Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

witajcie kochanii.dziękuję kierowniczko za wczorajszą pogaduchę od razu lepiej się zrobi człowiekowi jak ma się komu wygadać to podobno też rodzaj terapii. Gdzie się podziewa moja kochana Madziarka 27,na kniec mogłaby już trochę wrzucić na luz w tej robocie.gorąco pozdrawiam Jagodę45 i liduszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam Enia miło cie widziec Buziolki przesyłam Kolego esterarakoczy baw sie dobrze i zapomnij o nerwiczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
Witam. Zastanawiam sie czy mam nerwice. Ciagle jestem oslabiona, boli mnie glowa, kaszel i wymioty jak sie czyms zdenerwuje, najczesciej rano i wieczorem, wszystkie badania sa ok. Od okolo 2 tygodni skacza mi obie powieki. Mam tez skoki nastrojow, szybko sie denerwuje i szybko mi przechodzi. Jak sobie cos ubzduram odnosnie jakiejs osoby, a ona sie wypiera to wpadam w histerie. Czasem zdarzaja mi sie proby samobojcze. Czy ktos z Was ma cos podobnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
tzn mysli a nie proby samobojcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pchlasachrajka te wachania nastroju te migotania powiek to moze byc brak magnezu ale te mysl i proby to bardzo nie dobrze idz do lekarza naco Ty czekasz psychiatra tez lekarz ale Ci pomozemy tu wszystkie z czyms walczymy i chodzimy dotych lekarzy u CIebie to juz deprecha sie szykuje walcz z nia niebadz bezczynna pozdrawiam i odpisz co postanowisz powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Afobamko ..🌼 dostałaś następną wiadomość ? czyli ciąg dalszy do pierwszej ;) A ja dziś odpoczywam , męża wysłałam żeby wymienił koła w autku , może jutro gdzieś wyrwę mojego chłopa :) oby tylko pogoda była bo dziś to u nas ...wiało :) Acha a męża będę miała jeszcze przez pięć dni :( i znów zostanę sama aż do końca grudnia ...już o tym myślę :( Pozdrawiam i miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
kierowniczka13 - Magnez nie pomogl jak na razie ale biore dopiero tydzien :( Wzbraniam sie przed tym psychiatra bo nie usmiecha mi sie brac psychotropy. Boje sie ze po takich lekach jeszcze bardziej bede ospala i zmeczona. Poza tym czuje jakis wewnetrzny lek ze lekarz moze mi powiedziec ze to jakas choroba psychiczna a swiadomosc tego chyba by mnie dobila. Kiedys probowalam chodzic do psychologa, bralam tez lek Coaxil ale nic nie pomoglo :( Ostatnio moje "jazdy" nasilily sie i rozwazam pojscie do tego psychiatry. A co do mysli samobojczych to nie wiem czy to nie przez leki ktore bralam - Izotek, tam w skutkach ubocznych byly wlasnie mysli samobojcze. Kuracje tym lekiem juz zakonczylam ale jak na razie mysli powracaja chociaz nie kazdego dnia, nachodza mnie glownie na noc. Lekarz pierwszego kontaktu zasugerowal ze moge miec nerwice kiedy poszlam do niego z tymi ciaglymi wymiotami. Jestem ciekawa w jaki sposob taki lekarz psychiatra stwierdza u kogos nerwice ? Czy tylko poprzez rozmowe czy kieruje na jakies badania ? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek58
