penenemy 0 Napisano Grudzień 18, 2005 Ja u sibie podejrzewam, ale wystarczy, że mam depresje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama75 Napisano Grudzień 18, 2005 CZESC WSZYSTKIM JA OSTATNIO BYLAM U NEUROLOGA I POWIEDZIAL ZE PRAWDOPODOBNIE TE ZAWROTY MAM ZE MOZG JEST ZLE UKRWIONY I JEST NIEDOTLENIENIE MOZGU A NIE NERWICA ANI DEPRESIA SKIEROWAL MNIE NA BADANIA ZASTANAWIA MNIE DLACZEGO NOGI MAM DZIWNE I JAK SIEDZE TO JAK BYM SIE ZAPADALA I GLOWE MAM JAKAS CIESZKOM I ROBI MI SIE SLABO GORONCO I ROBIE SIE CZERWONA I SZUM W USZACH JAK BY SERCE BILO PROSZE O ODPOWIEC TYCH CO MAJA TAKIE OBIAWY JAK JA I DODAM JESZCZE ZE CHODZE CALY DZIEN JAK BYM BYLA NA CPANA TO JEST STRASZNE POZDRAWIAM I CZEKAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia29 Napisano Grudzień 18, 2005 cześć kochani!no już nie wiem .....rano okropnie sie czułam,a potem nagle olśnienie!!!!kąpiel extra ubranko makijaż i odrazu lepiej!!!no i oczywiście poztywne myśli!!!nawet wydawało mi sie ze piszczenie w uszach zmalało!!!brawo!!!ale jestem w dobrym humorze!!!a dlatego to wszystko ze wreszcie wyjde do ludzi juz o 19 jade na zakupy (może to nie rewelw ale dla mnie dużo)mam nadzieje ze tak zostanie!!!goraco was całuje nerwuski!!!trzymajcie sie do jutra!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babola Napisano Grudzień 18, 2005 Kama - a czy przy badaniu neurologicznym wyszlo cos niepokojącogo..tzn czy cos mialas nie tak w czasie tego ostukiwania itd. ?? bo ja mam podobne objawy- a u mnie stwierdzil nerwice Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 18, 2005 Hejka!!!!Ja sie chyba nigdy nie uwolnie od tego myslenia o zawale , wiem wiem Babola zaraz mnie pogonisz stad za to co pisze :P, ale teraz znow od godziny czasu mnie dusi czuje sie jakbym miala goraczke na twarzy wypieki ze czerwona jestem jak burak, zaklowa mnie w okolicach serca i piecze , klatka piersiowa boli i w gardle drapie, oczy mam zaszklone i zrenice powiekszone, a to co kiedys tam wyczytalam to objawy zawalu i jak tu nie myslec !!!!!!Ja juz nie moge mialam wyjsc do ludzi i nic z tego znow jade do lekarza chyba bo nie poradze sobie, jeszcze mam do tego sny glupie - snil mi sie moj sasiad ktory zmarl niedawno i powiedzial ze nie lubil naszej rodzinyi ze sie zemsci, ja juz nie wiem czy na sny tez ma wplyw psychika?????ale ja juz tak sie boje, jestem juz psychicznie chora chyba jestem!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 18, 2005 Hejka!!!!Ja sie chyba nigdy nie uwolnie od tego myslenia o zawale , wiem wiem Babola zaraz mnie pogonisz stad za to co pisze :P, ale teraz znow od godziny czasu mnie dusi czuje sie jakbym miala goraczke na twarzy wypieki ze czerwona jestem jak burak, zaklowa mnie w okolicach serca i piecze , klatka piersiowa boli i w gardle drapie, oczy mam zaszklone i zrenice powiekszone, a to co kiedys tam wyczytalam to objawy zawalu i jak tu nie myslec !!!!!!Ja juz nie moge mialam wyjsc do ludzi i nic z tego znow jade do lekarza chyba bo nie poradze sobie, jeszcze mam do tego sny glupie - snil mi sie moj sasiad ktory zmarl niedawno i powiedzial ze nie lubil naszej rodzinyi ze sie zemsci, ja juz nie wiem czy na sny tez ma wplyw psychika?????ale ja juz tak sie boje, jestem juz psychicznie chora chyba jestem!