Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Witam rowiez miło wszystkich nowych tu u nas :):):):) Dzieki za maila ale to chyba Pelasi jak sie nie myle jest super 🌻Nie bądź nigdy za poważna, Bo powaga jest nieważna, Lecz bądź zawsze uśmiechnięta, To cię każdy zapamięta🌻.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Pipku :) Jak wróce do domu po dniu pełnym stresu to jak każdy, zwykły, polski babsztyl muszę iśc do kuchni i robić \"obiadek\", potem sprawdzenie zeszytów i umiejętności synusia. I jak mam szczęście to mnie moje chłopaki wpuszczą na chwilę do kompa ale zwykle nie mam tyle szczęścia, bo jak słyszę...... siedzę całe osiem godzin przed komputerem w pracy i to ....... uwaga...... dla mojego dobra! Dobre co? Jak widzisz, bardzo rzadko wieczorkiem z Wami rozmawiam... Siła wyższa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamma, ponadto chodzimy na psychoterapię i próbujemy się wyzwalać z naszych słabości. OlaJ, mi forum pomaga, czuję, ze ktoś ze mną jest - mogę tu opowiedzić o swoich sukcesach, ale też porażkach i nikt mnie nie potępia, ani nie wyśmiewa. Pamiętaj, masz nas, a pomiędzy niektórymi zawiązują się tu prawdziwe przyjaźnie. napisz skąd jesteś -moze znajdziesz kogoś całkiem blisko siebie. Po jakimś czasie wymieniamy sie zdjęciami, mailami a nawet telefonami, więc będziesz mogła poczuć sie jak pośród rodziny. Tylko daj sobie troche czasu. trzymamy kciuki za egzamin. Ja pracuję na uczelni i też egzaminuję, powiedz więc może egzaminatorowi, co przeżywasz, ze zmarła ci mama - oni tez czasem mają serce i może będzie dla Ciebie trochę milszy; ja bym była. Nie martw się - to niczego dobrego nie prowadzi. Gosiak, nie smęcisz, czasem tak bywa, zę jest trudno, trudniej, albo jesczcze trudniej - może Ty właśnie teraz przeżywasz to \"jeszcze trudniej\" :) OlaJ, buźki możen zrobić przy pomocy klawiatury, np )-D to nawias prawoskrętny, myślnik i litera D itp. Dla wszystkich 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 🌻 witaj Liduszko ! Zabieram się do roboty - wpadnę jeszcze... Narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek to sie robi 🌻 klika sie na nawias kwadratowy wpisujesz kwiat i znowu klikasz na nawias 🖐️ tak samo tylko piszesz czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze wygląda na to, że już zwariowałam, ale naprawdę pozory mylą. :-D (dwukropek, myślnik, duże D) OlaJ te wszystkie próby specjalnie dla Ciebie. Serce - w nawiasie kwadratowym piszesz Love, łapka w nawiasie kwadratowym piszesz czesc, kwiatek - w nawiasie kwadratowym piszesz kwiat. Tyle z moich prób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nudzi mi się! Pogadajmy o czymś wesołym. Możemy o lękach ale może każda z nas coś wesołego sobie przypomni. Zaczynam. Pewnego dnia wyjeżdżałam gdzieś i gdy już byłam spakowana wzięłam termos i schodziłam na dół do auta. W pewnym momencie czuję piekący ból, gorąco . Zdarzyło mi się to gdzieś w połowie drugiego piętra. Od razu telepka, lęk i potworna panika. Gdzieś koło parteru zorientowałam się ,że termos był nie dokręcony i rozlał mi się na klatce piersiowej. Ale tak propos bóli nerwicowych. Nie wiem czy pisałam o bardzo ciekawym ćwiczeniu. Jeśli nas na przykład kłuje w boku,sercu czy gdzie indziej. Siadamy wygodnie lub jeśli nie możemy pozycja stojąca też nie przeszkadza. Wciągamy nosem powietrze i wyobrażamy sobie rurkę , która biegnie od nosa aż po bolące miejsce. I tak przez tę rurkę wpuszczamy powietrze. Z reguły ból ustępuje. Ale robimy to w skupieniu, wolno i spokojnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Liduś i Rrenko. Chyba wysłałam Wam walnetynkowego maila - znalazłam taki specjalnie dla agorafobików - mam nadzieję, że się Wam spodoba. Rrenko, tam na końcu jest pytanie-propozycja dla Ciebie i Pipka, zastanów się i odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelasia dziekowałam jest super ale skad takiego chlopaka za oknem znalesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaraz z pieskiem na dwor i po corcie do szkoly,potem angielski-corcia,lekcje poodrabiac i potem wpadne .pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, jaką ja miałam najśmieszniejszą przygodę? Jedliśmy z mężem kolację przy telewizorze. Kurczak pieczony. Mąż zapatrzony w telewizję, ja razem z nim. Nagle w gardle stanęła mi kośćz kurczaka - chrzącham, dławię się, charczę, a mój mąż nic. Nagle wpadł mi do głowy pomysł: rzuciłam się z całej siły na łóżko, tak by mocno uderzyć plecami. Kość mi wypadła, złapałam powietrze i charcząc mówię: \"Kochanie, właśnie dławiłam się kurczakiem, a Ty nic\". A on na to: \"myslałem, ze znowu masz atak tej swojej paniki, więc nie chciałem wprowadzać Cię w jeszcze gorszy stan\". I tym sposobem mało nie zadławiłam się kością kurczaka siedząc tuż przy mężu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pewnie jak zwykle wybiorę się na obiado kolację ale w Łodzi znaleźć ciekawe miejsce w ten dzień jest trudno. A tak to niech Walentynki trwają cały rok. Ale ale powiedzcie mi czy dotarł mój wczorajszy email do Was? 2+2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liduś, może tacy tylko w tramwajach? a my ich unikamy? Pipek, Ty tak nie szalej, jakbyś się szaleju najadła. Basiu, czy już Ci mniej 💤?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelasiu! Ale numer! Ja nie pomyślałam nawet ,że osoby które są z nami mogą tak zareagować. Ale jak by nie patrzeć mogą faktycznie myśleć ,że to kolejny jakiś atak. Kurka! Jesteśmy podwójnie narażeni:-)))))))))))))) żartuję! Nie brać do główek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basinko do mnie tak dziękowałam Pelasia u mnie nie ma tramwajów tylko WPK autobusy hi hi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, do mnie nie dotarł. Ludzie, a ja w Walentynki, będę u dentysty - brrr 😭 - niecierpię chodzić do dentystów. Na szczęście ta jest jakaś wewnętrznie wyciszona i spokojna, więc dobrze na mnie wpływa, ponieważ ja bardzo szybko przejmuję stany emocjonalne innych osób. W przedszkolu jest to bardzo przydatne, bo wystarczy, że rzucę okiem na grupe i wiem, co jest im potrzebne, ale u dentysty zestresowanego siedzę jak na szpilkach, łykam powietrze i robi mi się ciemno przed oczami - dobrze, że ona taka spokojna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liduś, to masz przerąbane - przyjedź do warszawy, zafundujemy Ci przejażdżkę każdą linią tramwajową (43),może gdzieś ten chłop się ukrywa. Jutro dzień cudów - śpiesz się! Basia ma rację, że Walentyki powinny trwać cały rok, a ludzie powinni sobie każdego dnia mówić, że się kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pelasia idę na pocztę i wysyłam. Na pewno nie było 2 + 2 ? Co z tą moją pocztą! Do jednych docierają załączniki do innych nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×