hej mam do was pytanie, przepraszam jeśli odpowiedź już padła ale stron w tym temacie jest naprawdę zbyt dużo, aby to przeglądnąć :) więc chodzi mi o to, że właściwie chciałabym się leczyć. sama nie wiem co mi jest, jakaś nerwica/depresja. Troche czytalam o tym ale nikt mnie nigdy nie badał w tym kierunku, wdaje mi sie jednak ze kwalifikuje sie do leczenia... Mozecie mi powiedzieć, gdzie powinnam pójść? strasznie się boję za to zabrać. Nie mam zbyt dużo kasy. na jakie koszty powinnam sie przygotowac? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pchlasachrajka nie pisalas ze juz bylas po lekach wiec odstawienie moze dawac takie obiawy to tymbardziej powinnas pujsc do psychiatry i wszystko powiedziec koszt leczenia jest darmowy przynajmniej ja tak mam niewiem z jakiego TY jestes miasta czy sa dostepni psychiatrzy ja bylam po rozmowie dala mi lek i dala psychoterapie i mi to pomaga biore sulpiryt 2 razy dziennie to jest na poprawienie nastroju i wcale mnie nie usypia jestem aktywna chodzilam na terapie i jest ok oby nie przechwalic lekarz po rozmowie wie jaki lek dac jesli przez jakis czas Ci nie pomaga idziesz i mowisz zmieni az dopasuje odpowiedni tak Ci radze idz do lekarza niechce sie tu wymadzac ale jade natym samym wozku co my wszystkie i co nieco tylko wiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pchlasachrajka nie pisalas ze juz bylas po lekach wiec odstawienie moze dawac takie obiawy to tymbardziej powinnas pujsc do psychiatry i wszystko powiedziec koszt leczenia jest darmowy przynajmniej ja tak mam niewiem z jakiego TY jestes miasta czy sa dostepni psychiatrzy ja bylam po rozmowie dala mi lek i dala psychoterapie i mi to pomaga biore sulpiryt 2 razy dziennie to jest na poprawienie nastroju i wcale mnie nie usypia jestem aktywna chodzilam na terapie i jest ok oby nie przechwalic lekarz po rozmowie wie jaki lek dac jesli przez jakis czas Ci nie pomaga idziesz i mowisz zmieni az dopasuje odpowiedni tak Ci radze idz do lekarza niechce sie tu wymadzac ale jade natym samym wozku co my wszystkie i co nieco tylko wiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki póżnym wieczorkiem o już po północy!!! Miłej niedzieli 🌻 pa pozdrowienia dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
kierowniczka13 - leki byly odstawione zgodnie ze wskazaniem lekarza. Ale i tak wcale lepiej sie po nich nie czulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pchłaszachrajka myslę,ze dziewczyny tu maja rację .A Ty się kochana nie zastanawiaj tylko idz do psychiatry! To taki człowiek jak my!! ja dopiero po pół roku choroby dałam sobie wytłumaczyc,że moje dolegliwości są nerwicowe,a nie jak mi się wydawało wedy,że to wszystko od przemęczenia i samo minie! Biorę śeroxat już 1,5 roku,funkcjonuje normalnie,żadnych ataków nie mam od dawna.Idz do lkarza,zmobilizuj się,dla własnego dobra.Buziaki 🌼 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
ammarylis a czy przy takich lekach nie bede ospala i mozna prowadzic samochod ? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pchlasachrajka! Z początku nie będziesz się czuła najlepiej,to prawda.tabletki mają skutki uboczne tak jak kazde lekarstwo!!Ale to minie!! I zaczniesz życ normalnie:-) Nie wiem w jakim wieku jesteś,ale skoro samochodem jezdzisz to chyba jestes osobą dorosłą?Słuchaj,nie mam prawka,mąz i syn jeżdżą samochodem więc Ci nie umiem na to pytanie odpowiedzieć.Ale popatrz,ja pracuję w szkole,jestem nauczycielką,mam maluchy pod opieką i radzę sobie dobrze po lekach więć i Tobie lepiej będzie.Siedzenie bezczynne w domu jeszcze nikomu nie pomogło!!! Bierz się za siebie dziewczyno!! Odwagi!!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pchlasachrajka