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Grudzień 18, 2005 Julcia - nerwica ma podłoże psychiczne więc jakby nie patrzec psychiczne jestesmy wszystkie:))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaa2005 Napisano Grudzień 19, 2005 Dziewczyny, może odpowiecie, bo juz ktoryś raz próbuję do Was dotrzec - czy wy pracujecie>? jesli tak, dajecie radę mimo nerwicy? Ja wracam w nowym roku do pracy po 3 latach przerwy i STRASZNIE się denerwuję że nie dam rady.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia29 Napisano Grudzień 19, 2005 witam!no to wczoraj miałam super dzionek!!nic mnie nie bolało i wyszłam wieczorem z domu,ale jak wyszłam to za dobrze sie nie czułam robiło mi sie nie dobrze i szczypała mnie głowa a wydawało mi sie ze wszyscy sie na mnie gapią!ale jakoś wytrzymałam,nawet sie wyspałam !nie budziłam sie w nocy.ale zaważyłam ze teraz po bezsseności przyszła senność i marze aby legnąć do wyrka.....aa i odebrałam wyniki kregosłupa i sa ok,wiec te pobolewania głowy i dretwienia palcy to nie od krepla.moja lekarka dopiero jest po swietach w pracy mam nadziej ze dostane skierowanie do laryngologa na to piszczenie .czy wam też sie wydawało ze wzrok sie pogorszył?może zaczynam wymyślać?ale obiecałam sobie ze bedzie ok!!nastawiłam sie bardzo optymistycznie i jakoś mi to wychodzi!!!całuski!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona m. Napisano Grudzień 19, 2005 Ja mniej więcej co 1,5- 2 lata mam cos takiego, że zaczynam czuć się fatalnie, wszystko mnie boli, nie mogę jeść, nie mam siły, jest mi niedobrze.zaczynam myśleć wtedy, że jestem ciężko chora (boję się nawet napisać nazwy).trwa to 2-3 tygodnie, zażywam wtedy żelazo i witaminy (nie wiem po co) w końcu mobilizuję się i ide na morfologię z rozmazem i OB.Okazuje się że wyniki są OK . I wtedy wszystko pomału wraca do normy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 19, 2005 aaa 2005 ja obecnie nie pracuje i chyba dlatego to tak wszystko mnie dreczy, siedze w domku i caly dzien spedzam przy komputerze i wyczytuje o nerwicy. Ale prawdopodobnie wroce do pracy tez po nowym roku i nie wiem jak to bedzie bardzo sie boje ze w praccy zlapia mnie dusznosci czy zakloje serce, ze gdzies padne,a bede pracowala w biurze i bede miala czesty kontakt z ludzmi dlatego sie boje, ze czasami zaniemoge, a kiedy sie zle czuje to nie mam ochoty nawet z nikim rozmaiac, kazda rozmowa to dla mnie meka.....Mam nadzieje, ze sobie poradzimy i ze praca pomoze nam zapomniec o nerwicy :) POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwona m. Napisano Grudzień 19, 2005 Jasne że praca Ci pomoże.Dla mnie najgorsze są weekendy, w ciągu tygodnia muszę się zmobilizować, no i czas szybciej leci.Dasz radę.Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 19, 2005 Kurde ja sie znow zaczynam zle czuc czuje takie goraco i pieczenia w okolicach serca az z boku ,pozniej raz mnie tak zakolo z goracem w klatce piersiowej, ale juz mnie trzesie z nerwow i zaczyna sie!!!!!! Cholera juz nie mam sily , boje sie !