Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 1000 kalorii po kopenhaskiej - kto wchodzi ???

Polecane posty

łłłłłłłłłłłiiiii tam! Tylko wypij za moją słaba silną wolę z seteczkę :):):):) BUUUUUZIAAAL p\\s. raz jeszcze: STOOO LAAAT!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszystkie czy ja rowniez moge sie przyłaczyc moj kolejny topik juz umarł, a widze ze wy trzymacie sie dzielnie i jakas miła atmosfera tu jest. jestem od jakiegos czasu na diecie.nie wliczajac tej przerwy ktora własnie mam..ale od paru dni wziełam sie w garsc.chce jak wy 1000 kalori. nie wiem tylko czy dam rade.pracuje od 10 tej do 16 dlatego chce rano jesc tylko 2 sucvharki z wedlina lub z serem, w pracy jogurt lub kubus ewentualnie. no a pozniej ? hmmm no własnie co byscie proponopwały.przyznaje nie jestem zwolenniczka gotowania obiadów :( i lubie szybkie jedzenie z mikrofalówki.to jest mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obliczyłam własnie ile zjadłam dzisiaj juz kalorii i załamka.juz mi wyszło 764 a to dopiero 15ta . a najgorsze jest to ze głodna jestem i t jak :( .... przesadziłam ze sniadaniem. co byscie mi radziły zjesc by nie przekroczyc tych 1000 kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup kalafior surowy i kostkę warzywną.. www.dieta.pl na kostce ugotuj kalafior i wcinaj! duuuzo i malo! BARDZO MAŁO KALORII Witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki , pomysł z kalafiorem przypadł mi do gustu.Na jutro go sobie zrobie.dzisiaj moze mało orginalny obiad.zjadłam na( całe szczescie) ostatniego hamburgera z lodówki, surówke, 2 sucharki.na dzisiaj koniec.teraz tylko woda. według moich obliczen zjadłam 1064 :( no ale byłam blisko.Jak na 1 dzien po powrocie do diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dodaję 100g kalafiora i 1/2 kostki warzywnej i 1/2 litra wody pyyycha a najadam się, że hej i kcal ma to zaledwie 43... to coś znaczy.. :) Ja dziś mało kcal zjadłam, ale jakoś kiepsko się czuję więc może wieczorkiem nadrobię.. a jak nie to nie umrę jeśli raz nie będzie 1000 kcal :):):):) BUZIAL no i Felino to BARDZO ŁADNY WYYYNIK!!!! Tak trzymaj i uśmiech mi tu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki maggi22 :) o to usmiech :) a tobie ile wychodzi zazwyczaj kalorii. jutro zrobie na obiadek twój przepis :) kiedys jak byłam strasznie głodna robiłam sobie jajko na twardo czasem 2 .zapycha i ma 160 kalorii.wiec na kolacje moze byc lub na chwile wilczego głodu. innym moim sposobem było pare jabłek tartych.duzo tego, pyszne i tez nie duzo kalorii a wy jakie macie sposoby na nagły głód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkoncu zaczełam cwiczyc :) znalazłam w sobie na tyle siły. musze przyznac ze jestem zadowolona z siebie:P (ale ze mnie chwalipieta) jezdziłam na rowerku ok 40 minut.pokazało 300 kal mniej :) hurra! jutro tez mam nadzieje na nim bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja średnio jadam 1000kcal :) czasmai nieznacznie przekroczę a aczasami mniej, ale nie różni sie to o 100kcal nigdy więc taka norma :) Ehh ćwiczenia 1,5h dziennie szybkiego spaceru i długi sex to chyba też ćwiczenia :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahh az co zazdroszcze takich cwiczen :P tez by sie przydało :) a ponoc bardzo pomaga w odchudzaniu .tylko zalety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Felino :) U mnie najlepszym sposobem na nagły głód są otręby owsiane. Jeśli kalorycznie mogę sobie jeszcze na to pozwolić, to zmieszane z jogurtem naturalnym. A w ostateczności zostaje jeszcze sałata, choć po kopenhaskiej pewnie wszystkie nie możemy na nią patrzeć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam piekne Panie :-) Baaaaaaardzo dziękuję za życzenia. Ale ja już STARA jestem :-P teraz to już poleci z górki ... Nic tylko się położyć z gromnicą i czekać :-P Maguś wypiłam wczoraj za ciebie całe 2 piwka :-P i zjadłam zupkę grzybową u mamusi - jakoś tak nie miałam odwagi wejść później na wagę ... :-0 no i serek wiejski w pracy... Felinko ja mam w pracy awaryjny chlebek ryżowy taki okrągły - są różne smaki ale ja lubię najbardziej 5 ziaren. Jedna \"sznyta\" na okolo 38 kalorii (w porywach - bo kaloryczność zależy od smaku tychże wafli) i zapycha tak, że sucharek się chowa. Druga sprawa - że sucharek to zawsze jednk pszenne pieczywko ... Ja sobie szamię ten chlebek całkiem na sucho bo uwielbiam, ale możesz sobie robić na nim normalne kanapeczki - jest dosyć duża taka kromeczka i dosyć wysoka a naprawdę długo trzyma po niej. Jem też zawsze rano (koło 12.00 he he - fajne \"rano\") jakiś nabiałek - z reguły serek wiejski bo też uwielbiam - ma to to w 200g (opakowanie) okolo 220 kalorii, ale możesz jogurt lub kefirek 0% z otrąbkami np. A dzisiaj mam karton 1 l soku pomidorowego - cały karton to 150 kalorii a z pieprzem i bazylią - miodzio. Też dosyć energetyczna przekąska - jak zupka pomidorowa. Ja staram się wtrząchać około 5 posiłków +- po 200 kalorii. Czasem są 4 po 250 :-P. I nigdy nie jem \"na pusty żołądek\" - kawusia rano to podstawa :-P. Muszę przystopować teraz bo przez te urodziny się strasznie rozbuchałam - od soboty je już obchodzę :-P. Co do obiadków - kalafiorek jest the best. Możesz na tej kostce bulionowej wogóle takie zupki kombinować że szok - a naprawdę są smaczne i szybko się je robi - pół godzinki i masz obiada. Dobry też jest zestaw kalafior + jajo (byle beztłuszczowo np. na teflonie) + jakiś tam ziemniaczek. Albo szpinak zapiekany z jajem - ale po kopehaskiej niektóre mają traumę tak jak ja z sałatą. Nie tknę do końca życia :-0 Na www.dieta.pl są różne jadłospisy i przepisy - możesz skorzystać. Widzę dziewczyny że się wczoraj rozhulałyście jak mnie nie było :-D Ciekawe czy gagatexxx gofrożerca już wróciła ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie i dziekuje za wszystkie rady....bede stopniowo je wprowadzac w zycie. musze chocby te rózne serki z lkodówki powyjadac które mama mi kupiła,pozniej bede light kupywac, no i to pudło sucharek przez tydzien eszcze bede miec :) pozniej przejde na ten chlebek co pisdałas mistery. waga moja powoli w dół :) moze do konca tygodnia bedzie 67 :) ale ze mnie marzyciel, ale mam juz 68.00 :) dzisiaj mój jadłospis wyglada tak 3 sucharki - 120 kal kawałek sera cambert 13% ? pozniej sprawdze sok pomaranczowy - pół szklanka ok 15tej jogurt - 90 kal no a pozniej kalafior lub leczo (mama kaze na obiad przyjsc :( ) no mistery musisz po tych urodzinkach wziasc sie wgarsc .żoładek ci sie troszke pewnie poszerzył.....:) ale wiem ze szybko wrócisz na dobra droge. co do soku pomidorowego to za żadne skarby :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mystery, to ja Ci w końcu nie złożyłam życzeń w te _właściwe_ urodziny. Wszystkiego najlepszego i oby w miarę jak przybywa tygodni ubywało kilogramów :-). Jestem w świetnym nastroju, bo właśnie wróciłam z zakupów, nakupowałam sobie różnych pyszności, nawet coś słodkiego (batony musli z 80 kaloriami na sztukę) się znalazło :) Pozdrawiam Was wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