ammarylis - mam 26 lat. W pracy czesto musze korzystac z samochodu dlatego to dla mnie wazna kwestia. Ale skoro pracujesz normalnie zawodowo i to jako nauczyciel to mnie podnioslo na duchu, ze mozna po takich lekach normalnie funkcjonowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane nerwusy. Powiedz mi ammarylis jakie lekarstwa bierzesz bo ja byłam u lekarza ale z tego co czytam tu to nikt nie bierze tego co ja może powinnam zmienić lekarza,bo przepisała mi lekarstwa które kiedyś stosowałam i owszem mi pomogły ale po pewnym czasie wszystko wróciło więc je rzuciłam bo i tak nie były mi pomocą.A teraz poszłam do niej znowu i znów przepisała mi to samo choć powiedziałam jej ,że już brałam te same kiedyś i jak na mnie działały. Teraz jest raz lepiej a raz gorzej ale myślę,że w większej części to zasługa pozytewniejszego myślenia i umiejętność odwracania uwagi w czasie kiedy zaczyna mnie trzepać niż lekarstw. Pozdrowionka i dobarnoc. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk puk :) Witajcie Kochane 😘 Za kilka dni minie rok, odkąd trafiłam do psychiatry i na to forum. I tak sobie myślę, że bez Waszego wsparcia nawet leki i terapia by mi nie pomogły. Tymczasem jestem już cztery miesiące bez seroxtatu i jest ok. Teraz niestety nakładają mi się różne stresy i problemy, oby ta cholera tego nie wykorzystała, na razie nie daję jej szans! Sciskam Was, Efka, jak miło czytać, że to Ty chcesz gdzieś chłopa z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, coś mi ucięło ostatnie zdanie, miałam napisać, ze fajnie, że to Ty Efka go z domu wyciągasz, a nie tylko wycieczka do śmietnika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie! Trafiłem tutaj za pomocą google... Wybaczcie, że tutaj piszę ale nie znalazłem takiego tematu na żadnym innym forum (męskim ;)). Rok temu wylądowałem w szpitalu z ciśnieniem 230/160 :O Lekarze przeprowadzili serię badań, które kompletnie niczego nie wykryły. Przeszedłem chyba wszystkie badania możliwe do przeprowadzenia w szpitalu - oprócz tomografii mózgu :) Wyniki badań były bardzo dobre poza badaniem dna oka, na podstawie którego wykryto skoki ciśnienia. Od momentu wyjścia ze szpitala biorę 1x Bisocard 5mg dziennie. Problem w tym, że \\\"skaczące\\\" ciśnienie jest raczej skutkiem \\\"czegoś\\\" a nie przyczyną bo te tabletki faktycznie regulują ciśnienie tętnicze ale nie mają wpływu na to, jak się czuję :/ Po przeczytaniu kilku postów na tym forum jestem niemal pewien, że to nerwica (co z resztą sugerowali mi lekarze). Objawy? Robi mi się słabo, ciemno przed oczyma, w ciągu minuty może mi być naprzemiennie kilka razy zbyt ciepło i zbyt zimno, czuję się jakbym miał stracić przytomność, źle mi się oddycha, wydaje mi się, że tracę kontrole nad ciałem, słyszę jakby \\\"przez rurę\\\" itp. Najśmieszniejsze jest to że z reguły dzieje się tak gdy wiem, że muszę wyjść z domu np. z psem ... O wycieczkach kilku/jednodniowych nawet nie wspomnę bo teraz już się nie zdarzają - boję się, że coś mi się stanie. Wiem, że to trochę głupie bo problem jest urojony. Skutki są jednak odczuwalne fizycznie :| To mnie zaczyna nieznośnie ograniczać i nie wiem już co mam z tym zrobić bo kolejne badania nie mają już chyba sensu a do psychiatry mam nie po drodze :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i juz poniedzialek witam zycze milego dnia widze ze Patryk do nas zapukal ja dozo nie umiem powiedziec cisnienie to TY napewno masz i trzeba sie leczyc i brac tabletki to napewno musi Ci lekarzdopasowac odpowiednie zeby dzialaly a CZemu mowisz ze nie po drodze CI do psychiatry jesli tam pujdziesz to na pewno nie zaszkodzisz sobie tylko pomozesz i cisnienie CI sie unormuje ja tez mialam problemy z wyjsciem a teraz juz moge jezdzic i wyjsc bez kalatania serca i miekkich nog i nie wpadam w panike tak ze sie zastanow co jest wazniejsze zle samopoczucie czy dobre pozdrawiam CIEBIE i wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esterarakoczy