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaa2005 Napisano Grudzień 19, 2005 dziewczyny to pocieszające co piszecie o pracy. prawdę mówiąc moja nerwica nasiliła sie jak zaszłam w ciążę i musiałam leżeć w domu i tak juz się potoczyło i ciągnie 3 rok z przerwami oczywiście. przechodziłam to co Ty, Julcia, obecnie już nie wsłuchuję się w swój organizm, zaczęłam olewać bo wiem że to nic nie grozi, za to tłamsi mnie wewnętrzny niepokój nie wiadomo czemu i mam zawroty głowy... No i wiecznie chodzę spocona i nie moge sie na niczym skoncentrować.... Tez będę pracować w biurze, wśród ludzi...boję się a jednocześnie liczę że wśród ludzi zapomnę o własnych odczuciach (tych negatywnych) pozdrawiam ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama75 Napisano Grudzień 19, 2005 CZESC BABOLA BYLAM 1 NEUROLOG NIC NIE STWIERDZIL A 2 POWIEDZIAL ZE CZEBA TO DOKLADNIE ZBADAC CZEMU TAK SIE DZIEJE POWIEC MI CZY TEZ MASZ TAK JAK SIEDZISZ TO TOK JAK BYS SIE ZAPADALA ALBO SLABLY CI NOGI ALBO CZESLO SIE CIALO TWOJE I CZY ZAWROTY GLOWY MASZ CALY DZIEN I CZY CHODZISZ OSZOLOMIONA I CZY ROBI CI SIE GORONCO I SLABO ODPISZ PROSZE POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka17 Napisano Grudzień 19, 2005 na czym tak dokładnie polega wizyta u neurologa ??? ja tez mam wrażenie ze gorzej widzę, oczy mnie czesto bolą, czasem głowa czuje takie "gule" na szyi i w ogóle jak chodzę to mam wrażenie , że głowa mi tak "drzy" dziwnie tzn. wszytskie moje objawy z reguły nasilaja sie kiedy np. idę lub wracam ze szkoły itp. Do tego ciągle mam jakby katar albo jakas wydzieline a pól roku temu miałam coś z zatokami więć teraz chyba znowu coś mam z nimi, a to moze przeciez potęgowac jakies bóle głowy itp. wiec moze sie wybiore niebawem do lekarza. Ostatnio jakos tez mnie plecy bolą i brzuch....a teraz z koli znowu to dziwne msukanie czuje na ręce jakby mi ktos tylko wlłoski dotykał... co chwilę co innego, ale trudno postaram się do świąt o tym wszytskim zapomnieć, tylko to nie tak łatwo zrobić, kiedy ci cos namacalnie dolega... :( najgorsze jest , że mama myśli, że jak nic nie mówię przez parę dni to juz jest ok, a wcale tak nie jest bo ja próbuję po prostu z tym walczyć...ona myśli, że jak endokrynolog i wyniki powiedzą ze wszystko jest oki to wszytsko minie jak ręka odjął.... moze potrzeba mi trochę czasu ? jeszcze poczekam na wasze odpowiedzi a potem chyba nie będę tu z tydzien zaglądać to może przestane tez o tym mysleć. Z jednej strony to forum mnie pcoiesza ale z drugiej strony tez mi przypomina o tym wszystkim dlatego chyba zrobię sobie mała przerwę w zaglądaniu,t o może uda się zająć moje durne myśli czyms i będzie oki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 19, 2005 Witam!!!dziewczyny ja sie tak zle czuje boli mnie strasznie glowa cala nasila sie czasami z tylu a czasami z przodu,bylam u lekarza mam cisnienie 130/90, ja juz sobie nie daje rady.I te uczucie goraca z zaklociami serca i pod sercem caly bok czuje takie goraco od srodka i na plecach niektore miejsca.Kaltka piersiowa tak jak pisalam wczesniej czuje sie jakbym miala dostac zawalu lub wylewu, wszystko mam takie spiete,reka mi lewa dretwieje od srodka wew strona reki i boli mnie ramie czy to normalne przy nerwicy??/pomucie!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 19, 2005 Juz mi na oczy pada, bo widze ze robie bledy , ale wybaczcie, juz nie wiem jak mam sobie radzic z tym bolem krazy po calej glowie i to serce ......