Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość M a l w a
a co tez jestes DDA? Ja sobie od czasu do czasu wlaze na czacik dda (nie wiem czy ktos juz nie pisal o tym..) www.dda.pl i tam wywalam wszystko co akurat mi lezy.Czasem sa osoby ktore mi wytlumacza pewne rzeczy a juz napewno rozumieja o co chodzi bo znam jedna dziewczyne ktora jest na studiach i boi sie powiedziec o tym co sie u niej dzieje. Po sobie tez wiem ze nie wszyscy rozumieja.Moj ex nie potrafil.. on mial normalna rodzine i nie potrafil sobie wyobrazic - takie rzeczy widywal na filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Malwa
:( nie jestem DDA ale wierz mi ze w tzw normalnych rodzinach tez są porypani rodzice...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja d
nie mam jeszcze odwagi napisac o sobie.....ale placze ze szczescia kiedy to wszystko czytam.nie jestem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj>>>> ja d jak widzisz my tu wywalamy wszystko! Witajcie nowi! Juz nie bylam nigdzie bo deszcz pada a moj rower zlapal flaka ,,,jutro tez jest dzien Zajadam wlasnie ciasteczka ,wiem ,ze to zly sposob bo mam nadwage ale ja tak kocham slodycze ...zreszta trzeba miec cos z tego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z/w
Witam was wszystkich serdecznie.Mam taki kosmiczny problem bo boję strasznie tego poniedziałku.Otóż mam lecieć samolotem i do tego sama!Boj ę się strasznie że dostanę ataku nerwicy.Miałam je kilka razy w życiu i tak się tego boję,jeszcze w samolocie...Czy ktoś z was może miał podobne doświadczenie??Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja d
witam wszystkich.ostatnio ucieklam z kosciola.myslalam ze mi serce wyskoczy.moja curcia przygotowuje sie do komuni.nie wiem jak przez to przejde.boje sie ze zemdleje.ze sklepu tez ucieklam.ale to bylo wczesniej.wykoncze sie chyba.nie moge sie opanowac.aby uciec .aby dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z/w
Chciałam się też zapytać was czy macie może podobne odczucia w czasie ataków jak ja.Czyli urywa mi się film tak na sekundę,świat staje się taki jak za szybą,nierealny,odczuwam wszystko tak dziwnie..trudne do opisania.Potem to mija i robię się taka senna,drgawki itp.Wiem że objawy nerwicy mogą być różne i to co opisuje to chyba derealizacja.Tak mi się wydaje,czy ktoś też ją doświadcza?A moż eto nie to>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Rrenka ja zjadłam połowe czekolady :( i aż się wstydzę że mam takie słabości... w zeszłe lato biegałam w rozmiarze 38 a w to prawie 42 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z/w ja mam tak jakbym miala niebieskie szkla na oczach i jeszcze ktos mi swiecilw oczy latarka i pot mi spplywa strumieniami oraz fale doraca od brzucha po glowe ,musze usiasc i przeczekac i bywam po tym wypluta ale pozniej wstepuje jaas energia chyba ze zlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z/w
Witaj ja d :) W Kościele zawsze najgorzej,ja też tak mam.Ostatnio staram się po prostu wyluzować i nie myśleć o tym..Bo sama siebie nakręcasz!!Taka jest prawda.Jak czujesz ze się zbliża,te myśli itp postaraj się odwrócić swoją uwagę zupełnie inną rzeczą np.skup się centralnie na kazaniu :)) lub pooglądaj jak kobitki dziś się ubrały,byleby zająć mózg czymś innym.Tak Ci doradzam a sama mam problemy...ale piszę ci co pomaga i chyba nie tylko mi.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z/w
aaaaa wiecie jaki ja jeszcze mam objaw podczas ataku? Ból brzucha i od razu biegnę do kibelka..kupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja d tysiace razy uciekalam z kosciola ale pod kosciol gdzies na lawke obie komunie moich dzieciakow( w odstepach 4 lat byly) mialam wlasnie z nerwica-koszmar ,na przygotowania nie zawsze bylam...pierwsza jakos niezle wyszla bo wtedy moja kuracja miala sie dobrze ,natomiast kolejna za 4 lata to koszmar-cala komunie przesiedzialam na zachrystii przy kancelarii sluchajac tylko bo ustac na nogach nie moglam -wiedzial tylko maz ,rodzina sie nie pokapowala ,a na przyjeciu w restauracji modlilam sie o koniec imprezy-poadal deszcz bylo zimno wiec symulowalam ze mnie chorobsko bierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z/w ja tez kibluje wszedzie gdzie sie da jak w domu nie uda sie to mnie po drodze cisnie ,najczesciej w przychodni ktora mam obok bazaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja d