he he he masz rację - trza go trochę wyszczuplić. Wiesz to nie chodzi nawet o to że jadłam dużo - jadłam KALORYCZNIE !!! No samo ciasto przecież jeden kawałek a taka bomba drastyczna, o alkoholu nie wspomnę ... :-0 Mam jeszcze kilka rad: soki mieszaj pół na pół z wodą (te owocowe) bo zawierają dużo cukru, canembert to zabójstwo kaloryczne - ale cię doskonale rozumiem - ja bym się dała za niego zamordować :-P i jeszcze za lazur i brie. Od czasu do czasu trzeba pypcia zatkać ;-), ale staraj się nie przesadzać z tłustymi serami... a jak tam pokusy grillowe ? :-D Mnie czeka dzisiaj - chyba kupę cukinię, papryczkę i pierś jakowąś kurzęczą coby mnie nie dręczyli że ja tylko woda i woda ... A Ania jeszcze nie wstała ??? Coś za dużo sexu chyba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam Triskell - dziękuję za życzonka z nieba mi spadłaś z tymi kaloriami w batonach musli - ty wiesz że to qrestwo nigdzie nie jest odnotowane ile to to ma kalorii ? W ŻADNYCH tabelach, o opakowaniu nie wspomnę ... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, to jeszcze może zależeć od konkretnego batonu. Ja mieszkam w Stanach i tu kalorie zawsze wypisane są na opakowaniu. Te, które ja kupiłam, to Kellog\'s Special K \"Peaches and Berries\". Jeden batonik waży 23g i ma 90 kalorii (chyba wcześniej napisałam, że 80, przepraszam). Nie sprawdzałam w sklepie, ile kalorii mają inne tego typu batoniki, wiem tylko, że takie z nadzieniem jogurtowym mają więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze ktos wie ile kcal ma zupka chińska? taka z makaronem duża kwadracik taki? obszukałam gooogli całe i nie wiem, bo nie te knorra tylk otakie zwykłe z hiperacza? pod koniec miesiąca wyjeżdzam na 2tyg prawie i będę się obiadowała takimi, to kurcze warto by wiedzieć.... Bo bym sobie menu ustaliła ;) Batoniki wcinałam kiedyś cini minis na potęgę mniaaaaaaaam! BUZIAL i miłego SŁONECZNEGO DNIA tak jak u mnie :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ile pamietam kuksu ma 321 kal. ale moge sie mylic...zreszta jest wiele rodzajów , a kazdy pewnie ma inaczej.ale wiem ze ponad 300.bardziej gorace kubki polecam ..maja 35 kal. jednak zjem dzisiaj kalafior.obliczyłam na tej stronce ze razem z jogurtem ktory zjem o 15tej to 500 kal bedzie. dodam 2 nektarynki ,pozniej ten kalafior ...powinnam sie zmiescic w 1000 :) zazdroszcze ci tych wczasow. :( ja juz dzisaj wiem ze do konca listopada nigdzie nawet na jeden dzien nie pojade :( ahh. no chyba ze na szkolenie z pracy ktore jade we wrzesniu do krakowa na 2 dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wczasy a 10 dniowy zjadz na uczelni :):):):) od 9.00 do 19.00 wykłady, a o 13.00-13.30 przerwa na obiad, dlatego zupka chinska, bo na gotowanie czasu nie ma.. A że wybrałam dziwną szkołę to inna kwestia.. hihihi wczasy hihihihi :):):):) Dziękuję za odpiowiedź:) ponad 300kcal to spoko i taki mi zostaje 600-700 na śniadanie i kolację, pewnie nie zjem tyle. Zawsze chudłam na zjazdach, bo czasu nie było na gotowanie, jedzenie, a później wieczorem to chęci na