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babola Napisano Grudzień 19, 2005 Kama75 - ja mialam rzeczywiscie takie uczucie jak siedzialam -jakbym sie zapadala... krecilo mi sie w glowie,prawie caly czas przez tydzien.. bylo mi slabo jak sie zdenerwowalam, lub za duzo chodzilam... no i w autobusie najczesciej tak sie dzialo. Poza tym serce walilo mi strasznie - nawet do 135 uderzen na minute..ale przechodzilo po uspokajaczu (gdyby to bylo cos z sercem to b nie przeszlo).. hm.. co jeszcze...uczucie oszolomienia mialam chyba ale takie lekkie...racezj niepokojem bym to nazwala i tylko w momencie tego atak slabosci, ze zaraz zemdleje... No i chyba znalazlam przyczyne tego stanu - chore zatoki,ktore uciskaly błędnik. Bo innego wjasnienia nie ma... no i nerwica tez oczywisce,ze tak strasznie panikowalam..ale skoro zawroty i slabosc przeszl mi po antybiotyku wiec wkluczam az tak silną nerwicę...chociaz sama juz nie wiem...lęki mi pozostal...tylko sie im nie daje...dzis sama jechalam daleko autobusem i lazilam po sklepach. Bede sie zmuszac nawet gdybm miala pasc na uliccy :) nie dam sie zamknac w domu mojej chorej fantazji :) pozdrawiam nerwuski moje kochane :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 19, 2005 Tak mi jest zle.... nie wiem co mam robic, mam paralizujacy bol lewj lopatki az bola mnie cale plecy, powstrzymuje sie przed szpitalem , ale chyba nie dam rady , az mi sie wymiotowac chce,boleserca utrzymujace sie i reki to mnmie dobija!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaa2005 Napisano Grudzień 20, 2005 Julcia - Ty przestan się zastanawiać co Cię boli itp. tylko spróbuj być ponad to - uwierz że nic poważnego Ci nie dolega! powiem Ci że jakieś pół roku temu dostawałam wariacji bo bolała mnie pacha - śmieszne prawda? A ja myślalam już że mam raka węzłów itp...A pote na wizycie u psych. okazało się że nerwoból od nerwicy i teraz mam to w dupie, jak boli to z reguły w momentach stresu ale żyję dalej! Weź się ubierz idź na długi spacer po okolicy, pogoda biała, ruch i powietrze dużo pomagają, sama wiem po sobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lollka 0 Napisano Grudzień 20, 2005 aaa2005 - tak trzymac! ja tak samo robie chociaz sachwile ze cierpie okrutnie ale znowu - jak zaczełam sie nie przejmowac juz pare nocy mam spokój z dretwieniem reki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 20, 2005 Dzieki kobietki!!!:)nie moglam spac myslalam ze umieram raz mi tak glowe scisnelo zrobilo sie ciemno w oczach i myslalam ze to juz...., pozniej jak probowalam usnac to myslalam ze odjezdzam gdzies... kurde niechcialam usnac bo myslalam ze to koniec bedzie, ale zyje dzisiaj ide i do psychiatry i do psychologa zobaczymy czy cos mi to da jak nie tozwariuje !!!!! BUZIAKI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vonk 0 Napisano Grudzień 20, 2005 Witam was dziewczynki!!! Jestem z wami. Męczę się z tym gównem o d 8 lat. Objawy mam podobne jak wy. Ciągnę na Xanaxie, i jakby nie on (mój nalepszy przyjaciel) to byłabym już albo na cmentarzu albo w \"czubkach\". Nie mam niestety dla was słów pocieszenia, bo sama nie wierzę że to przejdzie. Mimo wszystko pogodziłam się z tym, staram się w miare możliwości nie zwracać na to uwagi (oprócz momentów ataków, bo tego się raczewj nie da przeoczyć...) i myślę ze skoro przeżyłam z tym 8 lat to przeżyję jeszcze 48. Wam też życzę, żebyście się temu nie poddawały. Nie dajmy się nerwicy!!!! Dobrze że można z kimś o tym pogadać, bo w moim otoczeniu nikt nie ma takich problemów, a kto tego nie przeżył to NIGDY nie zrozumie. POZDROIWIONKA GORĄCE!