dzieki dzieki dzieki.jeszcze troche a nie odczepicie sie ode mnie.fajnie tak sie zwierzyc.to dziwne ale poczulam sie jakos tak lepiej....kurcze nie jestem jakims dziwolagiem.tu wzielam gleboki oddech.ale w niedziele to sobie podaruje msze.chyba ze wlasnie na laweczce nieopodal(jak by co).papa.ide wykapac mlodsza cureczke.pozdrawiam wszyyyyyystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Ja d .. ja do kościoła tylko wpadam z wizytacją i to w przerwach między maszami ,autko musi stać blisko wyjścia tak sobie radzę:) ale Bozia widzi że się staram :) Moja przyjaciółka ma lepszy pomysł chodzi w niedzielę na godzinę 7 rano na msze i stoi przy drzwiach :) smiejemy się z tego bo niedługo albo zaczną jej do beretu datki dawać albo ktoś pomyśli ze dla jakiegoś dziadka ona tam chodzi ,bo tak rano to sami starsi ludzie na msze przychodzą . Ale każdy sposób jest dobry ważne ze daje poczucie pewności i pozwala na chwilę dla celów wyższych się oddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet skusiłam sie na kawę rozpuszczalną,, dawno jej nie piłam bo mialam trzęsawki po, ale dzisiaj tak mi sie chciało spac i spróbowałam ,,nic wypiłam cienką z łyżeczki rozpuszczalną z mlekiem i nie chce mi sie spać,, może w końcu nie zasnę a pogadam z moim mężęm,,on czasami ma mnie dość,, tysiące razy to przerabialiśmy.. wiem bo zapewniał mnie tysiące razy że jestem jego wielką miłościa młodzi strasznie byliśmy ja k się poznaliśmy ja miałam 17 lat :D a on 21, naprawdę nie wiem jak to sie stało i nadal dzieje, to jest miłość, nie wiem jak wam to opisać,,, jest fajnie chociaż jak sięgnąc pamięcią było o wiele wiele zwariowanie...hmmm starzejemy sie nie ma co ukryć, wiadomo mi sie inni faceci podobaja jemu pewnie inne babki ale żonę ma się jedną i mężą i szkoda byłoby dla jakiejs jednej chwili zapomnienia zmarnowac cały dorobek życia wspólnego,, mężuś mnie zawsze zapewnia jesteś jedyna, kochana, czy ważysz 6 kg więcej czy mniej,, ale to tkwi we mnie samej,, jak tylko zgrubne to bezwarunkowo dążę do zgubienia tych 6kg w miesiąc ,dwa, czasami dręczę się i męcze 4 miesiąće a potem to znowu zbieram,, przez zimę i tak w kóło czy to nie jest chore?? powiedzcie,, dobranoc pa musze uciekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i to jest najgorsze,że jestem wściekła i zła jak się nieakceptuje i nie mam na nic ochoty nie mówiąć o łóżu :O eeeech,,,,,,,,,,,, :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kogoś kto pisał,że leci w poniedziałęk ja lecę we wtorek i się mam zamiar trzymac mocno i dzielnie lubię latac choć ogarnia mnie.. panika,,,,,,,,, ale to wszystkich nawet bez nerwicy wszystkim skacze ciśnienie i wzrasta adrenalina,,,,,,,,,,,,, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Dziewczyny wróciłam żyje choć bylo ciężko,ściskcałego tułowia, milion razy sprawdzalam czy bije mi serce,ale udalo się ito dzięki wam.Mama Julki dzięki za twoją energie,dzęki wam wszystkim za dobre słowa otuchy.Jak wracala do domu to dużo o was myślałam ito mi też pomogło.Kasztana niestety nie zdąrzylam znaleść, ale to dobry pomysł-Spróbuje nazbierać kasztanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Ja d ja miałam komunie córki w tym roku też balam się że niewytrzymam wkościele czulam się okropnie i wiesz co cały czas patrzyłam się na moją mala córcie jakie to dla niej bylo przeżycie, dzieci bardzo to przeżywają.Wrekach trzmalam papierową serwetke i cały czas ją obskubywalam też pomoglo,ale obserwuj swoją pocieche napewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Ada777 BRAWO!!!!! dzielna kobieto....pokonasz jeszcze nie jedno zebranie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja d - w kościele byłam chyba 2 m-ce temu... Mam to samo co ty...Pozdrawiam ...idę na chwilę na Lisa (polsat)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Dziewczyny dzięki za dobre słowa tak jak wy mnie podnosicie na duchu to nikt nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×