cokolwiek.. BUZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki, myslałam ze na wczasy jedziesz :( ...no cóż wykłady ......też moga byc fajne 🌼 a co ty masz za wyklady ze az 10 dni pod rzad? co to za uczelnia? napisz zebym ja przez przypadek jej nie wybrała ;p oczywiscie zartuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Maggi - zupiszcza chińskie mają około 350 kcal w zależności od typu i smaku kilka w tę lub we w tę. Ja generalnie nie dodaje tego tłuszczyku co tam w nylonbojtlu zapodają do środka - to pewnie ma fajnie ze stówę. Na każdej zupiszczy pisze tabelka więc spoko. A cóż ty za szkołę masz kobieto, która ma w wakacje 10-dniowe zjazdy ? A` propos Gorących Kubków - taaa mają 35 kalorii ale w 100 ml gotowego produktu a szklaneczka taka to lekko 200 - 250 ml, co daje około setki w porywach, bo to też zależy od smaku. Najmniej kalorii ma rosołek z kuraka z makaronem wyżej wzmiankowanej firmy. Triskell ja myślę że dużo wahnięc na tych kaloriach to nie powinno byc w batonach musli :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
u mnie też słonko fajnie świeci nareszcie - na jutro zapowiadali 30 stopni :-0 w weekend spieprzam w górki trochę kalorii wytracić :-P [kwiatuszek}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze.tymi goracymi kubkami mnie załamałas poprosdtu.bo ja je uwielbiam ...zwłaszcza pomidorowa z makaronem.i jadłam pare dziennie zamiast kawy i herbaty :) kurcze. Takie małe a tak tuczace. załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
eeee felina - 70 -80 kalorii nie jest takie złe znowu ja też sobie zapodaję - popatrz na to tak: Gorący Kubek ma 80 kaloriii a taka zupa chinska aż 350 :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a ta twoja zwłaszcza (zupa pomidorowa) to ma mało ... właśnie 35 kcal x 2 = 70 tylko, na opakowaniu jest podane że trza zalać 200 ml wody więc kalorycznośc w 100 ml jest pewnie obliczona dla tej wartości - jak zalejesz 250 ml to też ma 70 kalorii a zupy więcej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tia tylko gorącym kubkiem się nie najem... Uczę się w kolegium nauczycielskim, ale mam tak zjazdy, bo robiłam 2 lata w rok i trzeba się męczyć.. Głupia byłam, ale może i opłaca się ten wysiłek.. hehehe. Całe szczęście jeszcze tylko rok tak, bo już od następnego będę na APSie dalszy ciąg robiła... To nie wiem co można na obiad zjeść szybkiego i mało kalorycznego.. może będę sobie gotowała kalafiora z kostką wieczorem a później tylko odgrzeje w mikrofalówce, bo takową posiadamy... Proszę może macie jakieś propozycje.. bo 350kcal to faktycznie bardzo dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi sie twój sposób myślenia.... ;) wiec nie bede z mojej pomidorówki rezygnowac. hurra! a mam jeszcze jedno pytanie jak to jest z tymi sokami.mozliwe by szklanka soku np pomaranczowego mogła miec ponad 100 kal, niektore maja ponad 200.przeciez to tylko soki? jak to z nimi jest. Ja rozumuje to tak...woda nie ma kalorii, taki sok z biedronki naprzykład to sama woda z jakims barwnikiem moze troche soku z pomaranczy tam jest. Wiec skad szklanka ponad 100 kal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
feliś one mają tabelke z tyłu ile jest kalorii w 100 ml - weź tę wartość i pomnóż x 2,5 jeśli pijesz pełną szklankę lub x2 jeśli niepełną. Dlatego ci tez napisałam cobyś te soki pół na pół z wodą robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×