liduszka nie poszlam na impreze w sobote.....po prostu wpadlam w jakas panike przed ludzmi przed wszystkim niewiem co ze soba zrobic i juz sil mi brakuje dzieki wam ze jestescie i czlowiek moze was sie r4adzic jeszcze raz wam wszystkim dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Esktrarakoczy sorki sorki wziełam cie za faceta szkoda ze nie pewnie bys sie troche rozerwała nie sensu sie zadreczac buziolki przesyłam 😍 Witam Kierowniczke i Patryka ja równiez taj jak ty biore Bisokardi teraz cisnienie mam stabilne ale to zwiazane jest z moimi nerwami pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekstrarakoczy nie izoluj sie wychodz jak najwiecej bo potem bedzie coraz gorzej sama przez to przechodze nie zamykaj sie w czterech scianach na mnie najwiekszywplyw ma moja córcia i zawsze mnie wyciaga czasem na chama (sorki za okreslenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram Liduszke ,trzeba isc na chama ,czasem wbrew sobie to sluszna metoda ,ja jak dluzej nie wychodze do ludzi to rdzewieje! a czym czesciej tym staje sie to przyjemnoscia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marijke milo sie czyta ze tak swietnie Ci sie wiedzie poprostu wspaniale,tak trzymaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk moim zdaniem to powienes sie wybrac do psychiatry skoro wszytkie badania ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Rrenusia witam Marijke jak miło cie widzieć jejku zapomniałam sie przywitac zobacz jak to zleciało mi minął rok z forum we wrzesniu bardzo jestem wdzieczna tym wszytkim co mi pomogły PIPUS EWCIA i wiele wiele innych ludzików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kolezanki i koledzy Wpadlam zobaczyc co slychac i Was a tu nowe osobki do nas dolaczyly Nerwica co jest potega jak Hitler chce zagarnac Wszystkich Ja czuje sie okropnie Chce odstawic XanaX i ta cholera nie chce odejsc Czy ktos jeszcze z Was bierze Xanax i w jakich dawkach Jestem troszke zagoniona bo musze obrobic 2 domy i jeszcze cos do jedzenia zrobic ale nerwica jest oj jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Marijke witaj kochana 🌼 tak wczoraj wyprowadziłam mojego chłopa na wycieczkę :) pochodziliśmy troszkę po takim małym miasteczku i pozniej byliśmy na ..grzybach :) ale tylko resztki znalezliśmy bo już jest za zimno . Do śmietnika śmigam codziennie :) no chyba że jakaś siła wyższa mnie zatrzyma , ale nie daje się :) Fajnie że Sobie radzisz , a stresiki po to są żeby je rozładować . Na pewno już nie wróci to co było bo wiesz jak sobie pomóc ..powodzenia !!! Lidziu Ty też jesteś wspaniała ❤️ i pomagasz innym :) i bardzo się cieszę że Ciebie znam :) Rrenko a o Tobie najczęściej ...myślę ;) jak mnie coś łapie ... ❤️ Kierowniczko również cieplutko pozdrawiam ..❤️ Esterarakoczy ..tak jak dziewczyny radzą ..trzeba wychodzić , bo jak się zasiedzisz to będzie coraz gorzej z pokonaniem lęku . Kazda z nas przez to samo przechodziła lub przechodzi i kazdy odczówał lęk i wiesz raczej nic oprócz tego odczucia się nigdy nie wydarzyło . Tylko nie wolno się tego bać , a wręcz przeciwnie gdy wyjdziesz w takim stanie i porozmawiasz z kimś o czymś to zapominasz że czułaś się nie tegess ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×