie szanowałem życia ale dzięki moim nerwom przestałem pić bo bym skończył nie wiem jak i życie ma jakąś wartość macie marzenia napewno więc zmienić nastawienie do życia bym prosił jest tyle szczęścia wokół nas trzeba to po prostu uchwycić i to jest ten lek na nasze problemy miłość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aagataa30 0 Napisano Czerwiec 29, 2007 hi czekam na meza bo poszedl z praniem... malwa ja tez bralam anafranil i akurat on mi odpowiadal, po innych antydepresantach czulam sie strasznie, slablam, nogi jak z waty i sennosc a terapia indywidualna? chodzilam a potem pani psycholog powiedziala ze musze sobie w koncu sama dawac rade i ze nie jest w stanie dalej prowadzic mojej terapii bo moje przzeycia kloca sie z jej podejsciem do zycia...zdenerwowalam sie wtedy ale ok , za to mialam swietna psychiatre , rzadko sie z nia spotykalam ale bardzo mi pomogla no a napady leku ..tez mam i dostaje wtedy ataku paniki czasem slabo mi sie robi boje sie doslownie wszytskiego a najgorsze jest to ze potrafie sobie stworzyc cos w swoim umysle w co zaczynam wierzyc i tego sie bac.....straszne kiedys wmowilam sobie ze mam hiva ze zarazili mnie nim tutja w szpitalu..i w koncu poszlam i zrobilam test wtedy sie uspokoilam ech a meza dalej nie ma musze do niego dryndnac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do bybek Napisano Czerwiec 30, 2007 faktycznie przeczytales fragment i dalekie wnioski wysnules:( otoz przyjmij do wiadomosci ze wiekszosc z nas boi sie lekow jak ognia i ich unika ,niektorym jednak bardzo pomagaja i dzieki nim potrafia wprowadzac w zycie zmiany chociazby takie o ktorych mowisz.....tylko u ludzi z depresja ciezko jest powiedziec -usmiechnij sie ,zycie jst piekne ,wiec nie generalizuj! pozdrawiam!:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Czerwiec 30, 2007 Witam nocne marki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ronka 0 Napisano Czerwiec 30, 2007 Ciekawe czy ktos mnie tu jeszcze pamieta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ata27 0 Napisano Czerwiec 30, 2007 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach