Moja nerwica...

co do wypicia na weselu,dwa tygodnie temu bylam- co prawda nie swoim ale wzyscy sie dziwili,ze za zdrowie mlodych nawet kieliszka nie wypilam:)odpowiedzialam:niestety nie moge i popilam oranzada,przeciez moge brac antybiotyki od gardla,nie musze rozglaszac wszystkiego na cztery strony swiata:)

ja sporadycznie wypije \"na afobamie\"lampke wina bądz poł piwa ale wysokoprocentowych alkoholi nie

na mnie czasem moj ulubiony kawalek piosenki zadziala pozytywnie,jak wlacze BIALY LATAWIEC to bardziej optymistycznie mysle:) sa jednak momenty kiedy nawet muzyki nie mozna sluchac bo jeszcze gorzej rozdraznia

dziewczyny najgorsze jest to ze tak naprawde to czlowiek sam sobie stwarza problem, jest wielu ludzi ktorzy chcieliby miec tylko NERWICE, SUKCESEM JEST JUZ TO,ZE ZNA SIE WROGA, TRZEBA TYLKO WYGRAC TĘ WOJNE!

hej hej! Ja dziś bylam nad jeziorkiem i strasznie sie spieklam!! ałć :o pozdrawiam

a ja zamiast slonca uzywam balsamu opalajacego:D jak sie deczko obnizy temp to moze i na slonce zdecyduje sie wyjsc poopalac:)

ANIU ja biore efectin 7 dzien dawka 37,5 i powiem ci że skutki uboczne zanikają i tak jak by bywalo lepiej czasami :) Ty jaką dawke przyjmujesz?? i jak efekty ubuczne bo za dwa dni ja mam przejęć na dawke 75 i troche się obawiam\\czy nei zadużo??

Hej!!! Przez troche czasu sie nie odzywalam, bo jakos tak wyszlo, ze zajeta bylam, troche wyjezdzalismy na weekend, potem wiecie, jakies uzupelnianie lodowki, sprzatanie, pranie, praca i zanim sie obejrzalam, to juz spac trzeba bylo isc, a dzisiaj mam chwilke, zeby do Was cos skrobnac, poczytac to co macie do powiedzenia. Netka30, ciesze sie, ze podobal Ci sie moj kawal o nerwowej babie, bo mi tez i to strasznie, chichralam sie jak nie wiem. Efka43, dzieki za grajace kwiaty, naprawde milo przeglada sie takie maile. Pozdrowienia afobamce i rrence037 i Efce43, reszcie oczywiscie tez, ale je juz znam troche lepiej od pozostalych, bo widzialam na zdjeciach. Pa.

Witam wszytskich drogich nerwuskow i nerwuski Jestem tu po raz 1.Postanowilam zdac wam, relacje z mojego samopoczucie abyscie ocenili czy waszym zdaniem to nerwica. Otoz mam duze klopotyw domu jestem osoba bardzo wrazliwa. Jednak ostatnio staram sie denerwowac mniej wrecz omijam stresujace sytuacje staram sie NIE MYSLEC. W zeszlym roku mialam gastroskopie i wyszlo mi ze mam nadzerki stan przedwrzodowy. Moje dolegliwosci to: okropne klucia w mostku, hiperwentylacja(NOCA, ale mam przegrode nosowa zlamana lekarka mowize to z tego ze to nie ma nic do rzeczy ze to PANIKA),zawroty glowy,ciagle uczucie zmeczenia jak i dosc czesto towarzyszacy mi smutek. Czuje sie jak stara babcina ktora juz nic w zyciu nie czeka ale przeciez jakie stam powody do radosci mam!!!! nie wiem sama co mam robic mam dosc z kazdym dniem mocniej. Nie biore zadnych lekow na nerwice, ale noca gdy zazywam waleriane troszke lepiej jest. martwie sie ze moge miec astme(babcia miala) czesto kolacze mi serce wali tak szybko. Blagam was nerwuski o pomoc pozdrawiam!!!

Witam, przez 2 dni nie moglam z Wami pogadac bo nie mialam neta:( znow mam dzis jakis dziwny stan lekowy taki bez powodu i znow sie boje:( zycze wszystkim nerwuskom milego dnia:) BUZIAKI

Witajcie Basiu ja też mam dzis od rana jakis niepokój nieuzasadniony, nie wiem skąd się wziął, ale też osotanio mam koszmary senne i ten upał :( Jestem 2 tygodnie po sanatorium i znów wracają objawy a przecież muszę normalnie żyć, pracować, prowadzić dom itd. Ciężko z tym funkcjonować, jak się tego pozbyć? Czy tylko tabletki dają spokój? Nie biorę żadnych lekarstw, staram się jakoś z tym żyć. życzę spokojnego dnia

Witaj Meggi! Nie ma co zwlekac , to choroba 21 wieku-depresja, wybierz dobrego psychiatre i śmiało do walki z choroba, im wcześniej tym lepiej, to samo radziłam dziewczynie, która skarży sie na lęki.Sama na to choruję, gdyby mi ktos pomógł, a nie dołował każdego dnia, może już byłaby zdrowa, a tak trwam tylko dzięki lekom, choć czasem nie chce mi sie z domu wyjść ani rozmawiać z ludżmi, czasem właśnie ten paniczny lęk.Życzę powodzenia wsparcia najbliższych i przyjaciół ,jeśli ich jeszcze macie.Aspia.

Witaj Meggi! Nie ma co zwlekac , to choroba 21 wieku-depresja, wybierz dobrego psychiatre i śmiało do walki z choroba, im wcześniej tym lepiej, to samo radziłam dziewczynie, która skarży sie na lęki.Sama na to choruję, gdyby mi ktos pomógł, a nie dołował każdego dnia, może już byłaby zdrowa, a tak trwam tylko dzięki lekom, choć czasem nie chce mi sie z domu wyjść ani rozmawiać z ludżmi, czasem właśnie ten paniczny lęk.Życzę powodzenia wsparcia najbliższych i przyjaciół ,jeśli ich jeszcze macie.Aspia.

Jagudko ja tez nie biore lekow czasem ziolowe... ale podobnie jak Ty staram sie z tym zyc choc nie zawsze mi to wychodzi i przez to czsem mi sie wszystkiego odechciewa, najchetniej zamknelabym sie gdzies z dala od ludzi ... kiedys zanim dopadla mnie ta choroba bylam pelna zycia, na wszystko mialam ochote i sily a teraz niestety tak nie jest i strasznie mnie to przygnebia:( pozdrawiam

ale dzisiaj jestem spięta, nie mogę się na niczym skupić w nocy też jakoś nerwowo było

hej dziewczyny! u mnie tez dzis tak srednio... :o dziwnie sie czuje, mysle ze to ta pogoda :o

a mi od rana burcza cale jelita mimo,ze nie jestem glodna i juz sie nakrecam,czy to mozliwe zeby one byly w stanie nerwicy a moze jakas powazna choroba,juz mi sie rece poca, wzielam afobam moze mnie pusci

dzisiaj wymieniaja mi okna,moze zapomne i sie zrelaksuje na jakis czas,poza tym z rana ciagle mi niedobrze i mimo,ze kilka dni temu sonczyl mi sie okres zaczynam sobie dobijac ciaze do glowy,chyba zrobie test dla komfortu psychicznego bo dzidzia teraz nie jest oczekiwana, milego dnia nerwuski

Mam dziś wolny dzień od pracy, ale siedzenie w domu i myślenie,że ręce mi się trzęsą i pocą i dalej nakręcanie się nie ma sensu. Zabrałam się za sprzątanie. Wszystkie lustra wypucowałam że święcą się jak psu ja....... Nie cierpię smug i mazów mam na tym punkcie świra. I nie myślę o tej francy. Puściłam sobie na DVD płytkę z pokazem występów w Klasztorze Shaolin (dostałam w prezencie) i wiecie co ci mnisi są niemożliwi. Gadają po chińsku i to mi odpowiada bo słowa nie wchodzą do mojej głowy tylko piękny obraz i niesamowita muzyka daje ukojenie. Popołudniu idę z moim młodszym synem i jego kolegami na kręgle z okazji jego urodzin i przyznam, że mam obawy o moje samopoczucie. Ta waląca muzyka ten zaduch i brak światła koszmar, ale nie mogę nie iść bo już wszystko nagrane. I to jest właśnie to: zamiast cieszyć się to będę się meczyć. Też już chciałam wziąć afobam ale nie!!! dam radę !!!! i już!!!!! Zajęcjęcie się czymś to dobra metoda tylko przecież w tym wszysytkim nie o to chodzi. Sprzątanie, gotowanie i inne zajęcia domowe maja być czymś normalnym a nie ucieczką od objawów. Jakie to głupie???? Coś dziś marudzę :( Aniołku, Basiu, Madziaaapku, Dżizbelku, Naciu, Efciu i inne dziewczynki = nie damy się i już!!! Spadaj fraco :P

spadaj cholerna nerwicho :-) wszystko mija nawet najdłuższa żmija!!! trzymaj się jagódko, jesteśmy z Tobą

Jagudko wiem co czujesz bo dla mnie tez przyjemności czasem staja sie powodem do strachu i leku:( ale niestety nie zawsze potrafie walczyc z ta franca:( zycze Ci powodzenia zeby ten dzien byl tez dla ciebie mily:)