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Grudzień 20, 2005 Witaj Vonk i wszyscy inni :) U mnie dalej ok. Po świętach musze wreszcie iść do psychiatry, bo się na mnie obrazi a teraz jakoś nie mogę się zebrać. Czuję się nieźle, tylko dziś okropnie boli nie głowa jakby w samym jej środku. Dziś skończyłam zajęcia na uczelni i do 3-ego mam wolne. Mam nadzieję, że nadmiar wolnego czasu nie spowoduje nawrotu \"A\" (TYCH ataków...). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julcia21 0 Napisano Grudzień 20, 2005 Sluchajcie czy tez macie cos takiego ze jak zjecie cos to czujecie sie jakbyscie byli pelni i mdli was???mnie caly czas na wymioty bierze nie moge nic jesc i odczuwam bole zoladka polaczone z bolami serca , odbija mi sie itd.....przy tym wszystko mnie boli - wyczytalam teraz o marskosci watroby ...ohhhhhhhh nie chce nawet myslec o tym ........... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Grudzień 20, 2005 Julcia wiele podobnych objawów miewałam. Dam Ci radę - nie czytaj juz o żadnych chorobach. Tylko bardziej się nakręcasz. Mój ból polega na tym, że studiując biologię wiem( bo muszę ) więcej o pewnych chorobach niż przeciętny zjadacz chleba i tylko mi to zaszkodziło. Lepiej nie wiedzieć, nie czytać a wtedy mniej objawów będzie sie obserwowało u siebie. Te wszystkie informacje działają na nasze chore psychiki. Zdrowy człowiek przeszedłby nad tym do porządku dziennego. Dobrze, że nie jestem na medycynie. To by mnie chyba zabiło... Zresztą psycholog mi raz powiedział, że mam tzw \" chorobę studentów medycyny\". Zdarza się, że znajac objawy wielu chorób mozna u siebie zacząc się ich doszukiwać. Taki \"lekarz\" jest już stracony na starcie. Niby edukacja jest ważna, alew tym wypadku lepiej pozostać bezpiecznie \"pustaczkiem\":) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babola Napisano Grudzień 21, 2005 rosa - masz 100% racji...ja mam takie zboczenie jeśli chodzi o leki...studiuje farmacje..i to okropne hhe bo wiem jakie skutki mogą wywołac jakie leki... wiec od niektorych trzymam sie z daleka... m.in. Xanax. Nie chce doszukiwac sie u siebie działań niepożadanch . Dzis jade na saneczki :):) ostatni tydzien jest super przelomem w mojej nerwicy - jezdze sama autobusem... chodze na spacery.. robie wszzystko co chce i w dupie mam ze np. dostane ataku :) nic mi sie nie stanie...najwyzej kilka minut sie pomecze :) ale to i tak lepsze niz siedzenie w domu.. i nic nie bedzie mi w stanie dzis zepsuc humoru na saneczkach :) nawet gdbym dostala napadu ze zemdleje to i tak bedzie warto sie pobawic na sniegu :) pozdrawiam !! i na dwor wszyscy !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaa2005 Napisano Grudzień 21, 2005 Babola - tak trzymać! A o chorobach najlepiej nie czytac, bo można sobie wkręcić każdy objaw... U mnie jak zwykle lekko roztrzęsiony poranek - tez tak macie że rano jest średnio a potem w miare dnia robi się lepiej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babola Napisano Grudzień 21, 2005 tez tak mam :) ale u mnie generalnie to w autobusach jest najgorzej :P pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach