Masz krzywy kręgosłup??WEJDZ!!

podajcie jakies cwiczenia na kręgosłup

ale sa rozne cwiczenia na co konkretnie maja ci pomoc? to jest bardzo wazne. Czy to ma byc ogolne wzmocnienie mm. grzbietu, czy na jakas konkretna jednostke chorobowa???

Pozdrawiam wszystkich skoliotyków:) A czy nie orientujecie sie, jakie sporty mozna uprawiać przy dość dużej skolozie? Dodam, że wody boję sie panicznie. Aha, nie bez znaczenia może być fakt, że jestem z tych z nieelastycznymi kośćmi:)

czesc wam wszystkim jestem Grzesiek mam 14 lat wstydze sie swojej wady wszyscy mowia ze "krzywo chodze" i tym podobne to naprawde okropne:( niewiem zabardzo ilostopniowe skrzywienie mam ale znam cwiczenia bo 2 lata temu zalecil mi je lekarz jestem bardzo mlody i niezabardzo znam sie na tym ale chcialbym wiedziec czy dzieki cwiczeniom zaleconym przez lekarza pozbede sie tej wady? i wtedy bede chodzil prosto jak inni? to bardzo wazne dla mnie i prosil bym o szybką odpowiedz i Bardzo dziekuje z gory

ja tez bylam bardzo zaskoczona gdy w ostaniej klasie podstawowki dowiedzialam sie ze moj kregoslup jest bardzo krzywy a wczesniej byl niby super. niezwlocznie radze sie udac autorce do ortopedy bo to nie zarty.. operacji za bardzo tez nie polecam bo sa przypadki wypadniecia implantow np po wypadku jakims, nie radze tez sugerowac sie wygladem bo operacja wraz z przygotowaniem do niej to gehenna ... najwazniejsze to niwelowac bol cwiczeniami i zapobiegac poglebianiu , chociaz sama nie wiem co bedzie w przyszlosci mam 24 lata i okolo 45-48 stopni skrzywienia jesli beda mniej styraszne metody operowania a bede cierpiala z bolu to pewnie kiedys sie zdefcyduje na operacje ale zauwarzylam ze jak plywam 2 razy w tygodniu to bol przechodzi i "garb" troche sie chowa polecam tez cwiczenia pod okiem rehabilitanta na poczatku przynajmniej , oraz cwiczenia rozciagajace z pasem korekcyjnym... pozdrawiam ... wspomne tylko ze po latach swiadomosci o skrzywieniu nabawilam sie wrecz chorobliwego prostowania plecow

a ja mam 15 lat....i skolioze:/ ale jakies 15 stopni...chodze dwa razy w tyg na basen ale nie dla ludzi z chorym kregoslupem tylko normalnie do szkółki...czy to mi coś pomoże?ćwiczenia próbowałam robić ale mam słomiany zapał do wszystkiego i wiem ze robić ich nie będę.Poza tym mam bardzo wystające łopatki.Czy je można jakoś \"wcisnąć\"?czy ci lekarze od wciskania kręgów mogą mi pomóc??a może są jacyś cudotwórcy którzy mogą coś zrobić???prosze pomóżcie mi to dla mnie ważne :( co prawda nie jets tak źle ale moje plecy ni wyglądają najlepiej:/ pozdrawiam:)

Witam wszystkich ;) . Mam 16 lat i jak większość osób wypowiadających się na tym forum mam skoliozę. W siepniu poddałam się operacji w szpitalu w Warszawie. Miałam wiele wątpliwości ale teraz niczego nie żałuję. Gdy porównuję zdjęcia przed i po operacji sama jestem zaskoczona różnicą. Byłam operowana przez świetnego lekarza z Warszawy. Chodziłam do niego na wizyty prywatne. Żyję normalnie- na swój sposób, ponieważ trudno jest wrócić do normalnego życia w 2 miesiące po operacji. Za rok będę miała jeszcze korektę garbu ale tym już się nie przejmuję. Jeżeli jest szansa na miejsce w szpitalu i operację to radzę skorzystać z tej szansy bo o miejsce w szpitalu jest trudno. Jeżeli ktoż chce namiary na mojego lekarza to miszcie na meila : fruzia33@onet.eu. Pozdrawiam :)

Mam 11 lat i poważne skrzywienie kręgosłupa. U góry 22 a u dołu 30 stopni :( Ortopeda powiedział że powinnam nosić gorset ale najpierw pojade na miesiąc na rehabilitację do Czarneckiej Góry (koło Końskich), aż na misiąc :( !!! Jeżeli mi się nie poprawi to musze nosić gorset :( !!! Powiedzcie jak to jest??? Dodam że jestem z Ostrowca Św. Jak ktoś chce niech pisze na gg mój numer to 2443475. Pozdrawiam !!!

ja mam skrzywienie ledzwiowe...garb mi nie wyrosnie ale...czuje czesto takie jakby strzelanie w gornym odcinku szyjnym i w GLOWIE!!!! tragedia bo to podobno wlasnie od skrzywienia. mam 22 lata, jest to b.duze skrzywienie, do 15 roku zycia jezdzilam na cw.rehabiliotacyjne, basen,masaze,naswietlenia... dopoki przestalam rosnąc.... teraz to juz tylko basen ale nie wiem jaki styl najlepszey na kregoslup??????????????? moze ktos wie?????????? aha o malo co nie wylądowalam na stole operacyjnym bo wada jest tak duza ale zatrzymalo sie

to teraz kilka słów ode mnie. gdy byłam mała, lekarz wykrył u mnie skrzywienie kręgosłupa. dostałam skierowanie do ortopedy. przez 4 lata chodziłam w gorsecie ortopedycznym, robiłam różne ćwiczenia, ale wiadomo, człowiek rośnie i żadne ćwiczenia tu nie wyprostują kręgosłupa. mając 14 lat poddalam się operacji. miałam 80 stopni skrzywienia. teraz jestem prosta(no, może nie tak idealnie, zawsze coś tam zostanie) i strasznie się cieszę!mam w sobie tytanowe pręty, a blizna... Dla mnie to nie jest absolutnie oszpecenie! Jestem cholernie dumna z mojej krechy na plecach.!:-):-)poza tym chodzę w czym mi się podoba,bluzki bez pleców itp:) poza tym, chyba warto być zdrowym, z blizną, niż chorować i chodzic garbatym do końca życia... Pozdrawiam:-)

acha, Martyna 11: gorset to nie jest zbytnio przyjemna sprawa. to jeszcze zalezy jaki. ja np. miałam takie coś. z przodu taki pręt metalowy, z tyłu także, do tego plastik na biodrach i pod pachami, to wszystko połączone śróbkami, a na środku taki skórzany pas, ktory potem jest naciągany aby przekrzywić kręgosłup na odpowiednią stronę. Szczerze? Cholerny ból.Ale lepiej przemeczyc się w nim jakiś czas niż miec etapowe operacje.

To wszystko oczym piszecie to przedszkole do tego co może w tej sprawie zrobić dr. Siergiej Bielawski - Bialorusin - z Koszalina. b= Zawiozłem tam już chyba ze sto osób, z 95% powodzeniem. Syn znachora - ustawiacza kręgosłupów -jest lekarzem - ortopedą kręgosłupów, a przy okazji 2 lata praktykował to zagadnienie u mnichow buddyjskich w Tybecie.. Przy pomocy profesionalnej wiedzy medycznej, doświadczenia w tybecie i wiedzy od ojca, robi zabiegi bezbopleśnie, stosuje akupunkturę i wiele innych rzeczy - nie znanych medycynie konwencjonalnej. Wyciągnął mnie ze stanu beznadziejnego. Widziałem pana po leczeniu w klinice w Gdańsku, którego przywieziono na wózku , a wychodząc z gabinetu pchał ten wózek samodzielnie!!! Dlatego twiardzę że między bugiem i odrą , Karpatami a Bałtykiem , wszystko co w tej dziedzinie się czyni jest przedszkolem do tego co robi Siergiej . To o czym piszecie to stracony czas jedzcie do koszalina!!! tk. 602717893 A jeśli się Was zapyta kto wam o tym powiedział, to powiedzcie pszczelarz, któremu lekarze zabronili podnosić więcej niż 10 kg , a obecnie obśługuje samodzielnie 200 uli i dwa razy do roku jeździ do siergieja na mały remoncik i przywozi mu miód. pozdrawiam ROMAN

mam krzywy i bardzo mnieboli niemam czasu na cwiczenia pomozcie

up

O matko a ja mam \"okrągłe\" plecy:( strasznie się ich wstydzę - co mam robić?

mam na imie Alina i mam 21 lat. mam skolioze.juz nie cwicze , ale plywam tylko ze żabką a slyszalalm ze to jest ZŁE na skrzywienie kregoslupa...wiecie cos moze o tym?

Witam mam 12 lat i skrzwienie kregoslupa 36 stpni... Nosze gorset ortopeyczyny Spinecor Powiedzieci mam isc na operacje czy nosic gorset i czy robia operacje gdy krzwienie wynosi 36%?

Hi! to znowu ja :). Jestem już po korekcie garbu żebrowego. Ogólnie rzecz biorąc czeka mnie jeszcze jeden zabieg. Jeżeli ktoś chce pogadać to nie pisze na meile lu na gg 611325. :)

Witam wszystkich cierpiących na skrzywienie kręgosłupa! Ja też mam ten problem. Mój koszmar zaczą się kiedy skończyłam 11 lat. Wraz ze wzrostem coraz bardziej się pogłębiało skrzywienie i było bardzo widoczne. Robiłam wszystko. Nosiłam gorser, ćwiczylam, chodzilam na różne terapie manualne. Nic nie pomagało. Wstydziłam się wyglądu swoich pleców i bałam się co będzie dalej jeśli zostane garbata. Wkońcu wpadłam w depresje. Lekarze mówili że nic i tak nie pomoże, zostaje tylko operacja. Co nie gwarantuje wyprostowania kręgosłupa a zaledwie zatrzyma dalsze skrzywienie. A jeśli operacji nie zrobie to wyląduje na wózku. Bo pogłebiające się skrzywienie może doprowadzić do złamania kregosłupa. Kiedy skonczyłam 16 lat zrobili mi operacje. To był najgorszy okres w moim życiu. Wstawili mi wzdłóż kręgosłupa metalowy pręt który mam do tej pory, mija latem 3 lata. Faktycznie operacja nie przyniosła większych efektów, tylko 15 cm blizne. Do tej pory ćwicze i czuje ból w okolicach największego skrzywienia. Musze uważać na siebie do końca życia. A innym radzę dużo ćwiczyć i nie olewać swoje kręgosłupy.

Ja miałam operacje robione etapowo. Gdybym nie zdecydowała się na operacje już teraz pewnie jeździłabym na wózku inwalidzkim. Operacja nie wydaje mi się taka straszna jak pisze noela. Moja operacja wiele mi dała, garb mi się zmiejszył i nie mam już problemów z oddychaniem przy bieganiu. Kiedyś nie mogłam nawet dobiec do autobusu, a to co teraz robię to po prostu poezja: tańczę, biegam. Przy jednym zgadzam się z noelą. Trzeba dbać o kręgosłup, dużo ćwiczyć gdy skrzywienie jest jeszcze małe. Lepiej zapobiegać skrzywieniu niż potem przeżywać stres spowodowany operacją.....

Ja mam 13 lat i mam skrzywiony kręgosłup (nie dużo), ale mam :( . Lekarz ortopeda robił mi prześwietlenia kręgosłupa i zlecił mi (żeby uniknąć operacji) abym nosił gorset ortopedyczny, on mnie utrzymuje w poprawnej postawie, noszę go w domu i w ogóle mi nie przeszkadza.Mam nadzieje, że mi się wyprostuje kręgosłup. POZDRAWIAM PAPA

Martyna 11, ja mam gorset, lecz mam tylko skrzywienie 8 stopni, nie przejmuj sie, tez byłem na rechabilitacji i to nie jest takie straszne, nawet lepiej, bo nie będziesz miała operacji, a to będzie ciebie utrzymywało w poprawnej postawie i tak ci się zrośnie :) Nie ma co się obawiać , trzymam za ciebie kciuki... :) BĘDZIE DOBRZE PAMIĘTAJCIE :D

Hej a po operacji jak macie ten pręt to normalnie możecie sie schylać , czy to jest jakieś utrudnienie ?? :p

Jak chcecie, to popiszcie sobie ze mną, chętnie pogadam na GG, mój nr to: 7766787 . Naprawdę jeszcze w młodym wieku 10-17 lat warto ćwiczyć, aby uniknąć operacji :P , wiem wiem że trochę sie nie chce ale warto!! :D BALON POZDRAWIA!! :)