CZesc wszystkim :) Dawno nie zagladałęm brak czasu :) ale mam teraz woln i moge sobie popisac :) Nie wiem jak wy ale Ja Ostatnio nie moge spac przez ta pogode :/ w nocy strasznie goraco :/ nawet myslalem nad klima w domu ? :) Jak tam zyjecie ? :) Mnie ostatnio tez cos zaczyna nawiedziac :/ strasznie mnieto denerwuje ;/ i od 3 dni jestem sam w domu reszta rodzinki wyjechala na wakacje do pogorzelicy. 1 raz jestem sam w domu przez okres 2 tyg :) i czuje Ze nie dam sobie rady ;/ jeszcze te mysli mnie nawiedzaja ;/ Glupio moze to zabrzmi ale Jakos spalem spokojniej jak byla rodzina w Domu ;/ teraz Mysle ze jak cos sie stanie to nikt nie bedzie mi mial jak pomoc ;/ Ostatnio dziewczyna moja spala u mnie 2 nocki :) Ehhhhh mam nadzieje ze dam rade :) nawet wczoraj wziolem Persen ;/ ehh

i Tak jak Jagoda :) hehe Musze sie czyms zajac zeby nie myslec o sobie i koncentrowac sie a swoich objawach ;/

Witam wszystkich .. Dziś bardzo chętnie dołacze do klubu tych co mają gorszy dzień ;) głowa mnie boli , otumaniona jestem :) i najlepiej to bym przespała :) Na dworzu niby jest ciepło ale słonko mi ...zanika !!! jest trochę wiatru bo inaczej to bym się rozpłyneła :) Tenkss wszystkim za miłe słowa :) Jaco ..normalnie mój ulubieniec jesteś :) tylko nic Swojej dziewczynie nie mów ;) Sami w domu ... to już wiele razy przechodziłam i miałam też takie myśli jak Ty :) ale jak widać nadal jestem i trzymam się dobrze . Uwierz mi ... to są tylko myśli!!! nic Tobie się nie stanie .. Niektórzy mogą już znać moje porównanie z CYTRYNĄ ! pomyśl sobie o takiej kwaśnej mocno kapiącej przekrojonej cytynce i czy czasem nie czujesz jak ona Cię ..kwasi ? :P tak samo jak myślisz że coś czujesz to wywołujesz te objawy ...pomyśl o wszystkim tylko nie o sobie!!! zobacz skoro do tej pory nic Ci się nie stało to jak może nagle coś być nie tak ? My potrafimy podświadomie myśleć o czymś czego się boimy ... i wtedy mamy stracha :) ale przecież rozum jest trochę madrzejszy od ciałka i można sobie powtarzać że jest ok . Przesyłam Ci ... buziole .. oczywiście w czółko żeby nie było ...:P

Jagódko miłego mimo wszystko imprezowania i żeby te zabawy tak Ciebie pochłoneły żebyś zapomniała o objawach :) Wszystko co się robi w chwili gdy czuje się trochę zle to pomaga bo wtedy odwracamy uwagę od tego co czujemy . Zawsze coś co sprawia przyjemność to daje radość dlatego koniecznie trzeba coś mieć swojego ..wystarczy nawet chwilką czasu żeby zrobić coś , albo nic nie robić :) ale coś takiego co w danej chwili chcemy zrobić ale nie z przymusu tylko z radości ...chyba sie trochę ...zamotałam ale sens chyba jest jasny :)

dziewczyny mam pytanko czy macie cos takiego ze was boli przy mostku tak jakby serce albo zoladek ale nie kluje tylko boli nie bardzo ale boli i trwa to na przykład cały dzien bo ja oczywoscie sobie wmowilam ze mam zawal z ktorym chodze..... Prosze napiszcie mi czy macie czasem cos takiego

ZIUTELLO biorę Efectin 75 jedną kapsułkę dziennie.Efektów nie widzę- mam większego doła ale może to tak ma być ?

mazanek: mi rożne bóle wchodzą,czasem kłujące a czasem normalnie gniotące bole posrodku lub na prawej czy lewej stronie klatki piersiowej, badz spokojna bo lęk tylko spowoduje większy nerwoból,uszy do gory. Ja zajelam sie sprzataniem po wstawieniu okien

dzisiaj tez odczuwalam jakies bole, raz po lewo raz po prawo i tak mysle: zołądek,wątrobą?w dodatku chwilami zbieralo mnie na mdlosci,pomyslalam: ciąża? tak to jest,ze z kazdym nowym objawem dopatrujemy sie jakiejs powazniejszej choroby,takze mazapku spokojnie TO NIE ZAWAL