Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nadwaga

odchudzanie po piecdziesiatce

Polecane posty

Mnie nie przeraża waga ,mnie przeraża lustro koło którego muszę przechodzić.Jak jestem na zakupach i mierzę jakąś rzecz ,to dopiero jest szok i zastanowienie,ale czy na długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipana
No to może warto nie jeść ciastek i lodów. Przynajmniej ja definitywnie z tych rozkoszy rezygnuję. TRUDNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipana
Hej, Widzę, że topik pada...........?????????????????????????????????????????????? Ale zajrzę jeszcze. Z odchudzaniem trzymam się .....narazie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czym mowisz Tulipanno? Topika pada? Skadze.................. ja przy moim odchudzaniu troszke rzadziej tu zagladaam, bo na wszystkich tpokach mowi sie tylko o jedzeniu, chudym, tlustym dietetycznym, a mnie skreca........... Bo mowia, ze na plazach poludnia mozna jesc do woli, ale zalezy jaka ta wola. Narazie jestem wciaz na lekko zmodyfikowanej dietce, ale nie jem chleba, ryzu, ciasta, itd.itd. Zjadam jablko rano, bo uwazam, ze za malo blonnika, po obiadku czasem, wczoraj,:( lampka winka na trawienie. A teraz juz musze znikac Papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nadwago, Jeśli masz problemy z brakami błonnika w jedzeniu to możesz brać błonnik w tabletkach lub pektyny np. colon C. Colon C dawałam mojej chorej która nie mogła połykać tabletek. Też narazie znikam. Miłego dnia!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie towarzyszki niedoli! Myślę ,że topik nie pada (jeszcze)tylko tak jakoś niemrawo i markotnie u nas.Czyżby dieta tak wpływała na nas ? Ciekawe co stało się z Dziubaskiem? Wpadnę tu jeszcze , nara :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, narazie ca 700 kcal. Trochę siedzę w kompie, bo robię pokaz prezentacji i nie myślę o jedzeniu. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej Kazerko, Jeśli chodzi o dietę, to zamknęłam się w 1000 kcal. :D Prezentację robię w power poincie, to są życzenia urodzinowe Kazerko, należy Ci się nagana. Nie umiesz się powstrzymać????????????? Ja często też nie, ale teraz spróbuję, zwłaszcza, że kiedyś odchudziłam się z sukcesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie moge sie pochwalic:P skusilam sie na dwa banany po bardzo dietetycznym obiadku i jestem wzdeta:(:(:( cos musi byc w tycm laczeniu weglowodanow z bialkami:P jutro nie bede taka glupia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny🌻 Jestem już po niskokalorycznym śniadanku, po małej gimnastyce , siedzę przy kompie i kończę, co wczoraj zaczęłam.:) Dzień zaczął się nie najgorzej, bo jest wilgoć w powietrzu.:D:D To balsam przy mojej alergii. Poza tym mgła fantastycznie utrwala i pokazuje pajęczyny. To przepiękne obrazy. Za godzinę spróbuję zrobić trochę zdjęć.:):):):):):):):):):) A poza tym Mój poszedł już do szkoły i w ogóle dla niego rok szkolny już się zaczął/ma mnóstwo poprawek/. Tak więc mam szansę zająć się swoimi sprawami i będzie też większy porządek w domu. Mój jest bałaganiarz/ ale jestem jędza, zwłaszcza, że zwierzęta też brudzą/ Dziewczyny, dzisiaj każda musi się czymś pochwalić/ oczywiście myślę o odchudzaniu/ może małymi kroczkami dojdziemy do pełnej gotowości do wyrzeczeń. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! 🌻 🌻 🌻 Ja też po śniadaniu, nie tak bardzo skromnym :( Coś słabo się czuję, w nocy spać nie mogę a rano śpię do .............. :P Serce kołacze niemiarowo jednym słowem klapa. Byłam u lekarza właściwie jestem pod stałą opieką ,ale dolegliwości nie ustępują.Ale się rozkleiłam,aż nie ładnie :( Miłego dnia :D :D :SD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kazerko, A ponarzekaj sobie jeśli to Ci ulży. Wszystko jest dla ludzi. A potem uśmiechnij się:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam [kwiat ] 🌻 🌻 U mnie niebo zachmurzone,troszkę popadało. Sniadanko zjedzone ,gdzieś 150 kcal. :D Pozazdrościłam Ci Tulipanno tych wczorajszych 1000 kcal :P Postaram się abym i ja mogła wieczorem napisać 1000 ,a co ja gorsza? miłego dzionka :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj nie moglam wejsc na forum:( Moja dietka taka sobie, ale podjelam decyzje, jade na wczasy odchudzajace:D:D:D Znalazl sie sponsor:), dosatane urlop i zostalo podjac decyzje: dwa? czy trzy tygodnie? Mysle, ze jak sie wystartuje, to potem bedzie latwiej. Po niedzieli powiem wam jak to wyglada. Ale juz jestem pewna, nie mozna laczyc bialek i tluszczy z weglowodanami............... czy wplywa to na chudniecie? nie wiem............... ale napewno na moje samopoczucie......., na wzdecia, dieta bylaby super, gdybym zrealizowala to, co zaplanowalam. Kolezanka w pracy odchodzila na emeryture......... byla lampka wina i ciasto.......... domowy sernik................ Mialam odmowic? I byc bolnaja????????? albo swolocz?