Ja również mam krzywy kręgosłup,dlatego weszłam na to forum.U mnie zaczęło się od nieszczęśliwego wypadku, kiedy miałam jakieś 6 lat, spadł na mnie betonowy krzyż.No i poszłam do ortopedy, który skierował mnie na prześwietlenie i tak się wydało, że mam skrzywienie kręgosłupa.Nie było to bardzo duże skrzywienie ale skierowano mnie na gimnastykę korekcyjną.Byłam jeszcze bardzo małym dzieckiem i jak pamiętam to przez jakiś czas jeździłam na te ćwiczenia z mamą, ale wiadomo jak u każdego małego dziecka, jeśli coś jest nieprzyjemne to się nie chce tego robić i przestałam jeździć na ćwiczenia. Rehabilitantka zapisała mi w zeszycie jak się je robi, bym mogła to robić w domu, ale długo nie porobiłam.Ja niewiele pamiętam z tego czas, ale mama mi powiedziała, że bardzo mi bolało podczas tych ćwiczeń.Teraz sobie uświadamiam, że to znaczyło,że mi się poprawia.Pamiętam,że po zrobieniu drugiego zdjęcia lekarz mi powiedział, że widać znaczną poprawę, pewnie uznałam że skoro jest już lepiej to nie trzeba tego robić.Moja mam mnie nie zmuszała do ćwiczeń.teraz mam jej to trochę za złe bo dziś mam 19 lat i zauważyłam że przez noszenie torby na jedno ramię przez całe liceum znowu bardziej mi się skrzywił kręgosłup, a nawet czuję doskwierający ból pleców.Tylko że zastanawiam się czy w takim wieku można jeszcze coś zrobić?

W Szczecinie ok 5 lat temu zaproponowano mi operacje kregoslupa. Lekarz stewierdzil, ze jest darmowa i wtedy wstawiaja polskie implanty, ktore moga rdzewiec dlatego on poleca wstawienie francuskich, a ta "przyjemnosc" kosztuje 12 000 zl (zera mi sie nie pomylily). Ponadto to bylyby 3 operacje w jakistam odstepach czasu. Moi rodzice nie zdecydowali sie ze wzgledu na duze ryzyko i szukali innego lekarza. Przyjeli mnie w LORO-MED w Swiebodzinie, tamtejsi fachowcy stwierdzili, ze w tamtej chwili operacja nie byla potrzebna i niezbyt pochlebnie wyrazali sie o lekarzach ze Szczecina (ze czesto musza po nich poprawiac). Chcialam Wam tylko pokazac na przykladzie, ze warto sie konsultowac. Bedac na oddziale w Swiebodzinie (mialam zabiegi, czekalam na gorset) widzialam dziewczyne po takiej operacji (chyba operowali ja gdzie indziej a tu mieli poprawiac) i widok byl okropny, byla w strasznym stanie, zalamana, szkoda opisywac. Jej mama zrezygnowala z pracy zeby byc przy niej w szpitalu i jej dogladac bo ona nie mogla sama nawet podniesc sie z lozka.

abababababababababa - kiedys widzialam na programie w TV jak wstawiali dziewczynie w kregoslup takie zelazne (zdaje mi sie) rury. Wygladalo to z deka przerażająco... Przez jakis czas od obejrzenia tego programu mialam wielki zapal do wykonywania cwicznen kregoslupowych;]

właśnie na tym to polega. masakra

Witam warto poszukac dobrego specjalistę-rehabilitanta, który dostosuje dla Ciebie ćwiczenia, wejdź na stronę http://www.mckenzie.pl/terapeuci-certyfikowani.html i sprawdz gdzie masz najbliżej. Ja jestem zadowolona ze swojej rehabilitantki,ponieważ mam ćwiczenia dostosowane do mojego schorzenia i do mnie osobiscie. Polecam !!!

Mialam operacje 2 lata temu. Teraz mam 21 lat. Niczego nie zaluje. Mialam duze skrzywienie-55 stopni w odcinku ledźwiowym (ksztalt literki c). Duzo osob mowilo ze tego nie widac, albo dopiero cos zauwazyli gdy sie o tym dowiedzieli, ja jednak mialam straszne kompleksy. Pobyt w szpitalu byl naprawde ciezkim okresem dla mnie, ale na szczescie obylo sie bez komplikacji i do zdrowia wrocilam szybko. Teraz czuje sie swietnie, nic nie boli (choć wcześniej tez nie bolalo), robie to co chce, wogole sie nie ograniczam, i co najwazniejsze pozbylam sie kompleksow.Wprawdzie mam blizne ale to pikus dla mnie w porownaniu z tym co bylo wczesniej. Teraz moge ubierac sie w to co chce (oczywiscie bluzki z odkrytymi plecami odpadaja, ale wczesniej nosilam tylko szerokie ciuchy). Wywrocilam sie nie raz i jakos nic mi sie nie stalo. Oczywiscie balam sie operacji ale ryzyko ze ocs pojdzie nie tak jest naprawde niewielkie. wiem ze sa lekarze lepsi i gorsi. ja trafilam na super doktora, ktory potrafi czync wielkie rzeczy (nie chodzi mi o moj przypadek). I nikomu nie polecam operacji bo to jest ostateczne rozwiazanie, ale czasami jedyne.