Szukam ludzi z wwy...

hej Ja sie nie odzywałam bo od środy kursuję tylko Warszawa -Kalisz. Przemek miał wypadek samochodowy -jechał ze swoim kumplem na zdjęcia i jakis faccet wymusił pierszeństwo, tylko, że on miał audi Przemkowi wycieli śledzionę bo mu pękła i ma połamane 2 palce, jego kumplowi nic sie nie stało -to znaczy jest chodzoącym siniakiem. samochod jest do kasacji. Ale wiecie prawie umarłam ze strachu bo jak do mnie zadzwonił w srode koło 16 to powiedział, że jest z nim wszystko ok, i że ma chyba złamaną ręke a już o 18, że jest zagrożernie zycia i ze wjezdza na blok operacyjny i że musi kończyć. Wpadałm do domu do jego matki wziełam kumpla i pojechalismy do szpitala ale dotrłliśmy tam po północy jak juz był po operacji. Teraz czuje sie juz w miare ok -ale wszytko go boli bo ma rozkrojony brzuch i bedzie tam az do soboty a potem bedzie musial pojechac gdzies na rehabilitacje takze jest do dupy...ale w sumie w całym tym nieszczesciu mial duzo szczescia :)

ojej Landi :O Przykro mi ze Was to spotkało... Dobrze że już nie ma niebezpieczeństwa dla życia. Kurcze ale wycieta śledziona to przegwizdane... Moja koleżanka miała to samo plus dodatkowo pękniety żołądek. Rehabilitacja będzie długa. Trzymajcie się pozdrów Przema

No hard core....ale mogło być gorzej :o

dzień dobry :)

Cześć :) Landi Trzymajcie się!! Wkurza mnie ten świat

a co konkretnie?? Bo ja ma chandrę mieszkaniowo-facetową ;) Mieszkania są drogie a faceci są do niczego :(

kobiety nie lepsze..

a kysz siło nieczysta :P

aa tak ogólnie....bezmyślność ludzi na każdej płaszczyźnie życia :o No ale trzeba się trzymać dzielnie ;) Właśnie zaczęłam czytać na stronie gazety artykuł o kobietach samookaleczających się....ostre... :(

Ty to masz blondi lekkie lektury :P

czysta czysta, mył się z rańca. :p

i zainteresowania :P

no tak... nadal jestm pod wrazeniem zeszłorocznej opowieści o \"ślimaczku\" i jego braciszku.... :( Ciekawe co z tymi dzieciakami. Te kiondz a czy Ty nie powinienieś teraz się np biczować w ramach porannego umartwiania nad zgnilizną moralną tego świata :P

Jakiś znudzony klecha - onanista się tu przypałętał :P

śliwko właśnie to robię... :p

to proponuje skupić się na jednej czynności. Tylko nie wstawiaj gadek o podzielności uwagi :P

dobra to będę tylko pisał :p

tylko ciekawie :)

Śliwka a kto Cię dobił? (z tej gorszej części społeczeństwa czyli męskiej) ;)

wczoraj jak na komendę odezwało się 3 ważnych dla mnie facetów (każdy był istotny na innym etapie mojego życia) i kazdy to teraz taki - biedny nieszcześliwy i skrzywdzony misiek :O K*** jakby się zmówili (a się nie znają) A co to ja jestm Polska Akcja Humanitarna że mam wspomagac w biedzie :P

hehehe :D Faceci to debile :P Mnie powalił w szczególności jeden, który mnie molestował smsami i telefonami po roku od zerwania, poza tym miałam już kolejnego faceta po nim, a w tzw. międzyczasie....hehehe

Ci moi to w sumie rozsądni goście byli.... Tak mi sie wydawało... Teraz weryfikuję pogląd na tę sprawę. wkurza mnie to że im się wydaje że są centrum wszechswiata :O Gadasz z nimi kończysz sprawę - jest ok, wydaje ci się że rozumieją a potem K*** jak w kinie -MATRIX REAKTYWACJE... Zaczęli drugą część to ja im puszczę trzecią Matrix REWOLUCJE :P, tylko jednego z nich to mi trochę szkoda bo z nim to sie dość brutalnie obeszłam (aż dziw że jest takim masochistą i wraca) :(

Ja w każdym razie powrotów po latach nie uznaję... dobra ja zmykam

witam wszystkich :) Jejku jak można tyle gadać :P popracowalibyscie trochę...

:) siemanko Ludzie mnie denerwują:o

no popatrz... Ciebie też??? A kto i czym :(

w domu - wiadomo ;) uwielbiam jak \"ktoś\" ma nerwówe w pracy, albo wkurzył się na kogoś, a wyżywa się na mnie.... na zewnątrz - od zawsze mam fobię \"komunikacyjną\" dotyczacą pchania się na mnie, systematycznego obijania torbą, plecakiem, włażenia mi na plecy, omiatania włosami (fuj), utrudniania swobodnego wydostania się z pojazdu itp.... - nagabywanie mnie wszelkiej maści ulotkami - stare sąsiadki stojące w otwartych drzwiach i gapiące się tępo lub co gorsza dopieprzające się o byle co... wrrrrr, grrrrr

u widzę że ostro..... To ja tylko dodam do tego łańcuszka nieszcześć ze w zakresie tłoku i jego odmian nienawidzę gdy w pociągu, autobusie ktoś siedzi tak blisko że dotyka mojej nogi swoją blleeeeeee też nieznosze zbytnniej poufałości w środkach transportu

Hehe, raczki niedotykalskie ;)

ostatnio kumpela mało nie padła gdy usłyszała mój tekst do jakiejś baby w autobusie... Sytuacja była taka - siedze, jadę analizuję (jak zwykle) coś tam a humor mam mocno średni. Kumpela siedzi na przeciwko i milczy bo widzi że ja nie w sosie... Przysiada się baba i zaczyna mi ględzić głosno i bez sensu i pyta mnie o coś :O Więc ja na nią patrzę i mówię \"A skąd pomysł że chcę z Panią rozmawiać??\" Baba pobladła kumpela parsknęła a ja wróciłam do patrzenia w okno...