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziśaj ja mogę się pochwalić ,mniej niż 900 kcal :D jak do tej pory.Też upiekłam serniczek ale jeszcze nie próbowałam,ćwiczę silną wolę :P Nadwago ,fajnie masz że jedziesz na wczasy odchudzające,ale będziesz laska :D po powrocie.Ja w dalszym ciągu czekam na odpowiedż,czy jadę do sanatorium i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, byłam trochę chora, ale mam nadzieję wrócić do ,,żywych\". No i ważę 2 kg mniej! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Myslałam że topik padł :( nikt nie zaglądał tu od piątku :( Tulipanno, miło słyszeć że Twoja waga idzie w dół,dwa kg to już niezły początek oby tak dalej.Ja narazie nie wchodzę na wagę jeszcze troszkę poczekam,muszę poczuć po ubraniu że zrobiły się troszkę lużniejsze . Zajrzę wieczorkiem :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam chora, moje uczulenie, to dla mnie koszmar. Puchnę , swędząca wysypka, styerydy. A sierpień i połowa września to alergia krzyżowa. W tej chwili prawie nie mówię, tak mam podrażnione gardło. W dodatku 3 noce już nie spałam. Konam ze zmęczenia. Sorki za narzekanie...........Jutro będzie lepiej :) Narazie jem mało, ale po tych lekach może być różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jem mało,jakoś udaje mi się ograniczać jedzenie,może coś będzie z tego :P Ciekawe co stało się z naszą liderką,a może baluje już na wczasach odchudzających? Gdzie podział się nasz Dziubasek? czyżby chora? :( Tulipanno,współczuję Ci takich utrudnień w życiu codziennym,to jest okropne,czy leki przynoszą jakąś ulgę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za współczucie. Trudno powiedzieć , czy leki przynoszą ulgę. One przede wszystkim ratują życie. Gdybym przy takim incydencie nie dostała adrenaliny lub hydrokortyzonu, to bym zeszła z tego świata. Albo bym się udusiła, albo ciśnienie spadłoby poniżej granicy do przeżycia, nawet mózg puchnie, gdy alergen jest b.silny. Dlatego zawsze potrzebna jest natychmiastowa pomoc, albo pogotowie, a gdy nie ma możliwości wezwania pogotowia, należy mieć przy sobie i wstrzyknąć zastrzyk np.adrenaliny z telfastem. Ulgę co najwyżej przynosi podane dożylnie wapno /gdy swędzi/. Ja bardzo się pilnuję, ale takie sytuacje czasami się zdarzają. Cóz taka uroda. Dobranoc Kazerko, spróbuję zasnąć.💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, {kwait]🌻 Wreszcie trochę pospałam. Mam nadzieję Kazerko, że się odezwiesz. Piękny dzień się zapowiada, ja już od dawna na nogach, bo mój mąż pojechał do pracy /egzaminy poprawkowe/ . Oj te dzieci, coś pisałaś, że masz wnuki, ale chyba nie w wieku szkolnym. Ja już jestem po śniadanku, malutkim, ale jestem pełna. Może żołądek trohę się skurczył, czego i Tobie życzę. Narazie nie ćwiczę, bo jestem słaba i nie chcę obciążać serca. Taka silna reakcja uczuleniowa to duży wstrząs dla organizmu. Jeszcze jedno pytanko. Czy korzystasz z gadugadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W itaj Tulipanno! 🌻 🌻 Dzisiaj tak póżno się odzywam, ale troszkę brakuje czasu. Właściwie to teraz mogę odzywać się tylko po południu (narazie Tulipanno,mój wnuczek idzie do pierwszej kl gimnazjum,a wnusia do przedszkola-średniaki , więcej wnuków narazie brak. Ja korzystam z gg, jeżeli chcesz numer to napisz . Dzisiaj cały dzień byłam grzeczna ,jadłam mało :D ale teraz zgrzeszyłam,zjadłam 6 pierników , były takie pyszne :( oj ty durna babo! chyba już nie zmądrzeję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kazerko, 🌻 Ja z kolei jestem bardziej aktywna rano. Ostatnio wieczorem nie żyję, bo taka jestem umęczona chorobą. Widzę, że zostałyśmy tylko dwie na placu boju, dlatego zapytałam o gg. W takiej sytuacji łatwiej /i dyskretniej /można się porozumieć. Mój numer 6898846. Z odchudzaniem całkiem przyzwoicie. Ale jestem przerażona, bo do listy produktów, których nie wolno mi jeść /uczulenie/ doszły surowe śliwki /do tej pory były tylko suszone i powidła/a takie mam przepyszne śliwki w ogrodzie, tyle że późne/:(:(:( Nie myślałam, że masz takiego dorosłego wnuka. Ale to teraz zaczyna się dla niego trudny wiek. W dodatku młodzież w gimnazjum bywa różna. Mój mąż uczy w gimnazjum geografii. Aha, zapomniałam Ci napisać,że przy odchudzaniu naprawdę nalepiej jest liczyć kalorie. Wtedy pokusy są mniejsze, przynajmniej dla mnie. No to miłego dnia życzę i wytrwałości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Tulipanno!🌻 🌻 🌻 Przykre jest to że choroba tak bardzo Cię wymęczy,a jeszcze nie jedz tego czy tamtego,bo też szkodzi :( Tulipanno,nasza Nadwaga to chyba odchudza się na wczasach. Tak szybko zniknęła ,że zapomniała pożegnać się z nami. Mój nr 2152365 Jutro mogę powitać Cię na kompie od rana :D Do usłyszenia :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to stało się. I ktoś musi zamknąć drzwi. Nadwago, gdybyś tu jednak zajrzała, pozdrowionka i życzenia zrzucenia niepotrzebnego balastu. Miło było Cię poznać 🌻 Hej, może i Ty zajrzysz Dziubasku, jeśli tak to buziaki 👄 i życzenia zdrowia. Wszystko będzie jeszcze dobrze!!!!! 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×